Pracownikowi, który pracuje co najmniej 6 godzin w ciągu doby przysługuje 15-minutowa przerwa. Jeśli wykonuje on pracę przy komputerze przez co najmniej 4 godziny, to za każdą przepracowaną godzinę należy mu się dodatkowe 5 minut. Pracodawca może jednak wydłużyć czas trwania przerwy według swojego uznania.
2018-01-28 00:35
Czemu ludzie na produkcij mają tylko jedna przerwę i to na 12 godzin a biura i inni którzy siedzą przy komputerze i mogą pić kawkę mają dłuższą coś to nie tak
2017-12-07 10:50
pracuję po 12godz minimum, bo i zdarza sie 36godz :( nigdy mi nie przysługiwała przerwa -według pracodawcy, nawet jak mieliśmy zamknięcie doby (codziennie o 7 rano) bo klient się skarżył że musi np czekać 30 sek ----- wtf ???? na maila proszę inteligentnych ludzi -- ediaczi@gmail.com
2017-11-22 22:36
Obecnie na przykład służby dozoru albo tzw. służba ochrony obiektów i mienia reprezentowana jest przez jednego człowieka który zawiera umowę z szefem obiektu chronionego i umawiają się na kwotę powiedzmy 100 zł za pracę jednego pracownika na czas 12 godzin dziennie bez przerwy z czego pracownik ochrony otrzymuje tylko 11 lub 12 zł za godzinę pracy i bez przerwy. TO NIE JEST DEMOKRACJA TYLKO WREDNY KAPITALIZM !!!!!!!!!!!!!! Należy z tym walczyć !!!!
2017-11-22 22:26
Moją karierę zawodową rozpocząłem w roku 1972, do roku 1990 wtym czasie zmieniłem 10 zakładów pracy z powodu zmiany miejsca zamieszkania. W każdym zakładzie 8 godzinnej lub 12 a nawet 24 godzinnej pracy lub służby przysługiwały mi przerwy od 0,5 godz. do 2 x 0,5 godziny. W ostatniej służbie 12 godzinnej przysługiwała mi przerwa w pracy ( płatna ) pierwsza 0,5 godz, a druga 15 min zgodnie z kodeksem pracy. Uważam, że my sami pozwalamy na to, że pracodawcy nas kantują i to jest nasze przyzwolenie.
2017-11-15 17:11
Bardzo fajny artykuł na temat przerw w pracy http://www.stampler.pl/porady,przerwa-w-pracy jak to tak naprawdę z tym jest? Ile nam przysługuje
2017-06-02 13:15
15 minut przerwy to stanowczo za mało!!!A jak mam zatwardzenie w kiblu to mi się przerwa na lunch nie należy czy jak???
2017-10-07 21:24
jak masz zatwardzenie właśnie w czasie launch-u to twoja strata, jak masz w czasie pracy to strata pracodawcy.
Maszyny się psują i mają postój dopóki mechanik nie naprawi, a ludzie też mają swoje potrzeby fizjologiczne.
2015-11-04 18:23
Bardzo mi - jako pracownikowi - nie odpowiada wykładnia artykułu 134 KP podana przez autorkę artykułu, adwokat Agatę Mikucką. Płatna przerwa w pracy jest dla korzyści pracownika - a nie dla pracodawcy. Więc dlaczego "uszczęśliwiać" pracownika na siłę uniemożliwiając mu skrócenie sobie dniówki z 6h ( "w środku" 15 minut przerwy) do 5h i 45 minut (15 minut przerwy na końcu)?
Ja osobiście (o ile zgodzi się na to pracodawca) wolałbym sobie czasem pospać 15 minut dłużej i pracować nieprzerwanie przez 5,45h 6:45h lub 7:45h lub wcześniej wyjść. Nie każdy pracownik wykonuje ciężką pracę fizyczną, w której męczy się tak bardzo, że nie jest w stanie jej wykonywać przez 6 godzin bez przerwy.
Ja w pracy siedzę sobie na fotelu, popijam napoje i zajadam przekąski, jeśli mam na to ochotę (jestem fakturzystą). Więc nie odczuwam najmniejszej ochoty wychodzenia z biura na przerwę i maszerowania po schodach na piętro do pokoju socjalnego. Ale bardzo chętnie wykorzystałbym tę przerwę na wcześniejsze wyjście z pracy. Co nie stanowi problemu dla mojego pracodawcy. Mam zrobić swoje, a kiedy pójdę na przerwę w ogóle go nie obchodzi - to moja sprawa. Wolę wykonywać pracę bez przerwy przez powiedzmy 5h i 30 minut i pójść sobie do domu "wcześniej", niż siedzieć w pracy przez 6 godzin, bo ktoś mnie "uszczęśliwia" przymusową przerwą w trakcie tych zaplanowanych 6 godzin w pracy.
Problem jednak w tym, że są "eskperci", którzy chcą uszcześliwiać pracowników na siłę. I jeśli naprawdę przydatne by mi było wcześniejsze wyjście o pół godziny (jestem pracownikiem z grupą niepełnosprawności lekką), bo mam autobus. To kadrowa ma obawy, czy mogę tak korzystać z przysługującej mi przerwy od pracy.
Co ciekawe dodatkowo przysługująca mi przerwa 15-minutowa z tytułu niepełosprawności nie ma żadnych limitów i przysługuje bez warunkowej liczby godzin w pracy. Więc teoretycznie, gdybym przyszedł do pracy tylko na 1 godzinę, to należy mi się 15 minutowa przerwa od pracy. I czy wówczas też muszę cudować, byle tylko nie zrobić sobie przerwy od pracy za wcześnie lub za późno, bo nie może być na końcu 1-godzinowej zmiany? Dla mnie takie uszczęśliwianie pracowników na siłę jest jakąś potworną utopią oderwaną od rzeczywistości.
2017-10-07 21:16
Ale prawo tworzone jest dla dużej grupy osób (przykładowo: nauczyciele Karta nauczycieli itd itp. lub niepełnosprawni).
A tu pojedyncza osoba, chce inne warunki pracy niż standardowe. Są możliwe, ale jest to umowa między pracodawcą a pracownikiem. Dogadaj się.
Panie Krzysiu może warunki jak dla matki karmiącej- one mogą wcześniej wyjść z pracy.
2015-10-17 14:35
Dodajmy do tego czasy spedzone w toalecie i na papierosie i wyjdzie na to, ze w firmie jedynym pracującym jest właściciel. Głupota. Zadaniowy system pracy rozwiazuje ten problem. Z zycia wiemy że to co jednemu zajmie 4 godziny drugiemu zajac moze tylko godzine. Myslę że to jest właściwy kierunek myślenia o pracowniku i swiadczonej przez niego pracy.
2017-10-07 21:08
Zadaniowy system pracy może być dobry, pod warunkiem iż pracodawca celowo nie zawyża zadań do wykonania.
Tylko jak ten co wykonywał pracę tą samą w godzinę co ten drugi w cztery, to po godzinie może iść do domu.
2017-06-02 13:17
Kto to wymyślił 15 min przerwy ???Taka przerwa jak dla niewolnika!Za krótka!!!!!
2017-06-02 13:13
Chore to 15 minut przerwy w pracy na obiad!!!To co mam się udławić tym obiadem czy jak???A kiedy ma umysł odpocząć ????Powinno być 30 minut na obiad i 10 -15 na odsapnięcie.Przecież praca umysłowa tez jest wykańczająca i ludzie muszą mieć te 45 minut wolnego w trakcie pracy!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
