- 1 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (166 opinii)
- 2 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 3 Ubezpieczeni w ZUS. Są nawet Kolumbijczycy (157 opinii)
- 4 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
- 5 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
Jak ściągnąć ludzi do biura, aby "nie tracili kontaktu z rzeczywistością"?
Jak skutecznie zachęcać pracowników do powrotu do biur? Można nakazać, ale wówczas jest ryzyko, że pracownik zmieni pracodawcę. A są branże, w których nie warto sięgać po tak drastyczne metody. Można też stworzyć takie warunki, dzięki którym pracownik uzna, że w biurze będzie mu lepiej niż w domu. Jak to zrobić? Rozmawiano o tym na spotkaniu z cyklu Akademia Najemcy.
Jak zachęcać pracowników do powrotu do biur? Może stwarzając odpowiednie warunki, bo przecież praca z biura może być kluczem do... work-life balance. O tym m.in. dyskutowali uczestnicy Akademii Najemcy, czyli cyklu spotkań dla przedsiębiorców organizowanego przez firmę doradczą Walter Herz. Spotkanie odbyło się w wyjątkowej przestrzeni z pięknym widokiem na całe Trójmiasto i Zatokę Gdańską, czyli na 34. piętrze biurowca Olivia Star.
Czy należy się wolne za 11 listopada?
- Wiem, że to jest cały czas wyzwaniem. Sama jestem ambasadorką pracy hybrydowej. Przez pandemię niemożliwe stało się realne. W tym czasie 80 proc. pracowników biurowych w Europie zaczęło pracować zdalnie. W Polsce było to ponad 8 mln ludzi. Prawda jest taka, że praca hybrydowa z nami zostanie. Jak to robić dobrze? Nie ma jednego rozwiązania, jesteśmy w elastycznym podejściu. Dla pracowników jest to już prawem, a nie przywilejem. To jednak zmienia styl pracy w firmach. W przeszłości menadżer wiedział, co robi pracownik w danym momencie. Dziś zarządza się przez cele - stwierdziła Tina Sobocińska z firmy doradczej HR4Future.
Pandemia nie tylko zmieniła nasz styl pracy, wymusiła też zmianę przepisów. Teraz mamy pracę zdalną pełną, hybrydową i okazjonalną.
- Przed pandemią nikt nie słyszał o telepracy, choć regulacje w przepisach były. W czasie pandemii pracodawcy na własną rękę regulowali te kwestie i było to efektywne. Postanowiono to jednak zmienić w sposób kompleksowy i do telepracy dołożono kilka nieżyciowych i formalistycznych przepisów. Pojawiły się problemy. Firmy, które pracują wyłącznie w systemie zdalnym, zatrudniają online, pracują online i żegnają pracowników online. Niektóre zaczęły nagrywać rozmowy wstępne, bo mieli wątpliwości, czy pracuje faktycznie ta osoba, którą zatrudniali. Forma całkowitej pracy zdalnej przyjęła się jednak tylko w branży IT i w firmach, które mają wiele oddziałów. Najbardziej powszechna jest praca hybrydowa - mówi Agnieszka Fedor z kancelarii prawnej SK&S.
Duże emocje wywołuje ekwiwalent za pracę zdalną. Ustawodawca uznał, że pracownik ponosi koszty pracy zdalnej. Nie określono jednak kwot, ale w praktyce utarło się, że przy pracy w całości zdalnej jest to 50 zł na miesiąc, a przy hybrydowej od 20 do 30 zł. Kolejna sprawa to wypadki przy pracy. Tu kluczowe jest specjalne oświadczenie. Jeżeli pracownik oświadcza, że ma warunki do pracy zdalnej, to zapewnienie BHP stoi po jego stronie. Dochodzi jeszcze sprawa ochrony danych i tajemnic pracodawcy. Osoba pracująca z domu musi wiedzieć, że w tym zakresie ma też obowiązki.
- Kolejną sprawą jest kontrola postępów pracy. O tym, jak to będzie weryfikowane, pracownik musi być poinformowany. Pracodawca może skontrolować pracownika u niego w domu, ale to nie może naruszać jego prywatności. W praktyce? Nie znam pracodawcy, który zdecydował się na taką wizytę. Nie ma tego problemu, gdy system pracy jest zadaniowy. Wówczas nie ma znaczenia, czy pracownik wykonuje swoją pracę rano, czy wieczorem, po prostu musi zrobić swoje. Pora ma znaczenie, gdy dojdzie do wyliczania nadgodzin. Jeżeli pracownik w papierach ma wpisane godziny pracy np. od 8 do 16, a w razie konfliktu udowodni, że pracował wieczorem, to w sądzie pracy pracodawca może mieć problem - dodaje Agnieszka Fedor.
Kolejna sprawa to workation, czyli połączenie pracy z wakacjami, czyli najczęściej pracy zdalnej z zagranicy. Trzeba pamiętać, że tu też czyhają zagrożenia. Gdy pracownik pracuje z terenu Unii Europejskiej, to nie ma problemu, ale gdy poza, to może się okazać, że zmienia się rezydencja podatkowa czy trzeba uzyskać pozwolenie na pracę. Na tę formę trzeba bardzo uważać.
Jednak jak zauważa Agnieszka Fedor, skoro przedsiębiorcy płacą, żeby ich pracownicy pracowali z domu, to może warto zapłacić za powrót do biura?
- Znam kilka firm, które się na to zdecydowały - mówi Agnieszka Fedor.
Czy praca zdalna jest przymusem, czy przywilejem? Czy work-life balance, czyli odnalezienie równowagi pomiędzy "pracą" a życiem prywatnym, jest możliwe, gdy trzeba pracować w domu? A tam brak przestrzeni, bawiące się dzieci...
- Biuro dziś jest wyróżnikiem, musi być takie, żeby pracownikom chciało się do niego przychodzić. To musi być przestrzeń do pracy lepsza, wygodniejsza od tej, którą mamy w domu. W pandemii odzwyczailiśmy się od pracy w open space. Nowe biuro powinno być bardziej akustyczne. To są takie drobne sprawy, jak np. kwiaty w przestrzeni, ale pracownicy mają takie oczekiwania. Nie tylko pokoje relaksu, ale też przestrzeń zapewniająca ruch - mówi Tina Sobocińska z HR4Futur.
- Pracodawcy zaczęli pytać o dobrostan pracownika, kiedyś głównie interesowała ich optymalizacja i finansowa efektywność. Dziś jest inna filozofia w podejściu do przygotowania stanowiska pracy. Połączenie prywatności, która umożliwi koncentrację z dostępnością otwartej przestrzeni i przestronnego układu. To musi być przestrzeń multifunkcjonalna - mówi Konrad Krusiewicz z pracowni architektonicznej The Design Group.
Biuro dziś spełnia inne funkcje, to przestrzeń do współpracy, do generowania pomysłów.
- Tu nie chodzi o to, że zakładam słuchawki i jestem sam. Tu chodzi o kontakt, wymianę energii. Badania pokazują, że pracownicy tego potrzebują. Można zachęcić ich nagrodami za projekty, spotkaniami, na których można się pochwalić sukcesami, tak aby pracownik czuł się doceniony i wiedział, że współpracownicy też o tym wiedzą - radzi Tina Sobocińska.
A z badań wynika, że szczególnie młodzi chcą przychodzić do biura, ale jeśli wiedzą, że spotkają tam innych ludzi. Chcą uczyć się od innych, chcą pracować w zespołach, a to jest łatwiejsze w biurze.
- Trzeba też zwrócić uwagę na kulturę spotkań, może zmniejszyć ich częstotliwość czy ograniczyć liczbę uczestników. Nagromadzenie narad może zniechęcić do powrotu. A może czas pomyśleć o czterotygodniowym tygodniu pracy czy sześciogodzinnym dniu pracy? Na te pytania też trzeba będzie sobie odpowiedzieć. Taka jest przyszłość - dodaje Tina Sobocińska.
Czy dostępne w Trójmieście biura spełniają oczekiwania najemców, ale przede wszystkim ich pracowników? Jak wynika z danych przygotowanych przez Walter Herz, jesteśmy czwartym rynkiem w Polsce pod względem nowoczesnej infrastruktury biurowej. To są nowe budynki o wysokim standardzie. W sumie mamy 1 mln m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej i ponad 66 tys. m kw w budowie. Podaż z powodu pandemii i inflacji zmalała, ale mamy tylko 14 proc. pustostanów.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-10-24 15:48
(10)
Powiem wam szczerze na moim przykładzie - praca z domu to nie praca. Szef się wkurza ze nie odbieram bo mi się jajecznica smaży, wyjść do sklepu tez trzeba, dzieci ubrać do przedszkola itd. itp. Sam byłem zwolennikiem ale po jakimś czasie nawet i mi się odechciało robić. A powrót do biura od razu wszystko zrobione, nie ma zabieraczy uwagi w stylu
Powiem wam szczerze na moim przykładzie - praca z domu to nie praca. Szef się wkurza ze nie odbieram bo mi się jajecznica smaży, wyjść do sklepu tez trzeba, dzieci ubrać do przedszkola itd. itp. Sam byłem zwolennikiem ale po jakimś czasie nawet i mi się odechciało robić. A powrót do biura od razu wszystko zrobione, nie ma zabieraczy uwagi w stylu telewizor, jak cos potrzebuje od współpracownika to idee drzwi dalej a nie wiszę na telefonie czekając aż raczy odebrać. Jak jesteś jakiś freelancerem to sobie spracuj w domu - ale jeżeli pracujesz w firmie z innymi ludźmi to coś czuję że ten cały eksperyment nie wytrzyma próby czasu.
- 24 176
-
2023-10-27 08:58
Napisze ci na moim przykładzie zdalnej pracy. Wstajemy w mieszkaniu wszyscy o 6:30. Zaprowadzam dziecko do przedszkola, drugie idzie samo do szkoly. Nie wlaczam tv bo nie mam. Nie pije piwa przy pracy. Jeśli gdzieś musze wyjsc to zatrzymuje czas pracy i robie to moze raz na kilka mcy. Ani ja ani zona nie gotujemy w czasie pracy obiadu ani nie
Napisze ci na moim przykładzie zdalnej pracy. Wstajemy w mieszkaniu wszyscy o 6:30. Zaprowadzam dziecko do przedszkola, drugie idzie samo do szkoly. Nie wlaczam tv bo nie mam. Nie pije piwa przy pracy. Jeśli gdzieś musze wyjsc to zatrzymuje czas pracy i robie to moze raz na kilka mcy. Ani ja ani zona nie gotujemy w czasie pracy obiadu ani nie sprzatamy. Jak potrzebuje z kims z pracy sie skonsultować to umawiam spotkanie a nie wlaze mu do pokoju i przeszkadzam w jego pracy. W pracy hybrydowej lub stacjonarnej nie widzę żadnych zalet
- 5 1
-
2023-10-25 17:28
Ale praca z domu to praca a nie tv zakupy i dzieci
W biurze też masz zakupy i tego typu zabawy?
A jak coś potrzeba od pracownika to się planuje i daje czas na zrobienie a nie szybko tutaj już robić
Praca zdalna działa ale pracownik i pracodawca muszą być na poziomie- 8 0
-
2023-10-25 10:03
(1)
Zlej baletnicy przeszkadza rabek u spodnicy. Jestes leniem i obwiniasz prace zdalna, musisz miec nadzorce, zeby sie nie lenic.
- 16 1
-
2023-10-25 10:06
I to nie tylko ja. Albo widzimy świat takim jakim jest albo takich jak byśmy chcieli widzieć.
- 0 4
-
2023-10-24 19:55
Prowokator
Niczym pasibrzuch z Janikowa
- 12 1
-
2023-10-24 17:38
Wyglada na propagande.
- 24 1
-
2023-10-24 17:15
a łyżka na to niemożliwe
- 3 1
-
2023-10-24 16:57
(2)
Typowe, faceci nie lubią się opiekować dziećmi, praca stacjonarna to dla nich wymówka
- 38 7
-
2023-11-03 10:40
ale pracodawca nie płaci za opiekę nad dziećmi
- 0 0
-
2023-10-25 10:06
No i co z tego - taka ich natura. A natury nie oszukasz
- 2 6
-
2023-10-24 15:48
Kontakt z rzeczywistością (3)
"Aby nie tracili kontaktu z rzeczywistością". Z języka korpo na nasze:
"Aby menedżerom średniego i niższego szczebla było łatwiej kontrolować co robią pracownicy, bo nie potrafią korzystać z platform online do zarządzania projektami, oraz dlatego, że rzeczonym menedżerom nie chce się pisać na komunikatorach."- 176 4
-
2023-10-28 00:44
Rzeczywistosc jest mi potrzebna tylko do zarabiania pieniedzy i zdobywania jedzenia. Zerwalbym z nia kontakt natychmiast gdybym potrafil sie utrzymac przy zyciu bez pracy.
- 2 0
-
2023-10-26 09:44
Elon Musk
Na pewno ma kontakt z rzeczywistościa
- 3 1
-
2023-10-24 17:15
Oraz dlatego, że owi managerowie okazują się zbędni, kiedy nie patrzą pracownikom na ręce.
- 74 0
-
2023-10-24 15:53
Szanuję zarówno czas pracodawcy jak i swój. (2)
Dlatego wolę poświęcić 15 sekund na przejście do mojego biurka w domu niż spędzać codziennie 90 minut na dojazdach i powrotach z firmy.
Forma pracy hybrydowej to dla mnie maksymalnie dwie dni miesięcznie w stacjonarnym biurze w ramach spotkań zespołu; to rzeczywiście przydatne.- 141 8
-
2023-10-25 14:28
(1)
Ale w niedzielę na zakupy to by się pojechało. Nie macie czasu w tygodniu jechać do sklepu bo jesteście nygusami a nie że czasu wam brakuje
- 1 22
-
2023-10-25 18:13
zdajesz sobie sprawę, że ludzie zdalnie pracują rownież w weekendy? I tak, wolałbym na spokojnie zrobić zakupy w niedzielę, niż w tygodniu.
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.