• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rynek pracy. Na Pomorzu stabilnie

VIK
7 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (83)

Według szacunków Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w lutym 5,5 proc. i nie zmieniła się względem stycznia - poinformowała minister Marlena Maląg. Na Pomorzu mamy jednak wzrost.



W lutym w urzędach pracy zarejestrowanych było 866,1 tys. osób bezrobotnych, to o 55,7 tys. mniej w porównaniu do końca lutego ub. roku. Pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 92,3 tys. wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej. To o 0,3 tys. więcej niż miesiąc wcześniej.

Stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu lutego 2023 r. kształtowała się w przedziale od 3,2 proc. w województwie wielkopolskim do 9,4 proc. w warmińsko-mazurskim. Na Pomorzu wzrosła z 4,9 proc. do 5 proc.


Na szczegółowe dane z poszczególnych województw jeszcze musimy poczekać, ale według danych ze stycznia 2023 roku liczba zarejestrowanych bezrobotnych na Pomorzu wyniosła 44 995 osób (w porównaniu do stycznia 2022 r. spadek o 8,5 proc., tj. o 4 162 osoby). W styczniu 2023 r. powiatowe urzędy pracy zarejestrowały 7 670 osób bezrobotnych, a wyrejestrowały 5 076 osób.


W styczniu 2023 r. powiatowe urzędy pracy wpisały do ewidencji 3 827 oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy obywatelom Armenii, Białorusi, Mołdawii, Gruzji i Ukrainy bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę, z tego: 1 531 dotyczyło obywateli Białorusi, 1 468 - Ukrainy, 479 - Gruzji, 331 - Mołdawii i 18 - Armenii. Ponad 36 proc. (tj. 1 390) zarejestrowanych oświadczeń dotyczyło kobiet.

Przybywa ubezpieczonych w ZUS cudzoziemców Przybywa ubezpieczonych w ZUS cudzoziemców

W porównaniu do grudnia 2022 r. liczba oświadczeń wzrosła zaledwie o 0,7 proc., tj. o 25 oświadczeń (w porównaniu do stycznia 2022 r. spadek o 68,9 proc., tj. o 8 495 oświadczeń). Ponad 63 proc. wszystkich oświadczeń zarejestrowano w Gdańskim Urzędzie Pracy. Najczęściej obcokrajowcy pracują w handlu, przemyśle, usługach, jako operatorzy i monterzy maszyn, a także kucharze czy fryzjerzy.
VIK

Miejsca

Opinie (83) 5 zablokowanych

  • Ale jakość tej pracy porównywalna z Indiami

    • 2 0

  • (5)

    Tutaj żeby mieć 4500-5000 na umowę to już takie są wymagania jak z kosmosu. Rozmowa CV druga rozmowa dwieście pytan. Stanowisko średnie administracja firma . Przesłuchuje ci ktoś kto mówi otwarcie że na tym się nie zna . Najważniejsze tabelki. Najważniejsze żebyś był naiwny i klaskał jaka super firma. Broń Panie Boże spytać na 1 rozmowie o zarobki to tajemnica. Zakładają że każdy będzie chodził na te ich śmieszne rozmowy po 4 razy żeby dowiedzieć się że będzie pensja niska. Do tego te nadęte twarze przerośnięte ego a do zaoferowania mają tyle co biedronka albo i mniej . Najlepiej żebyś założyłem działalność i miał mały ZUS bo oni mają korzystać z twojej zniżki . Parodia patalogia. Pseudo korporacje zatrudniające kogoś bez żadnych oczekiwań najlepiej kogoś kto z mamą mieszka . Pensja 4-4.5 wynajecie mieszkania bilet miesięczny ubranie dentysta i nie masz na nic. To jest praca ? Dziwią się że ludzie wyjeżdżają w de nawet na magazynie za mniej niż 13e/hbl nikt kto potrafi czytać nie chce przyjść . Przestańcie opowiadac fantazje o super zarobkach i dostępie do pracy bo to nie do końca prawda. Jest praca biedronka lub inne . Dla średniej klasy coraz mniej .tyle pozdrawiam

    • 10 0

    • dokładnie w punkt. Od 3 lat próbuje zmienić pracę. Dla kobiety nie ma nic. w biurze Zarządu placówki Medycznej, (4)

      od zaraz..2600zł netto.

      • 2 0

      • (3)

        Zgadza się. Branża automotiv czyli. Motoryzacyjna zero czegoś konkretnego. Zatrudniają młodych ludzi w salonach marki premium.. no cóż zero wiedzy ale jest tani..

        • 1 0

        • (2)

          No właśnie, młodzi, bo najtaniej...W wielu miejscach tak jest. Do biura młody, najlepiej student, wiedza nieważna, może być jej brak. Jak masz lat prawie 40 i doświadczenie, to rzadko kiedy wygrasz z takim młodzikiem, mimo, że znasz się na robocie. Młody i dynamiczny zespół...Powinno być niedoświadczony i nieogarnięty zespół z parciem na szkło poszczególnych jego członków. ;)

          • 3 0

          • (1)

            Do biura to profesorów nie potrzeba. Taką robotę każdy ogarnie.

            • 0 0

            • Biuro to nie tylko sekretariat...Poza tym jest wiele stanowisk, gdzie bez wiedzy i doświadczenia da radę po jakimś czasie temat ogarnąć, natomiast w przypadku biura wyraźnie widać, że pracodawcy wolą zatrudnić kogoś, kto będzie po prostu tańszy w utrzymaniu. Nieważne, że nic się z nim potem nie da załatwić. Ostatnio coraz częściej spotykam się z tym, że młodzi muszą się co chwilę pytać swoich przełożonych, co robić...Ba! Nawet zwykłej umowy nie potrafią przygotować, kopiuj wklej jest za trudne. To jest ok, bo tanio, a doświadczony pracownik, który praktycznie od razu wie co robić, jest za stary i za drogi? Coś nie tak...

              • 0 0

  • w 2000r, zaraz po studiach 2000zł, w 2023r. 3000zł netto.

    wtedy prawie najnizsza krajowa ale po studiach, kto bez pleców wuja oczekiwal więcej, nikt. po 23 latach prawie najniższa krajowa ale moc zakupowa pensji mniejsza o jakieś 30%

    • 4 0

  • (1)

    Powinien być obowiązek podawania w ofercie pracy widełek zarobków. Spełniasz wszystkie wymagania - najwyższa kwota, spełniasz miniumum niezbędne do podjęcia pracy na tym stanowisku - najniższa kwota, nie umiesz wszystkiego, ale więcej niż mninimum - coś pomiędzy. Nie byłoby niespodzianek i oszczędziłoby to sporo czasu. Tak to człowiek wysyła CV, cieszy się, że ktoś zadzwonił, jest rozmowa, a jak przychodzi do kwestii zarobków, to rekruter nie mówi nic o stawkach, tylko pyta ile Pani/Pan chce zarabiać. Pada kwota i cisza...Wówczas nie wiesz czy podałaś/eś za dużą czy za małą, chociaż orientujesz się ile się na danym stanowisku zarabia, bo się do rozmowy przygotowałaś/eś. Najgorzej jak jest kilka etapów i do ostatniego nie wiadomo, o jakich zarobkach jest mowa. Rynek pracy w Polsce jest pod tym względem patologiczny. Pomijam fakt, że na portalach ogłoszeniowych pojawiają się oferty wiecznie tych samych firm. Kolejna patologia. Ludzie piszą o mobbingu, łamaniu praw pracowników, o ogromniej rotacji, złej atmosferze w zespole, a taka firma nadal utrzymuje się na rynku i wykorzystuje nieświadomość kandydatów... Popracuje taka osoba kilka tygodni i ucieka...i znowu ogłoszenie, znowu rozmowy, znowu trzeba wdrożyć nowego, który za chwilę ucieka i tak się kręci... Że też im się to opłaca. Nie mówię, że wszystkie firmy są takie, ale naprawdę ciężko trafić na taką, gdzie i zarobki będą godne i atmosfera w porządku. Zazwyczaj jest albo jedno, albo drugie. W Trójmieście dla pracowników fizycznych praca jest, z biurową bardzo słabo, a już w Gdyni szczególnie. Kto może przenosi się do okolicznych mniejszych miejscowości, bo niższe podatki i można coś swojego wybudować... Potem zdziwienie, skąd tyle samochodów i skąd te korki.

    • 6 0

    • Zgadza się . Gdynia to pustynia

      • 1 0

  • Po co placic zus, wystarczy zmienic obywatelstwo! (1)

    Jak to jest 10 % zajetej ukrainy, a my ich utrzymujemy, a ci ktorzy tu pracuja to wiekszosci zatrudnieni na czarno, no bo po co maja odprowadzac skladki, podatki, zusy skoro leczenie dla nich w Polsce jest za darmo i jeszcze priorytetowo przed polakami. Tereny na ktorych obecnie toczy sie wojna, zostaly zajete 9 lat temu przez tzw. zielone ludziki, wiec co robil waleczny 45 mln narod ukrainski, zeby ich pogonic ze swojego kraju. Krym zostal oddany bez jednego wystrzalu i rosjanie po prostu go zajeli. I jeszcze jedna ciekawostka, jest takie miasto na ukrainie Odessa w ktorym wiekszosc ludzi mowi w jezyku rosyjskim.

    • 2 1

    • Wg Wikipedii narodowości to 60% to Ukraińcy, 30% Rosjanie. Język to drugorzędna sprawa

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane