Sii, trzeci co do wielkości pracodawca z sektora IT na Pomorzu, planuje zwiększyć w tym roku zatrudnienie. Dziś w gdańskim oddziale firmy pracuje 450 osób, a już wkrótce będzie ich ponad 600.
2014-03-27 09:59
a jestem pewny, że w miesiąc bym sie nauczył takiego programowania, śmiać mi sie chce z tych wszystkich studentów co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali, ale prawda jest taka, że liczy sie praktyka a nie wiedza z książek. Co mi po wiedzy jakiejś teoretycznej skoro nie umiem ruszać myszą ? Ja z pewnością tych wszystkich informatyków po miesiącu praktyki zmiarzdzył swoją wiedzą u imiejętnościami, także nie wciskajcie mi tu kitu o latach stódiów i nauki bo większość z was sie opierdzeilała na nich sącząc piwo w klubach i barach i teraz udaje jak to ciężko było.
2014-03-27 11:32
Programowanie to nauka jak każda inna - bierzesz książkę i narzędzie (w tym wypadku komputer) i się uczysz. I wszystkiego się nauczysz w określonym czasie.
Natomiast studia również się przydają, nie koniecznie te z informatyki. A potem jest jak z językami mówionymi - im więcej ich znasz, tym kolejne wchodzą łatwiej do głowy.
2014-03-27 12:48
że to żadna sztuka, pewnie trudność porównywalna ze zdaniem prawka na TIRY tylko tam nie trzeba kilku lat marnych studiów aby mieć papierek i prestiż bo po co mi to wiedzieć jak jest zbudowany silnik ciężarówki ? czy żeby mieć prawko musze to wiedzieć ? no nie i mi właśnie o to chodzi :)
2014-03-27 13:44
Z programowaniem jest właśnie jak z prawkiem. Możesz jeździć tirem bez robienia prawka (dopóki nikt nie złapie ;). Ale zrobienie prawo jazdy daje Ci pewną wiedzę na temat znaków, zasad, przepisów, daje Ci trochę praktyki w jeździe - ta wiedza się przydaje. Podobnie z programowaniem - studia też coś tam dają.
Trudność ciężko porównać. Aha no i angielski się przydaje. Zarówno w programowaniu jak i w TIRach (jeśli jeździsz za granicę).
2015-04-23 13:35
Oczywiście, że możesz wziąć książkę i się samemu nauczyć programowania.
Jeśli uważasz, że dasz radę to pewnie tak jest! Z doświadczenia wiem, że nie musisz mieć studiów żeby programistą zostać, ale musisz być w czymś cholernie dobry żeby bez tego papierka zostać zauważonym.
Jeśli chodzi o poziom trudności to tu się trochę zdziwisz (prawko to przy tym "małe piwo").
2014-03-27 14:18
samemu :) pozatym programować mogę bez uprawnień,a jeździć TIRem nie, a język to teraz każdy głupi zna podstawy, są słowniki i w jednej chwili mogę poznać najbardziej zawiłe informatyczne angielkie gadki
2014-03-27 20:13
Nie zrozumiałeś - oczywiście że możesz jeździć TIRem bez prawka :) Ja nie mam prawka na TIRa i nie widzę problemu żebym wsiadł i pojechał.
Czy jest to legalne - to inna sprawa.
W informatyce nie ma takiego "prawa jazdy na programowanie", i pewnie dlatego ta dziedzina się tak szybko rozwija.
2014-03-27 15:21
Jest w stanie zrobić wszystko tylko akurat mu się nie chce.
2014-03-27 15:38
jw
2014-03-27 17:12
niebawem coś stworze wkońcu to chyba nic trudnego tylko nie wiem od czego zacząć ? kupić jakaś książke czy co ?
2014-03-29 01:54
Najczęściej zaczyna się odsprzątania, potem układa się papiery, dalej już z górki.
2014-03-28 11:52
na poczatek proponuje "beginning programming for dummies".
ah sorry, ty nie chodziles do szkoly to i angielskiego nie znasz. to klapa.
to zaczynaj od "Learning English as a Foreign Language For Dummies". bo czytac to widocznie potrafisz.
2014-03-28 09:09
jw
2014-03-27 17:36
to nawet nie podchodz do tematu ;-)
2014-03-28 23:28
Nie nauczysz się w miesiąc programowania.
Każdy może powiedzieć, że nauczy się w miesiąc np. grać w szachy. Owszem, będzie umiał przesuwać figury. Ale nie nauczy się w miesiąc setek wariantów, rozwiązań nietypowych sytuacji czy dobrej analizy i przewidywania konsekwencji takiego czy innego ruchu.
Nie jestem programistą, choć języki programowania łapię szybko i od początku widzę, co w danym zadaniu będzie stanowić problem. Miałam propozycję pracy jako programista - od kogoś, kto widział jak się uczę języka od zera.
Ale wierz mi, że nie odważyłabym się powiedzieć po miesiącu, że umiem posługiwać się danym językiem.
Dlaczego nie pracuję jako programista? Bo wybrałam świat sieci.
2014-03-27 10:20
czyli mozna byc tez IT :)
2014-03-27 10:52
nie udawajcie, że jesteście tacy mądrzy polskie IT to dno nie ma żadnych polskich pożytecznych programów na komputer praktycznie nic jak na taki duży kraj nie tworzymy ! chyba se kupie książke i zaczne być informatykiem i jeszcze zobaczycie mnie w akcji !
2014-03-27 20:14
to jakiś 1% rynku software
2014-03-27 20:12
szkoda, że nie wiesz o czym mówisz
2014-03-27 15:17
To nic że hindusi bezmyślnie klepią to co mają na papierze i sami niczego nie wymyślają.
2014-03-27 17:51
Za dużo filmów panie mądraliński żeś się naoglądał. Zamiast gadania weź się do roboty a nie z zasiłku żyjesz.
2014-03-27 10:15
Jak byś skończył studia to byś wiedział, że nie pisze się "stódiów" :)
2014-03-27 15:16
2014-03-27 10:09
Przestań trolować młody i do szkoły
2014-03-27 09:43
to sie chwala 150 miesjcami pracy, Thyssen Krup planuje 800, ale cisza bo za reklame nie placa
2014-04-04 11:00
2014-03-28 06:21
2014-03-27 12:57
z gdanska do berlina jest okolo 600km? Ceny mieszkan podobne, zycia tez. Jedynie w niemczech jest wyzsza kwota wolna od podatku......
Wiec nie kumam co wy macie z tym Gdanskiem?
2014-03-28 12:02
to widocznie nie znasz ani berlina ani londynu. ceny mieszkan w berlinie poszly ostro w gore, obojetnie czy kupno czy wynajem. o londynie to lepiej nie pisac.
a rynek pracy w niemczech jest trudny, szczegolnie w wiekszych miastach grasuja szarancze z wypozyczalni pracownikow. zarobki obracaja sie miedzy 8,50 a 12,50 brutto. wiec wcale nie tak rozowo.
2014-04-02 16:31
...no chyba, że sprzątasz pod klawiaturami i monitorami - wtedy 12 euro.
2014-03-28 17:45
Dobry żart... Londyn jest min 5-6 razy droższy pod względem wynajmu. I wyższe zarobki wcale nie rekompensują faktu, że z dobrej pensji ponad połowa idzie na sensowne mieszkanie. Oczywiście można mieszkać w strefie 4-5 i dojeżdżać godzinami. Ale mieszkanie w centrum nie kosztuje 2000 PLN, ale grubo ponad 2000 GBP za (zwykle) małą klitkę. Ceny życia też nie są podobne. Chyba, że ma się inną definicję "życia".
2014-03-28 00:19
mamy kupe
2014-03-30 09:30
2014-04-02 08:28
2014-04-02 16:28
duże korporacje "z historią" płacą znacznie lepiej.
Ale i tak za mało ;)
2014-03-30 09:31
Szału ni ma
2014-03-27 12:19
Atmosfera na poziomie najniżej osadzonych pracowników jest dobra. Niestety management spina się jak PKS do Lichenia. Dziewczynki, które za zadanie mają tylko ładnie wyglądać na spotkaniach jako key account manager zadzierają noski wysoooooko. Co do wynagrodzenia, ktoś dobrze napisał, że jak się nie wykłócisz na samym początku to później choćby skały s**** i niewiadomo jakbyś się starał, nie dostaniesz podwyżki większej niż zakłada polityka firmy (5%). A i tak większość firm IT w trójmieście oferuje wyższe wynagrodzenie na początek.
Niestety nie wszystko złoto co się świeci.
2014-03-27 14:34
A ja się nie zgadzam. Moje zarobki podczas pracy w SII podskoczyły prawie 3 razy . Jeżeli chodzi o dziewczyny. Tez kiedyś miałem podobne zdanie. Do momentu aż sam nie musiałem robic zadań sprzedażowych. Ja rozumiem, że z punktu widzenia kodera praca salesa "pogadać, pousmiechać się na spotkaniach" to nic takiego. Proponuje spróbować.
2014-03-27 14:43
mozliwe ze w sales tam daja jakies commision i mozna zarobic nawet 3 time base salary, a w development probably not.......
Moral taki ze oplaca sie dla nich sprzedawac a nie rzezbic w javascript.
2014-03-27 15:21
Chciałeś być fajny ale nie wyszło. Robić zadanie sprzedażowe to też np. przygotowywać techniczną ofertę.
2014-04-01 07:32
Przygotowaniem technicznej oferty to się sprzedażowcy nie bardzo zajmują....
2014-03-27 15:26
wg. waszej nowomowy ...
czyli mozna zarobic piszac oferty dla sprzedawcy,ktory to zaniesie do klienta
ale nie rzezbiac w javascript
2014-03-27 16:59
To jaki masz problem się przekwalifikować? Są technologie, na kórych mozna dobrze zarobić.
2014-03-29 01:59
Jak w starym żydowskim przysłowiu, że lepsza godzina dobrego handelku niż dzień uczciwej solidnej pracy.
2014-03-27 15:20
Przemek Ty też jak stałeś się "sales'em" zacząłeś zadzierać nosa :)
2014-03-27 13:30
a ich zadaniem jest dobra relacja z klientem, czyli obiecywanie gruszek na wierzbie i ladny usmiech.
2014-03-27 13:11
Pracowalem tam i z mojej perpektywy tez to tak wyglada :-)
2014-03-30 00:04
Witam!
Ma ktoś opinie o dziale Inżynierii Przemysłowej?
Kogo zatrudniają, czy szukają młodych, jaka płaca, warunki itp.
2014-03-30 20:34
Jeśli chodzi o sii to inżynieria przemysłowa jest tylko hasłem marketingowym bo to dumnie brzmi. To ze klepią kod dla firm zajmujących się bezpośrednio inżynieria Przemysława nie ma nic wspólnego z samy znaczeniem tego pojęcia. Równie dobrze mogę o sobie powiedzieć ze jestem kucharzem bo jadam obiady w restauracjach...
Co do samych warunków pracy sporo można się dowiedzieć z komentarzy - niestety tych negatywnych. Odsyłam rownież na onet, tam tez jest artykuł o sii i dużo więcej komentarzy. Pozdrawiam
2014-03-27 12:52
jak w temacie - gdyż tak na prawdę nie ma na rynku ludzi z olejem w głowie, winą naszych uczelni niestety jest to że kształcą studentów na bardzo niskim poziomie.
Jeśli SII chce zatrudniać lemingów do pracy w korporacji to ok ale niektórzy poszukują ludzi, którzy potrafią samodzielnie myśleć i wtedy jest problem...
Zatem uczelnie trójmiejskie podnieście poziom nauczania !!!!
I nie wkładajcie do głowy swoim absolwentom że jak skończyłeś np: PG to jesteś "solą tej ziemi" i 3000 netto to minimalne twoje wynagrodzenie ...
2014-03-27 13:58
Z absolwentami to czasami sa ciekawe rozmowy.
Przyjdzie taki po studiach, chcę 3tys netto a nie wie czym się różni = od ==, nie wspominając już o ===
2014-03-27 14:32
Pyt. Czy jak ktos robi w HTML to jest programista ?
2014-03-30 10:08
Znacznikowcem
2014-03-27 22:36
Przypisanie, rowne,rowne oraz tego samego typu? :)
2014-03-28 19:29
Przeszedłeś do drugiego etapu.
Pyt 2.:
Jak jest jasno i świeci słońce, to jest:
- dzień
- noc
2014-03-28 09:17
= to znak równości
== to dwa znaki równości
=== to trzy znaki równości
Joke ;]
2014-03-28 11:58
jak w tytule
2014-03-27 09:14
" najwięcej nowych kandydatów do pracy pojawia się z polecenia."
czyli "plecaki"?
ile osób dostanie umowę o pracę a ile "śmieciowkę"?
jaka jest rotacje: ile osób się zwalnia a ile przyjmuje?
jakie są płace?
2014-03-27 09:28
Za polecenia jest kasa dla polegającego
Place raczej srednie, zazwyczaj na wlasna dzialalnosc gosp. (czyli tzw. kontrakty)
2014-03-27 09:53
Średnie jak na płacę w IT, czyli porównując do większości rynku - dobre. Działalność gospodarcza to opcja, zawsze jest do wyboru umowa o pracę lub na działalność.
2014-03-27 11:00
jak nie dz.gosp to: "oddzwonimy później"...
2014-03-30 09:57
W sklepie meblowym chyba
2014-03-27 14:55
Prywatna firma kieruje się zyskiem, zatrudnia pracowników, którzy przyniosą zysk, nie ma więc mowy o plecakach, chyba że jest źle zarządzana - w takim wypadku szybko zbankrutuje. Polecenia są dobre, bo zazwyczaj specjalista już zatrudniony zna innych równie dobrych specjalistów - lepsze to niż łapanka z ulicy, bo a nuż się uda. Plecaki funkcjonować mogą jedynie w przedsiębiorstwach, które nie kierują się rachunkiem ekonomicznym.
2014-03-28 08:01
Polecenia są również z tego powodu, że brakuje specjalistów i nie wielu odpowiada na ogłoszenia, więc firmy płacą swoim pracownikom za przekonanie znajomych aby przyszli na rozmowę kwalifikacyjną. W sektorze prywatnym to zdrowe rozwiązanie.
2014-03-27 09:43
Widać kolega nie jest z branży IT :) Gdyby był to odpowiedzi byłyby oczywiste
2014-03-27 16:59
duża rotacje, płace za niskie na IT, tylko dział. gosp.?
2014-03-27 14:28
-Z polecania dostaje się dużo osób, tak to działa w biznesie. Lecz każdy pracownik mam nadzieje, jest równo traktowany na rozmowie kwalifikacyjnej
-Omowa o pracę oraz freelancing do wyboru. Nie ma żadnych śmieciówek.
-Tych informacji nie posiadam. Ale to naturalny proces. Ludzie zmieniaja prace, nowi przychodzą
-Zaroki dobre. Czasem nawet wyższe w porównaniu z innymi firmami.
2014-03-27 10:11
99% inżynierów ma umowy o pracę na czas nieokreślony po 3 miesięcznym okresie próbnym.
Chyba, że któryś z nich chce inaczej.
Płace są typowe dla sektora IT, ale podwyżki są co rok, natomiast komfort i opieka firmy dużo ponad przeciętną.
2014-03-27 09:44
Jeśli można tam liczyć przynajmniej na 8000zł brutto miesięcznie na umowę o pracę na czas nieokreślony to jestem otwarty na propozycje i mogę rozpocząć negocjacje.
2014-03-27 10:01
to możesz liczyć na 8000zł netto.
Wystarczy trochę znać się na tym fachu i taka pensja nie stanowi problemu.
2014-03-29 20:55
tylko trochę się znać i zarabiać dużo więcej niz zdecydowana wiekszosc developerow w Trojmiescie. Co oznacza,ze ta wieszkosc nie zna sie nawet trochę na tym fachu :).
2014-03-27 10:47
znać się trochę na tym fachu to zbyt mało
2014-03-27 14:14
Na fakturze + vat tyle moze dostaniesz i jak masz z 6 lat doswiadczenia -.-
2014-03-28 23:08
2014-03-28 03:46
Dostaniesz 2 razy więcej
2014-03-29 06:05
jak ktoś szuka takiej firmy jak Spartez to ją znajdzie i nie musisz się tu reklamować
2014-03-28 23:41
2014-03-27 09:10
niby sie troszcza o pracownikow, ale tak na prawde maja ich gleboko. tylko HR sie licza!
2014-03-28 23:44
to jest w zdecydowanej większości wynajem pracowników. Inwestycja w pracownika raczej słaba, bo po co jak można wziąć za chwilę garść studentów. Zdecydowanie lepiej pracować po stronie ewentualnego dostawcy, który ma bezpośredni interes w tym, aby wyszkolić swojego pracownika.
2014-03-28 12:04
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
