- 1 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (82 opinie)
- 2 Ubezpieczeni w ZUS. Są nawet Kolumbijczycy (152 opinie)
- 3 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (182 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
Święto Pracy. W samo południe w portach zawyją syreny
W tym roku nawet gdybyśmy chcieli, nie wybierzemy się na pochód pierwszomajowy, oczywiście gdyby taki ktoś chciał zorganizować. Pandemia stanęła nam na drodze. Tego dnia jednak - szczególnie w tym roku - warto choć przez chwilę pomyśleć, jak ważne jest to święto, zwłaszcza gdy wszelkie statystyki dla rynku pracy na najbliższe miesiące nie zapowiadają się optymistycznie. Pomoże w tym akcja środowisk związanych z gospodarką morską. Możesz się przyłączyć. Wyjdź na balkon i zrób hałas.
Zwykle narzekamy na pracę, że nie taka, że nam się nie chce. Dziś wielu z nas już nie może się doczekać, gdy do niej wróci. Niestety są też tacy, którzy z powodu koronawirusa już ją utracili. Ostatnio zapytaliśmy czytelników, czy obawiają się utraty pracy w związku z pandemią? Aż 37 proc. przyznało, że się obawia, 23 proc. oceniło, że trudno dziś powiedzieć, a tylko 23 proc. uznało, że ich to nie dotyczy. Niestety, aż 17 proc. wybrało odpowiedź "już straciłe(a)m pracę".
Rynek pracy 1 maja 2020 roku, to na pewno nie ten sam co rok temu. Wówczas statystyki były bardzo optymistyczne. Dziś w każdym powiecie województwa przybyło bezrobotnych (poza pow. tczewskim, w którym realizowane są prace społecznie użyteczne). Do 17 kwietnia w pomorskich urzędach pracy zarejestrowanych było 47 157 osób bezrobotnych, co oznacza, że ta liczba wzrosła o 3102 (tj. 3,8 proc.). Najwięcej nowych bezrobotnych zarejestrowały urzędy w Gdyni, Gdańsku, Bytowie, Pucku i Malborku. Specjaliści przewidują jednak, że z czasem osób bez pracy będzie coraz więcej, m.in. dlatego, że część potencjalnie zwolnionych z pracy może znajdować się w okresie wypowiedzenia.
Rynek pracy. Wzrost bezrobocia w kwietniu
Światowy Dzień Pracy warto jednak uczcić
Dlatego w tym roku szczególnie powinniśmy docenić pracę, zwłaszcza tę ciężką. Z inicjatywy Międzynarodowej Izby Żeglugi (ICS) w piątek 1 maja o godz. 12 na wszelkich jednostkach pływających na świecie, ale także w instytucjach związanych z gospodarką morską i w spółkach portowych zawyją syreny. W ten sposób środowisko związane z gospodarką morską odda hołd ponad 1,6 milionom marynarzy oraz pracownikom portów, którzy dbają o to, by transport morski zachował niezbędną ciągłość w okresie pandemii COVID-19. W Trójmieście w ten sposób zostaną też uczczeni pracownicy służb medycznych, Straży Granicznej oraz Straży Pożarnej za ich ciężką pracę w czasie pandemii.
Szczególnie uroczyście będzie w Gdyni, gdzie jednostka SAR Poinc zaprezentuje - jak to tajemniczo nazwali organizatorzy - swoje "skrzydła motyla", które będzie można zaobserwować przy Molo Południowym. Jest też szansa na wspólne świętowanie.
- Dołączmy się do tej akcji! Wyjdź na balkon, zrób hałas, nagraj to, oznacz #dziękujemy i wyślij do nas! - nawołują organizatorzy specjalnych obchodów, czyli Port Gdynia.
Partnerzy wydarzenia to: Urząd Morski w Gdyni, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (SAR), Uniwersytet Morski, Akademia Marynarki Wojennej, im. Bohaterów Westerplatte, Kapitanat Portu, Statek-muzeum "Dar Pomorza" Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku, Dragon, Portowa Straż Pożarna, Katamaran "Agat".
Geneza Święta Pracy
W 1886 roku właściciel firmy McCormick Harvester zdecydował się zmodernizować swój zakład, zwalniając wszystkich pracowników, a na ich miejsce zatrudniając nowych. 1 maja rozpoczęły się protesty byłych pracowników. Podczas przemówienia jednego z działaczy policja zaatakowała uczestników pokojowej demonstracji. Doszło wtedy do masakry, która przeszła do historii jako Haymarket Riot, a całość demonstracji została nazwana "Kampanią na rzecz ośmiogodzinnego dnia pracy". Trzy lata po tych wydarzeniach ustalono, że 1 maja będzie międzynarodowym dniem upamiętniającym krwawe wydarzenia z Chicago. W Polsce, tak jak w innych krajach europejskich, pierwsze obchody przypadły na rok 1890, ale dopiero w 1950 r. dzień 1 maja stał się świętem państwowym. W czasach PRL organizowano tego dnia pochody pierwszomajowe, na których nieobecność mogła mieć poważne konsekwencje.
W Kościele katolickim 1 maja obchodzony jest jako wspomnienie św. Józefa rzemieślnika. Jego atrybutami jest piła, dłuto, warsztat stolarski. Wspomnienia liturgiczne św. Józefa w liturgii tego dnia nie są przypadkowe. Zostało ustanowione przez papieża Piusa XII w 1955 r. właśnie jako odpowiedź na świeckie Święto Pracy.
A jak jest dziś? Dzisiaj 1 maja kojarzy się raczej z początkiem majówki, czyli długiego weekendu, który większość Polaków przeznacza na odpoczynek.
Znowu parada tirów? Czy to statki tak trąbią w Gdańsku (6 opinii)
Do kogo to zgłosić?
Do kogo to zgłosić?
Miejsca
Opinie (41) 4 zablokowane
-
2020-05-01 12:22
no nie zawyły (1)
..?
- 5 1
-
2020-05-02 07:33
Zawyły
- 1 1
-
2020-05-01 15:26
Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się przytrafiło
- 1 0
-
2020-05-01 18:20
takieswieto (1)
Czemu Święto Pracy jest wymyślone przez komunistów w dzień po Nocy Walpurgii?
- 4 3
-
2020-05-01 23:19
Toświęto
św. Józefa, patrona robotników, wg ewangelii budowlańca (tekton).
- 0 0
-
2020-05-01 20:41
zawyja tez w Urzedzie jak korona virus wykosi polowe biznesow w Gdansku (1)
gdzie w Londynie pracownicy firm maja platne urlopy (do 80% pensji lub do 13000 tys zlotych) komunikacja autobusowa za darmo. zwolnienia z oplat czynszow etc. Nie widac zbytnio symetrii w tym gdanskim gniezdzie nierobow.
- 4 1
-
2020-05-03 09:50
Kosmos
Nie wiedziałem że np. miasto Londyn funduje płatne urlopy.To już koniec tego świata.
- 0 0
-
2020-05-02 08:11
niech sie swieci 1 Maja t owarzysze (1)
jak tow. kaczynski nienawidzi Polaków i kapitalizmu,w głowie sie nie mieści
- 4 3
-
2020-05-04 08:59
Bredzisz. Przecież to święto POlszewickie!
- 0 0
-
2020-05-02 12:42
Dziekujemy Marynarzom i Marynarkom!
- 2 0
-
2020-05-02 19:51
Marynarz obecnie ...
Zarówno marynarz jak i kapitan już nie jest wycieraczką tylko szmatą którą owija się wycieraczkę by tej nie pobrudzić. Tak postępuje względem ludzi morza większość armatorów. O jedzeniu którego pies nie ruszyłby można powieść pisać.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.