• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oryginalne siedziby trójmiejskich firm

Agnieszka Śladkowska
12 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Zaaranżowane biuro w Goyello
  • Miejsce rozrywki - Playsoft
  • Firma Semeko, w której poza ogrodem zimowym można zobaczyć także akwaria z rekinami i rybami egzotycznymi mieści się w domu jednorodzinnym.
  • Jednym z atutów Semeko jest piękny ogród.
  • Przestrzeń biurową Ergo Hestii wzbogacają prace młodych artystów.
  • Kreatywny pokój relaksu w Playsoft
  • Aranżacja biura - Spartez.
  • Biura w Semeko urozmaicają akwaria z ezgotycznymi rybami.
  • Aranżacja biura Kemiry
  • Sala spotkań - Kemira

Kto słyszał o siedzibie Google ten wie, że biura firm mogą wyglądać bardzo niestandardowo. Oryginalna, nieszablonowo zaaranżowana przestrzeń, z niekonwencjonalnymi rozwiązaniami. Tutaj nie uświadczysz białych ścian i brązowych mebli z drewnopodobnej sklejki. Są za to hulajnogi na korytarzach, akwaria z rekinami i hamaki.


Czy ma dla ciebie znaczenie jak wygląda biuro firmy, w której pracujesz?


Dlaczego firmy decydują się na oryginalne, ciekawe i zaskakujące aranżacje swoich siedzib?
Wrażenie na klientach, podkreślenie swojej wyjątkowości na tle konkurencji i... "fajność", której jednym ze sposobów manifestowania jest właśnie fajna-inna siedziba. Choć oczywiście nie jest to najważniejsze, to ciekawa aranżacja biura zwraca uwagę kandydatów i buduje wyobrażenie o pracy, którą będą wykonywać.
- Już kilka razy od czasu przeprowadzki zdarzyło nam się, że w trakcie rozmowy rekrutacyjnej kandydaci pytali, czy mogą obejrzeć nasze nowe biuro, bo widzieli gdzieś jego zdjęcia - opowiada Kinga Citkowska z Playsoft.

Coraz częściej można zauważyć, że Trójmiasto pod kątem ciekawie zaaranżowanych siedzib zaczyna gonić Warszawę i Poznań, w których Google i Allegro stworzyły biurowe przestrzenie - wzór i inspirację dla wielu firm. W kreatywnych rozwiązaniach przoduje przede wszystkim branża IT, w której atrakcyjna siedziba stała się kolejnym polem do konkurowania o względy kandydatów.

Na co stawiają firmy?
Chętniej niż kilka lat temu aranżują przestrzeń do odpoczynku.
- Coraz częściej tworzy się specjalne strefy - "chillout room" bądź "fun room", gdzie w sytuacjach stresogennych czy wymagających długotrwałego skupienia, można złapać oddech lub nabrać nowej energii i świeżego spojrzenia - opowiada Małgorztata Mudyna, manager z Agencji Pracy Randstad.

Zobacz kreatywne przestrzenie w trójmiejskich biurowcach.

Dużą wagę przykłada się także do takiego zaaranżowania przestrzeni, które sprzyja komunikacji między pracownikami, pracy zespołowej i tworzeniu nowych rozwiązań.
- W naszym zespole kładziemy szczególny nacisk na swobodny przepływ informacji między pracownikami. Aby im to zapewnić, zaprojektowaliśmy otwartą przestrzeń z licznymi miejscami do formalnych i nieformalnych spotkań. Wybudowaliśmy nawet schody wewnątrz biura, dzięki czemu połączyliśmy ze sobą bezpośrednio dwa piętra biurowca, w którym się znajdujemy - mówi Arkadiusz Rochowczyk, dyrektor zarządzający Kemiry.

Kolejnym ważnym punktem przy tworzeniu ciekawej przestrzeni biurowej jest pomysłowe zaaranżowanie ścian i odpowiednia gra kolorów. Mogą to być graffiti jak w Playsofcie, obrazy młodych artystów, na które postawiono w Ergo Hestii czy koła od holenderskich rowerów, które wiszą na ścianach Goyello. Ważne jednak, żeby ostateczny charakter miejsca i "duch" firmy dawały w połączeniu spójny wizerunek.

Skąd biorą się pomysły na aranżację?

W Semeko była to pasja właściciela, którego zamiłowanie do egzotycznych, morskich klimatów zainspirowało do stworzenia biura z wielkimi akwariami.
- To był strzał w dziesiątkę. Poza tym, że klienci, którzy nas odwiedzają są pod dużym wrażeniem, pracę w takiej przestrzeni bardzo chwalą sobie przede wszystkim pracownicy - Agnieszka Knoff manager ds. marketingu z Semeko.

W Kemirze przejrzystość i "laboratoryjny" charakter biura idealnie nawiązuje do chemicznej branży, w której działa firma.

W Spartezie o aranżacji biura zdecydował charakter pracowników.
- Ludzie, którzy tworzą zespół Spartez to bardzo wyraziste i ciekawe osobowości. Dlatego też takie samo musiało być wnętrze w którym pracujemy. Postawiliśmy na różnorodność, która miała pobudzać nasze szare komórki, ale także nie męczyć kolorystyką - opowiada Anna Brzezińska, specjalista ds. rekrutowania talentów w Spartezie. - I tak na ścianach mamy m.in. kosmicznego najeźdźcę z mamą, Pandę, Ninję czy portal do innego wszechświata - dodaje.

W Goyello zdecydowano się na nawiązanie do pochodzenia firmy stąd właśnie koła od holenderskich rowerów na ścianach.

Pomysłowe zaaranżowanie biura może być dobrym sposobem na działania PR-owe, zwrócenie na siebie uwagi nie tylko potencjalnych kandydatów, ale także klientów i zwiększenie kreatywności swoich pracowników. Jednak na równi z atrakcyjną przestrzenią biurową pracodawcy powinni zwracać także uwagę na dobrą lokalizację swojego biura.

- Ważnym aspektem jest tutaj możliwość szybkiego dotarcia do miejsca pracy: komunikacją miejską, samochodem czy rowerem, a także bliskość urzędów, szkół, sklepów oraz miejsc, gdzie można zjeść lunch - doradza Małgorzata Mudyna. - Warto też zastanowić się kogo będziemy zatrudniać. Jeśli nasze ogłoszenia będą skierowane do studentów, to dobrą lokalizacją jest skupisko uczelni wyższych - dodaje.

Miejsca

Opinie (55)

  • Idźcie do toalet..... (1)

    zero intymności. Tania tandeta. Puszczające zwieracze, popierdywanie, itp. Wszystko dzieje się za 2 cm dyktą...... Jak na dawnych wioskach lub w Chinach 20 lat temu.

    • 18 1

    • s... co zjesz

      nie jedz bobu...

      • 2 0

  • Najlepiej gdyby single mogły spać w pracy......

    a

    • 2 0

  • @hania

    Wolimy Twoje fotki niż biurka

    • 1 1

  • FIRMA JEST NASZYM DOMEM! (2)

    A u mnie kibel jest za szybą przezroczystą obok biurek przy których siedzimy.
    Jak ktoś siedzi tam to wszyscy go widzą i słyszą...Smród roznosi się na całe biuro,szczególnie po weekendzie każdy ma kac kupę i smród straszny.
    Często uprawiamy tam seks i też wszyscy widzą i kibicują albo się przyłączają.
    Duża firmowa rodzina!!To lubię....

    • 6 4

    • Boszszsz, jak niektórzy się nudzą... a później marudzenie, że tak w życiu źle.

      • 3 0

    • Nudzisz się na półkoloniach?

      • 0 0

  • Kemira brzydko (1)

    co to za skandynawski minimalizm? gorzej niż z Ikei ;)

    • 0 1

    • Bezguście zabrało głos powyżej ;-)

      Jasne...najlepiej naciapciane i powciskane wszystko co się da, a do tego jeszcze dookoła mnóstwo reklam jak na bazarze.
      Ale o gustach się nie dyskutuje...słomę na te upały radzę z butów wyjąć ;-P

      • 1 0

  • biura firmy Google były projektowane przy współudziale speców od socjotechniki i manipulacji tlumem

    Tym tropem poszły inne firmy o korporacyjnym "zacięciu". Próbują hipsteriadą manipulować, zresztą z powodzeniem; w szczególności firmy z branży IT.
    Spytałem się moich pracowników, czy chcieliby mieć w takim stylu wyposażone miejsce pracy, z bilardem, z grami, itp., to usłyszałem że miejsce pracy, to miejsce pracy, a nie miejsce zabawy. To, ich zdaniem, zachwiałoby poczuciem odrębności miejsca pracy w stosunku do miejsca odpoczynku.

    • 3 3

  • Napiszcie o siedzibie Cocomo

    To Wasz ulubiony temat...

    • 1 0

  • Ja też wolę mieć możliwość odpoczynku w domu, po normalnych 8 godzinach pracy

    gdzie mogę poświęcić się pracy i jestem do dyspozycji pracodawcy, a nie robić po 12 godzin, bo nie można zatrudnić jednego dodatkowego człowieka.

    • 0 0

  • Komfort pracy mile widziany....

    Sam przepracowałem kilka lat kiedyś w firmie, w której był stół do piłkarzyków, można było opuścić stanowisko pracy na nawet 2h i potem wrócić, dokończyć pracę - zasada była jasna, 8h musi być oddane. Był też dynamiczny czas pracy, pakiet medyczny itd. Natomiast były to dodatki i taki cichy ekwiwalent pracodawcy, który stawiał przede wszystkim na wysokie standardy pracy i profesjonalizm swoich specjalistów, mocno doświadczona kadra zarządzająca i przede wszystkim rozumiejąca procesy wykonywanej pracy i dobrze znająca swoich pracowników. Z późniejszych doświadczeń, szczególnie tu w Trójmieście, zaobserwowałem, że czym więcej firma reklamuje się głównie tymi dodatkami i przyciąga gadżetami to tak naprawdę ma mniej do zaoferowania pod względem atrakcyjności pracy, jakości, projektów i ogólnie kwestii rozwoju zawodowego. Na ten ostatni element oczywiście firmy zawsze stawiają i też "oferują" w swojej ofercie, jednak każdy definiuje go po swojemu np. po przez czasem bardzo wyrafinowane narzędzia HR. Co w wielu przypadkach jest podyktowane materią myślenia samego pracodawcy pod kątem traktowania ludzi, pracy ludzkiej itd., a nie koniecznie wiedzy, doświadczeń tych młodych dziewczyn, które kończąc psychologię chciały chyba uniknąć bezrobocia i poszły na studia HR, zarządzanie personelem itd. Nie piję do specjalistów od HR, stwierdzam tylko fakt, jak w wielu firmach podchodzi się do sprawy, czyniąc kompletnie niepotrzebne stanowisko, którego główną rolą (pomijając stanie kilka godzin na targach pracy i innych "iwentach" rozdając pierdoły reklamowe) jest tylko gromadzenie papierów, informacji od rekrutów zainteresowanych praca w firmie oraz oczywiście pozbywania się pracownika, gdyż szef firmy woli sobie tylko tę część decyzji zostawić, a od reszty przecież pionki.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane