- 1 Benefity są potrzebne, ale grunt to dobra pensja (107 opinii)
- 2 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (127 opinii)
- 3 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (193 opinie)
- 4 L4 na wypalenie zawodowe? (38 opinii)
- 5 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
Niewykorzystany urlop a wypowiedzenie
W momencie zakończenia pracy u jednego pracodawcy, koniecznym jest również rozliczenie się z urlopu wypoczynkowego. Czy pracodawca może zalecić pracownikowi, aby nie wykorzystywał tego urlopu, a w zamian za pracę otrzymał ekwiwalent?
Na pytania i wątpliwości naszej czytelniczki odpowiadają eksperci z Kancelarii Prawniczej Koprowski Gąsior Gierzyńska & Partnerzy sc.
Z chwilą zakończenia stosunku pracy u jednego pracodawcy, koniecznym jest również rozliczenie się z nabytego u tego właśnie pracodawcy urlopu wypoczynkowego. Wynika to z ogólnej zasady nieprzenoszenia uprawnień urlopowych nabytych na podstawie jednego stosunku zatrudnienia, na drugiego pracodawcę. Rozliczenie to może przybrać formę udzielenie urlopu wypoczynkowego w naturze, albo zapłaty świadczenie pieniężnego, czyli tzw. ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy w przypadku rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem, pracownik jest obowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop wypoczynkowy (tak art. 167(1) Kodeku pracy). Wskazany przepis nakłada na pracownika obowiązek wykorzystania takiego urlopu wypoczynkowego. Z kolei po stronie pracodawcy wskazane przepisy nie formułują już kategorycznego nakazu udzielenia pracownikowi niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego w okresie wypowiedzenia, co w doktrynie jest rozumiane w ten sposób, że pracodawca może, ale nie musi udzielić urlopu wypoczynkowego (tak m.in. A. Wypych - Żywicka "Kodeks pracy z komentarzem" 2004). W przypadku nie udzielenia pracownikowi urlopu wypoczynkowego w okresie wypowiedzenia, należy się mu wówczas ekwiwalent pieniężny.
W okresie wypowiedzenia pracownik jest zobowiązany wykorzystać urlop zaległy oraz przysługujący mu urlop bieżący w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u danego pracodawcy w danym roku. Natomiast w sytuacji, gdy okres wypowiedzenia jest za krótki, aby wykorzystać w całości przysługujący urlop wypoczynkowy, wówczas pracodawca jest zobowiązany również do wypłaty ekwiwalentu pieniężnego za resztę niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego.
Poza wyżej wskazanym przypadkami, kiedy rozliczenie niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego dokonuje się poprzez wypłatę ekwiwalentu, należy wskazać, że rozliczenie takie jest stosowane również wówczas, gdy doszło do rozwiązania umowy o pracę w drodze porozumienia stron, rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, wygaśnięcia umowy o pracę na skutek upływu czasu na jaki została zawarta, albo w wyniku wykonania pracy, dla której wykonania była zawarta. Wynika to z treści art. 171 § 1 Kodeksu pracy, który stanowi, że w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy przysługuje ekwiwalent za pracę.
Podsumowując należy stwierdzić, że Czytelnik w przedstawionej sprawie nie może oczekiwać przeniesienia obowiązku udzielenia urlopu wypoczynkowego z jednego pracodawcy na drugiego. Jest on zobowiązany do wykorzystania 8 dni urlopu wypoczynkowego w okresie jednomiesięcznego wypowiedzenia. Termin urlopu pracodawca winien wyznaczyć w porozumieniu z pracownikiem i uwzględnić jego sugestie, jednak w przypadku braku takiego porozumienia pracodawca jest uprawniony samodzielnie wyznaczyć termin niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego w okresie wypowiedzenia. Ponadto pracodawca nie ma obowiązku, a jedynie uprawnienie udzielenia urlopu wypoczynkowego, dlatego w miejsce urlopu w okresie wypowiedzenia, może on zaproponować pracownikowi zapłatę ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop.
Na Twoje pytania, związane z doradztwem personalnym lub prawem pracy, z przyjemnością odpowiedzą nasi eksperci z firmy ArchitekciKariery.pl oraz Radcy Prawni. Skorzystaj z naszego formularza!
Katarzyna Ludwichowska
Miejsca
Opinie (14) 2 zablokowane
-
2011-08-26 10:06
cwaniara (4)
pewnie przechodzi do lepiej płatnej pracy i chciała mieć więcej płacone za urlopik :P
- 8 31
-
2011-08-26 10:31
a ty siedzisz w biedronie i nie masz opcji na lepszą pracę (2)
a każdy kto ma lepiej to cwaniak :) jakie to polskie
- 10 6
-
2011-08-26 10:54
kombinowanie i naciągnięcie nowego pracodawcy to wg Ciebie "mieć lepiej" ?
Gratuluje tej babie podejścia, ciekawe czy nowemu pracodawcy też złożyła taką propozycję hahaha wyśmiał by ją na starcie :)
- 7 4
-
2011-08-26 12:03
?
ze Cie palce nie bola od pisania takiego nonsensu
- 6 3
-
2015-05-28 15:03
max
oczywiscie, kazdy normalny szanujacy siebie i swoja prace człowek by tak zrobil, a co moze miala sie wyrzec urlopu, ktory jej sie nalezal??? skoro jest mozliwosc zaplaty, to nic tylko korzystac z mozliwosci
- 0 0
-
2011-08-26 12:05
IDZ DO SADU PRACY (1)
tylko na pismie za twoim potwierdzeniem wolno wyslac ciebie na urlop !!!!
- 1 14
-
2011-08-26 14:43
.
niestety to pracodawca udziela urlopu i może Cię na niego wysłać w dowolnym i najdogodniejszym dla niego terminie....
- 2 0
-
2011-08-26 14:09
Innymi słowy, to kolejny przykład przewagi pracodawcy nad pracownikiem (1)
- 14 8
-
2011-08-29 08:26
a ty chciałbyś płacić komuś za urlop do którego nabył uprawnienie u wcześniejszego pracodawcy . no to szacun jesteś bardzo bogaty
- 3 0
-
2011-08-26 20:35
Taaaa
Zwalniam się z pracy X i mam 20 dni urlopu, przechodzę do pracy Y i po paru dniach chcę na iść na urlop 20 dni, po tym urlopie się zwalniam.Taaa, cwaniactwo. Taki pracodawca Y to by miał przerąbany jakby było można. Pracownik nie zarobił na siebie, a już urlop trzeba mu zapłacić...
- 7 2
-
2011-08-27 08:50
pracując dla kogoś nigdy nic nie osiągniesz (2)
pracuj dla siebie
- 21 3
-
2011-08-27 15:59
TAK TAK I JESZCZE RAZ TAK!
- 7 1
-
2011-08-29 16:13
Zależy po co pracujesz. Ja dla kasy. A po pracy chce mieć od niej spokój. Własny interes = w robocie 24/dobę. Dobrze zarabiać można też jako najemca.
- 1 0
-
2011-08-29 11:51
Fajna sytuacja jest wtedy kiedy pracownik ma więcej zaległego urlopu niż wynosi okres wypowiedzenia. Wtedy nie ma innej możliwości niż wypłacić ekwiwalent, przynajmniej za część urlopu.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.