Sprawdza bilety, wskazuje miejsce i odpowiada na pytania. Emilia Kochańska z Gdyni ma zespół Downa, ale właśnie podpisała z Teatrem Muzycznym swoją pierwszą umowę o pracę.
to świetny pomysł, osoby niepełnosprawne powinny być zatrudniane wszędzie, gdzie tylko to jest możliwe58%
to niezły pomysł, ale trzeba dopasować poziom niepełnosprawności do stanowiska38%
to zły pomysł, może prowadzić do nieprzyjemnych sytuacji i problemów4%
Osoby z zespołem Downa często mogą i przede wszystkim bardzo chcą pracować. Właśnie dlatego powstała fundacja "Ja też", która prowadzi działania na rzecz m.in. akceptacji i włączania społecznego osób niepełnosprawnych w życie codzienne, szkolne i zawodowe. Dzięki współpracy fundacji z Teatrem Muzycznym właśnie doszło do pierwszego w naszym regionie podpisania umowy o pracę z osobą, która posiada zespół Downa.
Emilia Kochańska ma 25 lat i pochodzi z Gdyni. To właśnie tutaj znalazła swoją wymarzoną pracę. Dzięki fundacji "Ja też" Emilia najpierw wykonywała pracę biurową, a następnie odbywała praktyki w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim i Teatrze Muzycznym w Gdyni.
- Przygoda naszej bohaterki rozpoczęła się w fundacji. Emilia wykonywała u nas prace biurowe i bardzo dobrze odnajdywała się w tej roli. W ramach praktyk zawodowych Emilka pracowała także w Teatrze Szekspirowskim i Muzycznym. Ze względów logistycznych i natłoku pracy Emilia bardziej poświęciła się obowiązkom w Teatrze Muzycznym w Gdyni, co zresztą było jej marzeniem - opowiada Iwona Sajmon z fundacji "Ja też".
Osoby z zespołem Downa cenią sobie możliwość podjęcia prawdziwej pracy wśród zdrowych ludzi. O tym samym opowiada Emilia, dla której posada w teatrze jest czymś więcej niż tylko pracą.
- Do moich zadań należy sprawdzanie biletów i kierowanie gości do poszczególnych sektorów. Cieszę się, że mogę rozmawiać z ludźmi, którzy odwiedzają teatr i że przede wszystkim mogę im pomóc, to bardzo budujące. Dla mnie to coś więcej niż tylko praca - mówi Emilia Kochańska.
Emilia jak na razie pracuje na pół etatu. W teatrze pojawia się cztery razy w tygodniu na cztery godziny podczas spektakli. Mama Emilii jest dumna, że córka tak dobrze sobie radzi i dziękuje fundacji oraz przedstawicielom teatru za okazaną pomoc.
- Dla nas jest to niezwykłe. Kiedy Emilka kończyła szkołę, zastanawialiśmy się co dalej, jaka będzie jej przyszłość. Nigdy nie spodziewałam się, że moja córka będzie wykonywać taką prawdziwą "dorosłą" pracę. Teatr Muzyczny odwiedzaliśmy często podczas różnych spektakli, a Emilka nieraz wspominała, że chciałaby tam kiedyś pracować. Marzenia się spełniają - dziękuję przedstawicielom fundacji "Ja też" i Teatrowi Muzycznemu za zaufanie wobec Emilki - mówiła Danuta Kochańska.
Zastanawiam się kto minusuje posty gdzie życzą powodzenia komuś kto mimo ułomności chce pracować? Jaki trzeba mieć zryty beret swoją drogą....
Jacek
4 lata
49
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 13:38
...
I pomyśleć, że gdyby za czasów młodości zamiast chodzić do szkoły, wagarowała by z transparentami. To by dzisiaj mogła być ustawiona na całe życie. I popularna na całym świecie.
Tak że tego
4 lata
46
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 13:46
Matka
Mam Córkę z Zespołem Downa i Ona na pewno nie cierpi, więc proszę tak nie pisać. Ma 30 lat , cieszy się życiem ale Jej stopień upośledzenia wyklucza jakiekolwiek zatrudnienie i tym bardziej cieszy mnie praca tej pięknej młodej dziewczyny. Brawo i życzę wszystkiego najlepszego.
4 lata
161
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 13:55
Zatrudnianie starszych pracowników a niepełnosprawnych różnica
Zatrudnienie niepełnosprawnego łączy się z dotacją dla pracodawcy, od 400 do 1850 zł.
Osobom starszym wiekiem, proponuje się szkolenia, podczas których "uczy" się interpersonalnych umiejętności, albo "socjalizuje", bo przecież trzeba wmówić, że to z nim, a nie z chorym systemem, jest coś nie tak.
To wszystko dzięki pieniądzom unijnym. Z tych samych funduszy są wypłacane pensje, gdy beneficjent trafi do pracy, tam gdzie już nikt pracować nie chce. Przyjmowani z otwartymi rękoma są ci, którzy zasilają kasą za kartę pobytu, tutejsi pracownicy robót i prac niewdziecznych, mimo, że na oczy tej karty mogą nie zobaczyć ze względu na podejście osób nieżyczliwych, acz "patriotycznych" i nadgorliwych w wymaganiach.
A propaganda sukcesu.. Pokażemy, że coś robimy, żebyście myśleli, że coś robimy.
Potem zdjęcie na tle beneficjentów, kwiaty z okazji Dnia kobiet, podczas warsztatów. I się kręci.
A panie szkolące poprawiają sobie samoocenę, na tle grup, np. z ośrodka socjalnego.
4 lata
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 14:09
Powodzenia dla Pani Emili i jej mamy :)
4 lata
71
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 14:19
Super dziewczyna!
Oglądałam wczoraj na TVP3, jak pięknie pokazywała teatr dziennikarzowi. Z dużą kulturą i gracją, większą niż u niejednego "pełnosprawnego". Brawo!
Zachwycona
4 lata
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 14:28
Ilu było kandydatów na to jedno miejsce? (1)
4 lata
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-10-23 18:50
Sporo
Ale tylko na jedną kandydatkę są dodatkowe dotacje.