• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwolnienia w branży IT. Redukcja zatrudnienia w USA dotrze do Polski?

Robert Kiewlicz
9 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (209)
Według ekspertów w najbliższych miesiącach nastąpi stabilizacja rozgrzanego w poprzednim roku do granic możliwości rynku IT. Według ekspertów w najbliższych miesiącach nastąpi stabilizacja rozgrzanego w poprzednim roku do granic możliwości rynku IT.

Coraz częściej pojawiają się informacje o masowych zwolnieniach pracowników IT w Stanach Zjednoczonych. Tylko w styczniu 2023 r. pracę w branży miało stracić ponad 70 tys. osób.: 12 tys. zwolnił Google, a 10 tys. Microsoft, 18 tys. Amazon. W 2022 r. pracę w branży technologicznej straciło w USA ponad 200 tys. pracowników. Czy te zmiany na rynku pracy dotrą też do Polski? Pracodawcy wskazują, że wielkich zmian oczekiwać nie powinniśmy, a obecna sytuacja za oceanem to proces stabilizacji, po boomie, który mogliśmy obserwować od dłuższego czasu.





Branża technologiczna to:

- Sytuacja na rynku IT w USA raczej wskazuje na proces stabilizacji, po boomie, który mogliśmy obserwować od dłuższego czasu. W podanych danych większość osób to tylko część tych, których w ciągu dwóch latach zatrudniono - wiele firm zatrudniało dziesiątki tysięcy pracowników, a obecnie zwalnia część z nich, dla których wstrzymano projekty. Branża IT ma bardzo duży popyt, więc najpewniej większość tych osób trafi do innych firm, które nadal dynamicznie się rozwijają, także w Polsce - mówi Wojciech Dreja, head of recruitment w Sii Polska. - Jeżeli chodzi o Sii Polska, na ten moment nie widzimy przesłanek, aby planować masowe zwolnienia. Zależy nam na zachowaniu transparentności, nie sposób więc mówić o dynamicznym wzroście w kontekście ilości pojawiających się ofert pracy czy zatrudnianych osób, jaki odnotować mogliśmy w poprzednim roku czy latach.

Stabilizacja po boomie



Czy zyskamy na zwolnieniach w IT w Stanach? Według Dreji trudno wskazać jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Można jednak zakładać, że firmy będą chciały wypełnić luki kadrowe na bardziej konkurencyjnych rynkach, w tym w Polsce.

Według danych Europejskiego Portalu Mobilności Zawodowej, na pomorzu działa ponad 5,6 tys. przedsiębiorstw z sektora ICT (technologie informacyjno-komunikacyjne). W Trójmieście silnie reprezentowany jest zwłaszcza sektor nowoczesnych usług biznesowych, który potrzebuje przede wszystkim specjalistów IT. W regionie działa już ok. 140 centrów nowoczesnych usług biznesowych, w których zatrudnienie znajduje ponad 26,5 tys. osób.

Większość firm uniknęło przerostu zatrudnienia



- Firma Lufthansa Systems Poland obecna jest na trójmiejskim rynku już od 25 lat i rozwija się bardzo dynamicznie. Rok do roku konsekwentnie zwiększamy zatrudnienie. W styczniu tego roku dołączył do nas tysięczny pracownik. W dalszym ciągu planujemy zwiększanie zatrudnienia, co związane jest z niesłabnącym zapotrzebowaniem na nasze produkty i usługi - mówi Dariusz Przywara, prezes zarządu Lufthansa Systems Poland. - Z jednej strony wynika to z faktu, że jesteśmy centrum kompetencyjnym dla całej Grupy Lufthansa i wielu innych linii lotniczych w Europie i na świecie, z drugiej natomiast - z faktu, że dostarczamy rozwiązania innowacyjne i kompletne, pozwalające liniom optymalizować krytyczne obszary swojej działalności np. efektywnie i bezpiecznie planować loty.


Rozgrzany rynek technologiczny się uspokaja



Jak twierdzi Przywara, firma dzięki rozważnym decyzjom uniknęła zjawiska "overstaffingu" (ang. przerost zatrudnienia) nawet w czasie największych światowych kryzysów.

- To prawda, że światowi giganci IT zaczynają zwalniać specjalistów. Myślę jednak, że w Polsce do tak poważnych korekt zatrudnienia w obszarze IT w najbliższym czasie nie dojdzie - tłumaczy Przywara. - To, co w najbliższych miesiącach będziemy obserwować w Polsce, to stabilizacja rozgrzanego w poprzednim roku do granic możliwości rynku IT. Centra kompetencyjne, takie jak nasza firma, nie powinny mieć kłopotów z nowymi projektami i zadaniami, również na przestrzeni kolejnych lat. Potrzeba wykorzystania ogromnego potencjału, jaki dają nowoczesne rozwiązania IT, jest w dalszym ciągu bardzo duża.


Firmy technologiczne zwiększają zatrudnienie w Polsce



Nordea, należąc do sektora bankowego w krajach skandynawskich, też nie widzi powodów do obaw. Tym bardziej, że jest silnie związana ze skandynawskimi uwarunkowaniami rynkowymi.

- Dla nas ważna jest stabilność, chcemy ją też zapewniać naszym pracownikom w Polsce. Nadal aktywnie rekrutujemy, a zatrudniamy już prawie 5 tys. pracowników w Polsce w naszych trzech lokalizacjach (Trójmiasto, Łódź, Warszawa). Obecnie poszukujemy pracowników IT w Trójmieście, co ma związek nie tylko z docenieniem profesjonalizmu naszych ekspertów, ale również z konkurencyjnymi warunkami na naszym rynku pracy. W ostatnim roku poszerzyliśmy również zakres działalności w Trójmieście i oprócz programistów zatrudniamy także osoby z doświadczeniem finansowym, na przykład w obszarze zwalczania przestępczości finansowej. Ponadto budujemy lokalnie zespoły operacyjne, do których poszukujemy osób ze znajomością któregoś z języków nordyckich. Aby wyjść naprzeciw zapotrzebowaniu rekrutacyjnemu, inwestujemy nadal w kompleksowe programy szkoleniowe, które pomagają pracownikom wejść do świata IT i po przejściu szkolenia u partnera zewnętrznego zostać naszym pracownikiem - mówi Michał Wiznerowicz, head of people Nordea Poland.

Miejsca

Opinie (209) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo dobre informacje (8)

    Chore uposażenia pracowników tej, niezbyt komukolwiek potrzebnej, branży powodują ogromne nakręcenie inflacji z którą mierzy się pozostała część społeczeństwa.
    Po co ceny np. mieszkań mają spadać, skoro deweloper nie musi ich sprzedawać normalnym ludziom, bo zawsze znajdzie się taki ktoś z pensją rzędu 15000zł który sobie kupi nawet dwa mieszkania, w jednym będzie mieszkał, a drugie wynajmie i będzie mu to spłacało kredyt a co kogo obchodzi że normalnego człowieka nie stać nawet na jedno bo "nie ma zdolności kredytowej".

    • 13 12

    • Hehe zgadzam się :) (1)

      Mimo, ze pracuje w IT i faktycznie te 15k wpada. Zona nawet polowy nie wyrabia tego co ja, a jest fachowcem po studiach w swojej dziedzinie. Ma mnostwo certow i kwitow.

      • 9 1

      • Dlatego przeszlam do IT

        To jest prawda. IT to jest przepasc finansowa.

        • 1 0

    • (1)

      Chłopcze, 15000zł w IT zarabiają leszcze. Ja np. otrzymuję ponad 50000zł. I wiesz co? Nic ci do tego. Najwyraźniej mojemu partnerowi biznesowemu opłaca się tyle płacić.

      • 10 10

      • a ilu jest takich jak Ty? Znam lekarza co wykonuje bardzo niszową, precyzyjną procedurę dobrze wycenianą przez

        NFZ, fv łącznie na 100-150.000 , ale ilu jest takich fachowców w skali kraju? Góra kilku. O ile jest to prawda a nie marzenie to się wybiłeś ponad przeciętność. Większość może pomarzyć o takich stawkach.

        • 9 0

    • lol , ty myslisz, ze te mieszkania skupują wyrobnicy 15k?

      za co? ile z taka pensja byś zbierał na pół banki na kawalerkę?

      • 4 3

    • (2)

      Ta niezbyt komukolwiek potrzebna branża dostarcza Tobie takie zabawki jak telefon, samoobsługową kasę w biedrze, czy Instagrama. Nawet głupi pilot od bramy garażowej ktoś musiał zaprogramować.

      • 6 3

      • czyli potwierdzasz... (1)

        nic, co jest mi potrzebne...

        • 3 2

        • to laptopa na którym piszesz te wypociny też schowaj pod kanapę ;)

          • 2 0

  • Kim zostanie specjalista IT gdy odetną prad (3)

    potrzeba nam specjalistów od rozpalania ognisk, łowienia ryb dzidą i budowania szałasów oraz chat krytych strzechą, czyli od survivalu. Tylko z takimi specami gatunek ludzki przetrwa , jak to już w przeszłości bywało

    • 12 5

    • Do tego nie trzeba specjalistow.

      Jedynie predyspozycji charakteru.

      • 5 0

    • Zgadzam się. Ja się uczę od murzynow stawiania domków z (1)

      kupy.

      • 5 1

      • To fajnie, ja właśnie lepie z gliny piec. Uczę się od mistrza w środku amazońskiego lasu. Poźniej idziemy na ryby z dzidom.

        • 2 0

  • Gdzie się podziały normalne zawody takie jak Hydraulik, Stolarz, Zdun? (1)

    Czy teraz każdy ma być developerem albo scrum masterem? Nie da się żyć będąc kierowcą bo zarobię 10% tego co informatyk? Dysproporcje płac w końcu odbiją się czkawką, ludziom się uleje. Ja zarabiam za kółkiem najniższą krajową a mój kumpel w IT ma z 15k. Nie jestem w stanie nauczyć się programować bo mam umysł humanisty. Nie ma w tym nic złego i nie jest to powód aby tak różnicować wynagrodzenia. Doprowadzi to do większego rozwarstwienia społeczeństwa i powstania skrajnej klasowości. A jak wiemy z przeszłości, to prowadzi do bardzo niebezpiecznych zjawisk jak bunt biednych przeciwko bogatym itd.

    • 14 10

    • Tak działa wolny rynek. Widocznie zbyt wiele osób uznało, że wolą być kierowcą niż programistą. Ja też mógłbym być kierowcą, Ty nie chciałeś zostać programistą. Jakbym swojemu ojcu powiedział, że nie nauczę się całek, bo jestem humanistą, w ruch poszedłby pas. Wszystkiego można się nauczyć, wystarczy mieć odpowiednią motywację. Z mojej perspektywy Ty tej motywacji nie miałeś, i teraz wolisz zwalać wine na "umysł humanisty" i narzekać w internecie, jakie to niesprawiedliwe. To jak grubasy, które twierdzą, że mają "grube geny". Trzeba zmienić dietę i zacząć ćwiczyć, a nie posadzić leniwą dupę przed komputerem i narzekać. I tak, jeśli ktoś uważa moją pracę za potrzebną i wartą określonych pieniędzy, to uważam że jest ku temu powód, abym zarabiał tyle a nie mniej. Odwracając retorykę: dlaczego Ty nie możesz zarabiać mniej? Przez Twoje wynagrodzenie kierowcy produkty w sklepach są droższe i wszystkim żyje się gorzej.

      • 5 1

  • Odkąd kobiety są w IT i kolorowi zwłaszcza Hindusi IT ściągnęło dna

    Żadnej wiedzy i doświadczenia i ciagle niańczenie, trzymanie za rękę jak w przedszkolu i szkolenia. W IT masz być samowystarczalny jeśli chodzi o wiedzę

    • 15 6

  • (3)

    Taaa, zwolnienia. I dlatego codziennie otrzymuję z 8 ofert pracy. Dodam, że nie za ochłapy tylko za stawki rzędu 30-40tys. zł netto (na B2B). Ale i tak nie zmieniam, bo obecnie mam więcej.

    • 12 5

    • a fiordy to ci z ręki jedzą :)

      • 6 0

    • Nie chwal się bo Młodzi Wilcy cię odwiedzą z klamką i paragrafem , oddasz co masz i jeszcze dołożysz

      • 0 1

    • Tia 8 ofert. Kazdy w IT tak ma. Wystarczy miec profil na linkedin

      Codziennie hindusi rekruterzy odzywają sie ale te oferty to w 99% jakies wydmuszki wlasnie b2b. Potrzebuja na juz bo gdzies sie pali i trzeba wrzucic zasób do projektu. To nie praca tylko jakis kombinat.

      • 11 0

  • Kto wola na alarm?

    Kiedy słyszę, że psychiatrzy wołają na alarm to powoduje u mnie zadumę. Ale jakoś nie słyszałem aby na alarm bili notariusze, celnicy, sędziowie czy właśnie pracownicy IT. Wirtualna rzeczywistość i wirtualne problemy i czas zejść na ziemię.

    • 3 0

  • AI pisze proste programy, formuły w exelu (3)

    A to dopiero prototyp, moim zdaniem zrobi to bardzo duże zamieszanie na rynku pracy. Na pewno obecnie jest lepsza od przeciętnego pracownika IT.

    • 2 2

    • (2)

      A buga AI zafixuje??

      • 1 1

      • Sam jesteś bug, przykład to jest

        • 0 0

      • AI bugów nie robi ;-)

        • 0 0

  • Kto był ostatnio w US ten wie, że ten kraj

    Schodzi na psy. Jest już tylko cieniem dawnych Stanów. Ich problem.

    • 18 0

  • Jak zwolnią to ide do wojska szczelać z czołga albo machać szabelką.

    • 1 1

  • nie znam angielskiego ale tak mocno reklamujeci to ai ti ze wiadomo ze to padnie (3)

    • 2 0

    • (2)

      Bo to bańka. Nikomu to it niepotrzebne.

      • 0 4

      • Czy to ci się podoba czy nie, ale dzisiaj życie bez szeroko pojętego IT byłoby dużo mniej komfortowe, o ile w ogóle możliwe.

        • 2 0

      • Napisała Grażynka z laptopa na Windowsie, kupionego za pieniądze trzymane w systemie bankowym. Wieczorem pewnie odpali jakiś film na Youtube albo Netflixie, ale co ja tam wiem...

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane