• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poprawia się sytuacja w szpitalach. Będą likwidować łóżka covidowe

Piotr Kallalas
28 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
"Obecnie w naszym regionie hospitalizacji jest poddanych 1159 pacjentów z COVID-19. Mamy 1032 wolne łóżka w szpitalach na wszystkich poziomach." "Obecnie w naszym regionie hospitalizacji jest poddanych 1159 pacjentów z COVID-19. Mamy 1032 wolne łóżka w szpitalach na wszystkich poziomach."

Z każdym dniem poprawia się sytuacja na trójmiejskich oddziałach covidowych. W przyszłym tygodniu część specjalistycznych placówek rozpocznie przekształcanie miejsc zakaźnych w infrastrukturę internistyczną. Na bardziej optymistyczne doniesienia czekamy jednak w przypadku gdyńskich ośrodków, gdzie cały czas przebywa znaczna liczba pacjentów ciężko przechodzących COVID-19.



Czy to koniec trzeciej fali pandemii?

- Wszystkie szpitale potwierdzają coraz większą liczbę wolnych miejsc na oddziałach covidowych. Obecnie w naszym regionie hospitalizacji jest poddanych 1159 pacjentów z COVID-19. Mamy 1032 wolne łóżka w szpitalach na wszystkich poziomach. Dyrektorzy placówek medycznych będą informowali NFZ o możliwości odmrożenia łóżek covidowych i przekształcenia w łóżka internistyczne. Od początku maja proces ten będzie sukcesywnie postępować - zapowiada Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki i dyrektor Departamentu Zdrowia PUW.
Czytaj też: Wznowienie przyjęć planowych od maja. Są pierwsze decyzje szpitali

Już teraz zdecydowano o likwidacji izolatoriów, które są obecnie wykorzystywane w stosunkowo niewielkim stopniu. Nie zapadły natomiast jeszcze finalne decyzje dotyczące ograniczenia segmentów w gdańskim Szpitalu Tymczasowym. Tu znajduje się w tym momencie 110 pacjentów, a przypomnijmy, że jeszcze w zeszłym tygodniu liczba ta przekraczała 160. Dodatkowo spada również liczba chorych wymagających intensywnej opieki medycznej - obecnie zajętych jest 13 z 20 łóżek.

- Pewna rezerwa musi zostać w tym obiekcie zachowana - zapowiada Jerzy Karpiński.

Test na koronawirusa w Trójmieście - prywatnie i na NFZ


  • "Dyrektorzy placówek medycznych będą informowali NFZ o możliwości odmrożenia łóżek covidowych i przekształcenia w łóżka internistyczne."

W Gdańsku widać poprawę



Dobra sytuacja utrzymuje się w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku, gdzie obecnie na 30-łóżkowym oddziale internistyczno-covidowym przebywa 7 pacjentów. Z kolei w Szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie zajętych jest 8 łóżek na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej (z 25 dostępnych).

Tymczasem w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku liczba hospitalizowanych pacjentów spadła poniżej 100. Przypomnijmy, że obiekt, który przyjął niegdyś pierwszych pacjentów z COVID-19, może pomieścić dziś łącznie 234 chorych. Zajęta jest natomiast połowa miejsc respiratorowych.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym zajętych jest obecnie mniej więcej 30 proc. łóżek na specjalistycznym oddziale covidowym, który jest w stanie przyjąć nawet 90 pacjentów. Spadła także liczba chorych wymagających wsparcia ze strony mechanicznej wentylacji. W placówce medycznej przebywa 3 takich pacjentów na 14 stanowisk respiratorowych.

W 7 Szpitalu Marynarki Wojennej w Gdańsku zajętych jest obecnie 60 ze 155 łóżek.

Gdzie można zaszczepić się na COVID-19? Lista punktów szczepień w Trójmieście


W Gdyni sytuacja nadal poważna



Nieco wolniej spada obłożenie łóżek covidowych w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, gdzie zajętych jest ciągle 75 proc. miejsc.

- Na chwilę obecną w UCMMiT w Gdyni zajętych jest 47 na 62 łóżka dla pacjentów z SARS-CoV-2, w tym 4 respiratorowe - informuje Małgorzata Marzec z UCMMiT w Gdyni.
Optymistyczne sygnały nie płyną natomiast ze Szpitala Morskiego im. PCK w Redłowie, gdzie zajętych jest 50 z 53 łóżek. Sytuacja jest równie poważna w przypadku stanowisk respiratorowych, gdzie cały czas odnotowuje się całkowite obłożenie.

Opinie (123) 10 zablokowanych

  • Łóżka wraz z chorymi?

    Czy dadzą wyjść?

    • 8 1

  • Ile jeszcze ludzi musi umrzec przez telefoniczne "leczenie"?

    • 23 1

  • Nie likwidować, bo nie zostały wstrzymane loty z Indii, chorych można zawieźć do Chin czy Hongkongu bo tam maja lepiej rozwiązane sprawy z leczeniem ciężkich przypadków
    Nie przywozić do kraju nowej mutacji wirusa indyjskiego bo się już nie pozbieramy!!!

    • 7 3

  • Budować nowy szpital wielooddziałowy , na nowa mutacje na jesień może się przyda, jeżeli nie będziemy mieć mniejsze kolejki na zabiegi

    • 8 1

  • Polityka politykę goni...

    Osobiście nie należę do antycovidowców itd., za dużo widziałem tego syfu od wew aby udawać, że nic nie ma ale jak czytam takie cuda to śmiać mi się chce.
    Nagle poprawa chociaż może 10% Polaków zostało zaszczepionych i wielkie ogłaszanie radosnych wieści i luzowanie obostrzeń a się zdziwicie wszyscy jak za 2 może 3 mc znowu wrócimy do pkt wyjścia i bo kolejny szczep będzie rozp...ć społeczeństwo :)
    Co lepsze zaczynajmy zamykać wszystkie zadaniowe oddziały tylko dlaczego? Proste przecież trzeba zrobić miejsce dla zaplanowanych dużych imprez jak np targi :) Wspomnicie me słowa w czerwcu kiedy będą likwidować tymczasowe szpitale :) miesiąc/dwa później najpóźniej we wrześniu będziemy słyszeć o kolejnej fali.
    Zdrówka ludziska :)

    • 9 5

  • no a za miesiąc znowu miliardy wywalą na tymczasowe szpitale

    • 10 0

  • (3)

    Kowidowi łowcy skór: 1920 zł za gotowość, 1054 respirator, 54 000 lekarz, 10-12 000 pielęgniarka i ratownik

    • 17 7

    • (1)

      No tak, lekarze powinni zarabiać tyle co kasjerka w biedronce.

      • 6 6

      • Są lekarze i lekarze

        Niektórzy tyle powinni - Ci od teleporad

        • 10 2

    • odpowiedzą za to przed Bogiem,że zarabiali na smierci blizniego...

      • 7 2

  • (3)

    O tym, że Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie i czołowe miejsce na świecie w liczbie nadmiarowych zgonów, w mediach głównego nurtu mówi się mało. Wskaźniki są tak dramatyczne, że w żaden sposób nie pasują do straszenia Hiszpanią, Szwecją i ostatnio modnymi Indiami. Wystarczy spojrzeć na podstawowy parametr zgonów kowidowych, aby gorzko się uśmiać z tragicznej sytuacji w Indiach, gdzie w przeliczeniu na milion mieszkańców umarło 145 Hindusów, a w Polsce 1760 Polaków. Prześcignęliśmy Szwecję o 400 zgonów, Hiszpanię o 100, do Brazylii brakuje nam 89. Wielu Polaków zadaje sobie pytanie skąd te liczby, przecież Polska była fenomenem i jak to się stało, że nagle sytuacja stała się tak tragiczna i co więcej końca nie widać. Spada liczba przypadków, ale liczba zgonów wręcz idzie w przeciwnym kierunku.

    • 16 1

    • Tak wlaśnie wyglądają "sukcesy" Kaczyńskiego i jego ludzi.

      Cała para w gwizdek, propaganda ponad wszystko.

      A liczby nie kłamią,

      • 8 0

    • W Indiach masowo stosują iwermektynę. Dlatego umieralność na covid jest znacznie niższa.
      Polecam zerknąć na Bangladesz gdzie oficjalne leczenie iwemektyną stosowane jest od lipca 2020. 160mln ludzi a zgony 10tys. Polska 38mln/ 60tys.

      • 2 0

    • ciemnota uwielbia media głównego nurtu i telewizje. Przyjdzie im za to zapłacic cene.

      • 2 0

  • Inne choroby

    Czyli ze jednak ludzie choruja na cos innego? Niemozliwe!!!

    • 16 1

  • Koniec z lapaniem skor?

    Medykow do zamiatanua ulic bo nie lecza tylko udaja. Disc tej glupoty i placenia im za nic. Do roboty. Nikt was nie zmuszal bycia nastepcami dziadkow wiec zacznijcie pijmowac swoja przysiege.

    • 14 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane