Ile będą zarabiać nauczyciele w 2024 roku? Premier Donald Tusk ogłosił zabezpieczenie środków budżetowych na obiecane podwyżki dla nauczycieli. Z deycyzji rządu skorzystają nie tylko nauczyciele początkujący, ale również przedszkolni i akademiccy. Nowe pensje mają obowiązywać od 1 stycznia 2024 r.
Podwyżki dla nauczycieli, kuratorzy, osobne resorty nauki i edukacji. Jakie zmiany w nowym rządzie Tuska?
2023-12-19 14:09
Fajnie ale zaraz wszytkie grupy spoleczne beda chcialy podwyzki...
2023-12-21 08:23
2023-12-19 15:36
2023-12-20 09:27
2023-12-19 19:15
Chyba u siebie w grajdole interwencje
2023-12-19 17:58
Rozdawictwo utrzymał i zwiększył deficyt o 20 miliardów żeby dać nauczycielom.
2024-01-19 22:08
Donek wiedział co robi . Ten wydatek na pensje dla belfrów muszą pokryć samorządy i gminy nie zawsze bogate. A chodzi mu o to żeby zubożyć biednych i słabszych a wesprzeć bogatych. Tak zawsze robił odkąd władza mu uderzyła do łepetyny.
2023-12-19 15:40
Ludzie powierzają decyzje o swoich zarobkach innym i dziwią się, że zarabiają mało.
2023-12-19 15:35
Ale zapisu o tej kwocie nigdzie nie ma, czyli gałno z tego będzie
2023-12-19 16:01
To ile oni dziś zarabiają? 3000? Serio? Dopuściliśmy, by ludzie uczący nasze dzieci dostawali takie ochłapy? Dramat...
2023-12-20 09:25
2023-12-19 20:49
Z dodatkami, korkami na czarno . Niepracują 8 g dziennie. Ogarnięty nauczycuel potrafi rozmawiać uczniami. Czym różni sie ich praca od mojej , która to wymaga kontaktu z drugim czlowiekiem.
2023-12-20 07:09
2023-12-20 05:17
wedle twojej wiedzy,ty tez nawet 45min.na godzine nie pracujesz!!.bycie na stanowisku,przy warsztacie pracy nie nazywaj praca!.
2023-12-19 20:01
Drugie tyle dodatki i premie i to dla młodego nauczyciela
2023-12-19 17:56
Ile to wychodzi na godzinę??
2023-12-20 12:39
bądź przygotowany, żebyś miał co powiedzieć najlepiej z sensem!! Nie mówię o zachowaniu uczniów, rodziców itd
Oceń, wpisz temat, szybko na dyżur na korytarz . Na fotelu i przed komputerem łatwo pisać takie bzdury!! Owszem u mojego syna na lekcji akurat religii oglądają filmy i odrabiają lekcje ! Większość nauczycieli pracuje z oddaną pasją ale ile można. Ty uczysz ich wszystkiego a potem za kranik 3 tys , za rurkę 4 tys
2023-12-19 19:32
2023-12-20 08:38
Nic nas nie nauczyła i teraz dostanie podwyżkę
2023-12-19 17:04
2023-12-19 14:48
To niech pójdą do swoich szefów po nie.
2023-12-19 16:28
Niewiele znam ludzi, którzy mają średnią krajową, a znam wielu pracujących w służbie publicznej, którzy zarabiają niewiele powyżej minimalnej. Tylko znajomi lekarze i prawnicy mają więcej.
2023-12-20 10:04
Dużo ludzi Pan zna
I wszyscy chętnie podają Panu kwotę swoich zarobków. Czy mam przyjemność z Panem Naczelnikiem Urzędu Skarbowego?
2023-12-19 21:56
Ja jako nauczycielka zarabiam najmniej ze wszystkich moich znajomych nie-nauczycieli
2023-12-19 22:19
dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, a pytanie ile zarabiasz uważam za nietaktowne.
2023-12-19 20:26
Dostaną kasę bo budżet jeszcze normalny. Następne lata pieniędzy nima i nie będzie
2023-12-19 18:01
Dużo za dużo zarabiają w przemyśle energetyczno- paliwowym !
2023-12-19 17:37
piękne pensje, diety, paliwo do samochodów, telefony itd, itp .
2023-12-20 09:08
2023-12-19 20:03
To spółki skarbu państwa ,samorządy,przetargi.
2023-12-19 18:04
to ci powiedzą, że nędza i przez tę nędzę są narażeni i podatni na przyjmowanie propozycji korupcyjnych. Takie biedactwa.
2023-12-19 15:16
nie jestem nauczycielem ale uwazam ze powinni dobrze zarabiac ich praca nie konczy sie w szkole ale idzie z nimi do domu, to nie tylko nauka, ale tez wychowywanie i prowadzenie dzieci, ciezka praca a dzieci coraz bardziej zagubione
2023-12-20 09:18
a Ja znam nauczyciela z Gdanska, co uczy historii ;) ma dwa etaty i zarabia ponad 7tys netto. Do tego korki ;) Także nie ma co ściemniać. Ale taki nauczyciel klepiej z lekcji na lekcje to samo przez wiele lat. Co niektorzy nawet nie robią kartkówkę i nie ma co sprawdzać w domu. A zapotrzebowanie na nauczycieli jest spore, bo duzo odeszło. Za chwile
a Ja znam nauczyciela z Gdanska, co uczy historii ;) ma dwa etaty i zarabia ponad 7tys netto. Do tego korki ;) Także nie ma co ściemniać. Ale taki nauczyciel klepiej z lekcji na lekcje to samo przez wiele lat. Co niektorzy nawet nie robią kartkówkę i nie ma co sprawdzać w domu. A zapotrzebowanie na nauczycieli jest spore, bo duzo odeszło. Za chwile taki nauczyciel bedzie zarabial tyle co srednia krajowa, a wakacje wolne, ferie wolne i 8h nie wyrabia nawet. Sorki, ale - idziemy wszyscy po podwyzki i extra inflacje poprosimy
2023-12-21 21:42
Będą lepsze zarobki, znajdą się- są tacy, którzy do szkoły przyszli z biznesu (w mojej szkole dwa przypadki co najmniej). Ja mam 1,5 etatu w jednej szkole, 55 lat i po 25 latach w edukacji już "zryty beret". Chcę uciekać z tego bagienka, a teraz wreszcie ktoś doceni podwyżką. Logika mówi: zostań, pracuj, a zdrowie psychiczne już słabe, po tych wszystkich turbulencjach.
Takie przypadki - dwa pełne etaty- to rzadkość. Można zwariować, długo tak nie wytrzyma
2023-12-19 18:02
Więcej dla wykładowców akademickich !
2023-12-19 19:40
więcej dla mnie !
2023-12-19 17:46
To jedyna grupa zawodowa, która w dzisiejszych czasach jest tak roszczeniowa nie będą w żaden sposób rozliczana z efektów swojej pracy. Dlatego uważam, że nauczyciele to patologia.
2023-12-20 10:08
przepracuj jeden dzień we współczesnej szkole - patologia to pokolenie "róbta co chceta". szkólni i tak sa bartdzo wyrozumiali
2023-12-20 10:03
jak na razie to efekty pracy nauczycieli są liczone w wynikach egzaminów, co nie powinno mieć miejsca.
2023-12-20 19:25
Albo siedzą z dzieciakami samodzielnie albo wożą na zajęcia dodatkowe i korepetycje. Żadna w tym zasługa nauczycieli.
2023-12-20 08:44
Są rozczeniowi bo rodzice do tego doprowadzili...
2023-12-19 16:29
na pewno nauczyciele WF, techniki, plastyki, muzyki zabierają pracę do domu.
Pani od WF wesoło podskakuje, technik robi w domu kanapki, muzyk po drodze z pracy słucha muzyki, a pani od plastyki dobiera odzież zgodnie z kołem barw.
Czas zróżnicować pensje nauczycieli i przestać udawać, że wszyscy jednakowo pracują i tak samo angażują się.
Czy ktoś słyszał o inżynierach wynagradzanych według stażu pracy niezależnie od specjalności?
2023-12-20 10:02
inżynierze zapraszamy do szkoły uczyć "bąbelki"
2023-12-19 16:58
Że tak doskonale zna się pani/pan na ich pracy i wie, co robią poza godzinami przy tablicy?
2023-12-19 23:31
a w domu sprawdza zeszyty ćwiczeń;)
2023-12-19 20:58
Pracuj 8 godz tablica i pokój nauczycielski na papierologie to zdarzysz
2023-12-19 16:07
Dobrze powiedziane. Dzieciaki potrzebują tony empatii, nigdy tak silnie nie było tego czuć. Dla wrażliwego nauczyciela to wielki trud, obcować z bólem dzieci w takiej skali i starać się ich zbytnio nie uszkodzić, a nieco, w miarę możliwości, wesprzec. Reakcje dzieciaków są nieprzewidywalne i nieraz czują się dotkniete w sytuacjach, które rutynowo
Dobrze powiedziane. Dzieciaki potrzebują tony empatii, nigdy tak silnie nie było tego czuć. Dla wrażliwego nauczyciela to wielki trud, obcować z bólem dzieci w takiej skali i starać się ich zbytnio nie uszkodzić, a nieco, w miarę możliwości, wesprzec. Reakcje dzieciaków są nieprzewidywalne i nieraz czują się dotkniete w sytuacjach, które rutynowo były udziałem wcześniejszych roczników i nie zdawały się wywoływać w nich poczucia krzywdy. Do tego taki drobiazg, jak oceny celujące. Kiedyś rodzice nie oczekiwali ich od dzieci, wiadomo było, że są za wybitne osiągnięcia, umiejętności wykraczajace ponad program. Paradoksalnie było to znacznie zdrowsze rozwiązanie dla dzieci, nie promowało perfekcjonizmu (a wskazywało na ewentualną przestrzeń dla pasji). Wiele osób jest bardzo podatnych na perfekcjonizm i sporo dzieciakow siedzi godzinami i stara się o eliminowanie najdrobniejszych nawet błędów, żeby mieć szóstkę i wyższą średnią. Bardziej by się rozwinęły, gdyby poświęcił ten czas na coś innego, jednak zbyt mało osób to dobrze rozumie. Ponadto, nie byłyby aż tak bezwzględnie trenowane do spełniania zewnętrznych oczekiwań, byłoby więcej przestrzeni dla motywacji wewnętrznej, co sprzyjałoby zadowoleniu z nauki i ogólnemu dobrostanowi. Nieraz rodzic mógłby pomyśleć, że nauczyciel żałuje tych najwyższych ocen uczniom, a ten być może stara się chronić dzieci przed presją społeczną ku perfekcjonizmowi, która nie sprzyja najlepiej zdrowiu psychicznemu i optymalnym postępom w nauce dzieci. Obserwuje to przecież z bliska, latami na setkach i tysiącach osób. Uczymy się nie dla ocen, a dla wiedzy. Jak dzieci mają cieszyć się nauką, gdy systemowo wdraża się je do perfekcjonizmu? Nie chodzi przy tym o wylanie dziecka z kąpielą.
2023-12-19 20:57
Krzywdzicie dzieci,one są cwane wyrachowane, wiedza jak grać żeby ugrac. Oczywiście nie obrażając tych naprawdę z problemami zdrowotnymi. Nami nikt tak się nie przejmował. Uczeń nie musi być najlepszy ale niemożna obniżać poziomów nauczania żeby im dogadzać. Krzywdzicie .
2023-12-20 21:13
Oni mają zjechana psyche przez multimedia. Na przerwach większość ze sobą nie rozmawia, tylko nagminnie odstresowuje się grając na telefonie. Także ucieczkowo, zwłaszcza ci, którzy i tak są nieśmiali, wycofani i pilnie potrzebują treningu społecznego. Jednak często w telefonie siedzi 80-100% dzieci w czasie przerwy. Nawet jakby ktoś z nich chciał z
Oni mają zjechana psyche przez multimedia. Na przerwach większość ze sobą nie rozmawia, tylko nagminnie odstresowuje się grając na telefonie. Także ucieczkowo, zwłaszcza ci, którzy i tak są nieśmiali, wycofani i pilnie potrzebują treningu społecznego. Jednak często w telefonie siedzi 80-100% dzieci w czasie przerwy. Nawet jakby ktoś z nich chciał z kimś pogadać, to nie ma za bardzo z kim, bo każdy ma nos w telefonie. Nie ma nawet specjalnie kontaktu wzrokowego. Mają lęki społeczne nieporównanie czestsze niż starsze roczniki. Jako dorośli zawalamy sprawę, multimedia to forma używki i dla dzieciaków powinna być limitowana. Po co dzieciom telefon z internetem do szkoły? Nie można dać im, jeśli to konieczne, takiego, z którego można jedynie dzwonić i smsowac?
2023-12-19 15:43
Te boskość nauczycieli To mit. To ich zaangażowanie To mit itd. Przez ostatnie 10 lat edukacji szkolnej syna, jeśli spotkaliśmy nauczyciela z krwi i kości To był CUD. Porażka
2023-12-20 09:13
2023-12-19 22:54
o to, żeby nauczyciel czuł się potrzebny, szanowany. Tylko wtedy jest szansa na jego zaangażowanie, dbałość i o to, żeby chciał dobrze kształcić dzieci.
2023-12-20 10:48
zaangażowanie i chęć dobrego kształcenia dzieci będzie skutkowała szacunkiem do nauczyciela. Zarówno ze strony uczniów jak i rodziców.
2023-12-20 14:09
To tak nie działa. Chęć dobrego kształcenia w wielu przypadkach finalnie oznacza niskie stopnie. Tego co bardziej roszczeniowi rodzice nie wybaczą.
2023-12-20 13:34
Każdego człowieka.
To że tobie w szkole nie szło albo pokomunistyczna babcia cię meczyła to nie znaczy, że wszyscy nauczyciele są źli xd to co piszesz brzmi jak paranoja
2023-12-19 16:00
potem musiała się tłumaczyć u dyrektora i pisać elaborat na piśmie co zrobiła, jakie kroki podjęła i jak zachęcała ucznia do nauki itp, aby ten tej jedynki nie miał. Głąb sobie z tego nic nie robił, a siostra była ciągana i musiała się tłumaczyć za patologię. Nie zgadniecie... to był jej ostatni raz kiedy wystawiła jedynkę na półrocze czy jako
potem musiała się tłumaczyć u dyrektora i pisać elaborat na piśmie co zrobiła, jakie kroki podjęła i jak zachęcała ucznia do nauki itp, aby ten tej jedynki nie miał. Głąb sobie z tego nic nie robił, a siostra była ciągana i musiała się tłumaczyć za patologię. Nie zgadniecie... to był jej ostatni raz kiedy wystawiła jedynkę na półrocze czy jako ocenę końcową. Chciała też ćwiczyć z uczniami więcej konwersacji zamiast klepać gramatykę, też jej się za to oberwało. Nauczycielom ucina się skrzydła w tym średniowiecznym przybytku który nazywamy szkołą. Tylko dzieci szkoda.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
