- 1 Benefity są potrzebne, ale grunt to dobra pensja (72 opinie)
- 2 L4 na wypalenie zawodowe? (36 opinii)
- 3 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (127 opinii)
- 4 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (190 opinii)
- 5 Ubezpieczeni w ZUS. Są nawet Kolumbijczycy (157 opinii)
Praca dla nauczycieli. W Trójmieście nie jest aż tak źle
Od tygodnia w mediach dużo mówi się o sytuacji nauczycieli, o zwolnieniach, likwidacji szkół, skutkach niżu demograficznego. Sprawdziliśmy jak to wygląda w Trójmieście. Okazuje się, że u nas nadejście nowego roku szkolnego nie powinno przynieść dużych zmian. Ostatecznie żadna szkoła nie została zlikwidowana, a problem niżu demograficznego zostanie wyrównany przez obniżenie wieku szkolnego. Nie obędzie się wprawdzie bez zwolnień, ale będą też nowe etaty.
- Według danych z Systemu Informacji Oświatowej w Trójmieście zatrudnienie nauczycieli w szkołach i placówkach prowadzonych przez miasta wynosi 10 807 etatów. Z tego wg deklaracji dyrektorów szkół wypowiedzenie mieli otrzymać nauczyciele zatrudnieni w wymiarze 101,66 etatu, tj. 0,94 proc. ogółu zatrudnionych. W skali kraju wskaźnik ten jest wyższy i wynosi 1,2 proc. ogółu zatrudnionych (6 872 etaty) - otrzymujemy w odpowiedzi na nasze pytanie o sytuację trójmiejskich nauczycieli z Ministerstwa Edukacji Narodowej (dane aktualizowane przed wakacjami).
Okazało się, że po wakacjach sytuacja wygląda lepiej. W żadnym z trzech miast, wyjątkowo nie została zlikwidowana ani jedna szkoła. Problem niżu demograficznego, w tym roku, został zniwelowany poprzez wprowadzenie pięciolatków do szkół. I choć poszczególne liczby uczniów wzrastają jak np. w Gdańsku w szkołach podstawowych (z 23 852 na 24 738), lub spadają jak np. w liceach ogólnokształcących (z 8264 na 8103), to ogólny bilans pozostaje dodatni. W samym Gdańsku liczba uczniów w prognozach wzrośnie o prawie pięćset osób.
Choć to ostatnie dni wakacji, na dokładne dane dotyczące liczby zmniejszonych etatów trzeba będzie poczekać, ruch zatrudnienia w szkołach trwa do końca września. Przybliżone informacje pokazują jednak, że sytuacja jest mniej dramatyczna niż kształtowany od tygodnia obraz w mediach.
Sopot
- Sytuacja w Sopocie od przedszkoli po szkoły ponadgimnazjalne jest dobra. Zatrudnienie w nadchodzącym roku szkolnym zmniejszy się jedynie o jeden etat w porównaniu z rokiem poprzednim. Na tym samym poziomie pozostanie również zatrudnienie pracowników administracyjnych i obsługi w szkołach - informuje Piotr Płocki, naczelnik Wydziału Oświaty w Sopocie.
Gdynia
- W Gdyni przybywa ok. 70 etatów. W szkołach będzie o 600 pięciolatków więcej niż w roku poprzednim - to tworzy dodatkowe miejsca pracy dla nauczycieli z przygotowaniem wczesnoszkolnym. Natomiast nie oznacza to, że w jakiejś szkole nauczyciele nie dostaną wypowiedzenia. Ale dokładne liczby możemy podawać dopiero we wrześniu - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.
Gdańsk
- Na dzień dzisiejszy pracy nie będzie miało 33 nauczycieli, a 36 dopełni godziny w innych placówkach. Mamy też grupę sześćdziesięciu paru nauczycieli, którzy będą pracować w niepełnym wymiarze godzin (od jednej do trzech godzin mniej w tygodniu), natomiast 14 nauczycieli złożyło wnioski o przejście na wcześniejszą emeryturę - podsumowuje Jerzy Jasiński, wicedyrektor wydziału edukacji gdańskiego magistratu.
Co na to sami zainteresowani?
- Trzeba poczekać do września, żeby dokładnie sprawdzić sytuację, ale już dziś można powiedzieć, że mniej niż 1 proc. zwolnień w Trójmieście to bardzo mała ilość. Średnio trzy razy mniej niż w latach poprzednich, więc ewidentnie mamy sytuację spadkową, a do tego powstają nowe szkoły, które stworzą kolejne etaty - komentuje Elżbieta Markowska ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Pozytywne wieści jakie otrzymało ponad 99 proc. nauczycieli w tym roku nie zmieniają faktu, że problem niżu demograficznego jest realnym zagrożeniem, z jakim będą musieli się zmierzyć w latach następnych, a już teraz młody nauczyciel po studiach ma spore problemy ze znalezieniem zatrudnienia.
- Generalnie etatów z roku na rok będzie ubywać, co oznacza, że nie każdy nauczyciel będzie mógł liczyć na zatrudnienie. Warto się nad tym zastanowić kształcąc kolejnych nauczycieli - zauważa Łowkiel.
Dla zwolnionych nauczycieli oferty szykują Powiatowe Urzędy Pracy, być może w grę wejdą również specjalne programy, które pomogą w zdobyciu nowych kwalifikacji. Urzędy o szczegółach poinformują we wrześniu.
- Dowiedziałam się, że rząd planuje 100 mln zł przeznaczyć na pomoc dla zwolnionych nauczycieli w całej Polsce. Jeszcze nie wiemy jaka część tych środków trafi do Trójmiasta. Specjalnie opracowane programy mają pomóc w przekwalifikowaniu, zdobyciu nowych kwalifikacji, ale też pomóc w otwieraniu działalności gospodarczej czy partycypowaniu w kosztach utrzymania, jeśli pracodawca zdecyduje się na zatrudnienie zwolnionego nauczyciela - informuje Elżbieta Markowska.
Miejsca
Opinie (262) 2 zablokowane
-
2013-08-29 17:47
ania
mnie zwolnili
- 4 2
-
2013-08-29 12:19
nieroby?! durnie jesteście! (9)
zastanówcie sie co mówicie! jadąc po nauczycielach nikt nie bierze pod uwagę, że pracują również w domu, muszą wyrobic w tygodniu tzw. godziny karciane za ktore nikt nie placi, sprawdzają klasówki, robią dekoracje i pracuja w hałasie! nikt na to nie patrzy! wszysycy tylko : "zwolnic ich" nauczyciel ktory ma magistra i zaczyna ma 1600zł na reke! to jest duzo??????a jak sie z tego przepraszam utrzymac jak jest sie samemu??? zastanówcie sie bezmózgi i skoro tak piszecie to znaczy ze jestescie bardziej tępi niz wam sie wydaje!!!!!
- 41 10
-
2013-08-29 14:13
:/ (5)
Faktycznie pracuja w domu...:/ Nie raz widzialam jak darmozjad sprawdzal klasowki w autobusie itp.I co z tego,ze musza pracowac w halasie?Maja potem na odpoczynek 2 miesiace wakacji,nie wspomne o wszystkich feriach,weekendach itp.Ja jestem kosmetyczka,pracuje od pon-sob.Nie tylko wykonuje zabiegi ale musze tez obsłużyć recepcje,posprzatac i nikt mi dodatkowej kasy za to nie placi.Mialam kiedys po sasiedzku 2 nauczycielki i ani troche sie nie przemeczaly.
- 3 9
-
2013-08-29 15:36
(2)
nie poszłabym do kosmetyczki, która szoruje kible, myje podłogi, siedzi na recepcji, robi wszystko i nic a na kosmetologii się tak na prawde nie zna i wykształcenia wyższego ze swojej dziedziny też nie posiada
- 4 1
-
2013-08-29 15:54
(1)
z kosmetologii też można dyplom zrobić :)
- 3 0
-
2013-08-29 17:38
forma powyższej wypowiedzi raczej nie sugeruje,
aby tak było w wyżej opisanym przypadku ;)
- 2 1
-
2013-08-29 15:31
może jesteś sprzątaczką, a nie kosmetyczką??
- 5 1
-
2013-08-29 14:38
Re: :/
I do kogo powinnaś mieć pretensję, że nie masz lepszej pracy?
- 5 1
-
2013-08-29 12:23
(2)
Nie jestem tępa, pracują w domu terefere, mam koleżanki nauczycielki i mówią otwarcie jak jest ale też podkreślają i tu mają racje, że jak tak zazdrościcie to trzeba było nauczycielem zostać. Więc chodzi mi tylko o to, że narzekają a powinni siedzieć cicho żeby nikt nie zauważył jak dobrze mają bo mogą to stracić i właśnie powinni za to narzekanie.
- 2 13
-
2013-08-29 15:29
To gratuluje koleżanek i ich podejścia do pracy. Pewnie typowe "kredki - tipsiary" po zwykłej pedagogice. Bezmózgie baby bez wkładu własnego w swoją prace. Oby było jak najmniej takich nauczycieli jak Twoje koleżanki. Ja znam inne i innych, oni pracują wpocie czoła.
- 3 0
-
2013-08-29 12:33
niczego nie zrozumiałem
Kobieto, co to za bełkot??
- 6 1
-
2013-08-29 16:07
Re: Fred (2)
ale są wiecznie niezadowoleni i traktują siebie jak święte krowy. Kartę nauczyciela jak biblie traktują, księżniczki i książęta z wyższym wykształceniem. Ja siebie jak świętą krowę nie traktuję bo mam taki zawód jaki sobie wybrałam podobnie jak oni i tu się powtarzam :)
- 6 19
-
2013-08-29 17:35
Re: Fred
I pewnie KN sami sobie wymyślili, zagłosowali na Wiejskiej podczas nieobecności p.osłów i sami wydrukowali w Monitorze..
A ja zawsze uważałem, że KN to wynik trudnego kompromisu między nimi a politykami chcącymi doprowadzić do maksymalnego wyzysku...sorry - oszczędności..
Kiedyś bycie nauczycielem to było coś. Nie że względu na pensje czy przywileje ale z szacunku jaki mieli w społeczeństwie. Nauczyciel nie tylko uczył ale też wychowywał.
A co teraz? Nawet nie mogą zapanować nad bandą gów.niarzy bo zaraz jakaś nawiedzona mamuśka przyleci ze skargą, bo jej syneczkowi jakiś belfer zabierze telefon na lekcji.
Się tym nauczycielom we łbach poprzewracało z tych "praw"!- 4 1
-
2013-08-29 17:23
Fuj , fuj zazdrośnico.
- 3 3
-
2013-08-29 17:26
nauczyciele zarabiają najlepiej, wystarczy zobaczyć jakimi autami śmigaja: punto, tico, lanos, yaris, corolla, średnia wieku tych aut :15 lat.
- 22 1
-
2013-08-29 15:22
a w Europie .....
Po co ta awantura i niestosowne wpisy?
Przecież w Europie pensum jest podobne. Wszędzie są wakacje i różne przerwy w trakcie roku szkolnego. W niektórych krajach pensum jest jeszcze mniejsze (15g) a płaca wyższa 1,5 tys. euro. Nie wspominając o warunkach pracy i systemie edukacyjnym - nie kształci się wszystkich na siłę np. w gimnazjach.
Myślę, że polscy nauczyciele są podobną grupą zawodową. Ta zawiść nie jest potrzebna.- 20 2
-
2013-08-29 14:42
"Problem niżu demograficznego, w tym roku, został zniwelowany poprzez wprowadzenie pięciolatków do szkół". OMG z sześciolatkami nie mogą sobie poradzić, a już są w szkole pięciolatki???
- 7 0
-
2013-08-29 11:04
niż demograficzny (8)
Dotąd w klasie było 20-kilkoro uczniów.
Z badań wynika, że jest to za dużo do efektywnej nauki, uczniów powinno być kilkanaścioro, max 20 na klasę.
Fakt: Niż demograficzny temu sprzyja, bo oznacza, że w klasach będzie mniej uczniów. Gdy przyjdzie wyż demograficzny, to zbuduje się więcej szkół (praca dla budownictwa) i zatrudni nowych nauczycieli, którzy z czasem się wykształcą.
Wniosek: I BARDZO DOBRZE, bo bez reform i cudów osiągniemy wyższy poziom edukacji, a zarazem utrzymamy tempo rozwoju, pracę dla nauczycieli jak i to, że dzieci będą miały blisko do szkoły.
Polskie realia: zwalnia się nauczycieli, aby było więcej uczniów w klasie. Likwiduje się szkoły, aby dzieci miały dalej i musiały być wożone przez rodziców samochodami, co generuje korki.- 73 14
-
2013-08-29 13:29
Kiedy ja zasuwałem do szkoły podstawowej, było nas w klasie czterdzieścioro. (1)
Do ósmej klasy dotarliśmy co prawda w ilości 36. sztuk, ale dało radę zdobyć wiedzę, więc nie demonizuj.
- 2 8
-
2013-08-29 14:34
a pamiętasz co dzialo się w szkołach? Nauczyciele nie panowali nad pełnymi szkołami w czasie dyżuru! Wtedy nie takie rzeczy odchodziły jak dziasiaj w szkole o czym sie zapomina!
- 5 1
-
2013-08-29 11:17
Z badań wynika, że jest to za dużo do efektywnej nauki, uczniów powinno być kilkanaścioro, max 20 na klasę. (2)
a możesz podać te badania? Bo ja znam zupełnie inne.
- 3 6
-
2013-08-29 12:12
@Edward
mówią to na wykładach na każdych studiach pedagogicznych
znasz inne? podaj źródło- 5 2
-
2013-08-29 11:29
Ministrowie z PO wiedza co robią
to przecież logiczne , że w klasie 100 dzieci nauka jest najefektywniejsza , jeszcze bardziej w kalsie 200 dzieci , prawda? III RP idzie we właściwym kierunku, prawda?
- 5 4
-
2013-08-29 11:07
(1)
kasa, kasa , kasa a ludzie niech emigrują
- 7 2
-
2013-08-29 12:11
nie zwalajmy wszystkiego na kapitalizm. Głupota też tu odgrywa ważną rolę
- 6 1
-
2013-08-29 11:10
niż demograficzny jest jedyną szansą, aby bezboleśnie i bez wstrząsów doprowadzić do tego, co pedagodzy mówią od dziesiątek lat: klasa kilkunastoosobowa!!
- 12 0
-
2013-08-29 13:58
Budyń bywa w Osowej,
posyła dziecko do szkoły muzycznej, na mszy dziecięcej w niedzielę go w idziałam. I on widział ile jest dzieci na Osowej, młodych małżeństw, nowych bloków....I nadal uważa , że nowa szkoła w Osowej nie jest potrzebna. A powinni ją wybudować kilka lat temu.... Skandal !!!
- 11 0
-
2013-08-29 13:04
Nauczyciele odpowiadają za jakość kształcenia (1)
Są kraje, w których o nauczycieli dba się, dba się o jakość nauczania, dba się o jak najlepsze warunki kształcenia.
U nas nauczycielami gardzi się publicznie, podkopuje zaufanie do nich, a "poprawa warunków kształcenia" to inwestycje w kosztowne gadżety.
Niedługo będą znowu czterdziesto-pięćdziesięcioosobowe klasy. Będzie taniej.- 28 1
-
2013-08-29 13:12
wtedy znowu zacznie się narzekanie na jakość nauczania i winić nauczycieli że nie radzą sobie z 40 osobową klasą. Czy jakiś polityk PO tnący wydatki pomyślał jak to jest uczyć języka obcego w klasie 25 uczniów nie mówiąc liczniejszej?
- 3 0
-
2013-08-29 13:11
W grudniu będzie barbórka i niektórzy forumowicze ulżą sobie na górnikach
- 26 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.