Przyjęte jest, że pracownik zatrudniony w podstawowym systemie pracy pracuje maksymalnie 8 godzin na dobę, czyli średnio 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy. W jaki sposób policzyć dopuszczalny czas pracy w innym systemie niż podstawowy? Z takim pytaniem zwrócił się do nas czytelnik.
Radca prawny z Kancelarii Prawnej Jarosławska Mońko Staszewski Radcowie Prawni Spółka partnerska
2017-10-28 10:14
Aż pracownik padnie na twarz
2017-10-29 07:39
Coś co istnieje tylko teorytycznie tak jak Polska za czasów PO PSL :)
2017-10-29 08:59
Brak kryzysu w Europie, Miliony dla Rydzyka, rzesza Misiewiczów na państwowych spółkach, VAT dalej 22%, kwota zwolniona od podatku bez zmian, wiek emerytalny bez zmian, 500+ zabierają hurtowo bo 52mld deficytu, uwalone przetargi MON, droższe OC/ usługi bankowe/VAT na artykuły dziecięce (bo musi być na 500+), zwlekanie ze zwrotem VAT...
A ty dalej sobie powtarzaj PO złe, PiS wspaniały. Może w końcu sam w to uwierzysz.
2017-10-29 10:58
PO nawet 1500 zł netto najniższej krajowej nie potrafiło zrobić, co i tak jest żenujące na tle tzw. zachodniej Europy. Stworzyło za to elastyczny czas pracy żebyś mógł tyrać aż padniesz. Do dzis ich ustawy żaden prawnik nie rozgryzł co znaczą szczególne potrzeby pracodawcy i czy tych nadgodzin odmówić możesz czy tez nie możesz .
Drozsze OC ? Za Po pamiętam benzyne po 5,70 czyli przy obecnej 4,50 mam te Oc i tak tańsze
2017-10-29 11:26
to PO ustala ceny ropy na świecie?
2017-10-29 17:42
No własnie, a za nich wszystko bylo tragiczne, nawet cena ropy
2017-10-29 11:26
Czy ty masz klapki na oczach, czy ci płacą za pisanie bzdur? Za PRLu benzyna była po 1.20 i co? Znaczy PRL lepszy niż PiS i PO razem wzięte?
2017-10-29 11:35
I nikogo z platfusów to nie interesowało jak na ironię to lewe paliwo było droższe dla zwykłego obywatela więc gdzie szły zyski z tego Platformiarskiego procederu ?
2017-11-01 07:13
W kraju od 2 lat jest to kraj sam miód konwalie wolność i dolary na drzewach. Nie wierzę że w tym kraju można mieć klapki na oczach tylko na jakąś 1 partię. Przecież to jedna świta nami rządzi . Jakie lepiej jakie gorzej. Jeden czort . Wszyscy winni tam iść na emeryturę . 460 tych panów i 100 z senatu zabrać
2017-10-28 10:25
2017-10-28 10:59
To czemu nie zostałes nauczycielem?)
2017-10-28 13:18
wszyscy nie mogą pasożytować, ktoś musi sfinansować na te socjalne fanaberie
2017-10-29 07:21
Nie wszyscy są przegrani w życiu, niektórzy coś osiągnęli dlatego nie muszą uczyć czyichś dzieci.
2017-10-28 11:56
A ksiądz w ogóle a i tak ma hajs, bo mu dają. Nauczyciel pracuje 40godzin, z czego 18 prowadzi lekcje, a w pozostałym czasie robi inne rzeczy związane ze swoją pracą i nie musi być w szkole.
Ja jako programista jak tworzę projekt też nie zawsze muszę siedzieć w biurze, część rzeczy mogę zrobić w domu.
Nudny jesteś z tym hejtem na nauczycieli ech...
2017-10-28 12:34
Dlatego go mama na obiad woła -the bill! obiad!!!
2017-10-29 07:22
A co Ty od razu z jakimś księdzem wyskakujesz? Czy księża pracują na etacie? Nie. Po co to porównywać.
2017-10-29 09:00
2017-10-29 10:40
No nic nie robią i biorą hajs, a wjeżdża się na nauczycieli, którzy zarabiają grosze a mają ciężki kawałek, uczuć dzisiejsze dzieci i mieć do czynienia z wpatrzonymi w nich rodzicami, bezkrytycznymi. Tragedia.
2017-10-29 09:25
było się uczyc
2017-10-28 10:37
Dla pracodawcy najlepiej gdybyś robił 24/7 i jeszcze się o pensję nie upominał. Każdy bunt pracownika jest gaszony słowami - na twoje miejsce jest 10 Ukraińców! PiP to śmiech na sali, na kontrolę się zapowiadają dwa tygodnie wcześniej, żeby księgowość zdążyła zrobić porządek w papierach. Dzieki naszym rządom (wszystkim po kolei) pracownik jest niewolnikiem i nic z tym nie zrobi. Przepisy zawsze są zmieniane na korzyść pracodawców, nigdy pracownika.
2017-10-28 22:11
Ja pracowałem 240 godz miesięcznie i nie dostawałem nadgodzin, obecnie jestem na wypowiedzeniu które sam złożyłem, bo już dalej nie daję rady, a bardzo lubię tą pracę, ale cóż, z bólem odchodzę bo pracodawca nie ma zamiaru być uczciwym, tylko patrzy na zysk.
2017-10-29 11:31
Jeżeli masz udokumentowane te nadgodziny, to ruszaj do sądu po odszkodowanie.
2017-11-02 19:41
Nikt nikomu nie broni zostać pracodawcą
2017-11-02 19:49
Proponuję zostać pracodawcą. Wtedy bunt pracowników nieco inaczej jest postrzegany :-). Śmiało, proszę wykazać się przedsiębiorczością a nie tylko czekać na płatne urlopy i zwolnienie. A wtedy kto za Panią/ Pana pracuje? I kto płaci? Może podwójnie płaci pracodawca? Nie przemyślała Pani/ Pan tego? Inna gadka, prawda?
2017-10-28 10:41
ktoś powie idiota, ktoś inny zę się wykończę. Otóż nie, jak siedzę w domu to poprostu piję, tak nałogowo popijam, zaczynam od piwa, by później przejść na coś twardzszego. Dlatego chcąc nie chcąc, siedzę długo w robocie i dzięki temu nie tankuję. I żona zadowolona i dzieciaki. I wolę tak życ i brać te swoje 8k na miesiąc, niż jakiś śmieszny nauczycielek co robi po 18h i bierze 2,5k - a potem siedzi w domu, dłubie w nosie lub grzebie w gaciach i narzeka jakie to straszne ma życie.
2017-10-28 10:55
2017-10-28 10:58
I te 8k na miesiąc. Cbyba 8 koron szwedzkich hahahaha.. które wyłudzi pod sklepem na tanie wino.
2017-10-28 12:33
2017-10-28 15:55
Produkcyjny, w jakiej branży pracujesz?
2017-10-28 21:33
Noo dzieci zadowolone,że taty w domu nie ma. Pierwsze ich słowo to było "wujek"?? Pracuj,pracuj. Zarabiaj nawet i 15 tysiaków.
2017-10-28 22:50
i sąsiad
2017-10-30 02:30
Ja pracuje jako operator cnc 40 godzin w tygodniu 3.5k co miesiac i sikalafon :)
2017-10-28 10:46
40 godz/tydzień??? Haha,kolega pracuje na statku,14 godz/dobę 7 dni w tygodniu. A więc 420 godzin w miesiącu.I nie narzeka jak biedni lekarze
2017-10-28 10:53
Najlepiej na nogi, bo na głowę już za późno.
2017-10-28 10:54
2017-10-28 21:32
Twój kumpel to niewolnik,ale niestety myśli,że jest kimś jak twardszą walutę zamieni na plny.
2017-10-29 09:48
Hahaha no to wychodzi ze jest albo zwyklym robolem, bo oficerowie pracuja po 10 godzin max, nie liczac manewrow, albo jest kucharzem lub stewardem.
2017-10-29 20:40
Nie narzekam, bo poźniej 28 dni wolnego.
2017-10-28 15:33
Nie ma takich co zarabiają za dużo, więc na ilość godzin nie narzeka, ale na płacę na pewno narzeka
2017-10-28 11:14
Dzieki PO jesteśmy chińczykami europy jeszcze niedawno w Polsce liczba umów śmieciowych wynosiła 3 razy wiecej niz w którym kolwiek kraju na świecie! teraz powoli sie to zmienia ale zdecydowanie za wolno tym bardziej ze zmiany na lepsze skutecznie blokuje najazd kilku milionów ukrainców!!
Mamy praktycznie monopol zachodnich marketów w skali takiej jakiej niema w zadnym innym kraju!!
Te markety placą grosze i dzieki krzywdzie ludzkiej dorabiaja sie własnie unas ! Dodatkowo
Polska nic z tego niema bo te wszystkie markety płacą podatki ale w swoich krajach a nie w Polsce!!
Przypomnijmy jak PO poleciało na skargę do Brukseli gdy pisowcy chcieli to zmienić.
2017-10-28 11:24
Zgadza się słońce Peru i Shrek za to kiedyś odpowiedzą.
2017-10-28 11:29
Może #dojna zmiana znajdzie ci etat w państwowej spółce, na stanowisku starszy pissuarowy, bo tylko takie etaty zostały kiedy córki leśnika zaczęły słać listy...
2017-10-28 15:35
Już niedługo będziemy stanowiska pisuarowego obsadzac POpaprancami...
2017-10-28 17:11
2017-10-28 20:03
Pogadaj sobie trolu. Zgadzam się z Tobą, że trzeba zlikwidować umowy śmieciowe, jednak czemu błaźnie nie narzekasz na swoją ekipę, która już 2 lata nic z tym nie robi? Potrafią ustawę przyjąć w 24h jak trzeba. Do końca życia będziesz narzekał na PO? Każde Twoje niepowodzenie to wina "Słońca Peru"? Żałosne
2017-10-29 07:27
Ludzie nie rozumieją, że cały Kodeks Pracy ale i cały ten burdel prawny w ogóle to wina ekip zarówno obecnych jak i poprzednich. Od wielu lat, Kodeks Pracy jest komunistyczny, Karta Nauczyciela też, okrągłostołowcy zrobili tylko małe zmiany kosmetyczne, żeby zamiast państwa zarabiał jakiś prywaciarz. Obecny stan rzeczy to wina zarówno PiS znanego kiedyś jako PC jaki bandy lewej PZPR-SdRP-SLD i bandy środkowej UW-AWS-PO-PSL
2017-10-28 11:35
Hahahaah musisz zostać i tyle w temacie !!!!!!
2017-10-28 11:39
Polacy pracują do śmierci,
Niemcy do emerytury.
2017-10-28 11:53
Najpierw lanie wody, a potem, że "Ponieważ nie wiadomo, w jakim systemie czasu pracy pracuje czytelnik ani jak wyglądają jego indywidualne grafiki, trudno jednoznacznie stwierdzić, czy pracuje on zbyt dużo." Więc tak na prawdę i tak nic nie wiadomo.
Prawo jest tak debilnie skonstruowane, aby prawnicy mieli robotę. Nie ma to jak nauki ścisłe. Tam zawsze jest jedną droga wyjścia, jeden wynik, a nie jak w prawie, jak zinterpretujesz, to tak będzie.
2017-10-28 12:06
Jeden mądry
2017-10-28 12:09
tak samo recenzuja umowy... nigdy konkretnej informacji
2017-10-28 12:27
no właśnie prawo to tak trochę matematyka
jak w zadaniu jest zbyt mało danych to nie idzie podać jednoznacznej odpowiedzi, prawda?
A podawanie nieprawidłowej odpowiedzi to wprowadzanie w błąd
W tej sytuacji można podać kilka możliwych wariantów
ale to wymagałoby zbyt dużo kreatywności
tak, przepisy są napisane niezrozumiałym językiem
tak, są zbyt skomplikowane
ale podczas studiów uczą cię tej gwary i odszyfrowywania treści
niestety, nie uczą przekładać tego na normalny, zrozumiały język
2017-10-28 12:57
Nie obrażaj matematyki porównując ja do prawa ;) w prawie na wet, jak są wszystkie dane, to i tak wynik leży w gestii sędziego, a i jeszcze odwołać się można itd itp.
2017-10-28 21:37
Prawo to matematyka, konkretnie jej dział zwany logiką.
No ale w Polsce logika w społeczeństwie leży, w związku z tym leży również u prawników, sędziów, prokuratorów. Poza tym matematyka / logika zakłada, że stosujący ją chce dotrzeć do prawdy, matematyka nie przewiduje, że stosujący ją chce otrzymać wynik fałszywy. Logika, nie przewiduje złej woli, obiektywnego zła.
Dlatego praktyka prawa wygląda tak jak wygląda i mamy Konstytucję, która przeczy sama sobie - najbardziej jaskrawym przykładem są dwa następujące po sobie zapisy mówiące o ekstradycji , polecam, niezły kabaret.
2017-10-28 12:29
pracowałem w gdynskiej(rodzinnej firmie ochroniarskiej) 5lat..potym okresie jak zapoznałem sie z prawem pracy zgłosolem do inspekcji pracy i oddałem sprawe do sądu...udowodniłem wszystko całe złodziejstwo-systemowe!!! inspekcja pracy nie mogła nic zrobic..bonie miała uprawnien!! inspektor pracy w ostatecznosci moge ale powiem tylko to na co pozwalaja przepisy!!! sad nie był zainteresowany wyjasnieniem sprawy(sprawa wielo-wątkowa)!! z ust mecenasa kancelari adwokackiej(jedna z najlepszych i najdrozszych w Gdyni) na korytarzach sadowych słyszałem(dosłownie!) Inspekcja Pracy to ,,pikuś,, a z izba skarbową ,,damy rade,,!!! i to sie sprawdziło w 100 proc. To jest prawda!!! Nie moge z wiadomych wzgledow podac swojego stanu zdrowia-obawiajac sie zemsty..doszło do ugody i otrzymałem 25proc.zadanej iudokumentowanej sumy...Reszta została (ok 30tys.) w rekach złodziei...i czesc zapewne dla ,,nieskazitelnej,, kancelarii adwokackiej...informacja dla pani mecenas;kazdy zakład pracy chronionej norma min 240h,miesiecznie,dopłaty do osób,niepełnosprawnych,ulgi podatkowe itd... to dla pracodawcy dla pracownika min240h w haniebnych warunkach...Problem jest w tym oczym nie chca wiedziec zadne organa kontrolne ze sprawdzane sa komputery złodziejskich firm.....A cała prawda zawarta jest w serwerach!!!!! Pani powinna sie przygotowac do tego typu informacji bo informacje przez Pania udzielone to..drugi biegun prawdy!!!! serdecznie pozdrawiam
2017-10-29 12:23
do sądu idzie się po wyrok, nie po sprawiedliwość
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
