• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Palacze szkodzą firmie? Pracodawcy chcą walczyć z nałogiem

erka
31 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
67 tys. Polaków umiera rocznie z powodu skutków palenia, połowa z nich w wieku produkcyjnym. 67 tys. Polaków umiera rocznie z powodu skutków palenia, połowa z nich w wieku produkcyjnym.

Częste przerwy, wyższa chorobowość, przedwczesna umieralność i utrata wykwalifikowanych pracowników oraz obniżenie ekonomicznej efektywności firmy. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach projektu "Firma wolna od tytoniu" palenie to wymierny, dodatkowy koszt dla przedsiębiorstwa. Przedsiębiorcy są świadomi strat, jakie generują palacze. Nie wiedzą jednak, jak z tym problemem walczyć.



W ramach badania "Czy palący pracownik to problem?", przeprowadzonego przez Grupę Badawczą DSC, przepytano 2501 przedsiębiorstw - zarówno mikroprzedsiębiorstw, jak i firm dużych.

Przedsiębiorcy chcą walczyć z nałogiem


Palenie w pracy:


Co wynika z badań? Ponad połowa pytanych przedsiębiorców zgodziła się ze stwierdzeniem, że palenie papierosów przynosi straty ekonomiczne dla firmy. Połowa dostrzega dysproporcję i niesprawiedliwość - niepalący mają mniej przerw w pracy, pracują więc więcej. Ponad połowa pytanych uważa też, że palący pracownicy psują wizerunek firmy.

- Ponad 80 proc. osób przekonanych jest, że firma powinna chronić niepalących przed dymem, aerozolem czy parą z e-papierosów - skomentował wyniki badań dr n. med. Łukasz Balwicki z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, podczas konferencji w ramach programu "Firma wolna od tytoniu". - Pracodawcy nie wierzą jednak w uleczalność palenia papierosów.
- To, czy ktoś pali, to jego sprawa. Jednak palenie w miejscu pracy nie jest już sprawą prywatną - podkreślił prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski. - Dlaczego? Jak zawsze chodzi o pieniądze: przerwy na papierosa to marnowanie czasu przeznaczonego na pracę.

Przerwy na papierosa kosztują 33 mln zł dziennie



Pracownik, który w trakcie wykonywania obowiązków służbowych pięć razy dziennie wychodzi na dziesięciominutowe przerwy na papierosa, pracuje łącznie o 24 dni w roku mniej niż jego koledzy. Ponadto obciążeniem dla firm są też absencje pracowników z powodu chorób wywołanych nałogiem tytoniowym. Natomiast przerwy na papierosa regularnie praktykowane przez palących pracowników kosztują pracodawców średnio ponad 33 mln zł dziennie - wynika z wyliczeń agencji Work Service.

Jakie korzyści ma pracodawca dzięki temu, że jego pracownicy rzucą palenie? Badania pokazują, że jest to przede wszystkim większa wydajność, pracownicy niepalący oraz nienarażeni na dym tytoniowy są zdrowsi i krócej przebywają na zwolnieniach chorobowych, czy niższe koszty sprzątania, utrzymania i renowacji palarni.

"Firma wolna od tytoniu" ma zmienić sytuację



W celu ograniczenia zagrożeń zdrowotnych i ekonomicznych związanych z paleniem w pracy, Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny realizują ogólnopolski program "Firma wolna od tytoniu".

Obejmuje on m.in.: opracowanie projektu diagnozującego sytuację w firmach w zakresie działań ograniczających używanie wyrobów tytoniowych w miejscu pracy czy przygotowanie pakietów informacji o rzucaniu palenia dla pracowników i pracodawców oraz organizację warsztatów dla pracowników i kadry zarządzającej w 32 firmach w całej Polsce.
erka

Opinie (245) 4 zablokowane

  • Najlepszy jest argument w stylu

    "No bo palacze robią sobie przerwy, a ja nie moge sobie robić takich przerw bo nie pale. I w ogóle jak to tak że on może, a ja nie. Albo dostanę takie same przerwy, albo nikt nie będzie takich przerw miał" Czyli typowe, polskie "mam najgorzej, on ma lepiej, powinien mieć tak samo jak ja bo to niesprawiedliwe"

    • 7 11

  • dobry palacz w cenie złota (4)

    • 75 20

    • przy pracy siedzącej zgodnie z kodeksem pracy należy się przerwa, 5 minut co godzinę (2)

      przerwa płatna więc żadna firma nic nie traci,
      artykuł z d*py

      • 25 13

      • Nie przerwa od pracy... (1)

        ... a przerwa od pracy przy komputerze - pracownik przez 5 minut może wykonywać inne obowiązki, które nie wymagają patrzenia się w monitor.

        • 21 8

        • buahahahahahahhahaahah

          • 3 10

    • Na okrągło

      • 7 0

  • Bez sensu

    Ni to ziębi ni parzy...każdy wykorzystuje swoją przerwę jak uważa

    • 8 3

  • Taki artykuł to strzał w kolano dla firm

    Zarządzanych według dziewiętnastowiecznych zasad.

    • 6 2

  • Bujda na potrzeby wyników badań. (4)

    Pracodawcy wiedzą od dawna, że pomiar wydajności pracy na podstawie stopera to przeżytek z 19-go wieku. Chyba, że chodzi o pracę przy taśmie, ale tutaj nie ma jak zapalić i wszyscy jakoś wytrzymują. Natomiast przy pracy przed monitorem przysługuje 5 minut przerwy co godzinę, zgodnie z kodeksem pracy. Jeśli ktoś jej nie wykorzystuje, zasuwa te 5 minut gratis. Ale czy na pewno przynosi pracodawcy korzyść?

    • 14 3

    • (3)

      Gdybyś doczytał, to wiedziałbyś, że pracownik ma prawo do 5 minut przerwy na godzinę od pracy z monitorem. W tym czasie powinien wykonywać inną pracę (np. mentalną, ogarnąć papiery, porozmawiać z kimś itp.). Przerwa w trakcie 8h dnia pracy wynosi 15 minut (ustalona Kodeksem Pracy) i może zostać podwyższona przez pracodawcę (co jest powszechnie stosowane, bo 15 minut to trochę mało nawet na zjedzenie jednego posiłku).

      • 3 2

      • Przecież to już naukowo zbadano, że zamor.yzm i taka kontrola ludzi w pracy

        nie wpływa ani na jakość ani na wydajność. W takich firmach jest ciągle ruch kadrowy, dużo pracowników odchodzi.
        Zestresowany pracownik nigdy nie jest wydajny ani efektywny.

        • 4 1

      • co to za bzdury, pracodawco?

        • 2 0

      • To jest obóz pracy.

        Liczy się efekt wykonywanej pracy i zysk dla firmy.
        Kontrolowanie ludzi co do minuty już się nie sprawdza. To jest zwykły obóz pracy.

        • 4 0

  • A niech idą palić

    Ale proszę nie mieć pretensji do mnie, że sobie puszczę z netflixa odcinek komediowy 20-30 minuitowy w czasie pracy, bo gdzieś pewno tyle spędzają czasu w ciągu dnia paląc palacze

    • 5 5

  • Ciekawe czy palacze...

    ...chodziliby na peta gdyby mieli np. zostawać w pracy godzinę dłużej. A tak moim zdaniem powinno być.
    Ja lubię piwo (poza godzinami pracy), ale ciekawe czy mógłbym wyjść i wypić sobie gdzieś w plenerze podobnie jak palacze palą. Bo dla mnie nie ma większej różnicy w szkodliwości dla organizmu pomiędzy paleniem petów a piciem piwa. Nawet piwo lepsze w sumie.

    • 8 9

  • racjonalnie dla odmany

    Przedwczesna umieralność znacznie poprawia bilans ubezpieczeń emerytalnych - dlaczego o tym się milczy? Przerwa na papieroska podnosi wydajność - jak każdy odpoczynek - tego nikt nie bierze pod uwagę. Rzucę palenie, jak mi pracodawca podniesie pensję o 40% - nie ma sprawy.

    • 9 2

  • Najgorsze kobiety z petem (4)

    Jak nawet ładna i zionie od niej jak z pieca koksu - dziękuje

    • 86 19

    • One i tak by ciebie nie chciały

      • 8 7

    • Może palą byś dał im spokój?

      • 6 4

    • Super, więcej dla nas :)

      • 5 4

    • zapytaj się co ona czuje jak wali od ciebie sfermentowanymi szyszkami chmielowymi wymieszanymi z drożdżami

      • 13 9

  • (11)

    a co z tymi co pija 10 kawek dziennie...a co z tymi którzy biegają do kibla 10 x dziennie ?

    • 28 11

    • A jak żrą 4 razy dziennie i siedzą w kiblu godzinę lub dłużej plus kawki, herbatki, godziny na prywatnych rozmowach? (4)

      • 4 2

      • (2)

        z tego co pamiętam, jedzenie jest potrzebne do życia, picie również...palenie natomiast nie!!

        • 2 2

        • Można pić wodę mineralną a nie 10 herbat i 5 kaw plus ploty

          • 0 2

        • Piszę o żarciu w nadmiarze a nie o zdrowym jedzeniu

          Czytaj ze zrozumieniem.

          • 1 1

      • to bananowy kartel winny jest temu....oskarżam wszystkich tych co 3maja na biurkach banany o rozwiązłość....

        • 1 1

    • z tymi od kawek to sprawa ich serca - bo i tak z kawą wracają do biurek (2)

      a ci od kibla to już problem z okrężnicą - już nawet wolę alkoholików od palaczy bo zwykle w firmie jest tak, że jak coś się s … zepsuje to nikt nie naprawi (to samo na statkach), ale trzymany jest taki Pan "Kazio" który zawsze lufę ma walniętą, ale jak już nie naprawi ani majster ani Chief to przychodzi Kazio - tu stuknie, tam puknie i działa. Czasami Kazio tez pali ale to już nie przeszkadza bo robi co trzeba i nie jest pozorantem ...

      • 4 2

      • Ale też strata czasu

        Po wyrobnik ma pracować bez kawy, herbaty,, jedzenia i fajek.
        Ludzie czy wy faktycznie ulegacie takim manipulacjom pracodawcom.
        Byle was skłócić i skonfliktować.

        • 3 2

      • dla mnie najgorszym typem pracownika jest tzw" lizodup" !

        • 9 1

    • Artykuł jest o ohydnych papierosach a nie o kawkach. (2)

      I sprawach fizjologicznych.

      • 6 5

      • A czemu nie jest o ochydnym obżeraniu się i spędzaniu w związku z tym czasu w toalecie

        Nadwaga, złe odżywianie oraz brak ruchu to niestety pierwsze miejsce jeśli chodzi o ilość zgonów w Polsce

        • 3 2

      • Podstawowe zasady higieny są takie, że jak się wchodzi, to się puka...

        • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane