Praca
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Praca
Dodaj raport
Praca Porady
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Kiedy pracownikowi przysługuje nagroda jubileuszowa?

14 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Opinie (62)
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Przyznawanie nagrody jubileuszowej nie jest obowiązkiem pracodawcy sfery pozabudżetowej. Przyznawanie nagrody jubileuszowej nie jest obowiązkiem pracodawcy sfery pozabudżetowej.

Przyznawanie nagrody jubileuszowej nie jest obowiązkiem pracodawcy sfery pozabudżetowej.

fot. rh2010/fotolia.pll

Nagroda jubileuszowa znana jest głównie pracownikom sfery budżetowej, może się jednak zdarzyć, że pracodawca prywatny również postanowi wypłacić ją swoim pracownikom. Jednak czy musi?



Pracuję w prywatnym zakładzie zatrudniającym ponad 20 osób. Jestem zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Minęło mi 25 lat pracy (w sumie w dwóch prywatnych zakładach pracy) czy wg Kodeksu pracy mój drugi pracodawca ma obowiązek wypłacenia mi z tego tytułu jubileuszu w formie pieniężnej? Pytałam o to pracodawcę, ale w odpowiedzi usłyszałam, że w firmie nie jest praktykowane płacenie takich jubileuszy pracownikom. Dodatkowo, raz na 4 tygodnie wypada mi dyżur w sobotę. Chciałabym dowiedzieć się, czy w tym dniu mam obowiązek pracy przez 8 godzin, mimo tego, że moje obowiązki nie wymagają przebywania w pracy aż tak długo?

Na pytanie odpowiada Paweł Kasprzyk z Kancelarii Radców Prawnych Kasprzyk Waliszewski.

Paweł Kasprzyk, radca prawny Paweł Kasprzyk, radca prawny

Paweł Kasprzyk, radca prawny

mat. prasowe

Pierwsze z zadanych pytań dotyka materii tzw. nagrody jubileuszowej. Na wstępie wskazać należy, że Kodeks pracy nie zawiera regulacji, które dawałyby wszystkim pracownikom prawo do takiej nagrody. Świadczenie to jest charakterystycznie dla pracowników sfery budżetowej, a więc np. nauczycieli, pracowników samorządowych. W ich przypadku nagroda jubileuszowa jest uregulowana w przepisach zamieszczonych w przewidzianych dla tych grup pracowników aktach prawnych, np. nagroda jubileuszowa dla nauczycieli jest uregulowana w ustawie z dnia 26 stycznia 1983 r. Karta Nauczyciela.

Brak regulacji w Kodeksie pracy nie oznacza jednak, że wszyscy pracownicy sfery pozabudżetowej nie mają prawa do nagrody jubileuszowej. Pracodawca spoza sfery budżetowej ma możliwość wypłacania swoim pracownikom nagrody jubileuszowej, w takim przypadku uprawnienie pracownika do nagrody powinno wynikać z aktów prawa wewnątrzzakładowego obowiązujących u pracodawcy np. z regulaminu wynagradzania albo z samej umowy o pracę. Kodeks pracy nie stawia takiemu rozwiązaniu żadnych przeszkód.

Podsumowując powyższe, co do zasady Kodeks pracy nie daje wprost pracownikowi prawa do nagrody jubileuszowej, możliwa jest jednak sytuacja, w której tzw. pracodawca prywatny ma obowiązek wypłaty takiej nagrody na podstawie umowy o pracę, albo przepisów wewnątrzzakładowych. Jeśli u pracodawcy czytelniczki nie obowiązują żadne regulacje odnoszące się do nagrody jubileuszowej i w umowie o pracę także nie przyznano jej takiego uprawnienia, to od pracodawcy nie można domagać się wypłaty nagrody związanej ze stażem pracy.

Czy w Twoim zakładzie pracy przysługuje nagroda jubileuszowa?

Jeśli chodzi o poruszoną przez czytelniczkę kwestię dyżuru, to wskazać należy, że zgodnie z art. 1515 § 1 Kodeksu pracy, pracodawca może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę (dyżur). Polecenie dyżuru jest dla pracownika wiążące i ma on obowiązek pełnienia ustalonego dyżuru w określonym miejscu i czasie. Pracodawca na prośbę pracownika może go zwolnić z pełnienia dyżuru, jeśli konieczność dyżurowania ustała. Pracownik nie może sam zdecydować o zakończeniu pełnienia dyżuru przed końcem wyznaczonego czasu.

Tytułem uzupełniania należy dodać, że czasami pracownicy inaczej niż Kodeks pracy definiują pojęcie "dyżur", uznając, że jest to praca w nietypowych dla zakładu pracy godzinach lub dniach, podczas gdy praca ta wynika z rozkładu czasu pracy. W takiej sytuacji pracownik również powinien przebywać w dyspozycji pracodawcy, a brak konieczności wykonywania czynności pracowniczych nie zwalnia go od obowiązku przebywania w miejscu pracy.
Kasprzyk Waliszewski Kancelaria Radcow Prawnych

Zobacz także

Porady Prawnika (375)

Opinie (62) 1 zablokowana

  • 2017-06-14 15:59

    Ja nie żałuję, że pracuję w urzedzie miasta. (8)

    w Gdyni mieliśmy w kwietniu podwyżkę, tzrynastki, premie kwartalne, dopłaty do wczasów, jubileuszówki i wiele wiele innych:)
    Który prywaciarz mi tyle da???

    6 lat

    • 39 6

    • 2017-06-14 17:14

      (4)

      W co drugim korpo tak jest ;)

      6 lat

      • 5 1

      • 2017-06-15 18:38

        UM w Gdyni to korporacja?

        Nie przypuszczalem. A to Szczurek bedzie dumny z siebie...

        Na pewno

        6 lat

        • 1 1

      • 2017-06-14 19:52

        W kazdym (2)

        W każdym korpo tak jest i kasa wieksa niż w UM

        6 lat

        • 6 2

        • 2017-06-15 14:08

          Nieporównywalnie lżejsza praca w urzędzie niż w korpo, byłam, poszłam do urzędu---teraz luz.

          6 lat

          • 1 0

        • 2017-06-14 22:16

          Korpo

          A nerwów i stresów ile w korpo? Pracowałam 14 lat w korpo od 3 pracuje w budżetowce kasa porównywalna a do tego 13 i premie

          6 lat

          • 5 0

    • 2017-06-15 14:07

      Takie dochody sa ok, ale największy plus pracy w UM, że pracy mało i nikt się nie przemęcza -

      to jest to, dlaczego warto być urzędnikiem.
      Zawsze zrobię w godzinach pracy zakupy, obdzwonię mamę, babcię , koleżanki,
      umawiamy się z koleżankami w pokoju, która z nas akurat wcześniej wyjdzie pod pretekstem 'zawiezienia dokumentów" do innej jednostki UM.

      6 lat

      • 1 0

    • 2017-06-14 23:43

      Praca w placówce podlegającej pod Urząd Miasta w Gdyni

      Ja pracuję przeszło 10 lat w zakładzie podlegającym pod urząd miasta w Gdyni w szkole jako konserwator. Podwyżki nigdy nie widziałem. Co gorsze dodatek stażowy wszedł już w najniższą krajową.Tak że oficjalnie go dostaję a w sumie nie dostaję bo osoba która przyjdzie do pracy bez doświadczenia zawodowego dostanie tyle samo Zamiast doganiać średnią krajową pensję dogoniła mnie najniższa krajowa Pozdrawiam wszystkich konserwatorów

      Grzegorz

      6 lat

      • 6 1

    • 2017-06-14 16:11

      W ramach samodowartościowania poproszę o jeszcze kilka wpisów jak to świetnie jest w UM :)

      6 lat

      • 9 3

  • 2017-06-14 16:08

    Po 50 latach pracy w (6)

    tym samym przedsiebiorstwie stale na tym samym stanowisku powinna byc przyznana nagroda jubileuszowa. W ten sposob okazuje sie szacunek dla pracownikow ktorzy w wyniku swojego intelektualnego wkladu w prace wplywali na rozwoj przedsiebiorstwa.

    Emeryt

    6 lat

    • 28 8

    • 2017-06-15 03:13

      Jeśli ktoś pracował w jednej firmie 50 lat to jest to sprawa raczej dla... (1)

      prokuratora albo psychiatry.

      6 lat

      • 5 0

      • 2017-06-15 18:36

        Psychiatry bardziej...

        50 lat intelektualnego wkladu na tym samym stanowisku. To pewnie ktos bez zadnych ambicji. Gdzie go spuszcza to tam wiecznie bedzie siedzial.

        Sa tacy niestety

        6 lat

        • 4 1

    • 2017-06-14 16:14

      Po 50 latach pracy? (3)

      To chyba na emeryturę .

      50+18=68

      6 lat

      • 7 3

      • 2017-06-14 16:19

        (2)

        Ech nie koniecznie ... 15+50= 65 czyli jeszcze trochę zostało...

        6 lat

        • 5 1

        • 2017-06-14 17:55

          Zapomniałeś dopisać, że łącznie ze szkołą zawodową. (1)

          Znałem takiego, któremu do stażu pracy zaliczono też pasanie krów za dzieciaka. Gość mógł odejść na emeryturę w wieku sześćdziesięciu lat, ale popracował jeszcze do sześćdziesięciu siedmiu i dobił do 60! lat pracy. Na papierze. Paranoja.

          6 lat

          • 2 1

          • 2017-06-15 00:27

            Mój mąż jest z zawodu dyrektorem.

            6 lat

            • 1 0

  • 2017-06-14 14:52

    ) (5)

    Nie słyszałem jeszcze aby szef prywatnej firmy dał komuś nagrodę...Z reguły nie daja podwyżek...aby jak najwięcej dla siebie.Szkoda że pieniądz rządzi tym światem.

    the bill

    6 lat

    • 40 19

    • 2017-06-15 05:34

      (1)

      No to niewiele słyszałeś. A może słyszałeś za to o pracownikach okradających pracodawców, bo przecież prywaciarzowi ukraść to nie grzech? Stereotypy nami rządzą.

      Maja

      6 lat

      • 6 1

      • 2017-06-15 18:28

        Maja, to prawo nie istnieje u Was?

        Pracownika nie bierze sie prosto z ulicy ale dokladnie przeswietlonego z referencjami. Profesionalnymi a nie tam od "kolegow".

        Tak mi sie wydaje

        6 lat

        • 1 0

    • 2017-06-15 02:06

      Załóż własną firmę (1)

      ... i wynagradzaj pracowników dodatkowo każdego dnia.
      A co miesiąc dawaj im podwyżkę.
      Zerwij z "tyranią pieniądza"!

      LOL, lewackie gadanie.

      6 lat

      • 12 0

      • 2017-06-15 18:25

        Przestan sie stale osmieszac z tym swoim "Załóż własną firmę"

        Bo widze te same twoje nudne wpisy juz w kilkunastu miejscach. Kto tu mowi ze podwyzki daja sie co miesiac? Przewaznie podwyzki sa tylko dla kilku wyselekcjonowanych pracownikow raz na dwa lata. Przewaznie tak jest. Podwyzki sa bardzo male i starcza tylko na tyle abys w miesiacu mogl pojsc do restauracji ze trzy lub cztery razy. Nic wiecej. Pracodawca ktory nie dba o interesy ludzi ktorych zatrudnil jest nic nie wart. Trzeba pokazac ludziom ze docenia sie ich wysilek. Oczywiscie bumelantow nalezy zwolnic ale chyba juz dzisiaj takich nie ma. To za komuny zdarzalo sie.

        pissed off

        6 lat

        • 3 8

    • 2017-06-14 17:45

      Bardzo łatwo zmienić tą regułę i zrezygnować z przysługujących pieniędzy. Poczujesz się wolny i pieniądz przestanie Tobą rządzić.

      6 lat

      • 10 0

  • 2017-06-15 08:15

    Jak to jest z tym ubezpieczeniem w pracy.???

    Słyszałem że w Gdańskiej komunikacji wypowiedzenia rzuciło kilkadziesiąt młodych osób.Będą podwyżki.Bo dzieci notabli nie chcą jeździć na pojazdach komunikacji,bo to i duży stres,małe pensje a w razie kolizji nie ma ubezpieczenia.I całą szkodę pokrywa kierowca czy motorniczy.Spłaca kilka lat.Dlaczego zakład pracy nie ubezpiecza kierowców i motorniczych ???

    cikawski

    6 lat

    • 10 0

  • 2017-06-14 20:32

    Dużur

    Ten dyżur to tak bardzo lakonicznie opisany szkoda.

    jak

    6 lat

    • 8 0

  • 2017-06-14 19:33

    Niezły przekręt z tym dyżurem. Człowiek ma być niewolnikiem pracodawcy i kiblować w domu w oczekiwaniu na telefon ZA DARMO. Jezu, jak dobrze że ja już nie pracuję w tym posr...ym kraju.

    Kwaśny Robak

    6 lat

    • 17 2

  • 2017-06-14 14:56

    (1)

    Nagroda jubileuszowa hahaah. Człowiek jest robolem i ma się cieszyć, że w ogóle ma robotę. A najlepiej to by zatrudniali takich co wypłaty nie chcą i moga pracować 24 na dobę.

    6 lat

    • 40 8

    • 2017-06-14 16:10

      Racja i to zawsze do tego dyspozycyjny.

      Bezrobotny

      6 lat

      • 4 1

1
2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wiadomości

więcej (375)

Ogłoszenia.trojmiasto.pl

Barman(ka)

Pub Polufka

Gdańsk, Wrzeszcz
Likwidator / rzeczoznawca szkód komunikacyjnych w serwisie

ANRO

Gdańsk, Brzeźno
więcej

Pracodawcy w Trójmieście

Transcom Worldwide Poland
Remontowa Shipbuilding
Vectra
Stocznia Crist
+ dodaj więcej

Forum

więcej

Najczęściej czytane