• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdy pracodawca nie odprowadza składek do ZUS

BMJ Białobrzeska Miśkowiec Janicki Kancelarie Radców Prawnych
2 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Według obowiązującego prawa pracodawca ma obowiązek sporządzić z pracownikiem umowę o pracę na piśmie. Według obowiązującego prawa pracodawca ma obowiązek sporządzić z pracownikiem umowę o pracę na piśmie.

Co zrobić w sytuacji, w której pracodawca nie odprowadzał składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne? Jakie podjąć kroki, żeby pieniądze zostały przelane do ZUS-u? Cykl artykułów "Porady prawne" pomaga odpowiedzieć na pytania nurtujące naszych czytelników.
Sprawdź jakich odpowiedzi udzieliliśmy do tej pory.



W lutym 2012 r. pracodawca rozwiązał ze mną umowę o pracę na mocy porozumienia stron obiecując, że zostałam przesunięta do zakładu, którego właścicielką była matka ówczesnego pracodawcy. Dla mnie nic się nie zmieniło. Miejsce pracy, rodzaj świadczonej pracy i wynagrodzenie nie uległo zmianie. W lipcu 2012 r. podbito mi legitymację ubezpieczeniowa, co utwierdziło mnie w przekonaniu aktualności ustaleń, mimo że nie dostałam nowej umowy o pracę. W listopadzie 2012 r. zakład zamknięto. Ja wyjechałam do Holandii do pracy. W marcu 2013 r. przyjechałam na urlop i domagałam się zaległej umowy o pracę, świadectwa pracy i pit-u 11 za 2012 r. Wtedy dowiedziałam się, że nie byłam zgłoszona do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego. Osoba reprezentująca pracodawcę zaproponowała zadośćuczynienie w wysokości 6 tys. zł, na które wyraziłam zgodę. Teraz po roku pracy za granicą jestem w Polsce. Czy mogę coś wywalczyć - pyta czytelniczka.

Marcin Janicki, radca prawny Marcin Janicki, radca prawny

Czy masz zaufanie do swojego pracodawcy?

Na pytanie odpowiada Marcin Janicki, radca prawny z Kancelarii BMJ Białobrzeska Miśkowiec Janicki Kancelarie Radców Prawnych.

Po przeanalizowaniu przedstawionego stanu faktycznego istnieje w mojej ocenie następujące rozwiązanie:

Po pierwsze czytelniczka powinna złożyć do sądu pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy w trybie art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego w oparciu o art 22 Kodeksu Pracy - jako dowód, że praca była faktycznie świadczona proszę wskazać legitymację ubezpieczeniową, w której pracodawca potwierdził uprawnienia do korzystania z opieki zdrowotnej w ramach ubezpieczenia zdrowotnego oraz wskazać świadków w osobie matki ówczesnego pracodawcy.

Trzeba przy tym wskazać, że zgodnie z treścią art. 240 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, dowodem ubezpieczenia zdrowotnego jest każdy dokument, który potwierdza uprawnienia do świadczeń opieki zdrowotnej, w szczególności dokument potwierdzający opłacanie składek na ubezpieczenie zdrowotne. Jednocześnie z początkiem 2010 r. ZUS zaprzestał wydawania druków legitymacji ubezpieczeniowych. Dokładnie taki stan prawny obowiązywał w chwili wydania i podbicia przez pracodawcę legitymacji ubezpieczeniowej. Brak obowiązku jej wydawania nie pozbawia jej waloru dowodu w ewentualnym sporze z pracodawcą przed sądem. Właściwość sądu należy ustalić na podstawie art. 461 par. 1 Kodeksu Pracy tj. proszę przyjąć właściwość najbardziej dogodną dla siebie - sąd w okręgu którego praca była wykonywana lub sąd, w okręgu którego znajduje się zakład pracy.

Jako wartość przedmiotu sporu należy przyjąć wartość świadczeń otrzymywanych za jeden rok, jeżeli umowa o pracę była zawarta na okres dłuższy niż rok, a jeżeli była zawarta na okres krótszy niż rok, to za cały okres jej trwania. Jednocześnie czytelniczka nie będzie ponosiła opłaty od pozwu w sytuacji, w której wartość przedmiotu sporu ustalona w ten sposób nie przekroczy kwoty 50 tys. zł. Jako wartość jednorazowego świadczenia przyjąć należy kwotę miesięcznego wynagrodzenia brutto.

Pozostaje oczywiście kwestia, do kogo skierować pozew w sytuacji, kiedy pracodawca nie prowadzi już działalności gospodarczej lub nie istnieje. O ile w tym pierwszym przypadku oczywistym jest, że pozew należy skierować do tej osoby, to w tym drugim przypadku należy ustalić, czy dany podmiot zakończył działalność np.: w skutek zakończenia postępowania upadłościowego lub likwidacyjnego - w tym przypadku możliwość dochodzenia roszczeń będzie mocno ograniczona lub czy prowadzi inną działalności albo jest w trakcie likwidacji lub postępowania upadłościowego - w tym przypadku należy pozwać ten właśnie podmiot.

Z treści zapytania wnioskuję, że czytelniczka otrzymała wynagrodzenia za okres pracy plus dodatkowe jednorazowe świadczenie mające zrekompensować niewydanie świadectwa pracy oraz formularza pit-11, w tym nieopłacanie przez pracodawcę podatku dochodowego od otrzymywanego wynagrodzenia. Trudno jest mi się odnieść czy w tej sytuacji można dochodzić dodatkowych świadczeń np: ekwiwalent za niewykorzystany urlop itp., ponieważ należny ustalić, czy wypłacona jednorazowa rekompensata nie pokrywa tych świadczeń.

Po ustaleniu przez sąd, że czytelniczka świadczyła pracę w ramach stosunku pracy we wskazanym okresie, pracodawca będzie zobowiązany do dokonania zgłoszenia tego faktu do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odprowadzenia zaległych składek z tytułu ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. W przypadku zwłoki pracodawcy, należy złożyć do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wniosek o wydanie decyzji w sprawie obowiązku ubezpieczenia na podstawie art. 38 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. W przypadku, gdy pracodawca już nie istnieje, odpowiedzialność za odprowadzenie składek przechodzi odpowiednio na wspólników spółki cywilnej bądź jawnej albo na członków zarządu sprawujących swoje funkcje w tym okresie - w zależności od formy prawnej, w jakiej działał pracodawca - podstawa prawna art. 115 i 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 2007 r. ordynacja podatkowa w zw. z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Powyższe działania umożliwią czytelniczce:
1. zaliczenie okresu zatrudnienia do czasu pracy, od którego zależy np.: ustalenie prawa do zasiłku dla bezrobotnych lub ustalenie świadczeń emerytalnych;
2. otrzymanie świadectwa pracy;
3. zdyscyplinowanie ówczesnego pracodawcy od odprowadzenia należnych składek z tytułu ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego.
BMJ Białobrzeska Miśkowiec Janicki Kancelarie Radców Prawnych

Miejsca

Opinie (41)

  • glupia koza

    Co za głupia koza z tej czytelniczki. Zawarła ugodę. Wzięła 6 tyś. odszkodowania i jeszcze się zastanawia, czy można coś wywalczyć. Chamka po prostu...

    • 7 0

  • Zus i Us maja wszystko gdzies.

    Moja mama poszla pracowac do sklepu monopolowo spozywczego i 3 miesiace prosila pracodawce o umowe,az ten ja zwolnil nie odprowadzajac zusu i podatkow.Mama zglosila sprawe do sadu,us,zusu,pip.I teraz sluchajcie.W sadzie sprawe wygrala bez problemu i dowiedziala sie,ze to nie pierwszy przypadek jak ten pracodawca oszukuje ludzi.Pracodawca okazal sie bylym policjantem i prawo mial gdzies.Co zrobil zus,us i pip.NIC zupelnie nic.Ten przyklad pokazuje,ze pracodawcy sa bezkarni i moga sobie robic z ludzmi co chca.

    • 3 1

  • Filip

    Nie mam pojęcia nad tym czy ufac , myślę ze odprowadza.

    • 2 0

  • bezczynność zus

    Dlaczego pozwala się na zakładanie nowych firm osobom które w przeszłości miały firmy i nie płaciły składek zus .Teraz mają drugą czy trzecią firmę i znowu nie płacą . Mają wpis do rejestru dłużników niewypłacalnych i nadal prowadzą firmy . Nie mają nic to nie mają hipoteki i tak to się kręci . Dlaczego nasze Państwo pozwala na cos takiego ?

    • 0 0

  • zrzucanie odpowiedzialności na pracownika

    Nasze prawo jest paranoiczne.
    Ustawodawca bez zgody pracownika ceduje na pracodawcę potrącanie pracownikowi składek ZUS w części płaconej przez pracownika i obliguje pracodawcę do wpłacenia tej części jak i swojej części do ZUS.
    Pracownik nie ma na to wpływu. Nie może swojej części sam opłacać do ZUS.
    Skoro więc tak jest to Państwo powinno przejmować obowiązek pilnowania tych pieniędzy żeby wpłynęły do ZUS a nie cedowanie tego na pracownika.
    To jest wygodnictwo Państwa i szukanie możliwości pozbywania ludzi prawa do świadczeń lekarskich , rent itp przysługujących pracownikowi z tytułu tych ubezpieczeń.
    To jest absurd żeby pracownik pilnował pracodawcę kiedy nie ma do tego żadnych narzędzi i możliwości tym bardziej że opłacanie składki przez pracodawcę jest obligatoryjne, nie dopełnianie tego obowiązku jest naruszaniem prawa, dług powstaje w przypadku nie opłacania składek wobec ZUS - instytucji państwowej a nie wobec pracownika.
    Niezrozumiałym logicznie jest wykręcanie się sianem instytucji państwowych od obowiązku ściągania tych należności z pracodawcy bez angażowania w tą sprawę pracowników.
    Skoro pracownik ma umowę o pracę to rozliczenia z tego tytułu z Państwem jego pracodawcy nie powinny go obchodzić gdyż należności dla ZUS są należnościami bezspornymi wynikającymi z mocy prawa !!!
    Tylko że u nas wszystko musi być do góry nogami !!!!!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane