• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorze: nasz portret własny

Michał Sielski
16 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Mieszkańców Pomorskiego charakteryzuje wiara we własne siły i poczucie, że dzięki własnemu wysiłkowi mogą dokonać zmian w swoim życiu - wynika z raportu opublikowanego przez CBOS. Mieszkańców Pomorskiego charakteryzuje wiara we własne siły i poczucie, że dzięki własnemu wysiłkowi mogą dokonać zmian w swoim życiu - wynika z raportu opublikowanego przez CBOS.

Najwięcej zadowolenia daje nam rodzina i przyjaciele. Dobrze oceniamy lokalną władzę. Niemal połowa z nas pozytywnie ocenia swoje warunki materialne, ale tylko co czwarta rodzina deklaruje, że ma oszczędności. Takie wyniki przynosi opublikowany właśnie raport CBOS.



Jak nam się żyje - postanowiło sprawdzić Centrum Badania Opinii Społecznej. Aby uzyskać raport, przepytało w ub.r. 38 866 Polaków, w tym 2 913 mieszkańców naszego regionu. Wyniki można analizować nie tylko w skali kraju, ale także poszczególnych województw. Na pytanie: Jak się żyje w województwie pomorskim - odpowiada właśnie opublikowany raport Michała Wenzla. - Pomorzanie pozytywniej niż ogół Polaków oceniają sytuację w kraju, w miejscu zamieszkania oraz w rodzinie - ocenia autor raportu.

Najważniejszy wpływ na to, jak oceniasz swoją sytuację, ma:

Wiara w siebie i małżeństwo

Jesteśmy bardziej zadowoleni z życia niż reszta Polaków: my - 74 proc., Polacy - 73. Aż 90 proc. zamężnych Pomorzan jest zadowolona ze swojego małżeństwa, w tym 59 proc. - bardzo, niemal co trzeci - umiarkowanie. Źle czuje się w związku zaledwie 4 proc. ankietowanych. Lepiej oceniamy małżeństwo jeśli mamy dzieci (93 proc. zadowolonych w tej grupie).

Najwięcej radości dostarcza nam życie rodzinne i towarzyskie. 93 proc. badanych jest zdecydowanie zadowolonych z dzieci. Relacje z przyjaciółmi i najbliższymi jako dobre ocenia 86 proc. pytanych.

Mieszkańców Pomorskiego charakteryzuje wiara we własne siły i poczucie, że dzięki własnemu wysiłkowi mogą dokonać zmian w swoim życiu. Zdecydowana większość zgadza się z takimi stwierdzeniami: "Gdy coś planuję, jestem przekonany, że to zrealizuję" (74 proc.), "Chętnie wprowadzam zmiany do swojego życia, jeśli widzę w tym korzyści" (68 proc.) czy też "Uważam, że mogę zdobyć w życiu większość tego, co chcę, jeśli tylko będę nad tym pracował" (64 proc.). Do częstego rezygnowania z osiągania celów przyznaje się zaledwie 19 proc. Pomorzan.

Gorzej z ekonomią

Bardzo silnie identyfikujemy się z regionem - 81 proc. badanych zadeklarowało z nim silny związek. Prawie połowa jest też zadowolona z działalności władz lokalnych - tylko co trzeci Polak ma podobne zdanie o władzach w swoim regionie.

W sferze ekonomicznej wyniki nie są już tak optymistyczne, ale i tak wypadamy lepiej niż przeciętni Polacy.

Mimo że 44 proc. mieszkańców Pomorza jest zadowolona z warunków materialnych swojego gospodarstwa domowego, to tylko co trzeci jest zadowolony z zarobków, a blisko dwie piąte oceniają je jako zbyt niskie. Średnie dochody netto gospodarstwa wynoszą 2320 zł. Uważamy, że aby rodzina mogła zaspokoić podstawowe potrzeby, powinny wynosić - 2443 zł. Średni poziom zarobków to dla mieszkańców Pomorza ok. 3800 zł.

- Porównując rzeczywiste dochody z potrzebami i aspiracjami finansowymi, można stwierdzić, że dochody gospodarstw w Pomorskiem z trudem pozwalają na zaspokojenie jedynie podstawowych potrzeb - komentuje Wenzel.

Bycie bezrobotnym deklaruje 13 proc. osób dorosłych, z czego blisko połowa z nich pracy w ogóle nie szuka. Jako główną przyczynę pozostawania bez pracy wskazują oni brak ofert spełniających ich oczekiwania finansowe. Raport pokazuje też to, co jest jednym z największych problemów polskiej gospodarki, że tylko 56 proc. osób dorosłych jest aktywnych zawodowo. Z warunków, w jakich mieszka, zadowolony jest co siódmy Pomorzanin. Blisko 60 proc żyje we własnym mieszkaniu lub domu. Połowa ankietowanych gospodarstw ma samochód osobowy. Nieco mniej niż połowa - dostęp do internetu. Jedną z bardziej pożądanych rzeczy jest telewizor plazmowy lub LCD, który chciałoby mieć ponad 40 proc. ankietowanych (ma - 18 proc.).

- Czynnikiem silnie wpływającym na warunki życia jest struktura zatrudnienia i źródła dochodów - ocenia autor raportu. - W porównaniu z resztą kraju, udział ludności utrzymującej się z rolnictwa jest wśród Pomorzan niewielki. W porównaniu ze strukturą dochodów w całej Polsce, województwo pomorskie więcej zarabia z pracy nierolniczej niż z rolnictwa, mamy też niższe dochody z tytułu świadczeń społecznych. Te proporcje powodują zapewne, że w porównaniu z danymi dla całej Polski ocena warunków materialnych jest w województwie pomorskim trochę lepsza.

Opinie (134) 1 zablokowana

  • Propaganda PO i ryzego Donka,nic wiecej

    dobrze oceniamy wladze lokalne,buhahaha...
    zwlaszcza milionera Karnowskiego,propagandziste Szczurka i nieroba Adamowicza

    • 0 0

  • hmm, ja najbardziej pożądam rolet w oknach (3)

    • 0 0

    • a ja pożądam Ankę z sąsiedniej klatki (2)

      • 0 0

      • (1)

        40% ankietowanych pożąda telewizora - a Ty nalezysz do 60% pospolitej wiekszości :-)

        • 0 0

        • A ja pożądam koleżankę z kursu pierwszej pomocy.

          • 0 0

  • czegoś nie rozumiem - średnie dochody gospodarstwa 2320 (1)

    a średnie zarobki to 3800

    to ile jest tych gospodarstw z dochodem 0,00????

    bo jak średnia to średnia

    • 0 0

    • statystyka nigdy nie kłamie

      kłamią analitycy ...

      • 0 0

  • dziękujemy Ci Panie Premierze (1)

    znowu lekcej się na sercu zrobiło, i robota jest i nawet
    pralkę wzielim z RTFAŁ i AGIEDE

    • 0 0

    • He he...

      • 0 0

  • Niedobrze oceniamy władzę lokalną , zasiedziałą , skorumpowaną i arogancką

    Sopot - brak słów po prostu "Rzeczpospolita" prezydent miasta

    • 0 0

  • Nie ma Gdańska i Gdyni

    Jest 3city

    • 0 0

  • Niedobrze oceniamy władzę lokalną , zasiedziałą, skorumpowaną i arogancką (1)

    Sopot - brak słów po prostu "Rzeczpospolita" ujawniła język jakim posługuje się prezydent miasta - to język
    .

    Gdynia to układ bezwzględny mściwy i samowystarczalny. Na zewnątrz kokietuje społeczeństwo uśmiechem "usmiechnij się jesteś w Gdyni " ale uśmiechnięty jest tylko prezydent miasta.

    Gdańsk aspiruje do stolicy "metropolii" i stolicy kulturalnej Europy z pozycji niezwykle niskiej. Życzę sukcesu , ale czy bez pracy sukces jest możliwy? Czy pan Perucki pokaże nam jak zapowiadał Filharmonię Bałtycką "najlepszą w Europie orkiestrę grającą na najlepszych instrumentach"? Czy jest to tylko sfera "dyrektorskich" marzeń ?

    • 0 0

    • Trudno się dziwić prezydentowi Gdyni, że uprawia politykę 'izolacji'. Na jego miejscu też nie chciałbym aby 'styl' rządzenia 'przenikł' z Gdańska do Gdyni. Chłop po prostu boi się o swoją... gospodarkę. Serio.
      Żeby nie być posądzonym o stronniczość dodam że jestem z Spotu i patrzę 'na północ' Gdynia, i 'południe' Gdańsk i wyciągam wnioski.
      Wioski są... wiecie co mam na myśli.

      • 0 0

  • no bo w kraju żyje sie z roku na rok coraz lepiej tylko żaden ptrawdziwy polak tego nie przyzna (1)

    bo malkontenctwo to nasza narodowa cecha !
    A jeśli chodzi o wybrzeze to jest jeszce lepiej a zachód czuje nasz oddech na swoich bogtych plecach !
    Ale najważniejsze zebyśmy zdrowi byli :)

    • 0 0

    • i kiełbase mamy!!!:)

      lepszą...

      • 0 0

  • Bycie bezrobotnym deklaruje 13 proc. osób dorosłych, a statystyka pokazuje, że mamy tylko ok. 3 proc.

    Ciekaw jestem jaki wg statystyków jest status tych nie ujętych 10 proc.

    A pewnie prowadzą wlasny interes poprzez zbieranie puszek od piwa - są wobec tego niezarejestrowanymi przedsiębiorcami, nie zaś bezrobotnymi.

    Wystarczy zmienic kryteria i zamiast nedzy mamy dobrobyt.
    Druga Irlandia.

    • 0 0

  • Z tym telewizorem to ciekawa sprawa

    Kiedy dwa miesiące temu musiałam z bólem serca kupić LCD, bo padł mój ulubiony telewizor kineskopowy :-( sądziłam, ze jestem jednym z nielicznych rodaków, którzy jeszcze się uchowali na tym rynku :-). A tu proszę, tylko 18% ma taki telewizor i to nie dlatego, że tak jak ja odciagałam ten moment w czasie tak długo jak się da (przy sygnale kablówki, telewizor plazmowy lub LCD to przekleństwo), a dlatego że jest to ich nieosiągalny szczyt marzeń :-) Zaiste jest dobrze w tym kraju skoro ludzi nie stać na telewizory za średnio 2500 PLN :-O

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane