• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skuteczny menadżer ze smoczkiem w teczce?

Joanna Wszeborowska
13 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Wyspany pracownik, który ma czas dla rodziny, z większą ochotą przychodzi do pracy i szybciej wykonuje swoje obowiązki. Wyspany pracownik, który ma czas dla rodziny, z większą ochotą przychodzi do pracy i szybciej wykonuje swoje obowiązki.

Pracodawcy nadal patrzą krzywo na pracowników, którzy poświęcają dużo uwagi życiu rodzinnemu. Niesłusznie! Z badań wynika, że menadżer, który ma żonę i dzieci, jest bardziej efektywny w pracy i ma bardziej pozytywne nastawienie do życia.



Pogodzenie pracy zawodowej i życia rodzinnego:

Do niedawna w rozmowie kwalifikacyjnej należało podkreślać swoją gotowość do pracy w każdym czasie i w każdych warunkach. Rodzina? "Może kiedyś, teraz koncentruję się na karierze". Pełnego zaangażowania szefowie oczekiwali zwłaszcza od mężczyzn, wychodząc z założenia, że to ich żony zajmą się dziećmi i domem. Tyle, że dziś sami panowie zmienili priorytety.

Jak wynika z opublikowanych w sierpniu badań (Paulina Szalińska, "Sukces menadżera - na podstawie badań"), aż 14,4 proc. menedżerów za swój największy sukces uważa udane życie rodzinne. Na dalszych miejscach znalazły się dobra współpraca z pracownikami (8,8 proc.), ciekawa praca (8,3 proc.) i - dopiero na czwartej pozycji - możliwość zrobienia kariery i odniesienia sukcesu (7,2 proc.).

- Dzisiaj nawet od młodych ludzi, którzy stawiają pierwsze kroki na rynku pracy, słyszę że nie mają zamiaru pracować po kilkanaście godzin dziennie w korporacji. Najważniejsze są dla nich związek i rodzina - mówi Izabela Kielczyk, psycholog biznesu. - To oczywiście nie znaczy, że powiedzą szefowi: "Nie zostanę po godzinach, bo to czas dla żony i dzieci". A pracodawcy mają tendencję do zrzucania na mężczyzn dodatkowych obowiązków, ponieważ zwykle płacą im lepiej niż kobietom. W kilkudniową delegację też wyślą raczej mężczyznę, bo kobiety "mają obowiązki w domu".

To stereotypowe myślenie ma jednak coraz mniej wspólnego z rzeczywistością. W połowie lat 90. amerykańscy pracodawcy przestali zarzucać swoich pracowników nadgodzinami, bo - jak pokazały badania - wyspany pracownik, który ma czas dla rodziny, z większą ochotą przychodzi do pracy i szybciej wykonuje swoje obowiązki.

Kontakty z żoną i dziećmi są też ważne z innych powodów. Trenerka zawodowa Marcie Schorr Hirsch opublikowała w Harvard Business Review wyniki ankiet, które przeprowadziła wśród 60 menedżerów wyższego szczebla. Ci, którzy byli żonaci, wymieniali to jako czynnik, który istotnie przyczynił się do ich sukcesu. Mówili: "Wszystkiego, co wiem o umiejętnościach interpersonalnych, nauczyłem się od żony" lub: "Nigdy nie podejmuję żadnej ważniejszej decyzji biznesowej bez konsultacji z żoną". Do tego dochodzi podstawowy czynnik motywacyjny: konieczność utrzymania rodziny.

- Nie oszukujmy się - bez względu na to, jak bardzo mężczyzna czuje się spełniony jako mąż i ojciec, źródła własnej wysokiej samooceny będzie upatrywał raczej w sukcesach zawodowych i zarobkach. Ci mężczyźni, którzy nie są w stanie utrzymać rodziny, na ogół źle się z tym czują, tak jakby nie wypełniali swojego podstawowego zadania. Poza tym żonaci i "dzieciaci" gotowi są bardziej poświęcić się pracy niż ich koledzy - single, którzy wydają zarobione pieniądze tylko na własne potrzeby - zauważa Izabela Kielczyk.

Mimo to widać zmiany. Coraz więcej mężczyzn, którzy korzystają z usług coacha, zadaje pytanie do tej pory postrzegane jako dylemat kobiet: "Jak pogodzić pracę i życie osobiste?". Czym grozi zapracowywanie się kosztem rodziny, widać po pokoleniu dzisiejszych 50 i 60-latków. Coraz więcej par w tym wieku się rozwodzi, bo po latach widywania się wieczorami i w weekendy przechodzą na emeryturę i... widzą, że przeżyli większość życia z osobą, której nie lubią, a właściwie nawet jej nie znają. Zmianie stylu życia mężczyzn sprzyjają też media. Lansują wizerunek "nowego taty", który jest aktywny zawodowo, ale nie zaniedbuje rodziny i przejmuje od partnerki część obowiązków domowych.

Opracowała

Opinie (23) 2 zablokowane

  • nie prawda .... (3)

    obecenie szuka sie pracownika tzw uwiazanego ... czyli takiego co ma rodzinne i najlepiej 3 dzieci booo taki nie bedzie chciał w dzisiejszych trudnych czasach zmnieniac czesto prace ...

    • 16 10

    • sprytne! xD (1)

      • 2 0

      • jak już siedzisz ze 6 mc na bezrobociu ...

        niestety prawdziwe... jak masz rodzinne ... to nie bedziesz wymyslał co do pracy zarobków ... i jeżdzic można po takim jak po szmacie ;-)

        • 9 1

    • Słusznie Prawisz

      Pracuje w firmie od 6 lat , praca ok ale po pewnym czasie zaczyna wku...jak kazda. Zarabiam nie najgorzej, kredyty na garbie dwójka małych dzieci na utrzymaniu jakieś tam przyjęte standardy życia, Boję się zaryzykowac zrobić coś by zmienić ten stan rzeczy bo jak nie wyjdzie....? Więc narzekam i chodzę do pracy robie co moge by nie stac się zbędnym trybem w maszynie jaka jest firma.

      • 10 0

  • Może jeśli chodzi o mężczyznę, to szuka się z rodziną....

    bo dla kobiet to "atutem" nie jest podczas rozmowy kwalifikacyjnej, szczególnie gdy dzieci są małeZawsze mówią: "wiem, przepraszam, nie powinienem stawiać takiego pytania, ale jaki jest pani syrtuacja osobista? Są dzieci ? Ile mają lat....."

    • 20 0

  • (1)

    ja mam dziecko ale nie mam żony, to jakim byłbym menedżerem ?

    • 9 0

    • jeszcze lepszym...

      i żona też się znajdzie

      • 5 0

  • Żadne odkrycie

    Też wolałbym siedzieć w pracy niż wracać do żony i dzieci.

    • 11 10

  • ? (1)

    Te wysoce naukowe badania trącą mi reklamowym zębo-pastnym laboratorium pokazywanym w reklamach.

    • 11 2

    • Powinno być

      Te wysoce naukowe badania trącą mi zębo-pastnym laboratorium pokazywanym w reklamach. :)

      • 5 0

  • coraz mniej dzieci to też sukces rządu?

    "Polska nie inwestuje w dzieci. Prawie co trzecie polskie dziecko żyje w biedzie, a pomoc państwa w tej kwestii jest znikoma. Eksperci z Centrum im. Adama Smitha doszli do wniosku, że w Polsce posiadanie potomstwa staje się coraz większym luksusem. W ciągu trzech lat koszty te wzrosły o 30 tys. zł."

    • 6 0

  • Seksizm górą. (6)

    Menadżer - stanowisko tylko i wyłącznie dla mężczyzn, tak przynajmniej wynika z powyższego artykułu :)

    • 6 4

    • (5)

      noo mnie zastanawia czemu kobieta nie może być dobrym pracownikiem ;) czym jesteśmy gorsze?

      • 1 0

      • moze byc dobrym pracownikiem ... (4)

        ... ale czesto nie jest. Wiele kobiet nadmiernie korzysta ze zwolnien lekarskich w okresie ciazy i pozniej, zwalajac swoje obowiazki na innych, bo przeciez jest w ciazy/jest matka. Potem wielkie zdziwienie, ze pracodawcy nie chca zatrudniac kobiet. Z mojego doswiadcenia zawodowego moge powiedziec, ze wspolpraca z kobietami to udreka, poza nielicznymi przypadkami. I z duzym zalem to mowie.

        • 0 1

        • (3)

          tez jesteś kobietą, czy współpraca z Tobą to udręka?

          • 1 0

          • napisalam "poza nielicznymi przypadkami" (2)

            jestem etatowym wolem roboczym, wykonujacym prace ciezarnych i ciezko chorych kolezanek, oprocz swojego etatu oczywsicie, a wiec - praca z kims kto zasuwa za trzech, to chyba nie jest udreka

            • 0 0

            • (1)

              tak, kiedy mężczyzna będzie brał zwolnienia lekarskie kiedy chore jest dziecko - Twoja udręka przeżuci się na ludzi bioracych zwolnienia lekarskie? Może przyjdzie taki czas. Kobiety biorą zwolnienia kiedy są w ciąży - bo ciąża jest najważniejsza - pozostanie w pracy kiedy warunki pracy będą spełniały warunki zdrowotne (i te psychiczne również), kiedy w pracy panuje niezdrowa atmosfera lub stres - kobieta wybierze zwolnienie. W chwili obecnej niewiele jest firm które zapewniają to. Ja to rozumiem. Ja wykonuje pracę cięzko chorego kolegi (miał wypadek) i to nie jest jego winą, że pracuje za niego - tylko zapewnienie warunków pracy przez zarządzającego firmą. Bo to tak jakbym miała napisac że przykro mi że nie jestes ciężko chora lub w ciązy (a warunki w pracy są chore). Są umowy na zastępstwo, sa umowy zlecenia, są rozmowy miedzy pracownikiem a pracodawcą który może po ludzku poprosic o okreslenie czasu bycia na zwolnieniu, planów po ciąży, sytuacji życiowej pracownika - czy to wiele a załatwia tak wiele.Trzymaj się zdrowo

              • 0 0

              • jesli kobiecie nie odpowiada atmosfera w pracy czy panujace w niej warunki, to nie ma przymusu pracy. "Wybieranie zwolnienia" to oszustwo wobec pracodawcy, wspolpracownikow i podatnikow. Albo ciaza faktycznie jest zagrozona i trzeba isc na zwolnienie, albo jest to lenistwo i postawa typu "mi sie nalezy". Uwierz mi, ze naprawde malo ktora z moich znajomych pracowala dluzej niz do 4 miesiaca, a kolezanka, ktora chce pracowac do 8 uchodzi za idiotke. Napisalam "udreka", bo (chociaz mam nadzieje, ze to jednak nie kwestia plci a charakteru) to moje kolezanki sa wiecznie chore, wiecznie im cos "wypada", zapominaja uprzedzic o planowanym dniu wolnym, przekazac obowiazki itp. Z kolegami jakos nigdy sie takie chece nie zdarzaly. A wypadki - wiadomo - chodza po ludziach. Pozdrawiam :-)

                • 0 0

  • meżczyzna powinien miev możliwoś zarabiania tyle, że by kobieta mogła spokojnie wychowywac dzieci do tego 4-5 roku życia. A (3)

    jesli ona chce pracowa - proszę bardzo! a jak pracownika i pracodawce legalna mafia okrada w taki sposób, ze w 3/4 społeczeństwa nie jest to możliwe to mamy to co mamy....kto wychowuje dzieci rządzi światem

    • 6 0

    • Kobieta powinien miev możliwoś zarabiania tyle, że by mężczyzna mógł spokojnie wychowywac dzieci do tego 4-5 roku życia. A (2)

      jesli on chce pracowa - proszę bardzo!

      • 3 3

      • (1)

        wracaj na traktor... to dopiero wyzwanie!!

        • 0 1

        • wolę na traktor niż iść za traktorem

          • 0 0

  • DZICI SĄ RODZICÓW!! A NIE PAŃSTWA!!

    Nie dajcie się zmanipulowac mediom/politykom, ze nie wiadomo jakim sukcesem i potrzebą są przedszkola.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane