• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siedem zamiast ośmiu godzin pracy? Projekt już jest

Wioletta Kakowska-Mehring
10 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Krótszy czas pracy pewnie spodoba się pracownikom, gorzej z pracodawcami. Choć przez brak rąk do pracy być może i im ten pomysł się spodoba. Wiele jednak zależy od branży. Krótszy czas pracy pewnie spodoba się pracownikom, gorzej z pracodawcami. Choć przez brak rąk do pracy być może i im ten pomysł się spodoba. Wiele jednak zależy od branży.

Skróćmy czas pracy na stulecie niepodległości - to hasło promujące inicjatywę partii Razem, która rozpoczyna zbiórkę podpisów pod ustawą skracającą czas pracy. 40-godzinny tygodniowy czas pracy w Polsce to obecnie najdłuższy w Unii Europejskiej. Średnia unijna to 38 godzin, a czasem z racji układów zbiorowych wymiar jest dużo niższy od tego, który przewiduje prawo.


Czy popierasz projekt partii Razem, dotyczący skrócenia dnia pracy?


Trzy lata temu media rozpisywały się o eksperymencie, który przeprowadzono w jednym ze szwedzkich domów opieki. Skrócono tam czas pracy do 6 godzin dziennie. Wówczas zapytaliśmy mieszkańców Trójmiasta, czy 6-godzinny czas pracy zmotywowałby ich do efektywniejszego wykonywania obowiązków. Aż 85 proc. stwierdziło, że tak, bo dzięki temu spędziliby więcej czasu z rodziną lub mogliby realizować swoje pasje. Tylko 15 proc. oceniło, że nie, gdyż pracowaliby tak samo jak teraz, więc i tak musieliby zostać po godzinach, aby ze wszystkim zdążyć.

W tej sytuacji właśnie ogłoszona akcja partii Razem pewnie spodoba się Polakom. Wprawdzie nie wnioskują oni o skrócenie dnia pracy do 6 godzin, a tylko do 7, ale zawsze coś. Razem chce, żeby ustawowy tydzień pracy został stopniowo skrócony do 35 godzin - właśnie zaczęła się akcja zbierania podpisów w tej sprawie. Żeby projektem zajął się Sejm, partia musi zebrać 100 tysięcy podpisów.

Projekt "Pracujmy krócej" przewiduje stopniowe skracanie czasu pracy - począwszy od 38 godzin w 2019 roku, aż do 35 (7 dziennie) w 2021 roku. Ustawa wprowadza też proporcjonalne zmiany w branżach o niestandardowym czasie pracy. Jak przypomina partia Razem, ośmiogodzinny dzień pracy został wywalczony sto lat temu, zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, więc ich zdaniem nie ma powodu, żebyśmy pracowali dziś tyle samo co 100 lat temu.

- Od ministra Morawieckiego regularnie słyszymy, że polska gospodarka ma się świetnie. Pora, żeby zyskali na tym pracownicy. Polska gospodarka potrzebuje innowacyjności i zaangażowania. Skrócenie czasu pracy to szansa na impuls dla polskich przedsiębiorstw. Myślenie w kategoriach długich godzin spędzanych w biurze, niskich stawek i wyzysku powinno należeć do przeszłości. Dlatego apelujemy do innych partii, żeby poparły nasz projekt - mówi Adrian Zandberg z zarządu krajowego Razem.

Według danych OECD pod względem liczby przepracowanych godzin (1928 godziny rocznie) zajmujemy drugie miejsce w całej Unii Europejskiej, a piąte na świecie. Raport Ipsos Global wskazuje Polskę jako jedenasty najbardziej zapracowany kraj świata. Z kolei według Komisji Europejskiej Polacy to jeden z najbardziej zapracowanych narodów Unii, prześciga nas tylko Grecja. I choć i my, i Grecy powinniśmy pracować 40 godzin tygodniowo, to faktycznie spędzamy w niej odpowiednio 42,5 i 44 godziny. Na drugim biegunie mamy Francuzów, którzy dzięki układom zbiorowym w wielu gałęziach gospodarki już dawno wprowadzili sześciogodzinny dzień pracy.

Opinie (271) 3 zablokowane

  • Razem - Marksiści?

    Jak to się ma do tezy Marksa "Jednaki przymus pracy dla wszystkich, utworzenie armii przemysłowych, zwłaszcza w rolnictwie."?

    • 2 2

  • Marksistowska bestia się odradza...

    "Gdy klasa robotnicza wyrwie ze swego serca namiętność do pracy i powstanie w całej swej potędze,
    to nie po to, aby ogłosić Prawa człowieka, które są w rzeczywistości prawami eksploatacji kapitalistycznej,
    nie po to, by ogłosić Prawo do pracy, będące w rzeczywistości prawem do nędzy, lecz po to, by ukuć
    żelazne prawo, zakazujące ludziom pracować dłużej niż trzy godziny na dobę." Paul Lafargue – Prawo do lenistwa

    • 3 7

  • cały ten projekt to jedno wielkie kłamstwo
    dlaczego?
    wystarczy zadać sobie pytanie kogo on by dotyczył? no przecież nie ponad dwu milionów ludzi "zatrudnionych" na śmieciówkach bez praw pracowniczych
    i nie równie wielkiej liczby "samozatrudnionych"!
    cóż może kawiorową pseudolewicę obchodzić że kilka mln ludzi w tym kraju jest pozbawionych jakichkolwiek praw i pracuje po kilkanaście godzin dziennie
    cóż ich może też obchodzić że wciąż mimo wyrzucenia za granicę nawet ponad 4 mln ludzi mamy 1 mln bezrobotnych!
    zamiast zając się tym co ważne wymyślają bzdury

    • 4 4

  • Dobry pomysł...

    ale obawiam się, że w tym kraju to nie przejdzie. Tu dalej króluje głęboka komuna "czy się stoi czy się leży..." Polak tylko myśli, żeby przyjść do pracy, odbębnić swoje i jak tu zrobić, żeby się nie narobić. Pracujemy najwięcej, ale efektywność najmniejsza.

    • 3 4

  • kraj mlekiem i miodem płynący (1)

    brawo - powiedzcie to właścicielom prywatnych firm , a może nie siedem dać podwyżki powiedzmy do wysokości uposażenia panów posłow i 5 godzinny dzień pracy - a co ?

    • 5 5

    • Proszę mi wskazać osobę wykonującą pracę biurową, która pracuje w pełnej wydajności przez 8 bitych godzin (minus prawnie przysługujące 15 minut). Ale wiadomo, naiwni uważają, że lepiej odbębnić 8h, z czego przynajmniej 1 godzina jest spędzona na kawie/pogaduchach/w internecie/dzwonieniu i załatwianiu prywatnych spraw.

      • 1 0

  • Ja i tak bede musial przychodzic na 12 godzin , nie da sie inaczej .

    • 4 2

  • A co z wolnymi dniami swiatecznymi (1)

    Dobrze pracujemy 40 godz/ tyg ale co z wolnymi dniami typu 1 maj, 3 maj, Boze cialo, i mnóstwem takich wolnych dni? Z czego robią się wolne całe tygodnie bez pracy!

    • 2 3

    • Całe tygodnie. Aha.

      • 1 1

  • Czasem w 5 godzin da się zrobić więcej niż w 8, bo wydajność spada. No ale trzeba odsiedziec du. po godziny. Jestem za, ale niech mi nie obcinaja pensji, bo wtedy to śmierć głodówka.

    • 5 3

  • Tydzien pracy to maksymalnie 35 godzin. (1)

    Dajcie Polskim Rodzinom byc razem a nie ciagle niewolnicza praca. PiS porzadkuje ten balagan wreszcie.

    • 9 11

    • Popieram. Ci kapitalisci to by chcieli zeby ludzie pracowali nie wiadomo ile.

      Jestem urzednikiem z wieloletnim stazem. W 35 godzin tygodniowo mozna spokoj ie uwinac sie z cala robota.

      • 2 4

  • Partia Razem, partia nierobow, drugi PiS (1)

    dostali z budzetu panstwa ok 3 mln dotacji to teraz siedza, nic nie robia i kombinuja jak kupic glosy wyborcow. Drugi PiS ?
    Rozdawnictwo cudzym kosztem, kupowanie glosow. Poczytajcie co sie dzieje w Wenezueli po rzadach rozdawnictwa i kupowania glosow ciemnoty umyslowej.

    Poczytajcie tez jakie pomysly ma ta pseudo partia Razem. Zabrac bogatym rozdac biednym.

    • 9 5

    • chyba drugi PO

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane