• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot w czerwonej strefie COVID-19, Gdańsk i Gdynia w żółtej

Wioleta Stolarska
1 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 15:00 (1 października 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
  • Sopot i Kartuzy od soboty będą czerwonymi strefami, połowa powiatów na Pomorzu znajdzie się w żółtej strefie.

Sopot znalazł się w czerwonej strefie powiatów, w których obowiązują największe obostrzenia w związku ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem. W poprzednim tygodniu kurort był oznaczony żółtą strefą. Z kolei Gdańsk i Gdynia po raz pierwszy zostały objęte żółtą strefą. Obostrzenia zaczną obowiązywać od najbliższej soboty 3.10. O projekcie rozporządzenia dotyczącym nowych stref i zasad w nich obowiązujących poinformował PAP.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Zasady działania komunikacji w żółtych i czerwonych strefach



Aktualizacja godz. 15.15



W czwartek Ministerstwo Zdrowia podało aktualizację dotyczącą powiatów z największym przyrostem zakażeń koronawirusem. Powiaty te - w zależności od dynamiki zmian w tym zakresie - są objęte tzw. żółtą lub czerwoną strefą. Niebieską oznaczone są obszary zagrożone dodatkowymi obostrzeniami.

Popołudniu wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że zapowiadane nowe obostrzenia w strefach żółtych i czerwonych będą jeszcze konsultowane.

- Będzie to ok. tygodnia, później będzie vacatio legis i mniej więcej przewidujemy, że te obostrzenia wejdą ok. 15 października - powiedział.

Koronawirus - wszystkie informacje z Trójmiasta





Sopot przechodzi z żółtej do czerwonej strefy



W najnowszym zestawieniu Sopot, w którym przez ostatnie dni obowiązywała strefa żółta, został oznaczony czerwoną strefą - oznacza to największe obostrzenia.

Różnice w regionalnych obostrzeniach dla powiatów czerwonych i żółtych

W strefie czerwonej obowiązek zasłaniania ust i nosa obowiązuje wszędzie w przestrzeni publicznej. Również w sklepach klienci mają obowiązek zasłaniania ust i nosa, stosowania środków do dezynfekcji rąk oraz stosowania rękawiczek jednorazowych.

Obowiązują też limity miejsc w transporcie publicznym - 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących. W kinach może przebywać maksymalnie 25 proc. publiczności.

Siłownie, kluby i centra fitness - obowiązuje limit osób - przyjęto, że może to być 1 osoba na 10 m kw. (obowiązują zasłonięte usta i nosy i dystans 1,5 m).

Na terenie czerwonej strefy obowiązuje całkowity zakaz: organizowania dyskotek, prowadzenia klubów nocnych, działania wesołych miasteczek, parków rozrywki czy też działania parków rekreacyjnych, organizowania imprez kulturalnych, sportowych (z publicznością). Dlatego też, najbliższe spotkania siatkarzy Trefla Gdańsk i koszykarzy Trefla Sopot w Ergo Arenie odbędą się bez udziału publiczności.

Czytaj też: Nowe obostrzenia dla żółtej i czerwonej strefy

W barach i restauracjach obowiązuje zakrywanie ust i nosa, do momentu zajęcia miejsca. Liczba osób, które mogą znajdować się w pomieszczeniu, zależy od powierzchni obiektu - jedna osoba na 4 m kw. Dodatkowo zgodnie z proponowanym projektem rozporządzenia ws. zmian zasad w strefach, ma obowiązywać ograniczenie działalności punktów gastronomicznych, pubów i barów - do godz. 22.

Imprezy rodzinne, w tym wesela - w czerwonej strefie w tego typu imprezie będzie mogło uczestniczyć maksymalnie 50 osób, z wyjątkiem obsługi.

Czytaj też: Dwa szpitale na Pomorzu będą przyjmować pacjentów zakażonych koronawirusem

Wzrost zakażeń w ostatnich dniach



Lista powiatów powstaje na podstawie analiz dynamiki wzrostów zakażeń w ostatnich 14 dniach. Jeśli nowych zachorowań było w tym okresie powyżej 12 na 10 tys. mieszkańców, wtedy powiat trafia do czerwonej strefy, a jeśli między 6 a 12 na 10 tys. mieszkańców, to do żółtej.

W ostatnich 14 dniach (17.09-30.09) w Sopocie odnotowano 61 przypadków zakażeń koronawirusem. W kurorcie jest niemal 36 tys. mieszkańców. Oznacza to, że na 10 tys. mieszkańców w tym czasie przypadało ponad 17 zachorowań.

Gdańsk i Gdynia w żółtej strefie



Do żółtej strefy zostały z kolei zaliczone Gdańsk i Gdynia. Co to oznacza?

Tutaj obostrzenia są łagodniejsze, jednak według najnowszych wytycznych ministerstwa, podobnie jak w czerwonej strefie, w projektowanych zmianach będzie niedługo obowiązywał nakaz zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej (nie tylko jak teraz w budynkach i miejscach użyteczności publicznej, ale i w terenie).

Wytyczne Ministerstwa Zdrowia z oficjalnej strony rządowej



W przypadku imprez, takich jak: wystawy, kongresy, targi czy konferencje, obowiązuje limit - jedna osoba na 4 m kw. Również w restauracjach, barach i innych obiektach gastronomicznych może przebywać jedna osoba na 4 m kw. Obowiązuje zakrywanie ust i nosa do momentu zajęcia miejsca, przy którym będą spożywane posiłki.

W komunikacji miejskiej można przewozić tyle osób, ile wynosi 100 proc. miejsc siedzących albo 50 proc. wszystkich miejsc siedzących i stojących.

Z kolei liczba osób biorących udział w imprezach rodzinnych, w tym w weselach, nie może przekraczać 100 (z wyłączeniem obsługi). Działalność hotelarska jest dopuszczalna, z wyłączeniem klubów i dyskotek.

Pozostałe restrykcje mówią, że np. w siłowniach może przebywać jedna osoba na 7 m kw., a w kinach zajętych może być 25 proc. miejsc dla publiczności. Aquaparki i baseny mogą mieć 75 proc. obłożenia obiektu. Obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej 150 osób.

Strefy na Pomorzu



Z województwa pomorskiego na mapie znajdą się:
  • w strefie czerwonej: powiat kartuski i Sopot
  • w strefie żółtej: bytowski, gdański, kościerski, nowodworski, Gdańsk, Gdynia, powiat pucki, słupski i wejherowski.
21:09 4 PAźDZIERNIKA 20

(18 opinii)

Wczorajsze tłumy w barach na Piwnej i we Wrzeszczu były spowodowane czerwoną strefą w Sopocie a może studenci mają za dużo czasu przez zdalne nauczanie?

Szykujmy się na czerwoną strefę w Gdańsku od weekendu...
Wczorajsze tłumy w barach na Piwnej i we Wrzeszczu były spowodowane czerwoną strefą w Sopocie a może studenci mają za dużo czasu przez zdalne nauczanie?

Szykujmy się na czerwoną strefę w Gdańsku od weekendu...

Opinie (1386) ponad 300 zablokowanych

  • Czy nie ma już innych chorób ?
    Tylko covid covid covid do rzygania
    Przestańcie już o tym pisać.....

    • 6 3

  • Poszukajcie w internecie filmy i artykuły z 2016 roku "Rytuał w tunelu św. Gotarda".
    Pomyślcie, połączcie fakty i wyciągnijcie wnioski.

    • 0 1

  • Za stan na Pomorzu odpowiadają władze centralne i władze Naszych miast,zachciało się imprez a teraz tacy jak ja którzy się stosowali do zaleceń musimy pełzać w maskach na spacerach.Pytam Wasza wolność a co z moja wolnością id......ci mi ja wlasnie zabrali

    • 5 3

  • No a teraz tłuszcza na kolana u plebana, siedzieć w domu a my się teraz zabezpieczamy na emeryturkę;)
    Czuwaj

    • 1 2

  • Kartuzy kaszuby (1)

    Przejeżdzam przez centrum Kartuz -nie uświadczysz maseczki u nikogo,niedzielny obiad w gronie rodzinnym ważniejszy od zdrowia,wszyscy na kupie mieszkaja rodziny wielopooleniowe,wesela,chrzciny na 100% zero wyobraźni mówiąc delikatnie-ich to nie dotyczy a później do Gdańska do pracy.

    • 6 8

    • Na Kaszubach to inny stan umysłu

      • 1 3

  • ja

    a są jeszcze inne kolory

    • 4 0

  • A co z uczelniami w strefie żółtej i czerwonej?

    Pierwsze dni zajęć na uczelniach za nami.
    Większość studentów pierwszego semestru miała zajęcia tradycyjne. Niestety obiecywano mniejsze grupy i większe sale - ale nic z tego nie wyszło: grupy są większe niż w zeszłym roku (zrobiono również dodatkowy nabór), a w większości sal studenci i tak się tłoczą i siedzą (bez masek) w odległości mniejszej niż 1,5m. I jak to na zajęciach - czasami nawet 2-3 godziny bez przerwy. Aule zazwyczaj nie mają okien - tylko klimatyzację, a ławki są w systemie "kinowym", więc gdy student chce wyjść z ławki (np. podejść do tablicy), to musi się przeciskać przez cały rząd studentów.

    Niektóre wydziały mają również wykłady tradycyjnie - niekiedy jeden wykład przeprowadzany jest dla kilku kierunków naraz (200 studentów w jednej auli) i chyba uczelnie nie zamierzają nic z tym zrobić.

    Ciekawe, co będzie, gdy Gdańsk przejdzie do czerwonej strefy? Dalej będą wykłady na 200 osób?

    • 3 0

  • Covid jest (2)

    Pandemii brak

    • 12 3

    • Grube nadużycie tego słowa (1)

      Liczba zachorowań mniejsza niż 1% całego społeczeństwa, śmiech na sali.

      • 3 0

      • Czyli wychodzi na to, że środki ostrożności - dystans, dezynfekcja, maseczki, - okazują się skuteczne.

        • 0 4

  • (2)

    Niech dalej większość ma wszystko w d*pie od rządu po ludzi
    Z później płacz

    • 89 111

    • mam niezmiennie w d*pie

      • 2 0

    • Wystarczy że ktoś kichnie

      Na ulicy i nie pomoże maseczka

      • 0 0

  • Nie zapominajcie że jest straszna pandemia (1)

    to ja pracownik sanepidu z pensją o 70% większą na czas pandemii

    • 6 1

    • Ja też zarobiony po uszy

      - 1,3 mln PLN na maskach
      - 0,78 mln PLN na testach

      Także witaj w klubie. Dla mnie to może być już cały czas coś pięknego hahaha

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane