- 1 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (124 opinie)
- 2 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 3 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
- 4 Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne? (9 opinii)
- 5 Poczta Polska. Mniej okienek, mniej etatów (235 opinii)
Fala zwolnień na Pomorzu
Na Pomorzu przybywa firm, które planują zwalniać pracowników. Eksperci są podzieleni: część uważa, że najgorsze dopiero przed nami, inni, że wzrostu bezrobocia jednak nie będzie.
Ostatnio najgłośniej mówi się o zwolnieniach w Stoczni Gdynia. W wyniku decyzji Komisji Europejskiej, ta firma - największy na Pomorzu pracodawca - ma być zlikwidowana, majątek podzielony na części i sprzedany na licytacjach.
Część spośród ok. 5 tys. pracowników może znaleźć zatrudnienie u tych, którzy kupią fragmenty stoczni. Ilu dostanie taką szansę? Tego dzisiaj nikt nie wie. Wiadomo tylko, że ci, którzy pracę stracą, dostaną odszkodowania: od 16 do 49 tys. zł, w zależności od stażu.
Wiele wskazuje na to, że właśnie w Stoczni Gdynia może dojść do największych od lat zwolnień grupowych na Pomorzu. - Gdyby do tego doszło, jesteśmy już teraz gotowi do przeorganizowania pracy urzędu, tak by jak najsprawniej pomagać właśnie tym ludziom - mówi Ewa Andziulewicz, kierownik pośrednictwa pracy i poradnictwa zawodowego Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni. - Taki proces trzeba dobrze zaplanować, w takiej sytuacji nie ma uniwersalnych rozwiązań - dobrych dla wszystkich zwalnianych osób. Nie każdy przecież musi chcieć zmieniać zawód czy zakładać własną firmę.
To, że stoczniowcom w Trójmieście może być trudno znaleźć pracę, już teraz widać. - Jeszcze nie tak dawno w stoczni cały czas brakowało wielu pracowników. Mieliśmy np. 50 ofert pracy dla spawaczy, 100 dla monterów. Dzisiaj też mamy takie oferty, ale już nie dla kilkudziesięciu osób, a jedynie dla kilku - mówi Andziulewicz.
Trudna sytuacja dotyczy nie tylko stoczni. W październiku firma odzieżowa Natra w podtczewskim Rudnie zwolniła 48 osób, a działająca w tej samej branży firma Tean z Redy - 44 osoby (w obu przypadkach pracodawcy wskazali "przyczyny ekonomiczne"). 24 osoby straciły pracę w likwidowanej jednostce wojskowej w Wejherowie.
Miesiąc wcześniej, tylko w ramach zwolnień grupowych, na Pomorzu pracę straciło 61 osób.
Wzrasta także liczba firm, które zwolnienia grupowe dopiero planują. - W październiku plany zwolnień grupowych zgłosiło siedem zakładów z Pomorza, które planują zwolnić 139 osób - mówi Tomasz Robaczewski, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Dla porównania, rok temu takie zgłoszenia dotyczyły tylko 57 osób.
Statystyki nie uwzględniają wszystkich ludzi, którzy tracą pracę. Część firm po prostu nie przedłuża umów z pracownikami zatrudnionymi na czas określony, inne pozbywają się pojedynczych pracowników.
- Bezrobocie na Pomorzu, a szczególnie w Trójmieście, należy obecnie do najniższych w Polsce, ale mimo wszystko nie jestem optymistą - mówi pracownik gdańskiego urzędu pracy. - Choć na razie, w statystykach, nie wygląda to źle, mamy nieoficjalne sygnały, że liczba firm, które planują zwolnienia, może się na początku 2009 r. zwiększyć.
- Ja nie spodziewam się wzrostu bezrobocia na Pomorzu - twierdzi z kolei Marcin Nowicki, ekspert rynku pracy z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Według naszych danych, na Pomorzu pracodawcy mają nawet kilkadziesiąt tysięcy wolnych miejsc pracy. Podejrzewam, że właśnie ten nadmiar ofert pracy zamortyzuje ewentualne zwolnienia.
Opinie (244) ponad 20 zablokowanych
-
2008-12-03 08:06
Tną koszty???
Tną koszty, ciekawe jakie skoro pracownik zarabia na swoja miesięczną pensję w ciągu 7 dni, reszta to tzw. zarobek pracodawcy.
Przecież większość ludzi pracuje jak Beduini, z********ają z jedna 15 min przerwą.- 0 0
-
2008-12-03 08:06
Premier Donald zapewniał, że jesteśmy Wyspą Stabilności
i tak wersja obowiązuje
- 0 0
-
2008-12-03 08:13
co sie polepszy, to sie popieprzy.
siedem lat tłustych, siedem chudych.
niestety, takie zycie.
miejmy nadzieję, ze nie bedzie tak źle jak zapowiadaja.- 0 0
-
2008-12-03 08:21
Bravo jana
Jeśli ktoś myślał, że co roku będzie kupował sobie nową plazmę to się grubo pomylił
- 0 0
-
2008-12-03 08:25
sylwester dla elity
im mnic nie zaszkodzi nawet sledzik za 500 zlotych i wiecej ,gdzie sa sluzby odpowiedzialne za ceny wstyd
- 0 0
-
2008-12-03 08:26
no co? (4)
nasz ukochany, prawy i sprawiedliwy, nieomylny, brat jednojajowca, weto od 1. wejrzenia pojechał do made in Japan po cud gospodarczy, przez Mongolię gdzie zdobył upragniony order im. barana mniejszego!
a tu Tusku mu zamroził samolot!!!!!
to sabotaż, jawna prowokacja, godzenie we wartości, i sodoma gomora ze smogiem nad morzem żółtym
to co ????
ma nie być bezrobocia jak tupolew zamarzł i musi na naprawę lecieć do Moskwy?
po przylocie z Azji ojczyzny Tuchaj-beja nasze prezydencie zawetuje rząd, nierząd, klimat, obamę w baraku
a każdemu prawemu i sprawiedliwemu polakowi rozda po 100 baniek na choinkę dziadka mroza!!!!
amen!- 0 0
-
2008-12-03 08:33
To się nazywa optymizm ! :)
- 0 0
-
2008-12-03 09:34
Tobie trollu mozna w morde pluc, a ty i tak powiesz, ze deszcz pada. A to wszystko wina prezydenta.
- 0 0
-
2008-12-04 12:12
Hehehe dobre!
Brawo celny komentarz dawno się tak nie uśmiałem. A wy mohery cicho tam bo już swoje zrobiliście i bym się na waszym miejscu nie przyznawał że głosowaliście na ciemnogród.
- 0 0
-
2008-12-29 07:07
a co twój Tusek z nie-rządu?
poczytaj sobie jak w ciagu 10 - ciu miesięcy przeleciał się rządowym samolotem do domku 'tylko' 26 razy!
- 0 0
-
2008-12-03 08:30
tusk i jego partia (4)
to oni doprowadzili do nedzy ,jest o partia przestepczosci zorganizowanej
- 0 0
-
2008-12-03 08:32
(3)
myślę, że jesteś idiotą
- 0 0
-
2008-12-03 08:36
nie - on leciał tupolewem z wybranym przez "naród" (2)
i zamrożenie go sparaliżowało!
- 0 0
-
2008-12-03 11:59
(1)
wybrany akurat przez narod to prezydent jest i temu nie zaprzeczysz... no i niestety nie zmienisz faktu ze wine za sytuacje ponosi rzad bo to on zatwierdza i tworzy USTAWY!! gdzie wy ludzie macie oczy ?? jak wyszla sprawa tego jak tusk powiedzial ze osiwieje i straci 15 procent to tlyko na onecie napisali a w tvnie i innych zydokomunach nic a nic !! i jak tu nie wierzyc w to ze naprawde naszymi politykami rzadza media i bogate grupy spoleczne!!!
- 0 0
-
2008-12-04 12:17
Bzdury gadasz
Widać że prawidła rządzące światem ekonomi są dla ci nieznane. To jest właśnie największy ból Polaków - nie potrafią trzeźwo myśleć i poddają się naiwnie na populistyczne hasła wypowiedziane przez jakiegoś gościa który powinien być parobkiem a nie prezydentem.
PS. Gdzie te 3 miliony mieszkań??- 0 0
-
2008-12-03 08:33
super
"Według naszych danych, na Pomorzu pracodawcy mają nawet kilkadziesiąt tysięcy wolnych miejsc pracy. "
Pewnie w hurtowni odzieży używanej, w rzeźni we wsi Zepsute Mięso, u pana Franka do zbioru truskawek i koniecznie etaty czekające na lekarzy i połozne.- 0 0
-
2008-12-03 09:04
czy wiecie (2)
ZE WIEKSZOSC LOKALI GASTRONOMICZNYCH DOSTALI W PREZENCIE LUDZIE PO DLATEGO SYLWESTER TAKI DROGI SLEDZIK I WODECZKA ZA 500 W GORE,MOZE BY UJAWNIC NAZWISKA WLASCICIELI BO REKLAMACJI NIE MOZNA SKLADAC
- 0 0
-
2008-12-03 09:07
a ty już pijesz pod sylwestra? (1)
nie dostałeś flaszki promocyjnej i w dupsku strzyka, co?
- 0 0
-
2008-12-03 12:00
tobie strzyknelo cos peklo gruchnelo i dupa TVN
- 0 0
-
2008-12-03 09:09
BCT i inne
Terminal w Gdyni właśnie zwolnił 140 osób. Skąd biorą się tacy ignoranci, jak ten Nowicki. To chyba jakiś teoretyk, nie mający pojęcia o rynku pracy (jak większość w IBnGR). Cytuję jego bzdurę roku: - Ja nie spodziewam się wzrostu bezrobocia na Pomorzu - twierdzi z kolei Marcin Nowicki, ekspert rynku pracy z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.