Wysoka inflacja i nienadążające za nią zarobki to obecnie główne zmartwienia Polaków. Stan polskiej gospodarki negatywnie ocenia zdecydowana większość respondentów (80 proc.), ponad połowa zamierza ograniczyć konsumpcję produktów i usług. Mimo to niemal połowa badanych patrzy optymistycznie w przyszłość. Jedyne, czego Polacy w znacznie mniejszym stopniu się obawiają, to utrata pracy (23 proc.) - tak wynika z najnowszego badania ARC Rynek i Opinia.
2022-11-09 10:43
co nie szanujemy własnej osobowości,własnej dumy,nie patrzymy że w co drugiej pracy ludźmi pomiatają
a zwrócenie uwagi że tu jest mobbing pracodawca zawsze przeważnie ma ta samą odpowiedź nie wie pani/pan co to jest moobing źle to rozumuje cię i to jest w tym najlepsze mają Ci pracodawcy dobry polot humoru.
Poza tym durny artykuł ludzie się o wszystko boją bo to normalne a przede wszystkim zdrowie nie masz zdrowia nie masz nic.
2022-11-10 17:00
A teraz powoli i po polsku.
2022-11-09 15:27
Większości ludzie sami napędzają inflację co drugi wchodząc do sklepu stęka ale drogo ale do kasy podjeżdża z wypchanym koszykiem nie wszyscy ale dużo jest takich jednostek.
Gdyby ludzie nie kupowali np teraz przed świętami tyle tych szajsowatych ozdób świątecznych za zawyżone ceny to wszystko chińszczyzna już teraz się sypie a do świąt jak każdy w tym będzie przebierał to z tego już są same babrochy. Tak samo z ciuchami i innym szajsem nie ma dużego zbytu to może by się utrzymać na powierzchni sklepy obniżą ceny tak to działa wszędzie .
Nie mówimy tu o jedzeniu chociaz z tym ludzie też mają problem w ocenie ilości jaką spożytkujemy.
2022-11-10 16:08
Robię zakupy raz na tydzień a nawet więcej to co mam podjechać z pustym koszykiem? Takie dokupywanie na bieżąco jak robią emeryci wcale nie jest dobre bo przy okazji zawsze "coś" dokupisz czego nie potrzebujesz.
2022-11-09 16:24
Prawda ! Sklepy tak zawyżają ceny , żeby je obniżyć później twierdząc że to przecena ! A po świętach cena produktu wynosi 1 zł ! A przed świetami 30 zł np za bombkę na choinkę ! Ja tez teraz nie kupuję , już żadnego badziewia przed świętami !
2022-11-09 19:16
po świętach obniżają poniżej opłacalności bo tego badziewia świątecznego już nie sprzedadzą a magazynowanie się nie opłaca
2022-11-09 18:20
dziś możemy sobie emitować ile chcemy, na ile prawo pozwoli, ale kiedyś był parytet złota więc można było to lepiej utrzymać w ryzach. Winienie ludzi za wydatki konsumpcyjne i obciążanie tym faktem przyczyn inflacji jest niezrozumieniem tematu. Oprócz emisji pieniądza winne są oczywiście klęski żywiołowe i wojny ale te wpływają na inflację tylko w momencie ich wystąpienia i krótko po. Zróbmy sobie eksperyment myślowy. Wyprodukujmy 40 bilionów złotych i rozdajmy je obywatelom. Przypadnie po milion złotych na jednego. Kto przyjdzie jutro do pracy pracować za 5 tys. brutto? No i kto sprzeda chleb za 2zł skoro to już nie będzie wogóle żadna wartość? Tak działa deprecjacja wartości pieniądza. W tej chwili to tylko banknot zamalowany farbą a gwarancje jego wartości daje rząd :D Nie system.
2022-11-09 10:26
Jak to się ma do rzekomego braku bezrobocia lub zdrowego bezrobocia na poziomie 4%
2022-11-09 10:40
czyli nie mam pracy
2022-11-09 22:12
... gdybym mial przyciski z napisem duzo pracy to bym je caly czas wciskal tyle tylko ze nie ma takich przyciskow... zgadnij kto to powiedzial
2022-11-09 19:05
a jako że wystawiam 3 większe faktury w ciągu roku to zgadnij ile miesięcy mam "odwieszoną" działalność :D Żeby ktoś mi nie zarzucił nieuczciwości, mam też etat i to mój pracodawca odprowadza składki. Zupełnie nie widzę powodu płacić co miesiąc podwójnej składki zdrowotnej.
2022-11-09 10:31
Również mają prawo czytać trojmiasto i głosować w ankietach :)
2022-11-09 19:48
Emeryci teraz tez moga pracowac
2022-11-09 15:22
Oraz kobiety zajmujące się domem i dziećmi, nie pracujące z wyboru i nie szukające pracy, czyli nie są bezrobotne.
2022-11-09 11:18
Nie opłaca się rejestrować w UP...realne bezrobocie to 25%,mnóstwo robi na czarno bez jakichkolwiek umów.
2022-11-09 19:02
szara strefa tak jak napisałeś również daje pracę i ci "pracodawcy" nie znikną nawet jakby zlikwidować tę strefę
2022-11-09 13:38
u nas jest wszystko droższe w przeliczeniu na zarobki niż na zachodzie i nie wspominając o USA albo Kanadzie
2022-11-09 11:57
Minusuja tempaki
2022-11-09 14:22
Gospodynie Domowe, Emeryci, Rencisci, Studenci.... całkiem liczna grupa nie pracuje.
2022-11-09 11:54
2022-11-09 11:17
Jak to jest że u nas bezrobocie 5%...a czynnych zawodowo Polaków...52%...
2022-11-09 17:51
a do tego szara strefa i patologia na zasiłkach
2022-11-09 20:17
Czynni zawodowo są ludzie między 16 a 67 rokiem życia. Dzieci i emeryci nie pracują przecież.
2022-11-09 12:41
tylu mamy emerytów.
2022-11-09 16:38
To emeryt
2022-11-09 16:19
Faktyczne jest o wiele wyższe, te liczone to są tylko dla osób co są zarejestrowani i aktywnie poszukują pracy..
2022-11-09 10:42
A kiedy wreszcie nastąpi deleglizacja niewolniczych reliktów z poprzednich dekad? Chodzi o śmieciówki(nieodprowadzanie pełnych składek ubezpieczeniowych i emerytalnych) oraz agencje pracy.
2022-11-09 11:12
Rozrostu szarej strefy i spadku dochodów nie tylko ZUS ale także i US.
2022-11-09 11:41
Ale bzdury, każde łamanie przepisów można w ten sposób uzasadnić. Nie umiesz uczciwie zatrudniac to zamknij firmę.
2022-11-09 19:13
Ale to jest uczciwe wg prawa i nie jest łamaniem przepisów. A jak ci się nie podoba i postulujesz takie rozwiązanie to przejście na zatrudnianie na umowę o pracę spowoduje spadek wynagrodzeń (tych którym można je obniżyć do najniższej krajowej) i wzrost odprowadzanych składek do ZUS.
2022-11-09 11:25
szukasz problemu nie tam gdzie jest.
2022-11-09 11:21
agencje pracy sa na calym swiecie nie tylko w krajach dawnego bloku wschodniego.
2022-11-09 11:57
2022-11-09 19:10
2022-11-09 10:44
Jak na beczce prochu.. Ludzie kupują i się nie przejmują, bo twierdzą, że skoro pieniądze tracą na wartości to lepiej je przehulac. Do czasu
2022-11-09 13:10
Ekspert się wypowiedział, można się rozejść.
2022-11-09 13:36
3/4 tych którzy zaciągnęli kredyty tak naprawdę nie było na nie stać
2022-11-09 19:08
już wzrosła ilość upadłości konsumenckich. Póki co nieznacznie bo ludzie jadą na oszczędnościach z nadzieją że kryzys się skończy, ale inflacja nie zwalnia. Stopy wzrosną i to jest dramat wielu rodzin.
2022-11-09 13:56
ceny rosną przez narzucaną cenę w markietach żeby było drogo
2022-11-09 14:41
W jednej ławce siedziałeś
2022-11-09 19:07
tyle że Glapa to obłudny oszust i wie jak działa system a on jest głupkiem który od tamtego ściągał
2022-11-09 14:30
i już jest ciężko. Ratuje mnie to, że nie mam kredytu na mieszkanie, inaczej byłoby słabo.
2022-11-09 14:37
Starczy na w miarę spokojne acz bez luksusów życie. Problem jeśli mamy na utrzymaniu rodzinę. Dla rodziny 2+2 co miesiąc powinno wpadać minimum 9k netto aby jako tako dotrwać do 1ego.
2022-11-09 18:12
co prawda nie mam kredytu więc sytuacja dużo łatwiejsza ale 8 koła w mojej sytuacji to jest koszt życia na miesiąc bez dziadowania. Auta też kupione za gotówkę więc nie wliczam. Zaraz sie ktoś przywali że mam auta za gotówkę. Nie, nie kupuję nowych. Jeżdżąc 10-15k jednym nie potrzebuję nowego. Byłby to w moim wypadku bezsensowny zakup. Aż takim burżujem nie jestem ;)
2022-11-09 16:20
To co ty robisz z tą kasą że ci ciężko ! Nie przesadzaj ! Ja mam 4100 netto i jest nieźle !
2022-11-09 18:04
nie musi wiele robić. Tak naprawdę podał za mało informacji. Jak jest singlem to se tam jakoś żyje. Jak ma rodzinę i żona nie pracuje to jest na granicy wypłacalności.
2022-11-09 17:50
... i już pół pensji idzie się gonić. Plus np. jakieś przeciętne auto na utrzymaniu i w sumie niewiele zostanie.
2022-11-09 18:06
i co dziennie w marketach kolejki wypchane kosze zywnoscią a w galeriach handlowych tlumy
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
