• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdy zachorujesz na urlopie

Joanna Wszeborowska
8 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Jeżeli pracownik nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy, pracodawca jest zobowiązany przesunąć urlop na termin późniejszy. Jeżeli pracownik nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy, pracodawca jest zobowiązany przesunąć urlop na termin późniejszy.

Na zaplanowany z wyprzedzeniem urlop wypoczynkowy pracownik czeka zazwyczaj z niecierpliwością. Co w chwili, gdy niespodziewanie zachoruje, co uniemożliwia mu skorzystanie z tego urlopu? Jakie są w tym momencie jego prawa?



Czy zdarzyło ci się rozchorować w trakcie zaplanowanego urlopu?

- Dwutygodniowy urlop miałem zaplanowany na początek września, mieliśmy z rodziną wyjechać za granicę. Niestety rozchorowałem się i skończyło się zapaleniem płuc i 2-tygodniowym zwolnieniem z pracy. Zwolnienie lekarskie pokrywa się z terminem zaplanowanego urlopu. Niestety z racji choroby nie będę w stanie w pełni w ten urlop wypocząć, a wyjazd wakacyjny mogę przesunąć za opłatą. Pozostaje pytanie czy jest możliwe, aby pracodawca przesunął mi termin urlopu w związku z tym, że pokrywa się on z terminem zwolnienia lekarskiego? Co mówi o tym Kodeks Pracy? - pyta pan Maciej, mieszkaniec Gdyni.

Na wątpliwości naszego czytelnika odpowiadają eksperci z Kancelarii Radcy Prawnego Fortuna.

W sytuacji opisanej przez Czytelnika, pracodawca obowiązany jest do przesunięcia urlopu na termin późniejszy. Zgodnie bowiem z art. 165. Kodeksu pracy, jeżeli pracownik nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy, a w szczególności z powodu: czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, odosobnienia w związku z chorobą zakaźną, powołania na ćwiczenia wojskowe albo na przeszkolenie wojskowe na czas do 3 miesięcy oraz urlopu macierzyńskiego, pracodawca jest obowiązany przesunąć urlop na termin późniejszy.

Na mocy art. 166 k.p. także część urlopu niewykorzystaną z ww. przyczyn, pracodawca obowiązany jest udzielić w terminie późniejszym. Pracownik ma zatem zagwarantowane prawo do wypoczynku i prawo to nie doznaje przeszkód w sytuacji, gdy pracownik z powodu np. choroby nie może właściwie skorzystać z zaplanowanego urlopu.

Przepisy art. 165 i 166 k.p. nie wprowadzają jednak mechanizmu automatycznego przesunięcia niewykorzystanej części urlopu wypoczynkowego na okres przypadający bezpośrednio po zakończeniu udzielonego wcześniej urlopu, którego pracownik nie mógł wykorzystać z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy. Termin przesuniętego urlopu powinien być na mocy § 5 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop z dnia 8 stycznia 1997 r. (Dz.U. Nr 2, poz. 14) uzgodniony z pracownikiem oraz nie przypadać później niż do końca pierwszego kwartału roku następnego (art. 168 k.p.). Termin wykorzystania przesuniętej części urlopu wypoczynkowego zależy zatem od wniosku pracownika w tej sprawie i wyrażenia na to zgody przez pracodawcę.

W związku z powyższym podkreślić należy, że pracownik nie może, bez uzgodnienia z pracodawcą, zsumować czasu choroby oraz zaplanowanego urlopu i dopiero po tak ustalonym okresie powrócić do pracy. Pracownik nie ma też prawa samowolnie ustalić innego terminu odbywania przesuniętego urlopu.

Teoretycznie pracownik powinien wrócić do pracy po zakończeniu choroby i dopiero uzgodnić z pracodawcą termin odbycia przesuniętego urlopu. Oczywiście, możliwe jest odbycie przesuniętego urlopu bezpośrednio po okresie urlopu niewykorzystanego w terminie z powodu choroby - jednakże decyzja taka wymaga wyraźnej zgody pracodawcy.

Masz wątpliwości, czy Twój pracodawca postępuje zgodnie z Kodeksem Pracy? Potrzebujesz porady profesjonalistów zajmujących się budowaniem kariery zawodowej?

Na Twoje pytania związane z doradztwem personalnym lub prawem pracy, z przyjemnością odpowiedzą nasi eksperci z firmy ArchitekciKariery.pl oraz Radcy Prawni. Skorzystaj z naszego formularza!


Opracowała

Miejsca

Opinie (14)

  • Nie ma to jak dać taki artykuł po sezonie urlopowym (1)

    • 41 3

    • lepiej późno niż później

      • 2 0

  • A potem się ludzie dziwią, że nie mogą dostać umowy o pracę. (7)

    W tym artykule przedstawiono kolejny argument dla pracodawców aby jak najwięcej osób zatrudniali na umowy zlecenia czy o dzieło, korzystając z usług firm leasingowych. Jeśli nadal przepisy kodeksu pracy będą tak niekorzystne dla pracodawców (w czym zawinił pracodawca, że pracownik choruje na urlopie ?), to coraz mniej osób będzie miało szansę otrzymać umowę o pracę na czas nieokreślony. Wczoraj oglądałem debatę polityczną w TVP 1, w której umowy zlecenia są nazywane "śmieciowymi", w sumie nazwa dobra, pracownik na tym traci, niemniej jednak zaczynam rozumieć pracodawców, którzy w taki właśnie sposób starają się zatrudniać ludzi.

    • 10 37

    • (1)

      Sąd pracy może warunkowo uznać umowę zlecenie jako umowa o pracę jeśli praca spełnia następujące kryteria: praca w miejscu pracodawcy pod kontrolą, pod nadzorem w miejscu i czasie określonym przez pracodawcę w sposób ciągłya jeśli inny pracownik który wykonuje tą samom prace co ty a posiada umowę o prace to ewidentnie złamał kodeks pracy.podsumowując jeśli się wiec trochę na temat swoich praw nie jest aż tak źle ;)

      • 2 1

      • A więc z mojego doświadczenia. Pracuję w firmie, w której część osób ma umowy o pracę, dotyczy to u nas np. działu księgowości, kadr, i mniej więcej 60% osób bezpośrednio zatrudnionych przy produkcji. Oprócz tego osoby które u nas sprzątają i pielęgnują zieleń przed firmą nie są zatrudnieni przez nas, tylko przez agencję pracy tymczasowej. Jeśli chodzi o tzw. kontrolę / nadzór pracodawcy, to mój kierownik nie wydaje poleceń "wypożyczonym" pracownikom, tylko z ich szefem ustala co i kiedy należy wykonać. I to ich szef (tzw. koordynator) wydaje już polecenia osobom z agencji pracy. A co do koordynatora z tej agencji, to nie wiem jaką ma umowę, ale finansowo dobrze na tym wychodzi. Jeśli chodzi o czas pracy, to też koordynator ustala grafik (na najbliższy miesiąc), ale jeśli ktoś do pracy nie przyjdzie, to nie ponosi z tego tytułu konsekwencji. Po prostu nikt mu nie zapłaci, a koordynator poszuka sobie kogoś innego na jego miejsce. A teraz o samej produkcji. Wypożyczeni pracownicy mają u nas ściśle określone zadania, których z kolei my nie wykonujemy. Kierownik tylko sprawdza, czy firma z usług której korzystamy te czynności wykona. Naszemu kierownikowi jest też właściwie obojętne ile osób z agencji przyjdzie wykonać tę i czy inną usługę, dla niego jest ważne tylko to aby było czysto i aby półprodukty, które później będą przez nas wykorzystywane zostały wykonane w określonym czasie. Co do ciągłości takiej pracy, cóż - w grudniu, styczniu i lutym firma w której pracuję nie potrzebuje żadnych dodatkowych pracowników.

        • 0 0

    • ale o co chodzi? fakt, że pracownik ma możliwość skorzystania ze swoich praw, to jest argument, żeby go nie zatrudniać?

      "czym zawinił pracodawca, że pracownik choruje na urlopie?" jaja sobie robisz? nie rozumiesz celu udzielania urlopu? ja pracuję w firmie, która respetkuje wszystkie możliwe prawa pracowników, a urlopy wszyscy dostają kiedy chcą i na jak długo (uzgodnienia odbywają się między pracownikami). Wszyscy mają umowy o pracę i dodatkowe świadczenia. Niektórzy moi znajomi z innych firm mają podobnie. I co? Można. Do jeszcze niedawna pracownik istniało niewolnictwo. Niech zgadnę - raj dla pracodawcy, co?

      • 15 0

    • (1)

      Dla pracodawcy korzystne jest, aby jego pracownicy przychodzili do pracy wypoczęci - tylko, że polski pracodawca, ze swoją słomą w butach, nie jest w stanie tego zrozumieć.

      • 13 0

      • Zostań pracodawcą

        w jedwabnych skarpetkach.

        • 2 1

    • (1)

      "w czym zawinił pracodawca, że pracownik choruje na urlopie ?" - a w czym zawinił pracownik? Uważam, że ten fragment ustawy zabezpiecza interesy obydwu stron. Swoją drogą - poważne firmy zatrudniają na umowę o pracę, zapewniają porządne warunki pracy i respektują prawa pracownicze - wtedy mało komu do głowy przychodzi kombinowanie i naginanie rzeczywistości. Nie muszą, bo nie czują się wykorzystywani. Ale faktem jest to, że wielu - szczególnie młodych ludzi - jaja sobie robi ze swojej pracy. Jakbym miała firmę i często zdarzaliby mi się tacy ludzie, wolałabym "mieć" ich na umowę zlecenie - bo jako osoba, która musi dbać o firmę nie chciałabym opłacać darmozjadów. W tym sporze każdy ma swoje racje...

      • 8 1

      • "a w czym zawinił pracownik?" - to się nazywa pech i tyle. W każdym razie uśmiałem się jak przeczytałem to: "poważne firmy zatrudniają na umowę o pracę, zapewniają porządne warunki pracy i respektują prawa pracownicze". Takich firm jest nawet dużo. Rzecz w tym, że te "poważne firmy" coraz częściej korzystają z tzw. Outsourcingu czy też mniejszych podwykonawców. Jednym słowem część najmniej dochodowych zadań zlecają innym firmom. Przykład: TP, Energa - to są poważne firmy. Pracownicy zatrudnieni przez nich mają całkiem dobre warunki pracy. Niemniej jednak zatrudnienie w tych firmach stale spada, a pracownicy u podwykonawców mają już gorsze warunki umów o pracę i gorsze zaplecze socjalne, a coraz częściej są wręcz zatrudniani na zlecenie. Przez ostatnich kilka lat nie było aż tak dużego skoku technologicznego, który by uzasadniał aż takie redukcje etatów w tych firmach. Po prostu te zadania, które jeszcze 10 lat temu wykonywali np. pracownicy TP dziś wykonują pracownicy innej firmy. Przykłady można mnożyć.

        • 2 0

  • hmmm, fota pasuje do grypy, ale i do ciężkiego poranku po udanej nocy

    wtedy zgodnie z kodeksem pracy urlop na żądanie sie należy

    • 15 2

  • Dziwne...

    ...żeby będąc w sile wieku zachorować w dzisiejszych czasach na zapalenie płuc to trzeba się bardzo starać (olewać chodzenie do lekarza, nie brani wzmacniaczy bez recepty itp.). Jak ktoś ignoruje problem zdrowotne to tak to się potem kończy. A potem krzyk żeby urlop przełożyć...

    • 4 23

  • OPIEKA (1)

    czy to samo dotyczy opieki nad dzieckiem?

    • 0 0

    • niestety w przypadku choroby dziecka nie ulega przerwaniu

      Urlop wypoczynkowy nie ulega przerwaniu, jeżeli pracownik otrzyma zwolnienie lekarskie w związku z koniecznością sprawowania osobistej opieki nad chorym dzieckiem lub innym członkiem rodziny.w art. 4 ust. 1 pkt 1, art. 53 ust. 1, art. 55 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2010 r. Nr 77, poz. 512 ze zm.),w art. 92, art. 152, art. 166 Kodeksu pracy.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane