• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

4 mln zł na szkolenia programistów i logistyków

VIK
8 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
W Trójmieście mamy wielkie centra logistyczne - rozwinięty transport morski. Nie dziwi więc ogromne zapotrzebowanie na pracowników do obsługi specjalistycznego sprzętu niezbędnego w branży logistycznej. W Trójmieście mamy wielkie centra logistyczne - rozwinięty transport morski. Nie dziwi więc ogromne zapotrzebowanie na pracowników do obsługi specjalistycznego sprzętu niezbędnego w branży logistycznej.

Junior Java Developerzy, operatorzy żurawi samojezdnych, operatorzy suwnic - to tylko niektóre z zawodów, które będzie można zdobyć w ramach projektu "Invest in Pomerania Academy" realizowanego przez Invest in Pomerania. Obecnie poszukiwane są firmy, które zajmą się szkoleniami dla 860 osób.



Agencja Rozwoju Pomorza ogłosiła dwa konkursy grantowe - w ramach działań inicjatywy Invest in Pomerania - na realizację szkoleń w branży IT oraz operatorów dźwigów. Wnioski mogą składać firmy zajmujące się działalnością edukacyjno-szkoleniową. Celem projektu jest zwiększenie na pomorskim rynku pracy liczby osób z najbardziej poszukiwanymi kompetencjami.

Firmy z branży IT mają możliwość uzyskania 3 mln 250 tys. zł na przeprowadzenie szkolenia 500 osób w czterech zakresach tematycznych: Junior Java Developer, Junior Front-end Developer, Junior Data Scientist, Junior .NET/C# Developer. Warunkiem koniecznym, który musi spełnić wnioskujący o grant, jest, aby minimum 50 proc. przeszkolonych znalazło później pracę w woj. pomorskim.



- Województwo pomorskie już dzisiaj jest zagłębiem branży IT, gdzie pracuje blisko 30 tys. programistów różnych specjalności. Wraz z dalszym rozwojem regionu w zakresie nowoczesnych technologii potrzebujemy wyszkolonych kadr, które nie tylko obsłużą obecne już na rynku firmy, ale zachęcą kolejnych potentatów z branży do inwestycji w woj. pomorskim - mówi Monika Stokfisz, koordynatorka projektu Invest in Pomerania Academy.
Do zdobycia jest również 805 tys. zł na przeszkolenie 260 osób w sześciu zawodach: operator ciągnika terminalowego, operator żurawia samojezdnego, operator suwnic specjalizowanych RTG, operator żurawia wieżowego, operator reach stacker, operator żurawia pływającego/pokładowego. Konieczny również i w tym przypadku wskaźnik co najmniej połowy zatrudnionych w pomorskich firmach nie będzie jednak trudny do uzyskania.

Praca operatora suwnicy bramowej.


- Trójmiasto jest też dobrym miejscem na poszukiwanie pracy w sektorze logistycznym. Mamy wielkie centra logistyczne, rozwinięty transport morski, a z racji swojego unikalnego położenia nad Morzem Bałtyckim pełnimy funkcję hubu logistycznego północnej Polski. Nie dziwi więc ogromne zapotrzebowanie na pracowników, jakie obecnie odczuwa cała branża - przekonuje Monika Stokfisz.
Zainteresowane firmy mogą aplikować od 29 sierpnia do 12 września tego roku. Więcej informacji na stronie www.arp.gda.pl.
VIK

Miejsca

Opinie (57)

  • Czy to pozycjonowanie kontenera odbywa się na czujnikach? (6)

    Jest jakieś wspomaganie tego procesu? Kamerki? Czujniki? Lasery? Dzikie węże? Czy mam tak sobie trafić kontenerem na oko i on tam sobie jakoś siądzie? Ale przecież to się wydaje nierealne, zwłaszcza w takiej skali.

    Drugie pytanie: jaki jest największy minus tej pracy? I trzecie: jakie realnie zarobki na rękę w tym minecrafcie?

    • 6 0

    • (1)

      jedynym czujnikiemjest twoje oko a potwierdzeniem 1 lampka , jak myślisz że komputer coś zrobię to jedynie wyrzuci błąd na ekranie. jeśli nie masz tego czegoś w sobie to odpuść, tutaj liczy się tempo jak to nie masz to na boczny tor ,wielu chętnych... zarobić 4-5

      • 3 0

      • Czyli jak jest? Są 4 gniazda po rogach i 4 lampki? I trzeba tak kombinować, żeby się zapaliły, tak?

        • 0 0

    • Ja (1)

      A jeśli chodzi o największy minus tej pracy, to plecy które sobie na 100 procent zniszczysz

      • 2 1

      • czemu? przecież tylko sobie siedzi.
        programisci też często siedzą

        • 2 0

    • Na pewno musisz być gotowy na pracę zmianową przez cały tydzień i prawdopodobnie również w niedzielę i święta.

      • 2 0

    • Słyszałem że mają dzikie węże.

      • 3 0

  • (5)

    IT to dobry kierunek
    Sam już jestem 3 lata po studiach i 15k na miesiąc wpada

    • 7 19

    • łaaaał, jest się czym chwalić... (2)

      za 15k to bym nie wstawał z łóżka (i nie wstaje), nie pracując w masakrycznie nudnym IT. Ale jak ktoś nie ma ambicji ani mózgu, to co zrobić, nie każdy się nadaje do tworzenia realnej wartości ;)

      • 1 1

      • A badasz się? Przyjmowanie w odbyt ma również zapewnione sowite premie.

        • 0 0

      • realna wartosc

        Ja codziennie tworzę nową realną wartość na kibelku.
        Puszkuję i sprzedaję po 250k EUR sztuka

        A jaką TY realną wartość tworzysz mistrzu?

        • 1 0

    • Pff ja jestem rok po i mam 25 (1)

      • 8 5

      • a ja 25 lat po i mam 1 MB emerytury

        • 10 0

  • Lepiej wydac całość na logistyke (9)

    W IT nie brakuje juniorow, nie ma gwarancji ze ludzie beda pracowac akurat tu (i nie ma gwarancji ze zostana w branzy). Internet jest pelen różnych kursow. To jest marnowanie kasy. Problem jest gdzie indziej i jest zlozony.

    • 80 16

    • Problemem jest to, że programowanie nie jest dla każdego (6)

      Na siłę próbuje się przebranżowić ludzi, którzy nie mają wymaganych cech, predyspozycji, umiejętności, umysłu niezbędnych w branży IT.

      • 28 8

      • Raczej to nie jest zaden problem (5)

        przeciez tak mozna napisac o kazdym zawodzie. trzeba uczyc sie i pracowac w tym co jest w kregu zainteresowan. Bo wlasciwy czlowiek na wlasciwym miejscu to podstawa.

        • 14 1

        • Nie no, trochę racji w tym jest, nie z każdego można zrobić programistę (4)

          Co nie zmienia faktu, że da się to zrobić z 90% ludzi z ukończoną szkołą średnią i pewnie z 20% osób bez szkoły średniej (60% jeżeli bierzemy roczniki od połowy lat 90. w górę). Pozostali faktycznie się nie nadają. Innymi słowy, to prawda, że nie każdy nadaje się na programistę: nadaje się do tego raptem 3/4 społeczeństwa.

          • 4 12

          • Hihu (1)

            Śmiechłam. 3/4 społeczeństwa mówisz? Mój kolega lat 40 nie potrafi obsługiwać konta w banku, zrobić przelewu! Skoro 75,% nawet młodych ludzi mogłoby programować lepiej lub gorzej i zarabiać 10-20k na rękę to czemu tego nie robią??

            • 1 1

            • bo nie wiedza i nie znaja realiow branzy

              Kreowanej na "pieczare czarodziejow".

              A to nie jest "rocket science", a na pewno nie 80% przypadkow.
              Poza tym, programista jest jednym wielu zawodow w tej branzy, wcale nie najwyzej notowanym.
              Jak w kazdej branzy, deficyt jest zakresie sprawnych i elastycznych wykonawcow, IT crowd wszedzie jest taki sam... I tez jest potrzebny.

              • 1 2

          • Programowanie to niestety ale praca robola, siedzisz i klepiesz ten kod 8h na dobę, a jak masz kontrakt 12h na dobę

            Nie ma co ukrywać, że praca jest ciężka, mozolna, monotonna, wzrok sobie psujesz od siedzenia przed komputerem. Po godzinach dokształcasz się znowu przed monitorem.
            Nie każdy to lubi. Jak ktoś woli pracę z ludźmi niż z komputerem i logiczne myślenie u niego szwankuje to nie da rady, może się pomęczy i jakoś coś tam zrobi, ale nigdy nie dociągnie do kilku % najlepszych programistów.

            • 6 0

          • Statystyki wyssane z palca

            Jeśli z 10% ludzi po szkole średniej zrobisz programistów to będzie dobry wynik.

            • 13 2

    • Nie chodzi o to aby nauczyć kogos bo to niemozliwe.

      Kto chce i ma mozliwosci sam sie nauczy. Nie od dzis wiadomo, ze chodzi o zarabianie firm szkoleniowych bez zadnej odpowiedzialnosci.

      • 4 0

    • Dokladnie

      • 9 5

  • Te kursy już byly (2)

    Połowa organizatorów siedzi.

    Zamawianie zawodów na odwal. Byle kurs i papier się zgadzał. To nie ma nic wspólnego z wiedzą.

    • 39 0

    • ale ma wiele wspolnego z gdanskim urzedem pracy i jej zarzadem.. (1)

      tam sie przyda kontrola wewnetrzna.

      • 6 1

      • Nie kontrola wewnętrzna tylko zarząd komisaryczny i to natychmiast.

        • 2 0

  • To jest źle skonstruowane. Powinno być tak, że firmy zgłaszają zapotrzebowanie na pracownika danego szczeblu, miasto/gmina dofinansowuje takie kursy i szkolenia, tylko że firmy te mają zagwarantować zatrudnienie po ukończeniu. W innym przypadku nie powinno być dofinansowane, bo to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Ewentualnie to firmy wyrażające chęć wzięcia udziału w takim programie powinni tą pracę zagwarantować.

    • 9 0

  • Szkolenia w IT za 6.500 na glowe?

    To juz widze jakosc tych szkolen i kwalifikacje kandydatow. Posiedza w jakiej salce, "docent" co opowie, dostana jakis wymyslony certyfikat i siup, do roboty. Tylko jakiej...

    • 1 1

  • a może szkolenia na lekarzy? (3)

    przeciez brakuje lekarzy wszelkich specjalności, niechaj bezrobotni i osoby po humanistycznych kierunkach się pozapisują na kursy na lekarza i w ten sposób uzupełnia braki kadrowe w szpitalach

    • 13 2

    • o to to!

      Junior lekarz brzmi dumnie, nie to co jakis java developer.

      • 0 0

    • sądząc po popularności wrózek, znachorów, ezoterycznych alternatyw

      to mocno spóźniona sugestia.

      • 3 0

    • onegdaj był zawód felczera i szkolnej "higienistki"

      Z pomniejszymi problemami sobie radzili, robiąc grubą robotę w dziedzinie POZ i higieny życia.
      Może czas powrócić w zmodyfikowanej dla "epoki cyfrowej" formie?

      • 6 0

  • Nawet w McDonaldzie jest trener/instruktor uczący ludzi od zera

    To dlaczego w tej branży nie ma wewnętrznych szkoleń? Jakaś salka, instruktor wykłada teorię, starszy stażem dostaje dodatek za trenowanie młodych i tyle.

    • 7 0

  • Programista po szkoleniu finansowanym przez państwo, już to widzę (8)

    po jego ukończeniu jedyne co będzie potrafił samodzielnie napisać to "hello world"

    • 21 6

    • Jest deficyt w tej branży to ludzie się przekwalifikowują (7)

      Nikt z nich nie będzie fullstack po eti ale Ty samodzielnie na pewno nic nie zdziałasz. Zawsze musi być kilku słabszych, którzy zbiorowo odwalą większość roboty i będą się Ciebie pytać co i jak. Ci "gorsi" wg Ciebie są najczęściej świetnymi ludźmi, często zagubieni w IT, ale nikt ich nie gnębił w podstawówce. A Ciebie? Zdają sobie sprawę ze swoich braków, są lekko wycofani przez takich jak Ty.

      • 2 8

      • z pytania co i jak wychodzi to że trzeba bo nich poprawiać co jest nieraz gorsze od (6)

        zrobieniem samemu od podstaw. Żadna uczelnia czy kurs nie zrobi z nikogo programistę. To są setki godzin samodzielnej pracy i nauki, poświęcania czasu prywatnego na pisaniu własnych projektów i uczeniu się na błędach, po kursie możesz sobie co najwyżej cv napisać.

        • 6 2

        • Twój język i sposób wypowiadania się... Przeczytałeś co napisałeś przed publikacją? (4)

          Chyba opanowałeś dobrze kaszubską wersję js przez te setki godzin samodzielnej pracy i nauki i Twojego prywatnego czasu. Jesteś teraz lepszy od humanisty po 2 tygodniowym bootcampie.

          • 0 5

          • widziałeś kiedyś programistę humaniste? (3)

            zawsze możesz iść do seminarium

            • 1 2

            • Widziałem i pracowałem z nim (2)

              Z szacunku do jego prywatności nie mogę nic więcej napisać

              • 1 3

              • wiem, chodzi o gorzelaka od dwoch słow (1)

                • 0 0

              • Qo

                • 0 0

        • po kazdym zoltodziobie sie poprawia

          ale mozna teg uniknac. niech zarzad i prezes pisze wszystko :P

          • 3 0

  • logistyka logistyce nie rowna

    do wielu zajęć nie trzeba mieć szczególnego przygotowania, mam nadzieje ze srodki na to nie idą, bo było by to ich marnotrawienie

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane