- 1 Benefity są potrzebne, ale grunt to dobra pensja (72 opinie)
- 2 L4 na wypalenie zawodowe? (37 opinii)
- 3 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
- 4 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (127 opinii)
- 5 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
Grupowe zwolnienia w bankach. Teraz Getin Noble Bank
Najpierw Santander, potem BNP Paribas, Nest Bank, Bank Pekao, Bank Pocztowy, a teraz Getin Noble Bank. Kolejny bank zapowiedział zwolnienia. Powód? "Nurt powszechnej cyfryzacji sektora usług bankowych". Etaty w sektorze bankowym znikają w szybkim tempie.
- Mając na uwadze dynamiczny rozwój kanałów zdalnych, w szczególności kanałów elektronicznych, dostrzegamy potrzebę racjonalnej ewolucji naszej organizacji. Już teraz są one najczęstszym sposobem kontaktu z bankiem, a co za tym idzie, mają największy potencjał cross-sellingu i to właśnie je chcemy intensywnie rozwijać. Rozwój nowoczesnej bankowości elektronicznej, konsolidacja i automatyzacja wybranych procesów biznesowych oraz optymalizacja struktury są konieczne dla dalszego wzmocnienia efektywności i intensyfikacji działań zmierzających do poprawy wyników finansowych banku w perspektywie średnio- i długoterminowej. Naszym nadrzędnym celem pozostaje szybki powrót na ścieżkę trwałej rentowności i odbudowa współczynników kapitałowych banku - powiedział Mateusz Solak, członek zarządu Getin Noble Banku.
Placówki bankowe w Trójmieście
Getin Noble Bank należy do grona dziesięciu największych w Polsce pod względem wielkości aktywów.
Znikają miejsca pracy w sektorze bankowym
Tylko w ostatnich miesiącach zwolnienia w sektorze bankowym zapowiedziało już pięć instytucji finansowych. A eksperci zapowiadają, że to nie koniec. Głównym powodem zwolnień podawanym przez banki jest cyfryzacja i wzrost liczby klientów korzystających z bankowości internetowej.
- W pierwszych ośmiu miesiącach 2020 r. w polskim sektorze bankowym ubyło 5,6 tys. etatów. Obecnie banki dają pracę 151,3 tys. osób. Jeszcze 10 lat temu w bankach pracowało niemal 26 tys. osób więcej - wylicza "Rzeczpospolita".
W kwietniu tego roku Bank Pocztowy poinformował, że do września zamierza przeprowadzić restrukturyzację. Jak poinformowano w komunikacie, "stosunki pracy zostaną rozwiązane z nie więcej niż 235 osobami". W trzecim kwartale 2020 r. Bank Pocztowy zatrudniał 1335 osób. To oznacza, że zwolnienie 235 pracowników uszczupli kadry o prawie 18 proc.
Na początku marca zwolnienia zapowiedział Bank Pekao. Zamiarem banku jest definitywne rozwiązanie umowy o pracę z nie więcej niż 1110 pracownikami banku oraz zmiana warunków zatrudnienia nie więcej niż 1250 pracowników banku, co stanowi odpowiednio około 8 proc. i 9 proc. wszystkich zatrudnionych w banku według stanu na 1 marca 2021 r.
To nie pierwsze cięcia w tym banku w ostatnim czasie. W 2018 r. bank przeprowadził program dobrowolnych odejść, z którego skorzystało blisko 1000 osób, a w 2019 r. zwolnienia grupowe objęły 900 osób, a warunki zatrudnienia zmieniono około 620 zatrudnionym. W lutym ub.r. bank zapowiedział likwidację maksymalnie 1200 miejsc pracy w grupie kapitałowej Pekao.
Pod koniec ubiegłego roku BNP Paribas Bank Polska zakończył negocjacje ze związkami zawodowymi dotyczące zasad przeprowadzenia zwolnień grupowych. Redukcja ma objąć nie więcej niż 800 pracowników. Jeszcze w październiku wdrażanie planu oszczędnościowego zapowiedział Santander Bank Polska, tam do końca 2022 r. pracę straci ok. 2 tys. ludzi, czyli około 19 proc. wszystkich zatrudnionych w banku. Z kolei Nest Bank ma się rozstać z 200 pracownikami.
Niewykluczone, że cięcia dotkną też mBank. Na razie niemiecka grupa, główny akcjonariusz polskiego mBanku, rozważa zwolnienie 7 tys. pracowników i zamknięcie 400 oddziałów w Niemczech.
Opinie wybrane
-
2021-06-29 14:36
(5)
Niech nie przesadza, bo nie wszystko da sie zdalnie zalatwic. Mam konto internetowe od prawie 20 lat i potrzebuje teraz zalatwic jedna sprawe i okazuje sie, ze musze sie pofatygowac do oddzialu. Raz juz bylem. Czekalem 30min i nic nie zalatwilem bo nie mialem wiecej czasu na czekanie. Pojde jeszcze raz i jesli i tym razem nic nie wskoram to po
Niech nie przesadza, bo nie wszystko da sie zdalnie zalatwic. Mam konto internetowe od prawie 20 lat i potrzebuje teraz zalatwic jedna sprawe i okazuje sie, ze musze sie pofatygowac do oddzialu. Raz juz bylem. Czekalem 30min i nic nie zalatwilem bo nie mialem wiecej czasu na czekanie. Pojde jeszcze raz i jesli i tym razem nic nie wskoram to po prostu zlikwiduje konto. Jak wytna obsluge klienta to skoncza jak Alma albo Piotr i Pawel gdzie podobnie mozna bylo czekac przy ladzie w nieskonczonosc na obsluge.
- 98 8
-
2021-06-30 08:07
Młody zespół = brak jakości i terminowości (1)
Banki kierują się w stronę modelu banku Sławomira Lachowicza, odkrycia XXl wieku.
Kasjer staje się pełnoprawnym sprzedawcą wszystkich produktów bankowych. Powoduje to straszną rotacje pracowników (wypalenie zawodowe młodych osób). Pewien Dyrektor z Gdynii pisze dumnie "utrzymanie wolumenu sprzedaży, przy bardzo dużej rotacji pracowników". No coments.- 7 0
-
2021-06-30 19:34
Z Gdyni to ten cienias bankowy ?
- 0 0
-
2021-06-29 20:58
Co się pyszczysz na Almę i Piotra i Pawła?
Jak to mega-manager kazał pkasjerkom ukladać na półkach towary bo nie było juz do tego celu innego personeu (tzw. dobra restrukturyzacja) zamiast obsługiwać klientów!
- 11 1
-
2021-06-29 17:18
A żeby zamknąć konto, zaproszą Cię do placówki (1)
Haha
- 25 3
-
2021-06-29 18:33
te mondrala
- 4 3
-
2021-06-30 21:57
Jeszcze niedawno był bank na banku przy głównych ulicach, teraz placówki znikają
W miejsce wielu wchodzą restauracje, ale jak tak dalej pójdzie to i restauracje to samo czeka.
- 16 1
-
2021-06-29 18:37
Marek
Oczywiście zawsze szkoda zwalnianych ludzi, ale w sektorze bankowym jest praca dla ludzi i Ci, którzy zostaną zwolnieni zapewne szybko znajdą pracę. A banki, to nie jedyne przedsiębiorstwa, w których trwają zwolnienia z uwagi na rozwój kanałów zdalnych. To samo jest w Towarzystwach ubezpieczeniowych.
- 18 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.