• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studencki bieg do kariery - sprint czy maraton?

Agnieszka Śladkowska
20 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Zadaniem ekspertów będzie odniesienie się do odwiecznego dylematu - studiować czy zdobywać doświadczenie zawodowe.
Zadaniem ekspertów będzie odniesienie się do odwiecznego dylematu - studiować czy zdobywać doświadczenie zawodowe.

Większość studentów Trójmiejskich uczelni oczekuje, że podejmując pierwszą pracę zarobią od 1500 do 2500 zł netto, prawie 20 proc. z nich w trakcie nauki podjęło przez okres minimum pół roku pracę zawodową, a niewiele ponad połowa jest zadowolona z wyboru swojego kierunku studiów. Chcesz się dowiedzieć więcej? Przyjdź na konferencję.

Czy jesteś zadowolony z wybranego kierunku studiów?

Raport "Pięć lat studiów i co dalej" prezentuje wyniki badań przeprowadzone wśród studentów Akademii Morskiej, Politechniki GdańskiejUniwersytetu Gdańskiego. Zostanie on całościowo przedstawiony 24 kwietnia 2012 r. podczas konferencji "Studencki bieg do kariery - sprint czy maraton?" w Hotelu Qubus zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku.

Osoby, które zdecydują się wybrać na konferencję dowiedzą się m.in. w jaki sposób studenci trójmiejskich uczelni oceniają atrakcyjność wybranego kierunku studiów, jaki wpływ ma zdobyte doświadczenie zawodowe na wartość absolwenta jako pracownika, ile chce zarabiać student i jaką ma wizję swojego miejsca na rynku pracy po studiach. Przedstawienie raportu nie będzie jedynym punktem konferencji. Jest on wyjściem do merytorycznej dyskusji o przyszłości absolwentów na rynku pracy. Do udziału w wydarzeniu zostali zaproszeni przedstawiciele uczelni, biznesu i instytucji zajmujących się pozyskiwaniem inwestycji w regionie. Zadaniem ekspertów będzie odniesienie się do odwiecznego dylematu - studiować czy zdobywać doświadczenie zawodowe.

Dlaczego warto skorzystać z udziału w konferencji? Konferencja StartHR to niepowtarzalna okazja dla pracodawców, którzy będą mieli okazję zapoznania się z unikalnym regionalnym raportem, przedstawiającym oczekiwania i wymagania odnośnie rynku pracy studentów z trójmiejskich uczelni. Uczestnicy konferencji będą mieli okazję zweryfikować rzeczywiste spojrzenie młodych ludzi na rynek w konfrontacji z oczekiwaniami pracodawców, którzy chcieliby ich zatrudnić. Konferencja StartHR będzie doskonałą okazją do zainicjowania dyskusji o szansach i przyszłości trójmiejskich absolwentów na rynku pracy - mówi Marek Jurkiewicz, dyrektor zarządzający Start People.

Udział w konferencji jest bezpłatny, ale wymaga uprzedniego zarejestrowania za pomocą specjalnego formularza dostępnego na stronie organizatora http://www.startpeople.pl/start_hr/rejestracja niestety ilość miejsc jest ograniczona dlatego decyduje kolejność zgłoszeń.

Miejsca

Opinie (19) 2 zablokowane

  • (2)

    5 lat studiów a potem...podróż na wyspy...te chłodniejsze niestety

    • 37 2

    • niekoniecznie na te chlodniejsze! (1)

      ja po pobycie na chlodniejszych, jestem teraz na tych cieplejszych a dokładniej na Malcie.

      • 1 1

      • nieważne chłodne czy ciepłe

        Ważne ,że nie polska wyspa sobieszewska

        • 2 0

  • Nareszcie! (1)

    bardzo ciekawe szczególnie dla tych pracodawców co szukają swoich pracowników wśród studentów ostatniego roku.

    Gratuluję oryginalnego podejścia do problemu i pomysłu!

    • 5 2

    • hmm,

      dużo tekstu, ale skoro polecasz to przeczytam :D

      • 1 0

  • (1)

    niestety życie szybko zweryfikuje dla większości absolwentów oczekiwany poziom wynagrodzenia

    • 13 2

    • wkrotce bedzie, tak ze bedziesz placil pracodawcy

      za to, ze Cie zatrudnil

      • 12 1

  • Bieg czy sprint ? Przecież to jest spacerek. (2)

    Ostatnio gadałem z takim koleżką, i jakoś temat zszedł na edukację, i powiedział mi, że studiuje jakiś tam kierunek, o którym istnieniu nawet nie słyszałem. Pytam się go ' i co tam robisz ? Kim możesz później zostać ? ' na co on ' a nie wiem. Ważne ,zę dziennie chodzę się uczyć, a wieczorem i w weekendy imprezy '.



    Niestety, prawda jest taka, że większość studencików to typowe kurkiszcza, które już lecą na kasę ( bo wiedza, że po tym ich kijowym kierunku i tak niczego konkretnego nie znajdą ) a faceci to jakieś z***y cieszacy ich pryszczate, brylaste ryje z obrazków na kwejku na wykładach. Rośnie pokolenie przygłupów, którego sensem zycia jest najebać się w weekend, a po uczelni kończy się okres ochronny, a zaczyna rzeź niewiniątek.

    • 49 3

    • 10/10

      • 4 1

    • chyba kurkiszcza a nie kurkiszcza :)

      ale tekst dobry :)

      • 1 2

  • haha

    Jestem z małego miasta w Polsce, kolega pracuje teraz w banku w Wiedniu (dział analiz), koleżanka w prestiżowym instytucie badawczym w Zurichu (biotechnologia), a ja pracuje na budowie w Anglii (zdobywam doświadczenie:)) Zarabiamy podobnie. Gdybym mógł cofnąć czas to przyłożyłbym się do matematyki i skończył studia.

    • 11 3

  • po co pracować w kraju w którym zarobki nauczyciela mają siłę nabywczą zamiatacza ulic w państwie obok?(przy prawie tych samych cenach)

    • 12 3

  • 5 lat studiów, a potem bezrobocie, bo najlepsze fuchy są tylko dla znajomych po kluczu polityczno-koleżeńskim. (3)

    Tak robią bynajmniej w urzędach miejskich, marszałkowskim, wojewódzkim itp. I te ustawiane "konkursy" dla picu.

    • 16 6

    • Ze swoją znajomością polskiego

      już widzę jak w cugach wygrywasz wszystkie konkursy. hahaha

      • 4 1

    • wiesz, nie wiem czy łatwo czy trudno dostać pracę absolwentowi. Ale. Jezeli twierdzisz, że praca w którymkolwiek z wymienionych przez Ciebie urządów jest "dobrą fuchą" to nie wiem co mam myslec o Twoich kompetencjach i ambicjach. Moje doświadczenia we współpracy z urzędami i wszelkimi spółkami skarbu państwa mówią mi, że to przystanie dla niekompetentnych i nieambitnych ludków. Najczęsciej nie potrafiących obsłużyć na akceptowalnym poziomie nawet MS Office a co dopiero sięgać horyzontami gdziekolwiek poza własny nos.

      • 4 0

    • to samo na uczelniach :(

      • 0 0

  • Mam skończone 2 kierunki studiów

    Jestem na stażu, po miesiącu okazało się, że nikt w tej firmie nie jest zatrudniony! Dyrektor zakłada sobie firmę, werbuje ludzi, którzy będą pracować na warunkach dobrych dla licealistów i w ten sposób zarabia. A ludzie jeszcze się cieszą, że mają gdzie wychodzić co rano. Niedługo umowa o prace będzie dla absolwentów dostępna w gablotach żeby mogli zobaczyć czego długo nie dostaną.

    • 6 1

  • poniecanie się tym kto wyjedzie na wyspy a kto dostanie prace po układziku jest bezsensem

    Pracy po prostu nie ma a tytuł magistra i tak w tym kraju sie zdewaluował bo praktycznie każdy konczy jakies tandetne studia. Niestety życ za co trzeba i jak nie ma pracy w kraju to się jedzie zmywac gary na wyspach. Jest tylko mały problem...sporo mlodych ludzi juz wyjechał i nadal wyjeżdza. Już tu nie wróca a ich dzieci bedą wyspiarzami.ZUSu i podatków nam nie zapłacą. Tylko że u nas za chwile bedzie kraj biednych staruchów-emerytów bo skąd będą na to pieniadze?

    • 8 0

  • Tylko, co to za rejestracja oparta o plik .pdf ...
    Rejestracja to formularz on-line, w który można wpisać swoje dane
    wysłać, następnie dostać potwierdzenie mailem, że mogę uczestniczyć,
    albo, że miejsc juz nie ma. A tu jeszcze koniecznosć zmiany .pdf na .doc,
    w którym nic nie trzyma się kupy.. I tak reasumując odpuściłem sobie,
    a chciałem wdepnąć i posłuchać.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane