• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Średnia płaca to prawie 6 tys. zł

VIK
22 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Na wzrosty średniej płacy w grudniu zwykle wpływ ma wypłata świątecznych premii. Na wzrosty średniej płacy w grudniu zwykle wpływ ma wypłata świątecznych premii.

W grudniu 2020 roku średnia płaca w przedsiębiorstwach wyniosła 5973,75 zł i była wyższa o 369,5 zł niż w grudniu rok wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny. Przy umowie o pracę daje to prawie 4,3 tys. zł na rękę. To duży wzrost, zwłaszcza gdy mówi się o kryzysie z powodu pandemii.


Czy zarabiasz średnią w grudniu, czyli 4 299,81 zł na rękę?


Jak podał GUS, średnia płaca w przedsiębiorstwach zwiększyła się do 5,97 tys. zł brutto, czyli o 6,6 proc., licząc rok do roku. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej 9 pracowników. Zarabiamy więcej, jednak większość z nas być może tylko statystycznie.

W grudniu zwykle odnotowujemy wzrost średniej miesięcznej w stosunku do płacy w roku. Spowodowane to jest wypłatami premii świątecznych, kwartalnych, nagród rocznych, jubileuszowych i uznaniowych, a także odpraw emerytalnych, które obok wynagrodzeń zasadniczych również zaliczane są do składników wynagrodzeń. Dlatego w grudniu 2020 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem odnotowano wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto o 8,9 proc. Zjawisko to jest obserwowane co roku w tym okresie. Jednak w grudniu 2020 r. płaca była też wyższa aż o 6,6 proc. niż w grudniu 2019 r. A taki skok, pomimo pandemii i kłopotów firm, to duże zaskoczenie.

Brutto bruttem, ale ile to jest na tzw. rękę? Przy umowie o pracę daje to 4299,81 zł, czyli o 328,12 zł więcej niż w grudniu 2019 r.


Natomiast pracodawcę taki pracownik kosztował już 7197,17 zł miesięcznie. To o 445 zł więcej rok do roku. Różnica między średnim kosztem pracodawcy a średnią płacą netto, czyli 2897 zł, to podatki i składki na ubezpieczenia społeczne.
VIK

Opinie (241) 6 zablokowanych

  • (5)

    średnia płaca idzie w górę, ale co z tego, jak wszystko idzie w jeszcze większą górę. Dla przykłady, zobaczcie sobie jak poszybowały ceny mieszkań po 2015 roku. Dziwne, że wtedy zmienił się rząd....

    • 24 1

    • Jakie wzrosty? (3)

      Nic nie poszybowało - mieszkania realnie (w stosunku do ceny złota) kosztują tyle samo co przed wojną.

      • 1 1

      • a gdzie to można zobaczyć? Niektórzy mówią, że mieszkania w Polsce są droższe niż w niektórych zachodnich państwach

        a cena złota jest w całej Europie jednaka. Ponadto przed wojną były mieszkania na wsi i w miastach, podobnie jak teraz, a więc o różnych cenach.

        • 0 0

      • cena uncji złota w ost roku wzrosła z 4 tys do 6 tys zł (1)

        • 1 0

        • a zasiłek pogrzebowy odwrotnie

          • 0 0

    • Nic dziwnego

      Biedniejszymi łatwiej się manipuluje i więcej można obiecać.

      • 6 1

  • i w Polsce średnio mamy po jednym jądrze

    • 3 0

  • A Polak ma średnio 14 cm. (3)

    • 0 4

    • a licząc wszystkich Polaków razem z Polkami to 7 cm

      • 1 0

    • 14,5 to europejska średnia

      • 1 0

    • Zgadza się.
      Ja mam 18, ty 10.

      • 5 2

  • średnia powinna być liczona dla wszystkich, jak teraz, a dodatkowo bez kierowników, dyrektorów, prezesów, ministrów

    podobnie jak średnia dł. życia - dla wszystkich i dla osób żyjących dłużej niż rok, czyli bez noworodków.

    • 0 0

  • Na tym polega kapitalizm. 5 % ludzi (1)

    ma większy kapitał niż pozostałe 95. Pozostaje jeszcze 10 do 15 % miejsca w klasie średniej. Nie trzebaamić pozostałych 8 0% że będą mieli taką moc nabywczą, sprawczą jak góra piramidy społecznej To w komunie robotnik zarabiał prawie tyle samo co kierownik i to było chore.

    • 1 2

    • fatalnie, ale chyba lepiej niż w komunizmie?

      • 0 0

  • jakaś Amerykanka wygrała miliard dolarów...

    ta ma poważny teraz problem!

    • 0 0

  • Pracz (2)

    Większość w Polsce to niewolnicy

    • 1 1

    • i tak lepiej niż niewolnicy w Indiach i Chinach...

      • 0 0

    • Chyba na świecie Polska nie jest wyjątkiem

      • 1 0

  • C/O na lng 8500 euro (3)

    30:30 pay leave.

    6mc na statku, 6mc w domu. 12 pensji w roku, pakiet medyczny i świadczenia emerytalne z firmy.
    Tylko co z tego, jak czasu na statku żadne pieniądze nie zwrócą.

    Od polskiego państwa na starość nie dostanę nic. Inwestuje tylko w mieszkania

    • 8 0

    • Ja tam nie narzekam (1)

      Pływaj jak najwięcej.

      Pozdrawiam,
      Listonosz

      • 10 1

      • nawet już znaczków nie ma na kopertach, bo nikt nie pisze... bieda listonoszowi

        • 1 0

    • ajjj, pokonałeś mnie o 500, ja PM w DE , ale 8h dziennie, weekendy w PL, też mieszkania.

      • 0 0

  • To średnia krajowa od miast po wsie, w dużych miastach średnia to 8000zł, w Wawie 10 000zł (4)

    Jeśli ktoś mieszka w Trójmieście i pracuje za mniej niż 4000-5000zł netto to dotuje pracodawcę - koszty życia w metropolii są dużo wyższe niż w Pcimiu z własną marchewką z ogródka i dojazdem 1.5km do pracy rowerem.
    Nawet sieci handlowe choć opornie zaczynają to rozumieć i nie wyskakują już z jakimiś 3000zł brutto, tylko 4000-5000zł dla szaraka.
    Specjalista potrafiący cokolwiek więcej to pensja rzędu 8000-12000zł brutto. Niektóre firmy zwłaszcza polskie Januszexy jeszcze tego nie rozumieją i potem się dziwią że mają najsłabszych pracowników, chcesz mieć pracownika a nie odwiedzacza firmy to musisz mu zapłacić.

    • 14 13

    • polscy pracodawcy

      ekosun z koszalina/kościerzyny - 4k na własnej DG, 2 ostatnie pensje niewypłacone dlatego wyjechałem.

      • 1 0

    • (1)

      Zawsze śmieszą mnie tacy "chińscy filozofowie".
      Ja rozumiem że to taki trolling internetowy mający spowodować żeby cała rzesza czytających źle się poczuła, bo to faktycznie słabe uczucie gdy ktoś dowiaduje się że zarabia rzekomo znacznie mniej niż powinien i że daje się robić jak frajer swojemu pracodawcy.

      Akurat z racji pracy w pośrednictwie mam bardzo duży zasób wiedzy na temat ile zarabiają specjaliści w jakich branżach i oczywiście nie są to kwoty które podajesz.
      To co podajesz to może najwyżej "pobożne życzenia kandydatów", którzy potem grzecznie przystają na propozycję, często w wysokości 2/3 tego co na wstępie deklarowali jako minimum, a następnie pracują za tyle latami.

      Ale ja wiem, to tak fajnie wbić szpilę wszystkim, zwłaszcza samemu pracując za 4000 brutto, opowiadając jak to pracownik cokolwiek sobą reprezentujący zarabia 5000zł netto.

      • 10 0

      • dokładnie, byłem na paru rekrutacjach w mniejszych i większych firmach IT i nie tylko, na stanowiska accounckie i analityczne. Na 4k netto na pełnym UOP patrzą i zgrzytają zębami. Komuś się praca w firmie u taty pomyliła z tym jak wygląda rynek pracy.

        • 1 0

    • Mylisz się

      W Warszawie średnia to niecałe 7000 zł brutto, w Gdańsku trochę ponad 6000, w Gdyni niecałe 6000, pomorskie ok. 5500, w Polsce całoroczne za 2020 5411 zł brutto.

      • 6 1

  • Prezesi zarabiają po (5)

    100000 miesięcznie to średnia płace 6 tyś. Za PRL nie było płac kominowych a jak były to nie tak wysokie.

    • 46 9

    • (2)

      Przy 5-6 milionach pracowników branych pod uwagę do tej średniej, nawet 1000 'prezesów' zarabiających 100 tys. miesięcznie niewiele podnosi średnią. Ale to trzeba było uważać na matematyce.

      • 4 9

      • Ale w Trójmieście zyje (1)

        750 tys ludzi

        • 1 0

        • Jeszcze nie tak dawno Polacy zarabiali

          Mniej niż 30 dolarów miesięcznie. Człowiek z 1000 zielonych to był gość.Dziś dolar to śmiech na sali.

          • 0 0

    • (1)

      za komuny szkolono ludzi z przeznaczeniem na dane stanowisko w ministerstwie, teraz wystarzczy że jest swój i nie musi mieć kompetencji jak nowy rzecznik praw obywatelskich

      • 12 0

      • Za komuny wydajność przedsiębiorstw była na poziomie afrykańskim

        • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane