• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odpowiedzialność materialna pracowników

6 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Odpowiedzialność pracownika limitowana jest do kwoty stanowiącej równowartość trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego mu w dniu wyrządzenia szkody, chyba że szkoda została wyrządzona w sposób umyślny. Odpowiedzialność pracownika limitowana jest do kwoty stanowiącej równowartość trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego mu w dniu wyrządzenia szkody, chyba że szkoda została wyrządzona w sposób umyślny.

Odpowiedzialność materialna pracownika wymaga podpisania stosownych dokumentów. Jeśli pracodawca nie dopełnił formalności nie ma prawa, bez udowodnienia odpowiedzialności pracownika, potrącać żadnej kwoty z jego wynagrodzenia.



Wypowiadam umowę o odpowiedzialności materialnej i zastanawiam się, jak może postąpić mój pracodawca. Pracuję na umowie na czas określony bez okresu wypowiedzenia. Pracodawca będzie musiał rozwiązać ze mną umowę w jakiś sposób, bo nie dopuści mnie do pracy bez odpowiedzialności. Czy będzie to zwolnienie za porozumieniem stron - pyta nasza czytelniczka.

Pytanie o odpowiedzialność majątkową przysłała do nas też druga osoba.
Oprócz wynagrodzenia zasadniczego co miesiąc otrzymuję premię uznaniową. W każdym miesiącu jest ona inna. Pracodawca każdego razu obcina po kilkadziesiąt złotych za braki w magazynie, uszkodzenia itp. Jednak pracownicy nie dostają żadnej informacji, że w danym miesiącu, tyle i tyle zostanie zabrane i za co. Czy to jest zgodne z prawem, tym bardziej, że żaden pracownik nie ma podpisanej odpowiedzialności majątkowej - pyta.

Agata Mikucka, ekspert ds. prawa pracy Agata Mikucka, ekspert ds. prawa pracy

Czy masz podpisaną umową o odpowiedzialności materialnej?

Na pytania odpowiada Agata Mikucka, ekspert ds. prawa pracy z Kancelarii Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

Kwestia odpowiedzialności pracownika za szkody wyrządzone w mieniu pracodawcy została jednoznacznie określona w przepisach prawa pracy. Zasadą jest, że pracownik odpowiada, jeśli szkoda powstała wskutek jego zawinionego niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych, przy czym to na pracodawcy ciąży obowiązek wykazania, że pracownik jest odpowiedzialny za szkodę. Pracodawca musi także wykazać wysokość poniesionej szkody. Jeśli szkoda została wyrządzona przez kilku pracowników, każdy z nich ponosi odpowiedzialność stosownie do stopnia, w jakim każdy z nich przyczynił się do jej powstania i do stopnia swojego zawinienia. Jeśli stopnia tego nie da się ustalić, a pracodawca wykazał, że pracownicy są odpowiedzialni za szkodę, odpowiadają oni wówczas w częściach równych.

Odpowiedzialność pracownika limitowana jest do kwoty stanowiącej równowartość trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego mu w dniu wyrządzenia szkody, chyba że szkoda została wyrządzona w sposób umyślny. Wówczas pracownik zobowiązany jest do jej naprawienia w całości.

Inny rodzaj odpowiedzialności przepisy przewidują w przypadku, gdy pracownikowi powierzane jest mienie pracodawcy z obowiązkiem jego zwrotu albo wyliczenia się. Sytuacja taka często ma miejsce przy powierzaniu pracownikom samochodów służbowych, sprzętu komputerowego czy innego, a także przykładowo przy powierzaniu kierowniczej funkcji osoby odpowiedzialnej za stan wyposażenia magazynu w sklepie, kasy etc. Istotną kwestią jest, aby mienie zostało powierzone w sposób prawidłowy, tj. aby pracodawca wydał ściśle określone mienie, którego rodzaj, ilość i wartość są znane pracownikowi i którego posiadanie objął po uprzednim wyrażeniu na to zgody. Zgoda pracownika może wynikać np. z samej treści umowy o pracę (np. kasjer), samego faktu użytkowania tego mienia (np. samochód), czy wyrażonej w formie pisemnej, np. w formie umowy o odpowiedzialności materialnej. Pracownik ponosi wówczas pełną odpowiedzialność za ewentualne szkody.

Mienie może zostać powierzone również kilku osobom jednocześnie poprzez przyjęcie przez tych pracowników wspólnej odpowiedzialności materialnej. Wymaga to zawarcia umowy w formie pisemnej. Wówczas pracownicy odpowiadają w częściach określonych w umowie, chyba że zostanie ustalone, że szkoda została spowodowana w całości lub w części tylko przez niektórych z nich.

Umowa o odpowiedzialności materialnej (powierzenie pracownikowi mienia) jest zatem instytucją chroniącą pracodawcę przed ewentualnymi szkodami wyrządzonymi przez pracowników nawet w sposób nieumyślny. W przypadku braku takiej umowy i wątpliwości w zakresie tego czy pracownikowi powierzono mienie z obowiązkiem jego zwrotu albo wyliczenia się (brak wyraźnej zgody pracownika, stan niepewności co do zakresu obowiązków), należy przyjąć, że mienie nie zostało mu powierzone, a jego odpowiedzialność kształtuje się według zasad, o których mowa na wstępie - pracodawca powinien wykazać, że to pracownik jest odpowiedzialny za szkodę oraz w jakiej konkretnie wysokości.

W żadnym wypadku natomiast nie można przyjąć, że samowolne potrącanie przez pracodawcę z wynagrodzenia pracowniczego jakichkolwiek kwot na pokrycie szkód w mieniu jest dopuszczalne, zwłaszcza, że pracodawca nie wykazał ani odpowiedzialności pracownika, ani wysokości szkody, za którą konkretny pracownik odpowiada. Możliwość dokonywania potrąceń przewidują przepisy art. 87 i następne Kodeksu Pracy. Potrącać można jedynie sumy na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych, sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie innych należności niż alimenty, zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi, kary pieniężne i kwoty wypłacone pracownikowi w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Inne należności pracodawca może potrącić z wynagrodzenia pracownika tylko i wyłącznie za jego zgodą wyrażoną na piśmie. W przeciwnym razie działania pracodawcy należy uznać za bezprawne.

W przypadku gdy pracownik zawarł z pracodawcą umowę o wspólnej odpowiedzialności materialnej za powierzone mienie (tj. wraz z innymi pracownikami), ma on możliwość wypowiedzenia tej umowy na piśmie z zachowaniem 14 dniowego okresu wypowiedzenia bądź odstąpienia od niej na zasadach określonych w Rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie wspólnej odpowiedzialności materialnej pracowników za powierzone mienie.

W praktyce pracodawca, którego pracownik rezygnuje z umowy o odpowiedzialności materialnej, może nie mieć interesu w dalszym jego zatrudnianiu, zwłaszcza jeśli wykonywana praca związana jest z koniecznością sprawowania pieczy nad ściśle określonym mieniem. Ryzyko powstania ewentualnych szkód ponosi wówczas pracodawca, który w przypadku uszkodzenia bądź zniszczenia mienia, będzie musiał podjąć szereg czynności zmierzających do ustalenia osób odpowiedzialnych i stopnia ich zawinienia, z uwzględnieniem jednak tego, że dopiero przy winie umyślnej pracownik odpowiada w pełni za szkodę. Pracodawca może być wówczas zainteresowany zakończeniem współpracy z takim pracownikiem.

Czytelniczka ma zawartą umowę na czas określony bez możliwości wcześniejszego rozwiązania za wypowiedzeniem, mimo że przepis art. 33 Kodeksu Pracy stanowi, że jeśli umowa zawarta jest na okres dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć jej wcześniejsze rozwiązanie z zachowaniem 2 tygodniowego okresu wypowiedzenia. Stosunek pracy czytelniczki może zatem ulec rozwiązaniu na mocy porozumienia stron, z upływem czasu, na który umowa została zawarta, bądź na skutek jej rozwiązania przez którąkolwiek ze stron w trybie natychmiastowym.

Co istotne, pomimo braku klauzuli dopuszczającej możliwość wypowiedzenia umowy, w przypadku złożenia takiego oświadczenia przez pracodawcę, będzie ono ważne i skuteczne i umowa ulegnie rozwiązaniu, a pracownikowi przysługiwać będzie wyłącznie roszczenie o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.
kawczynski i kieszkowski adwokaci i radcowie prawni sp.p.

Miejsca

Opinie (45) 1 zablokowana

  • Nikt nie zmusi nikogo do takiej pracy ,która ma za zadanie tyle funkcji ,które normalnie powinno wykonać kilku pracowników .Do tego odpowiedzialność materialna. Niech sami spróbują. Poco zawracacie sobie takimi pracodawcami głowę. Jeśli wspomną coś o odpowiedzialności materialnej ,to należy przypomnieć,iż w państwie Polskim niema takowej .Nie sobie sami pilnują towaru.

    • 1 3

  • A kiedy URZĘDNIK odpowiada materialnie?

    Warto byłoby zapytać...

    • 11 1

  • auto sluzbowe z GPS

    Jeśli masz taki wóz to jesteś w sądzie wygrany.
    Pracodawca ma obowiązek monitorować Twoje jazdy. Jednocześnie nie może wymagać abyś realizując cele sprzedażowe itp. łamał przepisy drogowe dot. Np prędkości.
    W przypadku wypadku należy zadać dołączenia historycznych zapisów.

    • 0 0

  • Jaja

    Dlatego warto być urzedasem
    Zero odpowiedzialności
    Satysfakcja z robienia ludzi głupków
    Itd itp

    • 0 0

  • poprostu zrezygnuj z pracy w żabce :D

    • 0 0

  • pracodawca (2)

    jak mam reagować jeżeli braki w kasie sa 3000 tys za miesiąc mieso wędliny brakuje slow obroty 90tys co robic

    • 0 0

    • współczucia

      3 mln złotych to rzeczywiście ogromna kwota!!! zastanawia mnie tylko ilu pracowników musi Ciebie okradać...ponad tysiąc pracowników, jeżeli każdy kradnie za 3tys. zł.
      Coś mi się wydaje że zawyżyłeś/ łaś kwoty manka w kasie, albo zaniżyłeś/łaś obroty...
      A może to tylko problemy w matematyką...

      • 0 0

    • znaleźć złodzieja wśród załogi

      • 0 0

  • jest to potrącenie z premii UZNANIOWEJ a nie z pensji

    to tylko i wyłącznie pracodawcy zależy wysokość tej premii , jezeli od niego zależy wysokość premii od niego zależy wysokość potrąceń . Oczywiśćie wszystko w granicach wysokośći premii uznaniowej , która może ale nie musi być wypłacona .

    • 0 0

  • czy musze spłacac manko jesli do pracy doszło 5 osób bez renamentu

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane