• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wdowia renta wyższa? Zbierają podpisy

VIK
29 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (87)
"Wdowia renta", a właściwie renta rodzinna, to świadczenie wypłacane co miesiąc przez ZUS współmałżonkowi osoby zmarłej (żonie lub mężowi). "Wdowia renta", a właściwie renta rodzinna, to świadczenie wypłacane co miesiąc przez ZUS współmałżonkowi osoby zmarłej (żonie lub mężowi).

Rozpoczęto zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o tzw. rencie wdowiej. Projekt zakłada, że po śmierci małżonka będzie można korzystać z renty rodzinnej i 50 proc. własnego świadczenia emerytalnego.



Czy myślisz o propozycji Nowej Lewicy ws. „wdowiej renty”?

- Dzisiaj rozpoczynamy proces zbiórki pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy renty wdowiej. To jest projekt, do poparcia którego zachęcamy wszystkich - ogłosił na konferencji poseł Arkadiusz Iwaniak, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy.
Inicjatywa uzyskała poparcie i wsparcie jednej z największych central związkowych, czyli Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Projekt ustawy o rencie wdowiej ma zagwarantować emerytom, tym osobom, które na to czekają - to jest ok. 1,5 mln osób - godne, normalne życie, normalne funkcjonowanie po stracie współmałżonka.

W obecnym stanie prawnym po śmierci współmałżonka można pozostać przy swoim świadczeniu emerytalnym, ewentualne skorzystać z tzw. renty rodzinnej, to jest 85 proc. świadczenia po zmarłym współmałżonku.

O pracę się nie boimy, ale o zarobki już tak O pracę się nie boimy, ale o zarobki już tak

- Nasz projekt jest bardzo prosty, zakłada, że współmałżonek może pozostać przy rencie rodzinnej, jeśli jest ona wyższa - czyli 85 proc. świadczenia po współmałżonku - ale również 50 proc. tego świadczenia, z którego rezygnuje - mówił Iwaniak.
Dla zobrazowania propozycji zawartych w projekcie podano teoretyczny przykład małżeństwa, w którym mężczyzna (pan Mirosław) wypracował 4 tys. zł brutto emerytury i kobiety (pani Ewy), która wypracowała 2 tys. zł emerytury. Jak mówił Iwaniak, po śmierci męża jego żona może pozostać przy swoim świadczeniu, czyli 2 tys. zł, albo wybrać rentę rodzinną, czyli 3400 zł, co stanowi 85 proc. świadczenia po mężu.

- Nasz projekt zakłada, że pani Ewa może korzystać z renty rodzinnej, czyli 3400 zł oraz 50 proc. świadczenia, z którego rezygnuje, czyli dodatkowego 1 tys. zł. Czyli razem renta wdowia będzie wynosiła 4400 zł - podał Iwaniak.
Aby projekt ustawy trafił do Sejmu i był od razu procedowany, musimy zebrać 100 tys. podpisów na terenie całego kraju.
VIK

Opinie (87) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Większy sens ma układ odwrotny - jest bardziej uczciwy (13)

    Tzn. żeby można było do swojej emerytury dołożyć np. te 50% renty rodzinnej.
    Emerytura męża w przykładzie może być o tyle wyższa, bo z założenia będzie pobierał ją dużo krócej niż żona - szybciej umrze, ale i o 5 lat później przeszedł na emeryturę.
    Dlatego ona powinna pobierać przede wszystkim to, co sama wypracowała i zostało wyliczone wg jej statystycznego czasu pobierania świadczenia. Renta rodzinna powinna w tym przypadku być tylko dodatkiem do emerytury, a nie ją zastępować.

    • 46 39

    • Czytaj

      że zrozumieniem. Jak to przejdzie to będzie można wybrać opcję korzystniejszą.

      • 0 0

    • Najgorzej jak młotek trafi w palec, (9)

      to wtedy wyłącza myślenie, wiele kobiet ma niskie emerytury z uwagi na to, że przez długie okresy były wyłączone z pracy zawodowej, rodząc i wychowując dzieci, po śmierci męża, który bardzo często nieprzerwanie pracował ponad 40lat, to dla tych wdów jedyny ratunek na jakie takie życie przejmując emeryturę po mężu, dzisiaj to zaledwie 85%, zastanów się panie sprawiedliwy co piszesz, bezdomnych ci mało?

      • 20 12

      • Dlatego powinni jakoś to wypośrodkować. (6)

        Po pierwsze trzeba się zabezpieczyć przed wyłudzanie. To znaczy że na przykład żeby mieć pełnię praw trzeba być na przykład 30 lat małżeństwem. Żeby ludzie na emeryturach nie brali fikcyjne ślubów w celu odziedziczenia emerytury. Potem trzeba się zastanowić jak to podzielić. Myślę że można przyjąć że wybiera się którą emeryturę chce się brać, oczywiście wyższą, i potem ducha się jakiś procent drugiej emerytury. Na przykład do wspomnianych 50%.
        Dodatkowo nie ma co się oszukiwać że obecny wiek emerytalny da się zachować. Trzeba podnieść próg i pomyśleć jak aktywizować starsze osoby.

        • 8 7

        • (5)

          Chłopie głupoty piszesz i bredzisz ! A co ma zrobić wdowa kiedy traci męża nie mając 50 lat ! Bo w Polsce ZUS określił sobie że wdowa może pobierać rentę rodzinną od 50 lat ! Przepisy przed wojny !

          • 9 6

          • Proste (1)

            Ma iść do pracy

            • 2 1

            • i tak jest,Zus daje wtedy rente tylko na dzieci.

              • 0 0

          • Bez przesady, (2)

            Jak nie ma 50 lat, to jeszcze młoda osoba, może sama pracować na swoją emeryturę, a nie ciągnąć rentę...

            • 7 6

            • (1)

              Młoda osoba ale wdowa ! I gdzie pieniądze jej męża i składki które pobierał ZUS !

              • 5 3

              • Jeżeli owa młoda wdowa ma dzieci,

                To jest duża szansa, że ze składek zmarłego męża dzieci otrzymają renty.

                • 4 1

      • ile były wyłączone jak dzieci są zdrowe? 10 lat??? (1)

        od tego sa żłobki, babcie, sasiadki, nianie...a nie zdrowa koieta w domu z nastolatkami na zasiłku , z rodzinnym albo na pensji męża. nie pracujesz, nie masz. proste

        • 6 4

        • Ha ha, dobre, najlepiej podrzucić dzieci sąsiadce

          • 3 1

    • Czytaj że zrozumieniem, ręce opadają jacy ludzie są infantylni

      • 0 0

    • Powinno być jak na zachodzie, jeśli umarł współmałżonek emeryt, to drugi pobiera 2 świadczenia. Swoje i zmarłego współmałżonka. W końcu razem żyli, pracowali itd. A u nas zabiera się taką emeryturę, ewentualnie masz wybór, między tym, co większe. Chore to.

      • 15 3

  • po co wogóle starcom renta ?

    potworzyć z dala od miast z dala od cywilizacji ,{mogą to być gdzieś Bieszczady !} specjalne kolonie -obozy ludzi starych styranych , nikomu już niepotrzebnych - zakwaterowanie w barakach { typ oświęcimski } gdzie każdy taki obóż powinien być wyposażony w 1 {jeden!} odbiornik TV . powinna być też zagwarantowana stała opieka medyczna w postaci minimum jeden ratownik med. na 500"kuracjuszy} kolonia tka powinna być wyposażona również we własną kuchnię gdzie trzy razy dziennie jest serwowana miska ryżu! "Pacjenci powinni raz na kwartał dostawać i mieć zagwarantowane otrzymywanie tzw. kieszonkowego ok 45-50zł. na drobne wydatki ! leki przeterminowane oczywiście w pakiecie w zalezności od potrzeb !

    • 1 1

  • A dlaczego nie ma być tak jak wszędzie w cywilizowanych krajach ?

    Umiera współmałżonek to nadal pobieram jego rente do chwili swojej śmierci !

    • 4 0

  • ant

    najbardziej płaczą ci co mają renty kupowane bo się im nie chciało pracować

    • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    To nie lepsza emerytura chorobowa i 60% renty starczej ? (4)

    Przy założeniu, że emerytura nie przekroczy 3511 pln brutto dla wieku poniżej 80 lat a współmałżonek zmarł nie później niż 2 lata przed przejściem na emeryturę chyba że druga osoba posiada rentę 1 stopnia z wyjątkiem renty socjalnej lub gdy małżonek skończył 75 lat ale ma powyżej 30 lat stażu pracy ? Dla osób, które oczywiście są co najmniej 25 lat w związku małżeńskim. A emerytura stanowi 75% średniej krajowej ? No nie lepiej tak ?

    • 10 30

    • (1)

      A jak ma wyglądać renta wdowia , jak wdowa nie mając 50 lat traci męża ! A skostniałe przepisy w Zus w Polsce mówią że renta wdowia należy się wdowie która osiągnęła 50 lat ! I co wtedy z tą młodą wdową ! Owszem pracuje na swoją emeryturę , do osiągnięcia wieku emerytalnego a co z rentą po zmarłym mężu , który przepracował np. 25 lat i oddawał składki do Zus !

      • 2 4

      • Jak mawia klasyk

        Nie ma nic lepszego, niż młoda wdowa. A poważnie, jak się ma mniej niż 50, to się pracuje, a nie zastanawia jakby tu emeryturę po starym chapnąć.

        • 1 0

    • Nie, nie lepiej

      Co za bełkot, czy ktoś słyszał o emeryturze chorobowej???

      • 1 0

    • Tekst pisany z d...y dla żartu, okazało się, że 2/5 osób to popiera :) Hahahaha.

      • 0 3

  • Widać,że jesteście młodzi,zdrowi i z PiS-u,dlatego piszecie takie komentarze.Ciekawe,gdzie można podpisać taką listę,nie ważne jaka partia,chodzi o słuszną sprawę.

    • 1 0

  • ok zróbmy wypłacanie 150% emerytury, ale pod warunkiem płacenia 150% składek na ZUS (2)

    Od razu lewacy znikną z kolejnym pomysłem rodzielenia kasy ze wspólnego wora wg swoich politycznych kalkulacji wyborczych. Znikną też w mgnieniu oka zwolennicy takich rozwiązań.
    Jak to określił chyba Mentzen, lewaki sa jak krokodyle co mają krótkie rączki do pracy ale wielkie gęby do żarcia.

    • 7 10

    • (1)

      Mąż pracował 42 lata. Tyle też lat płacił składki na ZUS. Na emeryturze był tylko dwa lata, gdyż zginął w wypadku drogowym. Ja swoją również wypracowywałam przez długie lata pracy. Musiałam się jej zrzec, by dostać 80% jego emerytury w ranach zasiłku. Mam udawać ze nie wpłacałam przez wszystkie lata składek zusowskich, czy tez zapomnieć o tym ze mąż je gromadził?

      • 3 1

      • szkoda że przez te lata nie nauczyłas się co to jest piramida finansowa

        W Polsce jej znakomitym przykładem jest ZUS, niestety jet on legalny i przymusowy. Ogólnie to słusznie mówisz o składkach, które "przepadły", problem jest tylko taki, że wasze emeytury nie były ze składek zbieranych przez lata tylko z bieżących. Wiec podwyższenie wypłat z ZUS oznacza wieksze skladki dla obenciych płatników w tym dla mnie. I tu niestety jestem przeciwny żeby płacić więcej chociaż rozumiem Twoją gorycz ale to nie ja jestem temu winien i dlaczego miałbym chcieć ponosić konsekwencje nie moich win?

        • 1 0

  • Wdowa rocznik 1947 (7)

    Obecnie przy takiej drożyźnie ciężko jest z tak małą i okrojoną do 85 % rentą.A co z resztą naszych wypracowanych przez lata składek się stało?Renciści na pewno podpiszą taki wniosek,może i inne partie też pomogą starszym ludziom .

    • 35 16

    • natychmiast

      bieżcie przykład z krajów ue,tam jest tak od dawna a nasz rząd zamiast myśleć o polakach podwyższa 4 rokrotnie emerytury ukraińców z ich 300zł do naszej minimalnej 1200zł,i tam referendum nie jest potrzebne,tylko cała poselska społeczność jest na tak.jeśli tego nie uchwalą żaden emeryt nie powinien głosować na pis.

      • 3 0

    • Masz rentę czy emeryturę ? (2)

      Ile lat przepracowanych ma pani ( a może pan ) ? Jaki były wypłaty w stosunku do średnich krajowych ?

      • 2 2

      • (1)

        Mam swoją emeryturę przepracowanych 37 lat ! Wypłaty Tragedia ! Po śmierci męża Byłam za młoda żeby dostać na stałe rentę rodzinną . Przepadła renta po mężu i jestem na swojej głodowej emeryturze nauczycielskiej . Takie życie funduje nam ZUS w Polsce .

        • 5 2

        • A co na zys do tego?

          Zarabiała pani tyle ile pracowala. Na 8 do pracy o 12 już w domu..pielęgniarki siły na 12h do pracy, w święta, w likendy, bez urlopów po 30 dni i więcej i mają po 35 kątach pracy 1400zl emerytury. Pani w tym czasie spala lub odpoczywają to czego oczekuje? Trzeba było iść do 2 pracy.

          • 1 3

    • Jesli sa na tencie to raczej sa chirzy czyli

      Z nawiązką wykorzystali swoje składki. Ich konto raczej jest ujemne..

      • 0 2

    • Trzeba było pracowac

      • 3 1

    • Gdzie podpisy

      Niech ktoś napisze gdzie zbierają podpisy pod projektem.

      • 4 3

  • Ażeby zabezpieczyć się na wypadek śmierci małżonka jest czas za życia ! (2)

    Każdy ma prawo do jednej emerytury i wystarczy. O tym też trzeba myśleć za życia w okresie składkowym. Owszem smutne są niskie emerytury obecnych ich beneficjentów, ale tj. wypadkowa ich pracy. Jeżeli emerytury są niskie, to praca też musiała być nisko opłacana, bądź w ogóle było tej pracy mało.

    • 15 44

    • Żona która nie pracowała zawodowo po śmierci męża dostaje 85 % emerytury męża to dlaczego zabiera się emeryturę tej która pracowała i wniosła wkład do zusu opłacając składki rentowej emerytalne. Czy to jest sprawiedliwe ?

      • 4 0

    • Nie zawsze,bo jak ktoś nie wypracował emerytury,tylko zachorował i był na rencie.Taka emerytura po rencie jest bardzo niska.

      • 2 0

  • I jeszcze piętnastka (5)

    Ludzie, ogarnijcie się! Ktoś za to musi zapłacić i nie będzie to poseł Iwaniak, bo to są takie kwoty, których on nie jest w stanie sobie w głowie zobrazować. Trzeba ustalać wartość minimalnej emerytury na odpowiednim poziomie, a nie takie fikołki!

    • 6 7

    • (4)

      Jeśli ktoś zmarł np. 3 lata po emeryturze na którą łożył przeszło 30 lat, to chyba oczywiste, że jego współmałżonek powinien coś z tego otrzymać, jednocześnie nie mieć zabieranych pieniędzy, które sam sobie wypracował podczas swojej ścieżki zawodowej i przepracowaniu lat?

      • 2 1

      • Wystarczy dziedziczenie i ono jest w zys (1)

        • 0 4

        • Jeżeli jest z czego dziedziczyć.

          • 1 0

      • No to ma 85% (1)

        • 1 2

        • Ma ,ale tylko wybrane jedno swiadczenie,drugiego po zmarłym nie ma. Musi wybrać to wyzsze i z tego ma tylko 85%.

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane