- 1 Czy chorobowe, to to samo, co zdrowotne? (15 opinii)
- 2 Czy pracodawca może skrócić urlop? (16 opinii)
- 3 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (236 opinii)
Rynek pracy w Trójmieście. Jaki był, jaki będzie
Rok 2013 w wymiarze krajowym nie był łatwy dla rynku pracy. A jak było w Trójmieście? Były redukcje, ale były też spektakularne rekrutacje. Co czeka nas w roku 2014? Na początek coroczne zmiany płacy minimalnej.
Przez ostatni rok mogliśmy w Trójmieście obserwować rozwój sektora BPO i IT. W przeciwieństwie do roku poprzedniego nie zasypała nas, co prawda, lawina nowych inwestorów, ale Ci, którzy już na dobre się zadomowili, prowadzili aktywne rekrutacje. O nowych miejscach pracy informowali m.in. Sii, Bayer Service Center, Kainos i nowa na trójmiejskim rynku Kemira.
Nowe miejsca pracy pojawiły się także w sektorze usług w związku z otwarciem centrum handlowego Riviera w Gdyni. Na początku roku poszukiwanie pracowników na terenie Trójmiasta ogłosiły również linie lotnicze Emirates. Rekrutacja personelu pokładowego i naziemnego odbyła się w sumie dwukrotnie i cieszyła się dużym zainteresowaniem.
W roku 2013 nie obyło się oczywiście bez zwolnień. Kilkakrotnie dochodziło do nich m.in. w Nokaucie, który w tym roku zdecydował się wejść na giełdę.
Wiele razy słyszeliśmy też o pogarszającej się sytuacji w Stoczni Gdańskiej, która w ciągu roku kilka razy decydowała się na zwolnienia grupowe. Tuż przed świętami redukcję etatów rozpoczął gdyński oddział Thomson Reuters, gdzie wypowiedzenie dostało na razie 30 osób.
Mniej zwolnień niż się spodziewaliśmy pojawiło się w edukacji, choć największym problemem nadal jest znajdowanie pracy przez nauczycieli wchodzących dopiero na rynek pracy.
Wiele emocji dostarczyły zmiany w prawie pracy dotyczące urlopów rodzicielskich.
Dzięki nim zamiast 24 tygodni urlopu macierzyńskiego (20 - podstawowego i 4 - dodatkowego) mamy 26 tygodni (20 - podstawowego i 6 - dodatkowego) a także kolejne 26 tygodni urlopu rodzicielskiego (który jak sama nazwa wskazuje może wziąć matka lub ojciec dziecka. Za okres podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego przysługuje 100 proc. zasiłku, natomiast za urlop rodzicielski 60 proc. Można też od razu po urodzeniu dziecka zdecydować się na urlop rodzicielski i wtedy przez cały okres będziemy pobierać zasiłek w wysokości 80 proc. Ustawa dopuszcza też jeszcze jedno ciekawe rozwiązanie - czyli łączenie pracy u pracodawcy, który udziela urlopu rodzicielskiego. Możemy np. pracować na 1/2 etatu i pobierać proporcjonalnie połowę wysokości urlopu rodzicielskiego.
Najciekawsze informacje na temat urlopu rodzicielskiego można znaleźć na specjalnie stworzonej stronie www.rodzicielski.gov.pl
Głośnym tematem ubiegłego roku, w którym na razie nie zapadły żadne decyzje, była sprawa jawności wynagrodzeń. Nadal trwają spory, czy powinniśmy iść w stronę pełnej transparentności płac na wzór Szwecji, czy może okrojona jawność powinna dotyczyć tylko pracowników instytucji publicznych, lub - jak proponują czytelnicy - do każdego stanowiska powinny być jasno określone widełki podawane również w ogłoszeniach o pracę. Może ten rok przyniesie więcej jasności w temacie jawności wynagrodzeń.
Końcówka roku 2013 to też pojawienie się znaczących zmian w naszym serwisie Praca, który - wzbogacony o profile pracodawców i rozbudowane ogłoszenia premium - ma wspomóc kandydatów w zdobywaniu jak największej liczby informacji na temat potencjalnych pracodawców.
Co czeka nas w roku 2014? Na początek coroczne zmiany płacy minimalnej, która od stycznia wyniesie 1680 zł brutto, w życie wchodzi też ustawa zezwalająca na stosowanie 12-miesięcznego okresu rozliczenia czasu pracy, ruchomy oraz przerywany czas pracy, które mogą być wprowadzone w drodze porozumienia ze związkami zawodowymi lub reprezentacją pracowników. Na pewno usłyszymy więcej o reformie urzędów pracy, która będzie polegać na profilowaniu pomocy dla osób bezrobotnych, nowych instrumentach wsparcia dla szukających pracy i wynagradzaniu pracowników urzędów za osiągane wyniki. Możemy się też spodziewać dalszego zbliżania edukacji do biznesu, ponieważ coraz większym zainteresowaniem cieszą się uczelnie, które stawiają na praktyczne umiejętności. Wyzwaniem rynku pracy pozostanie nadal zagospodarowanie potencjału pracowników 50+, z którym obecnie mamy duży problem.
Opinie (90) 4 zablokowane
-
2014-01-01 18:01
Bedzie taki jak zawsze. (6)
Dobrze platne prace w polskich firmach po znajomosci albo dla superspecjalistow gdy stanowisko jest wymagajace.
Dobrze platne prace w zagranicznych firmach dla znajacych jezyk/i specjalistow IT.
Dla reszty galerie handlowe,placa po 1600 netto,praca po nocach, telesprzedaz, umowy smieciowe i inne koszmarki.- 38 1
-
2014-01-01 21:47
taaa w zagranicznych firmach (4)
Thomson Reuters jest podobno zagraniczną firmą i wymaga znajomości min. 2 języków obcych, a płace śmieszne...
IT to samo - znajomy szukał pracy przez parę miesięcy, a ma kilkanaście lat doświadczenia w branży. jak już pojawiła się oferta, to za pensję dla studenta...- 5 3
-
2014-01-01 22:13
(3)
Ad.1 Thomson Reuters to w większości nie jest IT.
Ad.2 To chyba kiepski ten znajomy.. Ja znam "średnioogarnięte" przypadki, które dostają 3k na starcie bez doświadczenia. A jak jesteś "dobrzeogarniętym" przpadkiem to jest jeszcze lepiej.- 3 3
-
2014-01-01 22:27
(2)
Ja jestem takim kilkunastoletnim w IT. 3tys netto to mialem juz prawie 10 lat temu. Wtedy mozna bylo za to zyc, ale jest inflacja no i kredyt na mieszkanie sie wzielo i zaczalem czesciej chodzic po podwyzki... Do mniej wiecej 4,5tys jest latwo dostac, pozniej zaczynaja krecic nosem, a pozniej daja Ci dac do zrozumienia, ze taniej bedzie Cie zastapic 3 studentami. Tak naprawde malo ktora firma IT docenia doswiadczenie. Wazniejsze jest tzw "n*********nie" kodu, byle uruchomic jak najszybciej i jak najszybciej zgarnac kase, zeby gora mogla dostac duze premie za zysk.
- 11 0
-
2014-01-02 14:37
wnioskują po kodzie, że jesteś programistą
a IT to nie tylko programowanie. admini mają mniejszą kasę niż Wy.
- 0 0
-
2014-01-02 01:04
Zgadzam się, ale to zależy od stanowiska, bo
jeśli np. robisz TO SAMO od kilkunastu lat (tyle, że coraz sprawniej i lepiej) to może doszedłeś do momentu, że większe doświadczenie nie ma dla tej konkretnej pracy już takiego znaczenia i więcej wycisnąć się nie da.
Skoro pracodawca jest w stanie zrównoważyć Twoją pracę 3 studentami to znaczy, że kasa nie będzie już rosnąć organicznie, więc w grę wchodzi albo awans (np. na kierownika małej grupy) albo rozszerzenie kwalifikacji.- 0 2
-
2014-01-01 19:00
chciałabym mieć chociaż te 1600 netto... a mam umowę o pracę w podobno poważnej korporacji. śmiech na sali...
- 14 0
-
2014-01-02 13:00
porąby (2)
To do was...Jak tak dalej pójdzie to zostaną w kraju tylko ...Mohery....A pamiętajcie ...Oni głosują w całości na pis...
- 2 3
-
2014-01-02 14:12
Ok !!!...Admin...
Pokazałeś że rządzi medialna dyktatura...Wiemy to od dawna ,ale wy to potwierdzacie codziennie niemal ...Nie czytałeś jeszcze resortowych dzieci -media ......Zabrakło dla ciebie ??? Mogę ci podrzucić...!!! Podaj telefon ,to się zdzwonimy...Buraku !!!
- 1 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2014-01-01 13:05
praca (8)
Dziwi mnie,że niektóre firmy pozbywają się mimo zysków, wykwalifikowanych pracowników !!! Na zachodzie ten trend już dawno minął . Starsi ,doświadczeni fachowcy są na wagę złota ,ktoś musi uczyć młodych !!! Nie mówiąć o dyspozycyjności i lojalności wobec pracodawcy .
- 71 1
-
2014-01-01 19:57
Na pewno na swoją szkodę nie działają. (3)
Pewnie sam jesteś stary i ciężko ci uwierzyć, że starzy pracownicy nie muszą być zawsze tacy super.
- 1 12
-
2014-01-01 21:12
(2)
Podobnie jak młodzi ! Akurat ja mam pracę ,ale widzę co się dzieje i jak są traktowani doświadczeni pracownicy.To,że są trochę wolniejsi to nie znaczy ,że są gorsi !!!
- 7 0
-
2014-01-02 01:08
No zobacz jacy ci wszyscy pracodawcy ślepi, (1)
podcinają taką wspaniałą gałąź, na której sami siedzą...
- 2 1
-
2014-01-02 12:42
Bo np. W energetyce i innych większych przedsiębiorstwach nie są właścicielami i oprócz patrzenia na konto mają gdzieś pracowników !!! Pożyjesz dłużej to zobaczysz jak wygląda podejście prezesów,dyrektorów zatrudnionych na etatach .
- 1 0
-
2014-01-01 17:19
młodzi są lepiej wykształceni, a obsługę komputera mają w małym palcu (1)
- 3 13
-
2014-01-01 20:41
wykształcenie nie jest czynnikiem determinującym fachowość pracownika. Wykształceni ludzie po studiach nie wiedzą co to PESEL. A w małym palcu mają obsługę szajsbuka.
- 19 0
-
2014-01-01 13:08
(1)
To prawda .Ostatnio słyszałem że w Elektrociepłowniach dochodzi do takiej paranoi . Chyba dyrekcja nie ma wyobrazni ,albo ma gdzieś przyszłość zakładu .Bez ludzi długo nie ujadą !
- 23 1
-
2014-01-01 13:18
nie tylko tam - to podejscie jst znane w hotelarstwie
rowniez, wola uczyc przez pol roku - byleby za 200zl taniej ......... ehh
- 21 1
-
2014-01-02 12:00
Pracodawcy z klucza....
Jeżeli PRACODAWCA przyjdzie z tzw. klucza partyjnego , to na pewno będzie pozbywał się doświadczonych i mądrych pracowników . Przecież nie pozwoli sobie taki matoł , ażeby ktoś z KADRY wytknął mu niekompetencje. Coś na ten temat wiem .
- 2 0
-
2014-01-02 08:53
najwazniejsze jest to ze jak tak dalej bedzie to Urzedy Miast beda glownymi pracodawcami
co jest z zalozenia chore. Produkcja urzedasow trwa.
- 9 0
-
2014-01-02 08:02
rynek pracy
tak naprawde nie ma rynku pracy w sensie ekonomicznym. by dostac dobra prace trzeba miec znajomych. bez tego ani rusz. np w stoczni Nauta znajomych królika mnóstwo a zarabiają po 20 - 35 tys. zł miesiecznie nie robiąc praktycznie nic.natomiast pozostały plankton stoczniowy ma niewielkie płace takie by nie umrzec z głodu.nie ma co sie dziwic , że ludzie wyjezdzają za granice do pracy, Polska to nie jest kraj dla ludzi pragnących normalnie zyć i pracować. a moze o to chodzi by młodych Polaków wygnać na roboty do niemiec, norwegii ...
- 14 0
-
2014-01-02 06:10
własna firma
a właśnie z energi zwolnią kolejne kilkdziesiąt osób i to za zgodą związków zawodowych....a...i potem zatrudnią kolegów...sztuczne ruchy w kadrach, żeby pan biliński i jemu podobni nadal mieli pracę
działalność gospodarcza? to też śmiech....jak się starać o dotacje to trzeba wszystkim dać w łapę, zabezpieczenie a i to nie daja gwarancji, że się uda....wszedzie dosłownie wszędzie potrzebne są znajmości....nawet przy takeij kasie ja unia....smutne jest to, że ci chcą w łaę nawet nie ubierają tego w słowa tylko walą prosto z mostu....- 8 0
-
2014-01-02 01:38
Płaca minimalna
1680zł brutto - tylko dla umów o pracę.
Większość i tak pracuje na śmieciówkach za dużo niższe wynagrodzenie, bo w umowach śmieciowych stawka minimalna nie obowiązuje..
Każde stanowisko powinno mieć jasno określoną stawkę minimalną, bez względu na rodzaj umowy.
Stawka minimalna na jakimkolwiek stanowisku nie powinna być niższa niż 10zł/h.
Póki się nic w tym kierunku nie zmieni, to ludzie, szczególnie ci młodzi, jak spieprzali z tego kraju, tak spieprzać będą. Ot taki będzie rynek.- 16 0
-
2014-01-01 22:35
Agnieszka, I love you!
- 10 0
-
2014-01-01 11:24
Praca za psie pieniądze (jeżeli jest) a potem pseudoemerytura w III RP (4)
Od 1989 pauperyzacja społeczeństwa a my w tym roku (i następnym) mamy fundować jasnie panom politykom ciepłe posadki.
- 88 7
-
2014-01-01 11:25
w tym kraju (2)
to dobrze maja albo zlodzieje albo kolesie tuuuska:)
- 31 6
-
2014-01-01 21:09
pisuary
czosnkowcy z PiSdnietej partii głosu nie zabierają!!!!!!!
- 3 9
-
2014-01-01 18:35
Ludzie nie mogą dostać pracy bez znajomości, ale jest coś za co ludzie kochają PO.
Co to takiego? Otóż każdy nieudacznik może mieć nadzieję, że zostanie np. ministrem, premierem, dyrektorem. Jeśli nic nie umiem, nie znam sie na robocie jestem zerem, nie mam doświadczenia ani wykształcenia to mam największe szansę na kariere. Minister edukacji nie ma pojęcia o edukacji, minister środowiska o środowisku, szefem transportu jest politolog, szefem sportu ministra antysportu, a szefem wszystkich szefów malarz kominów. Czyż to nie piękne?
- 17 0
-
2014-01-01 11:38
pogadał, pogadał
...i od razu wszystko sie zmieniło.DZIEKUJEMY:)
- 12 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.