• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień wolny od pracy za nadgodziny?

11 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
W celu precyzyjnego ustalenia godzin pracy w ciągu doby, tygodnia, miesiąca lub całego okresu rozliczeniowego, w zakładzie pracy powinien zostać wprowadzony rozkład czasu pracy. W celu precyzyjnego ustalenia godzin pracy w ciągu doby, tygodnia, miesiąca lub całego okresu rozliczeniowego, w zakładzie pracy powinien zostać wprowadzony rozkład czasu pracy.

Problematyka czasu pracy jest zagadnieniem trudnym. Aby określić czy pracodawca nie narusza przepisów w tej materii, należy zdefiniować jaki system czasu pracy wiąże pracownika, a następnie ocenić jego przestrzeganie nie tylko z perspektywy jednego dnia czy tygodnia, ale całego okresu rozliczeniowego.



W jaki sposób rozliczasz nadgodziny?

Nasza czytelniczka pracuje w firmie, która zatrudnia pracowników na podstawie umowy o pracę, w pełnym wymiarze godzin (40). Raz w miesiącu przypada tzw. sobota pracująca w godzinach 10-14, co jest zapisane w umowach. Firma przy podpisywaniu umów zaznacza, że ewentualne nadgodziny nie są płatne.

- Czy pracownik, który w tygodniu przepracował 40 godzin i dodatkowo pracuje w sobotę, ma w takim układzie prawo do całego dnia wolnego czy jedynie przepracowanych czterech godzin? - pyta pani Ewa.

Na pytania i wątpliwości naszej czytelniczki odpowiadają eksperci z Kancelarii Prawniczej Koprowski Gąsior Gierzyńska & Partnerzy sc.

Podstawowa oraz powszechnie stosowana norma czasu pracy wynosi 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin tygodniowo, w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, w przyjętym okresie rozliczeniowym, który jednak nie może przekroczyć 4 miesięcy (art. 129 Kodeksu pracy).

Przedstawioną normę czasu pracy należy rozumieć w ten sposób, że iloraz wszystkich godzin przepracowanych w danym okresie rozliczeniowym i liczby tygodni wyniesie maksymalnie 40. Przy założeniu, że okres rozliczeniowy u danego pracodawcy wynosi 1 miesiąc, można zobrazować to na następującym rachunku matematycznym:


160 godzin przepracowanych w ciągu 1 miesiąca/4 tygodnie = 40


Przykładowo, gdy zostanie ustalony trzymiesięczny okres rozliczeniowy, iloraz ten będzie wyglądał następująco:

480 godzin przepracowanych w ciągu 3 miesięcy/12 tygodni = 40

Natomiast to w jaki sposób nastąpi rozłożenie tych godzin na dobę, w tygodniu, w miesiącu, a następnie w całym okresie rozliczeniowym, zależy w dużym stopniu od potrzeb i zwyczajów pracodawcy. Ważne jest, aby końcowy wynik po rozliczeniu przyjętego okresu rozliczeniowego był równy 40. Wówczas można założyć, że nie doszło do przekroczenia opisywanej normy czasu pracy.

Nie oznacza to jednak, że pracodawca przy ustalaniu ilości godzin do przepracowania w poszczególnych dniach, tygodniach i miesiącach ma pełną swobodę. Przy założeniu, że okres rozliczeniowy wynosi 1 miesiąc, pracodawca posiada w stosunku do jednego pracownika pulę 160 godzin pracy. Pulę tych godzin może rozdysponować według następujących zasad:

1. Dobowa norma czasu pracy może wynieś maksymalnie 8 godzin, co oznacza, że pracodawca nie może kazać pracownikowi pracować jednego dnia 12 godzin, a drugiego dnia 4 godziny,

2. Dniami roboczymi są także soboty, zatem przez pięciodniowy tydzień pracy należy rozumieć to, że z spośród 6 dni roboczych, jeden jest wolny. Zwyczajowo jest to sobota, jednak z prawnego punktu widzenia może to być także każdy inny dzień od poniedziałku do piątku,

3. Przeciętna liczba godzin do przepracowania w tygodniu wynosi 40, oznacza to, że w jednym tygodniu pracownik może przepracować 44 godziny, ale za to w następnym wybranym tygodniu w okresie rozliczeniowym powinien przepracować już tylko 36 godzin,

4. Przeciętny pięciodniowy tydzień pracy oznacza to, że w jednym tygodniu w przyjętym okresie rozliczeniowym pracownik może pracować 6 dni od poniedziałku do soboty, za to w kolejnym tygodniu w ramach tego samego okresu rozliczeniowego przepracuje już tylko 4 dni.

W celu precyzyjnego ustalenia godzin pracy danego pracownika, albo całej załogi odpowiednio w ciągu doby, tygodnia, miesiąca, całego okresu rozliczeniowego, w zakładzie pracy powinien zostać wprowadzony rozkład czasu pracy. Regulacja taka powinna zostać inkorporowana do regulaminu pracy, regulaminu wynagrodzenia, czy też układu zbiorowego pracy obowiązującego, albo dopiero wprowadzanego do zakładu pracy, według odrębnych przepisów prawa pracy. Wprowadzone w ten sposób zasady pracy stanowią wewnętrzne źródło prawa pracy.

Odpowiadając zatem na pytanie Czytelniczki, należy stwierdzić, że pracownik, który w tygodniu przepracował 40 godzin i dodatkowo pracował także w sobotę cztery godziny, jeżeli w następnych trzech tygodniach, które pozostały w jednomiesięcznym okresie rozliczeniowym przepracował w sumie 116 godzin (36 godzin, 40 godzin i 40 godzin), pracował zgodnie z przyjętą normą czasu pracy.

Ponadto, w sprawie Czytelniczki nie można również pominąć tego, że z racji pracy w jednym tygodniu 6 dni, w kolejnym tygodniu w przyjętym okresie rozliczeniowym pracownik powinien przepracować tylko cztery dni, tak aby została spełniona zasada przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy. Niezależnie od tego czy pracownik pracował w sobotę cztery godziny czy osiem godzin, był to dla niego już dzień. Dlatego też, w opisywanej sprawie pracownikowi należy się cały dzień wolny w kolejnym tygodniu, a nie tylko cztery godziny. Jest to rozwiązanie niekorzystne dla pracodawcy. Dlatego pracodawcy bardziej opłacałoby się, aby pracownik w tę jedną sobotę pracował osiem godzin, albo żeby żadna z sobót nie była dniem pracy.

Praca wykonywana ponad obowiązującą pracownika normę czasu pracy jest pracą w godzinach nadliczbowych. Nadgodziną jest także każda godzina pracy ponad przyjętą dobową normę czasu pracy, a więc w opisywanym przypadku, ponad 8 godzin pracy, niezależnie od tego czy dobowy wymiar czasu pracy został następnie proporcjonalnie zmniejszony w przyjętym okresie rozliczeniowym. Na marginesie należy dodać, że jakiekolwiek zastrzeżenia w umowie pracy o tym, że ewentualne nadgodziny nie są płatne, są nieważne z mocy prawa, a więc można je traktować tak jakby w ogólne nie zostały wprowadzone do umowy.

Zasadą jest, że za pracę w godzinach nadliczbowych pracownikowi należy się normalne wynagrodzenie otrzymywane według osobistego zaszeregowania oraz dodatek z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych w wysokości określonej przepisami prawa. Natomiast rekompensata pracy w godzinach nadliczbowych w postaci czasu wolnego następuje z reguły na pisemny wniosek pracownika. Przepisy prawa dopuszczają także możliwość podjęcia przez pracodawcę takiej decyzji, jednak w określonych warunkach. Co do zasady, czas wolny jest udzielany w takim samym wymiarze co przepracowane godziny nadliczbowe.

Problematyka czasu pracy jest bardzo trudnym zagadnieniem. W tym miejscu została opisana zaledwie jedna, podstawowa norma czasu pracy, gdy kodeks pracy wyróżnia co najmniej jeszcze osiem innych systemów czasu pracy.

Masz wątpliwości, czy Twój pracodawca postępuje zgodnie z Kodeksem Pracy? Potrzebujesz porady profesjonalistów, zajmujących się budowaniem kariery zawodowej?

Na twoje pytania, związane z doradztwem personalnym lub prawem pracy, z przyjemnością odpowiedzą nasi eksperci z firmy ArchitekciKariery.pl oraz Radcy Prawni. Skorzystaj z naszego formularza!


Katarzyna Ludwichowska
Kancelaria Prawnicza Koprowski, Gąsior, Gierzyńska & Partnerzy s.c.

Miejsca

Opinie (11) 1 zablokowana

  • Ciekawy artykuł i na pewno przydatny. (1)

    Szkoda tylko, że wspomniane przepisy nie zostały zacytowane lub chociaż podane ich numery.

    • 21 2

    • wejdz do kp i poszukaj rozdziału czas pracy , wszystko jest

      wejdz do kp i poszukaj rozdziału czas pracy , wszystko jest

      • 1 1

  • 35 % ludzi (1)

    godzi sie na nadgodziny za darmo!!! A czy gdybym ja cos chcial dostac za darmo, to tez mi dacie?

    Konczy sie czas pracy, zwijamy manatki i do domu. Za darmo dajecie pracodawcy swoj czas?? Ludzie, opamietajcie sie!!

    • 21 1

    • popieram

      zgadza sie u mnie w firmie jest podobnie !!! Parę osób stanowi od tego wyjątek i już inaczej sie je "traktuje"

      • 4 0

  • No i dalej sie zgadzajcie frajerzy za nadgodziny za darmo to na pewno cos sie zmieni, Jezu co za ludzie i kraj :/

    • 11 3

  • Dokladnie walczcie o swoje prawa!

    • 8 1

  • Za komuny bylo lepiej

    • 7 7

  • Niezależnie od tego czy pracownik pracował w sobotę cztery godziny czy osiem godzin, był to dla niego już dzień. Dlatego też, w (1)

    opisywanej sprawie pracownikowi należy się cały dzień wolny w kolejnym tygodniu, a nie tylko cztery godziny. "Niezależnie......, a nie tylko cztery godziny. " Czy ktos bylby laskawy przytoczyc wlasciwy artykul z ustawy, na ktorym mozna podeprzec ta opinie?Moze redakcja poprosi o uzupelnienie artykulu bo jest zbyt ogolnikowy. Swoja droga to ja czesto pracuje po godzinach rowniez w dni wolne (a mam tryb pracy p-p) i nie dostaje nic poza wolnymi w czasie wyrobionym z nadgodzin. O wolnym dniu za kilka godzin w dzien wolny (sobota,niedziela) nie slyszalem (moze dlatego ze prezesowi to nie na reke).

    • 5 1

    • JEst tak rzeczywiscie, przy pracy na etacie w wymiarze 40 godzin tygodniowo,

      w sobote mozna pracowac nawet godzine i za to nalezy sie CALY wolny dzien.

      • 1 0

  • Banda nierobow!!!!!!!!!!!

    Pensje za niskie, szef to bogaty wyzyskiwacz, czasem trzeba zostac 10 minut dluzej w robocie a kasy za to nie ma. Jesteście żałośni.

    • 1 4

  • Głosujcie dalej na PO!!!

    By żyło się lepiej bogaczom i pracodawcą.
    Proponuję dyskusję na temat ,,pierwszej pracy,, dla młodych.
    Dajcie się dalej manipulować ekipie rządzącej-przyjaciół grup biznesowych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane