• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porozmawiajmy o wyzwaniach HR - trzecia edycja konferencji w Trójmieście

ASo
12 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Wyzwania HR to największa impreza tej branży w Trójmieście. Wyzwania HR to największa impreza tej branży w Trójmieście.

Większość imprez, dzięki którym osoby z branży HR mogą wymienić się doświadczeniami, poznać różne spojrzenia na problemy i budować bazę wartościowych kontaktów odbywa się w Warszawie. Tym bardziej cieszy fakt, że już po raz trzeci spotkanie z cyklu Wyzwania HR odbędzie się w Trójmieście.

Czy chciałbyś, żeby pracodawca wysyłał Cię na konferencję branżową?


Już we wtorek 17 kwietnia w sopockim Sheratonie zobacz na mapie Sopotu spotkają się eksperci HR i osoby kształtujące politykę personalną w firmach.

Konferencja organizowana jest już 10 raz na przemian w czterech miastach Polski, czyli w Katowicach, we Wrocławiu, Poznaniu i właśnie w Sopocie. W zamyśle organizatorów spotkanie to ma stanowić kontrpropozycję dla wielu wydarzeń HR-owych odbywających się w stolicy. Atrakcyjnym pomysłem jest także ulokalnienie podejmowanych zagadnień, tak by dopasować je do naszego, trójmiejskiego rynku pracy.

Konferencja zbiera od zawsze znanych na rynku praktyków, którzy wypowiadają się na aktualne tematy. W tym roku podczas konferencji usłyszymy m.in. o  Social HR - narzędziach social media w rekrutacji i employer brandingu, o których opowie Anita Wojtaś - Jakubowska z firmy thinkBIG Z kolei prelegentki z Grupy Pracuj będą radzić co zrobić by stać się najlepszym pracodawcą.
Cały program imprezy dostępny jest na stronie organizatora www.wyzwaniahr.pl

- Nowe doświadczenia przekładają się na ciekawe pomysły, umożliwiając lepsze i szybsze wykonywanie zadań oraz są cenną pomocą dla współpracowników. Z drugiej strony udział w konferencjach branżowych jest dla pracowników skutecznym motywatorem, jeśli pracodawca wysyła mnie na takie wydarzenia, to znaczy, że wiąże ze mną plany na przyszłość - mówi Krzysztof Grzyb, Project Manager konferencji Wyzwania HR, którą organizuje Grupa Pracuj.


Organizatorzy przygotowali dla naszych użytkowników dwa specjalne zaproszenia! Szczegóły o konkursie w kalendarzu imprez. Na odpowiedzi czekamy do piątku 13 kwietnia, do godziny 15.00.
ASo

Miejsca

  • Sheraton Sopot, Powstańców Warszawy 10

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (40) ponad 10 zablokowanych

  • : ) (1)

    ....o których opowie Tina Sobocińska HR Biznes Partner w Schneider Electric...

    Czy my żyjemy w Polsce???.Bo tylko nazwisko polskie natomiast cała reszta po angielskiemu....

    • 46 0

    • jest jeszcze spółgłoska "w"

      sami siebie nie szanujemy.

      • 2 0

  • darmozjady (4)

    A robią na nich prawdziwi ludzie pracy.

    • 45 7

    • Symbioza (3)

      Pracuję w korporacji.
      Jest tu sztab ludzi, którzy pracują dla mnie - by mi się pracowało lepiej. Ja zyskuję znakomite warunki pracy - oni zyskują pracę. W biologii taki typ współzależności nazywa się symbiozą.
      Jeżeli nigdy nie miałeś okazji pracować z PRAWDZIWYMI kadrowcami nie docenisz ich pracy.

      • 5 16

      • a propos

        W klasycznej teorii, pasożytnictwo to tez symbioza.

        • 16 1

      • (1)

        Ci HRowcy nawet nie są w stanie zweryfikować czy dany specjalista ściemnia czy mówi/pisze prawdę. Jak ktoś ma gadane i wrodzony akwizytorski charakter to przejdzie sito HRowca z palcem w... ustach, nie posiadając merytorycznej wiedzy/umiejetnosci. Jedyne co HRowiec sprawdzi to poziom angielskiego, a i to nie zawsze, i jakieś ogolne zaczytane w przewodnikach typu "rekrutacja w 24h" elementy zachowań poprawne i niepoprawne np. patrzenie w oczy, splecone dłonie, noga na nogę, odwracanie głowy, ubiór i inne znane nawet przez przedszkolakow elementy. Przez takich ludzi diamenty są odprawiane często z kwitkiem, bo CV zostało napisane czcionką ARIAL zamiast times new roman, a matołek zostanie przepchany dalej i zbiegiem okoliczności nierzadko trafia w ciepłe miejsce :)

        • 14 1

        • Może to miejsce jest przeznaczone dla matołków a diamenty to też matołki tylko myślące że im się więcej nalezy za daną posadę.

          • 0 1

  • (1)

    fajnie by bylo gdyby na tych konferencjach przypominac wszystkim HR-om, ze kandydatow do pracy nalezy informowac o zakonczeniu/przebiegu rekrutacji

    • 38 1

    • równie fajnie byłoby gdyby...

      równie fajnie byłoby gdyby kandydaci informowali rekruterów, że sobie nie przyjdą na umawiane od dłuższego czasu spotkanie, nie dzwonili pijani, zachowywali się kulturalnie i wysyłali aplikacje na temat

      • 2 9

  • A jaki specjalista zatrudnia specjalistow od HR ?? (2)

    • 20 2

    • weryfikuje ich rynek

      Bardzo prosto odpowiedzieć na Pani wątpliwość. Ludzie działający jako szeroko pojęte działy HR, to przekrój różnych zawodów. Mało jest wśród nich tak na serio ludzi z właściwym wykształceniem i pasją. Oni psują wizerunek działom HR i całej branży. Na szczęście jeśli firma ma kulturę organizacji to ludzi nie nadających się do tego po prostu wywali z pracy i bez referencji nie znajdą porządnej pracy.

      • 1 1

    • jeszcze większy cwaniak z lepszymi plecami

      • 1 0

  • główny problem "pracy" "haerowca" {bo przecież polska kadrowa to nie to samo nie?} to jak ściemniać by pracodawca uważał że bez tego tworu nie splajtuje
    a drugi problem jak nie zasnąć podczas 8 h kawkowania i drapania się po nosie przed monitorem

    • 26 5

  • Dopisywanie ideologii do prostych spraw. Cały ten HR jest funta kłaków wart. (7)

    Pic na wodę.

    • 36 7

    • kot by pomyślał, że zgodzę się z Halewiczem...

      • 5 1

    • (5)

      Tak samo jest z tworami typu project manager, który nic po za organizowaniem spotkań i tworzenia sztucznego niepopartego niczym harmonogramu, manager zarzadzania zmiana czy manager procesu :D Nic nie wnoszące twory, ktore generują jedynie koszty i sieją ferment w ułożonych firmach. Takie uzasadnienie dla nic nie potrafiacych (po za znajomościa angielskiego i power pointa) ludzi. Wiem co piszę, bowiem wykazałem wzrost dochodu firmy poprzez pozbycie się takich pracownikopodobnych tworów, zatrudniając w to miejsce dodatkowe ręce do pracy czytaj inżynierów utrzymujących lub projektujących rozwiązania.

      • 7 1

      • Ten HRowski bełkot powoduje u mnie najwyższą z możliwych irytację. (4)

        Jak ci ludzie są w stanie znaleźć mi pracownika, który poza doświadczeniem zawodowym będzie miał jeszcze to "coś" - tylko ja mogę ocenić, czy dany człowiek nadaje się do mojego zespołu, czy też nie. Żadne pseudo badania/testy tego nie wykażą. Bzdura na resorach.

        • 5 1

        • Mylisz się albo nic na ten temat nie wiesz.... (3)

          Zadaniem hrowców jest skompletowanie zespółu ludzi, któzy zrealizują projekt. Jeżeli wynajmujesz ich aby znaleźli dla Ciebie pracownika to robisz to dlatego, że nie masz czasu spotkać się ze 100 kandydatami bo zajmujesz się wieloma innymi sprawami w firmie. Jeżeli nie chcesz wnajmować HR to go zatrudniasz i wtedy... jego zadaniem jest skompletowanie zespółu ludzi, którzy zrealizują projekt.

          • 0 5

          • ...a jeżeli sam zajmujesz się rekrutacją (1)

            to twoim zadaniem jest skompletowanie zaspołu ludzi, któzy zrealizują Twój projekt. Gdybyś miał nagle 100 pracowników to zajmując się hr plus biurokracją musiałbyś zaprzestać zarządzać firmą i zająć siętylko HR.

            • 0 1

            • nieprawda - dla chcącego nie ma nic trudnego. Jeden weekend ciężkiej pracy i 300 CV można przeanalizować.

              HR to zakała rynku pracy.

              • 0 0

          • HR nie jest w stanie ocenić kompetencji szukanego pracownika. To jest tylko filtr odsiewający (a i to w teorii jedynie) totalnie nie spełniających warunków kandydatów od tych, którzy na rozmowę się łapią. A merytoryczna rozmowa i tak jest prowadzona ze specjalistą z danej dziedziny. HR nie jest kłaka wart. Jako właściciel firmy, sam pisze ogłoszenie, CV wpływają np. 300 sztuk. Wybieram około 20-30 max. najbardziej interesujących i kontaktuje się z potencjalnymi pracownikami. Po co mi HR? Żeby przez niekompetencje nie dopuścili do rozmowy fachowca bo napisał CV niezgodnie z ich zaczytanym chorym szablonem?

            • 1 1

  • WIDZE TO HR W HIPRMARKECIE JAK BABCIE SIEDZA Z PAMPERSEM NA KASIE BO IM HR ZABRANIA SIKAC BO TO USPRAWNIA ZARABIANIE SZMALU ! (1)

    TO RACZEJ H,,J A NIE HR. KOBITKI CIAGNA WOZEK W PRACY Z CEBULA I Z KURCZAKAMI LEDWO SIE NIE PRZEWROCA I STOI TAKI ICH MLODY NADZORCA ALE ZAMIAST POMOC TO STOI BO MU HR ZABRANIA POMAGAC. NA REKRUTACJI TAK SAMO ALBO MA MIEC 18 LAT I 20 LAT STAZU ALBO 70 LAT INWALIDA BEZ NOGI I NA OCHRONIARZA NAJLEPSZY. A I CHYBA W HR SA TACY CO PO ZNAJOMOSCI I KUMOTERSKU SA WIEC ZYCIE SOBIE A HR TO NIE HR A PR BO NIEWAZNE CO TO JEST HR ALE GDZIE. No ale szmal jest najwazniejszy przeciez i HR .

    • 12 6

    • chyba prezeziny spasione zabraniaja.. a nie hr

      • 2 0

  • Kto będzie więcej pracował za jak najmniejszą pensję i dodatki? - oto wyzwanie dzisiejszych HR

    • 14 0

  • wybieramy tego który weźmie najmniej

    • 11 0

  • jak kiedys miałem nieszczęście szukac pracy to zauważyłem, że osoby od "HR" to straszne gamonie (1)

    ładnie opakowana pustka, i wszyscy chyba przeczytali jakiś jeden żałosny podręcznik dla akwizytorów, czy tam "haerowców".

    • 14 2

    • ja nawet po jedym pojechałem,, bo takiej słomy nie wytrzymałem

      to było jakieś 5 lat temu,,, nie zapomne tego, z dziką satysfakcją wyszedłem, zostawiając du....ka z głupią miną

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane