- 1 L4 na wypalenie zawodowe? (24 opinie)
- 2 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (127 opinii)
- 3 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (187 opinii)
- 4 Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne? (9 opinii)
- 5 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
Jak odpowiadać na pytania rekruterów?
Sposoby rekrutacji są różne, najczęściej jednak jednym z ważniejszych etapów w procesie zdobywania nowej pracy jest bezpośrednia rozmowa z rekruterem. Jak się do niej przygotować? Oprócz solidnej wiedzy o firmie warto też przygotować sobie odpowiedzi na kilka najpopularniejszych pytań.
Mocne i słabe strony, plany na przyszłość, zainteresowania - to kilka kwestii, o które często pytają rekruterzy. Chociaż pytania wydają się łatwe, warto dobrze przemyśleć odpowiedź. O wskazówki poprosiliśmy ekspertów.
Proszę opowiedzieć o sobie
- Należy opowiedzieć o przebiegu kariery oraz osiągnięciach zawodowych, nie skupiając się na życiu prywatnym. O zainteresowaniach możemy wspomnieć, gdy są one powiązane z danym stanowiskiem - dodaje Karolina Juralewicz, konsultant ds. rekrutacji, Jobhouse.
Oferty pracy w Trójmieście
Dlaczego powinniśmy zatrudnić właśnie pana/panią?
To pytanie to dobra okazja do podkreślenia swoich atutów i doświadczenia zawodowego. Możemy wspomnieć też o dodatkowych predyspozycjach, których nie umieściliśmy w CV, a związane są z daną ofertą. Jako przykład dobrej odpowiedzi, Marta Woźny-Tomczak podaje:
"Interesuje mnie dokładnie taka praca - lubię pisanie artykułów o produktach ekologicznych, znam się na programach graficznych, o jakie państwo pytają, jestem chętny do tworzenia postów w mediach społecznościowych, także przez weekend. Kiedy patrzę na to ogłoszenie, czuję, że to praca dla mnie."
Gdzie widzisz siebie za pięć lat?
- Rekruterzy zadając pytanie o przyszłość sprawdzają, czy kandydat chce się związać z firmą na dłużej i czy wybrane stanowisko jest docelowym - tłumaczy Karolina Juralewicz. - To pytanie coraz rzadziej pada w trakcie rekrutacji, częściej możemy usłyszeć pytania o ścieżkę rozwoju zawodowego.
Nakreślenie tak dalekiej przyszłości może być trudne, dlatego w odpowiedzi warto dokładniej skupić się na najbliższych miesiącach, podkreślając, że stawiamy na rozwój.
Jakie są pana/pani mocne strony?
Omawiane przez nas mocne strony powinny być adekwatne do stanowiska, na które rekrutujemy. Pracodawcy nie będzie obchodziło, że potrafimy smażyć pyszne naleśniki, skoro staramy się o stanowisko marketingowca. Jak odpowiedzieć, żeby uniknąć wrażenia "przechwałek"?
- Chyba odpowiedziałabym z uśmiechem: "Proszę zapytać moich przyjaciół i byłych pracodawców. Mam kilka referencji - chwalą mnie za ..." - radzi Marta Woźny-Tomczak.
Karolina Juralewicz dodaje, że przydatne będzie też podanie przykładów z życia.
Najczęstsze wpadki podczas rekrutacji
Jakie są pana/pani słabe strony/wady?
- Opłaca się powiedzieć prawdę, choć nie ukrywam, mało drastyczną. Powiedzmy, nad czym aktualnie w sobie pracujemy, nie nazywając tego "wadą" czy "słabą stroną". Przykładowo: "Obecnie pracuję nad większą cierpliwością i szybszym radzeniem sobie z zarządzaniem zmianą." Nie polecam jednak wymieniać braku punktualności, dla wielu pracodawców może to być duży minus - radzi Marta Woźny-Tomczak.
- Obecnie to pytanie jest coraz rzadziej zadawane z uwagi na sztampowość - mówi Karolina Jurewicz. - W pytaniu, w którym musimy opowiedzieć o swoich wadach, najlepiej użyć takich, nad którymi obecnie pracujemy albo takich, które mogą być równocześnie atutem. Warto też zweryfikować, które z nich będą nieistotne na danym stanowisku.
Rynek pracy dynamicznie się zmienia i co za tym idzie, zmieniają się też sposoby rekrutacji. Coraz częściej rekruterzy sami odzywają się z propozycją do potencjalnych kandydatów na konkretne stanowisko. "Standardowe" pytania zastępują też te bardziej specjalistyczne. A jakie są wasze doświadczenia z rekrutacją? Podzielcie się nimi w komentarzach.
Miejsca
Opinie (111) 1 zablokowana
-
2019-05-24 09:19
Rekrutować też trzeba umić
Osoba obeznana w rekrutacji nie będzie odpowiadać na te wstępne pytania tylko przejdzie do konkretów czyli warunków pracy i wynagrodzenia. Jeśli usłyszycie powyższe pytania na rekrutacji to uciekajcie i to szybko. Firma leci sztampowo po taniości i nie potrafi nawet rekrutować
Może rekruterzy zamiast jednej książki o latającej gwiazdce i księdze cytatów zapoznają się z prawnym aspektem granic wymogów rekrutacyjnych. Do tego ogłoszenia o pracę - tragedia.
W dzisiejszych czasach każdy ma pracę lub dochody z innych źródeł i dzisiaj to rekruter szuka pracownika a nie pracownik pracy. Pracownik dzisiaj szuka tylko lepszych warunków, a z roku na rok przecież będzie coraz mniej rąk do pracy bo demografia....- 5 0
-
2019-05-23 17:04
Pytania na rozmowach sa takie przewidywalne i takie sztuczne (1)
Cala atmosfera jest sztuczna zarowno na rozmowie jak i pozniej w takim korpo.
Ludzie udaja, ze sie lubia, chodza na obiadki a jak jest okazja to kabluja na siebie i probuja kogos wygrysc.- 19 2
-
2019-05-24 08:23
korpo w polsce
Takie wlasnie jest
- 1 0
-
2019-05-24 07:36
ma rzeczywiście pojęcie
- 0 0
-
2019-05-23 08:14
Ile chciałby Pan zarabiać? (6)
Na tym etapie rekrutacji nie udzielam takich informacji.
xD- 109 0
-
2019-05-23 09:36
Dlaczego nie ? Pozwoli to znacznie skrócić preces rekrutacji. Juz w ogłoszeniach powinno być wynagrodzenie. (4)
- 52 1
-
2019-05-24 06:39
ale wtedy haerówy
miałyby mniej pracy.. a jakoś trzeba udowodnić swoją przydatność...
- 4 0
-
2019-05-23 10:42
(2)
Przecież jest i to zawsze atrakcyjne.
- 40 0
-
2019-05-23 17:01
(1)
i dostosowane do umiejętności
- 6 0
-
2019-05-23 22:31
Nie zapominajmy o pracy w dynamicznym zespole - w domyśle: zasuwaj ile dasz radę x2.
- 9 0
-
2019-05-23 08:58
nawet się zrymowało!
- 10 2
-
2019-05-23 23:39
Jak opisze pan niewidomemu kolor niebieski?
Zenada to byla bo rekruterka byla ześliniona na kandydata siedzacego obok,notabene gana dzemu i tak samo wyglądającego...- 2 1
-
2019-05-23 21:33
Odpowiadać tak samo durną,korporacyjną wyuczoną formułką z tyłka. Pani HR na początku oczywiście podaje tzw. miękkiego śledzia i zazwyczaj nazywa się Ania .Bardzo zaznacza sz, ć w mowie i leci z kartki ze swoimi durnymi pytaniami.
- 13 0
-
2019-05-23 20:05
Trzeba ich pytac ile % przycinki maja bo I tak tak sie zapytasz ich klienta!
- 2 0
-
2019-05-23 19:55
Brak odpowiedzi po i stawek
A najgorszy w tym wszystkim jest brak odpowiedzi po rozmowie! Człowiek poświęca swój czas, produkuje się pół godz, słucha o wspaniałości firmy a tacy pseudo rekruterzy nawet głupiego maila zwrotnego nie napiszą że Cię nie przyjęli. Kompletny brak profesjonalizmu.W ogłoszeniach powinny być też podane stawki, chociaż widełki płacowe aby każdy wiedział czy w ogóle warto tracić swój czas i wybierać się na taką rozmowę.
- 27 0
-
2019-05-23 09:52
Jestem ciekaw jak rekruter prowadzi rozmowę ze spawaczem, monterem, kowalem itp (2)
W tych zawodach jest niedobór pracowników i głupkowatymi pytaniami nie znajdzie się żadnego pracownika.
- 33 0
-
2019-05-23 18:34
W przypadku
Spawaczy sitetesty, monterzy czytanie rysunku tech.
- 2 0
-
2019-05-23 09:54
Rozmowę z takimi pracownikami zazwyczaj prowadzi ktoś normalny, kto zajmuje się konkretną robotą, a nie pierdołami...
Zazwyczaj potencjalny bezpośredni przełożony, który ma pojęcie o robocie, a nie taniej psychologii ze szkółek niedzilenych.- 37 1
-
2019-05-23 09:55
(2)
Pośrednicy pracy tęsknią zapewne za rudym szkodnikiem o wilczych oczach. On był mistrzem w utrzymywaniu wysokiego bezrobocia, gdzie ludzie wykształceni uciekali do pracy poniżej swoich możliwości za granice. Taka to była zielona wyspa.
- 20 25
-
2019-05-23 10:09
Kacper, poznałem cię (1)
- 10 7
-
2019-05-23 18:28
Ale co Ciebie boli? Ma całkowitą rację, a jak masz amnezję do udaj się do specjalisty.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.