- 1 Benefity są potrzebne, ale grunt to dobra pensja (76 opinii)
- 2 L4 na wypalenie zawodowe? (37 opinii)
- 3 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (127 opinii)
- 4 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (190 opinii)
Czy pracodawca może wyznaczyć pracownikowi obowiązki niezgodne z jego stanowiskiem?
Podpisując umowę z pracodawcą zobowiązujemy się do stosowania się do poleceń przełożonych. Powinny one być spójne z naszym stanowiskiem pracy lub określonym w umowie zakresem obowiązków. Co w przypadku kiedy nie są? W takiej sytuacji znalazła się nasza czytelniczka.
Pracuję w sklepie obuwniczo-odzieżowym jako sprzedawca. Od miesiąca trwa tam remont kapitalny. Jestem na przestoju, lecz w pracy jestem codziennie. Szef każe mi sprzątać pomieszczenia biurowe, które znajdują się nad sklepem, a które wynajmuje innym osobom, wysyła mnie po zakup drabiny oraz wierteł. Czy muszę wykonywać tego typu polecenia, czy mogę odmówić bez konsekwencji?
Na pytanie odpowiada Anna Gorlikowska, radca prawny z Kancelarii Radcy Prawnego - Anna Gorlikowska.
Zgodnie z Kodeksem pracy przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania określonego rodzaju pracy na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Rodzaj świadczonej przez pracownika pracy i jego obowiązki są zatem określone już w samej umowie o pracę - może być to dokonane w sposób ogólny (np. wskazanie na jakim stanowisku pracownik będzie pracował) bądź szczegółowo - poprzez określenie czynności jakie pracownik zobowiązany będzie wykonywać. Pracodawca ma również obowiązek zaznajamiać pracowników podejmujących pracę z zakresem ich obowiązków - zazwyczaj taki zakres obowiązków jest sporządzany na piśmie, może on jednak zostać przekazany ustnie pracownikowi. Tak więc pracownik jest zobowiązany do wykonywania pracy określonej w umowie o pracę i doprecyzowanej w zakresie obowiązków.
Jeżeli zatem nasz czytelnik, biorąc pod uwagę swoje kwalifikacje zawodowe i stan zdrowia uważa, że powierzona mu przez pracodawcę praca w czasie przestoju nie jest odpowiednia, powinien przeprowadzić rozmowę z pracodawcą i poprosić o powierzenie w czasie przestoju innej pracy, odpowiedniej do jego kwalifikacji. Jeżeli pracodawca pomimo rozmowy nadal będzie powierzał czytelnikowi pracę niezgodną z jego kwalifikacjami, może on odmówić jej wykonania. Niestety musi się liczyć z konsekwencjami - jest prawdopodobne, że pracodawca rozwiąże umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (tzw. zwolnienie dyscyplinarne). W takim przypadku czytelnik może odwołać się do sądu pracy i wnosić o przywrócenie do pracy lub odszkodowanie. Warto dodać, że postępowanie przed sądem pracy jest co do zasady wolne od opłat sądowych.
Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl
O autorze
Anna Gorlikowska
radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Anna Gorlikowska
Opinie (73) 2 zablokowane
-
2018-03-29 09:43
zostawię to tu: (1)
w ostatnich badaniach kilkadziesiąt procent pracowników sądzi, że bez problemu znajdzie nową pracę, ale tylko kilka procent uważa, że lepszą...
- 6 0
-
2018-03-29 13:41
czasem odejście z firmy to nie jest kwestia pieniędzy
tylko życia i zdrowia- 3 0
-
2018-03-29 10:13
Pracownicy nie znają swoich praw... (4)
Było i jest wiele spraw o których się nie mówi i o nich nie pisze. Odnośnie wypowiedzeń z art.52&1 K.P
Zdarza się, że przyparty do ściany pracownik odmówi po raz kolejny wykonywania tych " innych prac" i wie , że ma rację. Pracodawca też to wie. Ale wręcza pracownikowi wypowiedzenie z art.52&1 K.P. Pracownik "wymięka"- i zgadza się na rozwiązanie "za porozumieniem". Ale są tacy pracownicy co nie idą "na układ" i przyjmują te z art.52&1 , Mają obecnie 21 dni na wniesienie odwołania do Sądu Pracy ( po noweli K.P z 2018r.). Co bardziej zaradni równolegle kierują sprawę z powództwa cywilnego z art.23 i art.24 K.C w zw. z art.448 K.C-o ochronę dóbr osobistych. Dopiero w tej sytuacji następuje "oświecenie" pracodawcy...- 6 0
-
2018-03-29 10:25
(1)
Niestety pracownicy czuja się wyzyskiwani a pracodawcy okradani przez pracowników. U nas w firmie jest prosty układ - płaca wyższa niż u konkurencji ale w zamian pracownik ma się utożsamiać z firmą a nie cytować paragrafy. Po co mi taki pracownik? Kasy nie zarobię, on będzie ciagle niezadowolony i atmosfera w firmie się zepsuje. Najlepszym barometrem jest fluktuacja kadr - u nas dotychczas jedna osoba sama odeszła do lepiej płatnej pracy (zmiana branży). Czyli pracownikom pasuje praca a jak im pasuje to firma się rozwija.
- 1 0
-
2018-03-29 10:32
"pracownicy czuja się wyzyskiwani a pracodawcy okradani"
Czyli ciągle żyjemy na folwarku. Dajesz w ryj albo bierzesz w ryj
Jesli to nie zostanie przełamane, nic sie nie zmieni...- 1 0
-
2018-03-29 10:28
znają swoje prawa (1)
jednak niewielu jest na tyle sprawnych, aby taka walkę podjąć. W sytuacji, gdy są, rzadko się na to decydują (górna półka), bo wiedzą, że to "wilczy bilet" w "kręgach biznesowych".
Czyli "prawo, prawem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie"...- 0 0
-
2018-03-29 13:43
to się szybko przebranżawia i niech edki we własnym sosie kisną
- 0 0
-
2018-03-29 10:14
nie chce mi się czytać bo znam odpowiedź
Może. Jak się nie podoba, to są inne firmy. Zgodziłeś się pracować w mojej firmie to tyraj.
- 3 4
-
2018-03-29 10:18
Gajowy z wąsami
A ja zapisałem się na gajowego z wąsami i wąsów obciąć sobie nie dam
- 3 1
-
2018-03-29 10:28
kodeks pracy powinien brzmieć tak: (2)
"pracodawca ma prawo oferować pracę, a pracownik ją podejmować". Koniec. Każdy kolejny przepis to wymysł socjalizmu i prowadzi do ograniczenia rozwoju gospodarczego. Zawsze będzie tak, że jedna bądź druga strona będzie cwaniaczyć i wykorzystywać przepisy. Nie podoba się? Do widzenia. Poszukaj innej pracy, która ci odpowiada. Rynek sam się wyreguluje
- 1 7
-
2018-03-29 10:30
naiwość korwinistów...
albo bajki dla naiwnych. rynek jest taka samą utopią jak socjalizm.
- 1 1
-
2018-03-29 10:40
i taka relacja nazywana jest umową
a umów sie przestrzega.
Jeśli tak to rozumiesz, to mają zastosowanie KC, KH i w szczególnych przypadkach KK.
Cechą naszej rzeczywistości jest ogólna niechęć do przestrzegania umów.- 3 0
-
2018-03-29 10:36
Kwalifikacjami? Ja prdl
- 0 1
-
2018-03-29 10:45
No i pytanie podstawowe: czy jako pracownik nie masz sobie niczego do zarzucenia?
Zanim zaczniesz się na paragrafy z pracodawcą licytowac, warto się zastanowić nad tym...
- 2 4
-
2018-03-29 11:11
Pracodawca może wszystko. (1)
Szczególnie w korporacjach może starać się usunąć pracownika w okresie ochronnym (4 lata do emerytury) .Przesuwa wtedy delikwenta na stanowisko niezgodne z wykształceniem i zakresem obowiązków rozpoczynając zbieranie "haków" . Likwiduje mu stare stanowisko pracy udostępniając tylko krzesło. Sztab ludzi z komórki Zasobów Ludzkich (jak to pięknie brzmi) opracowuje strategię , która ma wykazać działalność na szkodę firmy . Po odpowiednim czasie organizuje spotkanie pracownika z przedstawicielami firmy - na wzór rozprawy sądowej, gdzie stary, juz niepotrzebny człowiek otrzymuje informacje o swoich niegodziwościach, niesubordynacjach , braku wiedzy i umiejętności w związku z czym otrzymuje wypowiedzenie z pracy. Następny etap, to Sąd Pracy i zazwyczaj powrót do pracy.
- 8 0
-
2018-03-29 13:50
nie tylko w korporacjach, oj nie tylko w korporacjach
to typowe w każdej wielkości firm
jedyne co możesz zrobić to pisać w internecie jakie firma ma podejście do pracowników z długim stażem
tak by młode osoby idąc do takiej firmy wiedziały z kim mają do czynienia
i czego mogą się spodziewać....- 2 0
-
2018-03-29 13:39
To jest na pewno opinia prawnika? (1)
"Jestem na przestoju, lecz w pracy jestem codziennie"
Albo na przestoju (60% wynagrodzenia za pozostawanie w gotowości)
Albo jestem w pracy (100% wynagrodzenia bo jestem i pracuję)
Na przestoju nie można zlecać pracownikowi innej pracy bo inaczej nie jest to przestój tylko praca
Czy pracownikowi można zlecić inne prace - można
tylko wtedy to nie będzie przestój O_o- 4 1
-
2018-03-29 20:09
Radcy...
- 2 0
-
2018-03-29 13:54
Odpowiedź:
Możesz odmówić, ale musisz szukać innej roboty.- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.