• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siedem godzin w tygodniu lub wolne piątki. Czy możemy pracować krócej?

Aleksandra Wrona
13 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Wolne piątki w gdyńskiej firmie to czas na podsumowanie swoich dotychczasowych działań, zaplanowanie dalszej kariery i samorozwój. Wolne piątki w gdyńskiej firmie to czas na podsumowanie swoich dotychczasowych działań, zaplanowanie dalszej kariery i samorozwój.

Skrócenie czasu pracy to temat, który co jakiś pojawia się w dyskusji publicznej i za każdym razem budzi wiele emocji. Cel jest jeden - pracować mniej, za to bardziej efektywnie. Sposobów, żeby go osiągnąć więcej. Jeden z nich wprowadziła w życie gdyńska firma.


Czy był(a)byś w stanie wykonać swoją pracę w 4 dni robocze?


O tym, że im mniej mamy czasu na wykonanie zadania, tym lepiej organizujemy swoją pracę nie trzeba już chyba nikogo przekonywać. Efekt ten znany jest w psychologii jako "prawo Parkinsona" i w oryginale brzmi: "praca rozszerza się tak, aby wypełnić czas dostępny na jej ukończenie". Odnosi się ono, rzecz jasna, do organizacji pracy typu biurokratycznego i oznacza ni mniej, ni więcej to, że jeśli pracownik dostanie na wykonanie zadania określony czas, to wykona je w możliwe najpóźniejszym terminie. Prawo Parkinsona miało obnażyć absurdy rozrastającej się biurokracji i pokazać przyczyny oraz skutki jej wzrostu.

Chociaż prawo to znamy już od ponad 60 lat, wprowadzanie w życie rozwiązań na nim opartych wciąż należy raczej do wyjątków. Kilka lat temu głośno było o Szwecji. Tam w jednym z domów opieki przeprowadzono eksperyment, polegający na skróceniu czasu pracy do 6 godzin dziennie. Okazało się, że wśród pracowników nastąpił wzrost motywacji, większe zadowolenie z pracy i równowaga między życiem prywatnym a zawodowym.

Ponad 1/3 pracowników przyznaje się do marnowania od kilku do kilkunastu godzin w tygodniu na aktywności, które nie są związane z pracą.
Ponad 1/3 pracowników przyznaje się do marnowania od kilku do kilkunastu godzin w tygodniu na aktywności, które nie są związane z pracą.

6-godzinny dzień pracy



Sześciogodzinny dzień pracy to idea, która na ten moment nie wydaje się być osiągalna, jednak kilka miesięcy temu Partia Razem próbowała wywalczyć dla Polaków siedem godzin pracy dziennie. Wiosną przedstawiciele partii zbierali na ulicach podpisy pod projektem ustawy.

- Entuzjazm ludzi na ulicy przeszedł nasze oczekiwania Polscy pracownicy i pracownice chcą mieć więcej czasu dla siebie, swoich bliskich czy na obowiązki domowe. Ale widzą też, że odsiadywanie długich godzin pracy jest nieproduktywne. Wypoczęci pracownicy rzadziej chorują i pracują bardziej wydajnie, a na tym korzystają pracodawcy. Potwierdzają to badania i doświadczenia krajów, które skróciły czas pracy, czyli np. Francji czy Danii. Skrócenie czasu pracy opłaci się nam wszystkim, całemu społeczeństwu - przekonywali przedstawiciele partii na stronie projektu.
Wymaganych 100 tys. podpisów nie udało się zebrać, a o siedmiogodzinnym dniu pracy znów zrobiło się cicho.

"Wolny piątek"



Innym sposobem na skrócenie czasu pracy jest rozwiązanie, które wprowadziła u siebie gdyńska firma Nozbe. Rozwiązanie zwane roboczo "wolnym piątkiem" nie oznacza jednak, że pracownicy mogą tego dnia nie pojawiać się w pracy. Pracownicy Nozbe poświęcają piątek na przegląd tygodnia, czyli podsumowanie tego co zostało zrobione i zaplanowanie działań na kolejny dzień roboczy.

W rozmowie z money.pl, założyciel firmy Michał Śliwiński, mówi że wypracowanie tego rozwiązania zajęło trochę czasu. Pracownicy musieli przyzwyczaić się do nowego trybu pracy i zrozumieć, że nie jest to ani dodatkowy dzień wolny, ani regularny dzień pracy.

40-godzinny tygodniowy czas pracy w Polsce to obecnie najdłuższy w Unii Europejskiej. 40-godzinny tygodniowy czas pracy w Polsce to obecnie najdłuższy w Unii Europejskiej.

Zapracowani Polacy



Według danych OECD pod względem liczby przepracowanych godzin (1928 godziny rocznie) zajmujemy drugie miejsce w całej Unii Europejskiej, a piąte na świecie. Raport Ipsos Global wskazuje Polskę jako jedenasty najbardziej zapracowany kraj świata. Z kolei według Komisji Europejskiej Polacy to jeden z najbardziej zapracowanych narodów Unii, prześciga nas tylko Grecja. I choć i my, i Grecy powinniśmy pracować 40 godzin tygodniowo, to faktycznie spędzamy w niej odpowiednio 42,5 i 44 godziny. Na drugim biegunie mamy Francuzów, którzy dzięki układom zbiorowym w wielu gałęziach gospodarki już dawno wprowadzili siedmiogodzinny dzień pracy.

Miejsca

  • Nozbe Gdynia, Rozewska 18

Opinie (60) 2 zablokowane

  • 7 godzin - nigdy w Polsce (2)

    Powiedzcie proszę jak to jest, że jak pojawia się dzień wolny, jak wczorajszy 12 listopada - to w mediach jest krzyk i lament, że i tak mało pracujemy, dużo dni wolnych itp. Dzień później okazuje się że jesteśmy w czołówce świata?
    Osobiście uważam, że 8 godzin to zdecydowanie za dużo + dojazd 1-2 godziny i tak człowiek ciuła kilkadziesiąt lat do głodowej emerytury.
    Problemem nie jest ilość pracy, a świadomość ludzi - patrz korpo. Istnieje mit, że w korpo to tyle pracy, że ludzie siedzą po 12 godzin - bzdura. Najczęściej to siedzenie wymuszane jest przez środowisko, które nabija sztucznie godziny żeby się "pokazać". Dochodzi do absurdów, gdzie ludzie siedzą po 10 godzin bo nie wypada wyjść przed szefem. Tylko że szef często siedzi do 18-19, bo przychodzi na 12.00 do pracy, ale to już inny temat:)

    • 46 4

    • Jak byś opisał moją firmę. Wszyscy z wyjątkiem mnie siedzą po 10 12 h w pracy, nawet jak roboty nie ma. Szef patrząc na to myśli, że roboty kupę i krzywo na mnie patrzy jak wychodzę po 8h., bo dla mnie praca to max 8h.Dziwię się tylko, że prezes firmy tak daje się dymać, kompletnie nie panuje nad produkcją.

      • 10 0

    • tak dla twojej informacji to na emeryturę nic nie ciułasz, tylko płacisz na swoich rodziców/dziadków. Twoje dzieci/wnuki będą płaciły na twoją.

      • 6 2

  • (1)

    A jak chcecie rozwiązać problem ludzi pracujących w produkcji w systemie 3-zmianowym lub 4-brygadowym,albo np.pracowników elektrowni i komunikacji miejskiej.

    • 8 1

    • 24/5 = 4:48

      Trzy zmiany po 8 na 4 po 6 to już zupełnie łatwo policzyć. Dało radę wprowadzić 8- godzinny dzień pracy to i 7 i 6 da radę, może później, ale o 8-godzinny walczono ponad 20 lat.

      • 1 0

  • właśnie szukam pracy z założeniem że pracuję max 7 godzin- 7/8 etatu

    mam umówione 2 rozmowy, zobaczymy co pracodawcy na to :)

    • 6 2

  • ja mogę w ogóle nie pracować

    • 7 1

  • To zbyt piękne,

    Żeby mogło się wydarzyć w Polsce. Czas udać się na Zachód, do cywilizacji.

    • 6 0

  • Urzedasy tak naprawde powinni pracowac tylko 4godziny dziennie pbo reszte czasu parza tylko kawe

    siedzą w Internecie!

    • 9 1

  • pie***lenie o szopenie - sprinta maja tygodniowego i od razu widac efekty

    ale u nas "pseudo wyksztalceni" rowniez z IT uwazaja ze trzeba planowac ze dwa miesiace z gory
    a sprint to minimum 3-4 tygodnie bo inaczej sie nie da
    i to w zachodniej firmie
    rece opadaja
    ale od pewnej objetosci gdy sie nie zarzadza swoimi pieniedzmi tylko firmy
    to sie robi myslenie jak w pe-gie-erze

    • 1 0

  • A mój mąż pracuje dla Holenderskiej firmy 45h tygodniowo...
    Ani to polski czas pracy, ani holenderski...
    A tak sobie cwaniacy z zachodu wymyślili :D

    • 6 0

  • mozna nie stac w korku, oszczedzic 2h/dzien pracujac zdalnie

    • 2 0

  • (1)

    40 h w tygodniu pracy i tak zarabiamy bardzo mało porównując kraje zachodnie. Autorka zapomniała wspomnieć, że jesteśmy krajem rozwijającym i żeby powoli dogonić Zachód musimy trochę więcej pracować. Niestety prawda jest tragiczna, aby dorównać Niemcom na tle gospodarczym Polska osiągnie to za 54 lat (niedawna symulacja ekonomiczna).

    • 2 2

    • Wniosek prosty, sp...ć z PL, póki można, szczególnie jak ktoś jest jeszcze w miarę młodym singlem bez zobowiązań (dzieci, żona, dom, większe kredyty), dokładnie tak, jak ja :-).

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane