Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów złożył propozycję, żeby w 2013 roku płaca minimalna wzrosła z 1500 zł do 1600 zł brutto.
2012-06-14 15:32
biorąc pod uwagę jej zakładaną podwyżkę? A co z inflacją, wzrostem cen energii, gazu, paliwa? Przecież to kpina.
2012-06-14 15:37
tak źle jeżeli chodzi o relację zarobki-ceny jeszcze nie było
2012-06-14 16:26
na wiekszosc pracownikow hotelowych! na smieciowych umowach ktorzy nie zarabiaja nawet TEGO!
2012-06-14 17:17
2012-06-14 16:26
albo dla niepełnosprawnych aby wogóle pracować , większość Polaków i tak zarabia dużo więcej.
2012-06-14 17:38
Masz jakiś problem!!!
2012-06-14 17:54
znajomka to i pensyjka dobra się znajdzie i robótka lekka a nawet fikcyjne stanowisko stworzy od nicnierobienia i nie jęczy wtedy na zusy i kryzysy po co więc ta hipokryzja
2012-06-15 11:20
2012-06-14 17:18
2012-06-14 17:30
na umowie masz minimalną a resztę bierzesz do łapy po to żeby uniknąć płacenia ZUSu od wyższej kwoty (podatku to nie dotyczy bo jak ty nie zapłacisz to zapłąci pracodawca więc bilans wyjdzie na zero).
2012-06-14 17:56
Brednie opowiadane przez związki pracodawców !
2012-06-15 09:44
do ZUSu wpływa mniej pieniędzy, wskutek czego - podwyżka wieku emerytalnego a pracownik ma mniejsze udokumentowane dochody i niższą emeryturę w przyszłości; poza tym może uniemożliwić mu to np. otrzymanie kredytu, za to umożliwia pobieranie np. świadczeń socjalnych kosztem tych, którzy naprawdę ich potrzebują. Płacenie "do ręki" własnym pracownikom zatrudnionym na minimum de facto nie opłaca się nikomu - tylko pazernym zagranicznym przedsiębiorcom. Już lepiej chyba nie mieć żadnej umowy i zwiększać statystyki bezrobocia niż potwierdzać absurdalną tezę, że za minimum płacowe 1100 zł żyje się wspaniale i dostatnio na cudownej zielonej wyspie...
2012-06-14 15:37
Pracodawcy i tak znajdą sposób by się od tego wykręcić - a to np. umowa na 3/4 etatu a pracujesz na pełen, albo praca na umowy-zlecenia / umowy o dzieło...
2012-06-14 15:47
jak chce zatrudnic faceta od trzymania kija na długiej i za taką pracę jestem w stanie zapłacic 1300 brutto to albo się ktos na to godzi albo nie. A z****ni socjaliści narzucają jakieś płace minimalne i zaczyna się kombinowanie, oszukiwanie, a często i niestworzenie stanowiska pracy.
Przykład kija z Długiej może nie najlepszy ale chodzi o schemat
2012-06-14 16:20
jak nie pasuje ,to sam sobie potrzymaj kija
2012-06-14 18:57
2012-06-14 19:57
zarobisz albo mało albo zdychaj z głodu. Wybieraj
2012-06-14 15:47
1600 to tak ale chyba Euro bo inaczej o czym rozmowa
2012-06-14 15:56
zdejmij z przedsiebiorców takie podatki i zusy to będziesz miał wiecej niz 1600.
2012-06-14 19:16
2012-06-14 19:58
prędzej czy później i tak nie będzie emerytur bo sam system z definicji jest skazany na porażkę. Nie tylko w pl. Wiec niech padnie jak najszybciej
2012-06-15 01:38
sam zamiast zgrai urzędników, wolałbym sztab bankierów pilnujących mojej kasy. Najlepiej w dwóch różnych bankach, a co.
2012-06-15 06:22
chyba w życiu nie mialeś do czynienia z bankami :-))))
2012-06-15 16:09
A klienci Muppetami się zowią.
2012-06-14 16:01
zmniejszyć ZUS i dać pracodawcom odetchnąć wtedy zaczną płacić. A jak teraz trzeba 1000zł wrzucić na ZUS to się potem dziwią, że umowy śmieciowe itd...
2012-06-14 20:28
przeszło 3000 osób nas poparło warto zajrzeć i coś zacząć robić
2012-06-15 16:11
Natomiast pracownicy na przerwie papierosa.
2012-06-16 10:51
guzik prawda , zmniejszając ZUS , zwiększycie zyski pracodawców , bo problem tkwi w mentalności pracodawców . wychodzą z złożenia ze ONI muszą zarabiać odpowiednio , pozostalym starczy minimum
2012-06-23 13:46
choćby nawet zus zlikwidowali, to dopóki na rynku pracy chętnych na jej podjęcie będzie więcej niż miejsc, dopóty płace będą głodowe. W kapitaliźmie nikt nie płaci więcej niż musi.
2012-06-14 16:22
zatrudnił mnie z żalu i piele mu ogródek w firmie. Im wyższa pensja minimalna ( 1500brutto to tak naprawdę z podatkami około 2000zł kosztów pracodawcy) tym bardziej niepewne istnienie mojego stanowiska pracy. Jak była pensja minimalna 1000zł to pracowało nas 2, teraz jestem sam, a za chwile i ja stracę pracę. PENSJA MINIMALNA JEST PRZEKLEŃSTWEM TYCH CO NAJMNIEJ UMIEJĄ LUB SĄ CHORZY ALBO WCHODZĄ NA RYNEK PRACY. POZA TYM DLACZEGO PAŃSTWO WTRĄCA SIĘ ZA ILE JA CHCE PRACOWAĆ U MOJEGO PRACODAWCY !
2012-06-14 19:19
2012-06-16 10:57
podróżnik ... ktos ci niezłe namieszał . kto powiedział ze musisz pracować do końca życia u jednego pracodawcy .jak masz grupę inwalidzka to nie zatrudnili cie z litosci lecz z pobudek ekonomicznych ( doczytaj sam pan google ci pomoże ) .
2012-06-14 16:46
Mój Słodki Jezu! Rządzą nami ekonomiczni idioci!
Podnieśmy płacę minimalną do 4000 zł - wówczas wszyscy w Polsce będą bogaci i najedzeni. Czy ten przerysowany przykład skłania tych kretynów oraz innych tu się wypowiadających o płacy minimalnej jako czymś dobry do jakichkolwiek przemyśleń?
2012-06-14 16:52
Ja tez zarabiam minimalną a praca bynajmniej do łatwych nie należy. Marudzic nie zamierzam, przymusu pracy nie ma...(chociaz kasa zawsze sie przyda;)
2012-06-14 20:47
2012-06-15 06:25
albo zarzadzania, bo to myślenie jakieś takie neokapitalistyczne :D
2012-06-15 16:13
Jak to, że "przymusu pracy nie ma"!? Owszem, ale chyba, że ma się w domu wynalazek pod tytułem "stoliczku nakryj się!".
2012-06-14 17:07
2012-06-14 17:18
Przykładowo na wyspach można sprzątać, wykonywać podstawową, uczciwą pracę i z tego na pełnym etacie wyżyć. U nas wydaje się to nie do pomyślenia.
To jest chore. Minimalna płaca za godzinę pracy powinna wynosić na rękę 12-14zł żeby można było z 2 piwka kupić w knajpie pracując godzinę. Na zachodzie to norma. U nas ludzie chyba nie mają wciąż tej świadomości, że jesteśmy jechani w kakao przez pracodawców bez wazeliny.
2012-06-14 17:43
2012-06-14 19:01
no ale co zrobisz jak polacy to barany i nie skumają tego nigdy ???
2012-06-14 20:37
spróbuj założyć firmę i dać facetowi po zawodówce najniższą pensję niedługo bedzie to 1890 miesięcznie doliczyć musimy kosztu urlopu i koniecznego zastępstwa wychodzi 2100 miesięcznie koszty chorobowego,badań lekarskich itp. wyjdzie przyjamniej 2200. Co facet po zawodówce nie mający żadnych kwalifikacji musiałby robić zeby zarobić na siebie i jeszcze dać coś pracodawcy.Rozumiem ,że świadczenie usług seksualnych nie każdemu odpowiada więc co bo na czym można tyle zarobić żeby taki pracownik z zerowym wykształceniem i umiejętnościami się zwrócił.
2012-06-15 08:55
jak to bez kwalifikacji i z zerowymi umiejętnościami? Przecież ma wyuczony zawód na wafla pana! powinien być uważany za znawcę w swojej dziedzinie. wszystko zależy na jakie stanowisko chce się taka osoba zatrudnić. jeśli jest z wykształćenia cukiernikiem a chciałby być analitykiem danych to pewnie cienko, ale do pracy na stanowisku sprzedawcy w sklepie to wielkich kwalifikacji miec nie trzeba, tylko predyspozycje, np lubić kontakt z ludźmi. Jak ktoś jest kumaty to nie musi mieć szkół pokończonych żeby się nauczyć nowego zawodu.
2012-06-15 07:53
jak będę ci płacił 1000 zł dziennie za to że będziesz za mną na czworaka na smyczy chodził i lizał po tyłku to będziesz zarabiał i żył "godnie"?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
