• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potrącenia świadczeń alimentacyjnych ze średniej krajowej

29 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
W razie potrącenia należności z tytułu świadczeń alimentacyjnych objętych egzekucją, potrącenie może nastąpić do wysokości 3/5 wynagrodzenia. W razie potrącenia należności z tytułu świadczeń alimentacyjnych objętych egzekucją, potrącenie może nastąpić do wysokości 3/5 wynagrodzenia.

Pomniejszenie przez pracodawcę wynagrodzenia pracownika jest dopuszczalne tylko w przypadkach określonych ustawowo. Należności z tytułu świadczeń alimentacyjnych mogą być przedmiotem potrącenia z pensji. Czy świadczenia te mogą być potrącane z pensji, która nie przekracza średniej krajowej?



- Chciałbym zacząć pracę, niestety mieszkam w małym mieście i standard to tutaj najniższa krajowa, czyli netto jakieś 1000 zł. Mam przysądzone alimenty w wysokości 400 zł, których nie płacę już od paru lat, bo zwyczajnie mnie nie stać. Sprawa jest oczywiście u komornika. Czy jeśli będę zarabiał 1 tys. zł, to komornik zabierze mi 60 proc.? Dodam że mieszkam sam i w zasadzie te 1 tys. zł to wystarczyłoby tylko na opłaty i skromne wyżywienie, a już nie wyobrażam sobie z czego musiałbym zrezygnować po odjęciu od mojej pensji tych 400 zł - pisze nasz czytelnik, pan Dawid.

Na wątpliwości naszego czytelnika odpowiadają eksperci z Kancelarii Radcy Prawnego Fortuna.

Kwestię potrącenia oraz innych sposobów zmniejszania wynagrodzenia pracowników reguluje Kodeks pracy. Zgodnie z ogólną zasadą pomniejszenie przez pracodawcę wynagrodzenia pracownika (potrącanie i odliczanie) jest dopuszczalne tylko w przypadkach określonych ustawowo, w szczególności w art. 87 Kodeksu pracy i nast. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 11.6.1980 r., zakład pracy może potrącać bez zgody pracownika tylko ściśle określone należności wymienione wyczerpująco w art. 87 § 1 Kodeksu pracy i nast.

Z wynagrodzenia za pracę podlegają potrąceniu sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych (art. 87 § 1 pkt 1-2 Kodeksu pracy). Tytułem wykonawczym jest w szczególności orzeczenie sądu (wyrok, postanowienie, nakaz zapłaty), zaopatrzone w klauzulę wykonalności stwierdzającą, że orzeczenie jest prawomocne i podlega wykonaniu. W tym trybie nie mogą być potrącane grzywny oraz kary porządkowe orzeczone w postępowaniu karnym. Prawo potrącenia obejmuje w tym przypadku: sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych (art. 87 § 1 pkt 1 Kodeksu pracy) oraz sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne (art. 87 § 1 pkt 2 Kodeksu pracy). Warto zaznaczyć, że przez świadczenia alimentacyjne rozumie się nie tylko świadczenia wynikające z obowiązku zaspokajania potrzeb rodziny, ale także z rent cywilnych spełniających funkcję alimentacyjną, zgodnie z art. 444 § 2 Kodeksu cywilnego oraz art. 903 Kodeksu cywilnego.

Należności z tytułu świadczeń alimentacyjnych mogą być przedmiotem potrącenia również wtedy, gdy nie jest prowadzone postępowanie egzekucyjne (art. 88 § 1 Kodeksu pracy). W takiej sytuacji pracodawca dokonuje potrącenia na wniosek wierzyciela (np. małżonka lub dziecka pracownika uprawnionego do alimentów) na podstawie przedłożonego przez niego tytułu wykonawczego (którym może być w szczególności wyrok sądowy zasądzający alimenty od pracownika na rzecz uprawnionego).

Możliwość potrącenia należności poza postępowaniem egzekucyjnym jest wyłączona, gdy świadczenia alimentacyjne mają być potrącane na rzecz kilku wierzycieli, a łączna suma, która może być potrącona, nie wystarcza na pełne pokrycie wszystkich należności alimentacyjnych oraz wynagrodzenie za pracę zostało zajęte w trybie egzekucji sądowej lub administracyjnej.

Zgodnie z art. 91 § 1 Kodeksu pracy, inne należności mogą być potrącane z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie. Wyrażenie przez pracownika zgody na dokonywanie potrąceń z wynagrodzenia za pracę innych należności niż wymienione w art. 87 § 1 i 7 Kodeksu pracy w formie innej aniżeli pisemna jest nieważne (art. 58 § 1 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 91 i 300 Kodeksu pracy).

Art. 87 § 2 Kodeksu pracy ustala kolejność dokonywania potrąceń i pierwszeństwo przyznane zostało dla sum egzekwowanych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych (również w przypadku kiedy potrącenie dokonywane jest bez postępowania egzekucyjnego na podstawie art. 88 Kodeksu pracy). Kolejność potrąceń oznacza, że można dokonywać potrąceń o niższej kolejności tylko wtedy, gdy po pełnym zaspokojeniu potrąceń o wyższej kolejności pozostała jeszcze pewna kwota wynagrodzenia, z której potrącenie jest dopuszczalne.
W każdym przypadku możliwość potrącenia obejmuje wyłącznie część wynagrodzenia pozostałą po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Wynika z tego, że potrąceń należy dokonywać z wynagrodzenia w kwocie netto. Potrąceń należności z wynagrodzenia pracownika w miesiącu, w którym są wypłacane składniki wynagrodzenia za okresy dłuższe niż jeden miesiąc, dokonuje się od łącznej kwoty wynagrodzenia uwzględniającej te składniki wynagrodzenia (art. 87 § 8 Kodeksu pracy).

W Kodeksie pracy wprowadzono dwie granice określające tę część wynagrodzenia pracownika, która musi mu być wypłacona po tych potrąceniach: granicę procentową, rozumianą jako część wynagrodzenia tego pracownika oraz kwotę wolną od potrąceń. W razie potrącenia należności z tytułu świadczeń alimentacyjnych, objętych egzekucją - potrącenie może nastąpić do wysokości 3/5 wynagrodzenia. Druga granica wiąże się z kwotą wolną od potrąceń. Wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, przysługującego pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych (wysokość wynagrodzenia netto) - przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne. W związku z wyłączeniem z ostatniego zdania przyjąć należy, że granica wyznaczona jako kwota wolna od potrąceń nie ma odniesienia do należności z tytułu świadczeń alimentacyjnych i nawet z najniższych wynagrodzeń można potrącać 3/5 wynagrodzenia netto. Dlatego też należy uznać, iż w przypadku zatrudnienia Pana w oparciu o umowę o pracę, z pańskiego wynagrodzenia z tytułu należności alimentacyjnych potrącone zostanie 3/5 wynagrodzenia w kwocie netto.

Jeżeli pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, kwoty wolne od potrąceń ulegają zmniejszeniu proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy. W przypadku gdy pracownik jest zatrudniony u kilku pracodawców, kwoty wolne od potrąceń ustala się oddzielnie dla każdego z nich.

Pamiętać jednak należy, że powyżej przedstawione rozwiązania znajdują bezpośrednie zastosowanie jedynie jeżeli strony łączy stosunek pracy potwierdzony umową o pracę. Wynagrodzenie otrzymywane z tytułu umów cywilnoprawnych nie jest wynagrodzeniem w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy. W związku z tym nie podlega ochronie jak wynagrodzenie za pracę. Potrąceniu podlega cała kwota wypłacana z tytułu umowy zlecenia i innych umów cywilnoprawnych, jeżeli komornik nie postanowił inaczej. Jeżeli jednak umowa zlecenia jest jedynym źródłem dochodu zleceniobiorcy i jest to świadczenie powtarzające się, wówczas potrąceniu podlegają kwoty w wysokości wskazanej w Kodeksie pracy.

Pracodawca jednakże w przedstawionej sytuacji, gdy strony łączy umowa cywilnoprawna, powinien zwrócić szczególną uwagę na otrzymane postanowienie o zajęciu komorniczym. Jeśli bowiem postanowienie dotyczy "zajęcia wynagrodzenia za pracę", pracodawca powinien niezwłocznie poinformować organ egzekucyjny, iż nie jest Pan pracownikiem a np. zleceniobiorcą. Wówczas organ egzekucyjny zobowiązany będzie do wydania postanowienia o zajęciu wierzytelności i dopiero na takiej podstawie pracodawca będzie miał prawo dokonywania potrąceń.

Co do zasady, zajęcie wierzytelności umożliwia potrącanie pełnej kwoty (100%) wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia i innych umów cywilnoprawnych. Komornik może sam w postanowieniu określić, jaka kwota bądź jaka część wynagrodzenia ma być potrącana.Istnieją jednak szczególne okoliczności, kiedy do umowy cywilnoprawnej będą miały zastosowanie przepisy Kodeksu pracy o ochronie wynagrodzenia za pracę. Wynagrodzenie z tytułu umowy zlecenia będzie podlegało takiej samej ochronie egzekucyjnej jak wynagrodzenie wynikające ze stosunku pracy w przypadku, gdy umowa zlecenia będzie miała charakter świadczenia powtarzającego się, tzn. zostanie zawarta na dłuższy czas, a wynagrodzenie będzie wypłacane w stałych okresach i jednocześnie umowa zlecenia będzie stanowić podstawowy dochód na utrzymanie zleceniobiorcy i jego rodziny (art. 833 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego). W piśmie skierowanym do komornika pracodawca powinien podkreślić ten fakt. Pracodawca jest jedynie wykonawcą postanowienia egzekucyjnego i musi postępować zgodnie otrzymanym postanowieniem. Należy jednak liczyć się z tym, że powyższa kwestia jest całkowicie zależna od postanowienia komornika w sprawie i to do niego będzie należała ostateczna decyzja w kwestii uznania, czy pańskie wynagrodzenie z tytułu umowy cywilnoprawnej zasługuje na ochronę przewidzianą przepisami Kodeksu pracy.

Masz wątpliwości, czy Twój pracodawca postępuje zgodnie z Kodeksem Pracy? Potrzebujesz porady profesjonalistów, zajmujących się budowaniem kariery zawodowej?

Na twoje pytania, związane z doradztwem personalnym lub prawem pracy, z przyjemnością odpowiedzą nasi eksperci z firmy ArchitekciKariery.pl oraz Radcy Prawni. Skorzystaj z naszego formularza!
Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna

Miejsca

Opinie (69) 1 zablokowana

  • biedny miś (5)

    masz dziecko, jesteś ojcem - to płać! Pan Dawid jest bezczelny - żali się że musi płacić alimenty, a za chwilę przyznaje że nie robi tego od kilku lat. Bardzo chętnie pomogę tej kobiecie wsadzić go do pierdla i zarobi odsiadkę a zaległości i tak będzie musiał oddać.

    • 23 18

    • Mam podobna sytuacje nie placi wogole kontaktow tez nie utrzymuje zarbial dorywczo mieszka u najblizszej rodziny wikt i opisrunek ma darmowy Wiem bo czasmi widze i moi znajomi chleje i nie chleje a jak widzi to udaje ze nie zna komornik szuka i nic z tego nie wychodzi na razie Myslimy ze nie ma meldunku i dla tego tak jest

      • 0 0

    • (2)

      pewnie wszystkich wsadzmy do pierdla a my bedziemy na nich placic panstwo powinno pomagac a nie karac za brak pracy ,perspektyw

      • 0 1

      • brak pracy to jedno.... (1)

        niechęć jej podjęcia, to drugie.
        Dziwnie jakoś w życiu bywa, że pracę tracą alimenciarze.
        Dziwnie jakoś w życiu bywa, że alimenciarzom płaci sie mniej niz innym.
        Natomiast tego, że matka nie ma jak zapłacic za prąd, brakuje na książki, zeszyty, ubrania, nie wspominając o wycieczkach szkolnych czy wakacyjnych wyjazdach.... tego panowie dawcy nie widzą?
        Jak potem taki może dziecku w oczy spojrzeć?
        Parszywe to życie.... "biedni" alimenciarze...
        Tfuuuuuu.....

        • 3 1

        • swieta prawda

          • 1 0

    • dd módl się...

      dd módl się o zdrowie bo o rozum już zbyt późno ! Ta kobieta odsiadką ojca dziecka nie nakarmi a wszyscy wokół będa płacić za tę bezsensowna odsiadkę. Gdyby więźniowie pracowali i dostawali za to zapłatę to co innego !

      • 4 3

  • Panie Dawid (4)

    weź się pan do roboty, zamiast jęczeć. Masz pan dziecko, 400 zł to śmieszna kwota na utrzymanie dzieciaka, chciało się bzykać, to teraz bądź pan mężczyzną. "Chciałbym ZACZĄĆ PRACĘ" - czyli zmontowałeś pan dzieciaka, ale już robić to się nie chce? Leniwy dołem sprawny? Kupa śmiechu, że facet w dzisiejszych czasach ma zarabiać 1000 zł - a wręcz nawet jeszcze nie ZACZĄŁ.

    • 30 26

    • brawo czarna żmijo !!! (3)

      podpisuje się obiema rękami :)

      • 13 11

      • (2)

        zawsze jest dwoje zamieszanych w sprwawe poczecia , ciekawe ile mamunia w zlotych przeznacza na utrzymanie dziecka ??

        • 9 12

        • ytzrymanie dziecka to 600-1000zł (1)

          ciekawe ile jej zostaje z pensji hmmmmm

          • 6 1

          • Moja dostaje 4 tysiaki na dwojke i jeszcze jej malo.
            Skoro alimenty moga byc 400zl to moze rozwod nie bylby taki glupi?
            Eureka! Ja pier...

            4000 - (2x400) = 3200 zeta kieszeni co miesiac.
            Ile moze kosztowac numerek? 200..300?
            To by dalo 10 numerkow w miesiacu (wiecej niz obecnie) i jeszcze na flaszke czy piwko by wystarczylo.

            • 0 1

  • (2)

    moj ex chce sie wymiagac o alimentow mam zasadzone 600 zl a on zarabia miedzy 2,5 a 3 tys wedlug tatusia kwota jest zbyt duza.....zero kontaktu z dzieckiem mimo ze ja go wrecz prosilam....

    • 12 7

    • a Ty co robisz w tym kierunku zeby dziecko "miało" ? nic, tylko mam zasądzone, mam przyznane, a same leżycie do góry d**ą i czekacie aż z nieba spadnie. po prostu żal czytac te wszystkie komentarze.

      • 0 3

    • to tylko twoje zdanie , ciekawe co on sadzi

      • 8 3

  • punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia

    myślę, że macie po części rację, ale nie można patrzec na to tylko w ten sposób że facet jest zły itd a kobieta biedna zostawiona z dzieckiem. nie znamy jego sytuacji do końca, i tak naprawdę nie mamy prawa nikogo oceniac...

    • 1 0

  • Trzeba patrzeć z kim się bzyka (1)

    a jak nie to antykoncepcja hormonalna dla panów też dostępna. Nie ma co liczyć na babeczki ;)

    • 4 0

    • i pamietac z kim

      • 0 0

  • Drogie Panie (2)

    Mnie tylko zastanawia jedna sprawa.
    Jak bardzo potrzebny Wam jest ojciec dziecka i Państwo gdy chodzi o utrzymanie dziecka i płacenie alimentów. Wręcz niezbędni. Ojciec ma płacić bo to w końcu "JEGO dziecko", Państwo ma ściągać alimenty od ojca a gdy ten nie może płacić to ma płacić za niego, dopłacać zasiłki itd itp.

    Pięknie ale...

    Jak bardzo zmienia się Wasze podejście do dziecka gdy pojawia się temat aborcji. Wtedy to z Waszych ust słychać slogany typu "to MOJE dziecko i nikt nie będzie decydował...", "Państwo nie będzie decydować o moim ciele...", itd itp.
    Hmm gdy mowa o usuwaniu ciąży to ojciec, państwo i wszystko inne jest Wam niepotrzebne, ba nawet zbędne i wrogie. Wtedy to dziecko ma wyłącznie matkę i nikt nie powinien się do niego wtrącać oprócz niej!
    Ojciec, który "zrobił" nie ma nic do gadania (no chyba, że będzie musiał płacić alimenty wtedy jest potrzebny bo przecież... "zrobił")

    Zastanówcie się zatem drogie Panie.
    Albo dziecko jest dobrem wspólnym i wszyscy je utrzymujemy i wszyscy mamy prawo do decydowania o jego życiu.
    Albo dziecko jest wyłącznie WASZE i wtedy same decydujcie o jego życiu ale i nie wyciągajcie rączek po pomoc od innych.
    Albo albo...

    • 6 3

    • (1)

      dziecko nie jest dobrem wspólnym
      Państwo zastępuje ojca (płaci za niego) ponieważ jest nieudolne żeby ściągnąc pieniądze od ojca (organy ścigania nie mogą go odnaleźć) albo nie jest w stanie przymusic go do prac obowiązkowych (w celu zarobienia na alimenty)
      skoro Państwo nie potrafi tego rozwiązać to przejmuje obowiązek
      (to tak kiedy okazuje sie ze Twój pracodawca nie odprowadzał za Ciebie składek na ZUS - a Państwo nie może sciągnąć tych składek - wiec przejmuje piekę nad Tobą dając Ci jakąs tam zapomogę)

      aborcja - patrząc powyżej na nieudolnośc Państwa wręcz bym nie miała śmiałości każąc decydować za Kogoś

      • 1 1

      • od kiedy mozna poczac dziecko solo ??? zawsze sa potrzebne 2 osoby i na dodatek roznych plci . wszelkie rozwazania nad dobrem wspolnym niemaja sensu , dziecko nie jest produktem z fabryki i nie jest wlasnoscia panstwa , kazde zblizenie moze MOZE zaowocowac poczeciem wiec to dwojga osob jest dobro wspolne , ale wy babeczki robicie z tego karte przetargowa

        • 0 1

  • maj

    tak piszecie ale do utrzymania dziecka tez nalezy matka poco sie potkladala podrugie jezeli ojciec da 300 imatka tez powinna dac 3oo jest to suma 600 zl ciekawe kto tyle przeznacza na osobe wrodziniie

    • 2 1

  • w normalnych krajach (1)

    socjal jest taki ze takiego problemu jak alimenty niema ,to proste zarabiaja tyle ze jeszcze po zapłaceniu alimentow stac na godne zycie .. a w polsce ?????? sami wiecie i nie dziwie sie gosciowi ze ma pretensjie do kraju w ktorym zyje a po drugie ciekawe czy była ma wiecej kasy itd. a ja powiem wam jeszcze tak place alimety i zadam rozliczenia czy poszło na dziecko czy na sukienki i kosmetyki oraz balangi byłej tak zrobilem bo jesli płace to wymagam rowniez prawda Panowie ....a wy kobietki takie aniołki to nie jestescie....

    • 4 2

    • Ale bzdury wypisujesz

      Po pierwsze w "normalnych krajach" odchodzi się od socjalu o którym piszesz bo ten socjal zarzyna te kraje jak świnie. USA miały gigantyczny problem po tym jak wprowadzono zasiłki na dzieci na zasadzie 'im więcej dzieci tym więcej kasy". Doprowadziło to do sytuacji w której bezrobotni czarni mnożyli się na potęgę (standard powyżej 7 dzieci ) w dzielnicach biedoty i żyli z samej zapomogi. Problem w tym, że z tych dzieci nie było żadnego pożytku bo większość nie kończyła nawet szkoły. USA wyprodukowało sobie w ten sposób rzesze biedoty i przestępców, na której utrzymanie płacili pozostali obywatele.
      Podobnie Francja - zapomogi dla rodzin z dużą ilością dzieci doprowadziło do tego, że ściągnęli do nich muzułmanie z byłych koloni i rozmnażają się jak króliki bez chęci asymilowania się ze społeczeństwem.

      Po drugie nie pisz bzdur, że na świecie wszyscy zarabiają tyle, że ich stać na godziwe życie. W najbogatszych Państwach świata rzesze ludzi zarabiają tyle, że ledwo im starcza na przeżycie. Poczytaj np. o takim mieście jak Waszyngton - jedno z największych skupisk biedoty w USA.

      Problem alimentów jest taki sam na całym świecie. Ci co zarabiają dobrze to nie mają z tym problemów - Ci co zarabiają mało mają... tak samo jest w Polsce.

      • 2 0

  • a ja szukam lali która sie buja po 3mieście choc sciemnia ze za granicą (2)

    zostawiła 4kę dzieci i nic nie płaci

    • 11 0

    • (1)

      co? wy też jej szukacie?
      halo panowie, wam też zostawiła dzieci?

      Jej inicjały to A.S. śmiga na motorze a całą czwórkę dzieci ma w poważaniu
      dodam że mam taki styl, że jeszcze kradnie kasę z konta na odchodnego

      już tak zrobiła dwukrotnie( drugiego faceta tez zostawiła z dziećmi i bez kasy) i co mam zrobić?

      • 1 0

      • ja bym się cieszył jakby moje ex zostawiła mi dziecko. miałbym gdzieś jej alimenty, sam bym je utrzymał. póki co muszę się

        dzielić wychowaniem ale kwestią czasu jest aż się puści:)

        • 2 0

  • Alimenciarze (6)

    Jeśli nie płacicie to weźcie dziecko na swoje utrzymanie i ściągajcie alimenty od matek 300- 400 zł m-c i zapewnijcie dziecku właściwe warunki do życia , w weekend dziecko do mamy a w tygodniu wychowujcie sami . Założę się ,że kobiety wywiązywałyby się ze swoich zobowiązań alimentacyjnych ,pewnie nie wszystkie ale zdecydowana większość

    • 29 18

    • (1)

      chetnie bym mieszkal z dzieckiem place bladzi 700 pln i uwazam ze pokrywa caly koszt utrzymania dziecka mam 13 lat - place tyle od 5 lat. Baby to s..cze ostre ale na kase. ja chetnie mieszkal bym z dzieckiem i niech mi bladz placi 300 pln i bedzie git:)

      • 3 0

      • Co za bełkot!!!Masz 13 lat i płacisz alimenty od 5 lat?Wbij sobie do głowy że płacisz na swoje dziecko a nie na matkę dziecka.Całe szczęście że nie mieszkasz z dzieckiem , bo z takim stosunkiem do kobiet aż strach pomyśleć co by z niego wyrosło...

        • 2 2

    • dziecioróbki to zwykłe dzi-wki

      ktore taki sobie sposób na zarabianie znalazły
      alimenty

      • 2 2

    • Z facetami jest nie inaczej. Zdecydowana większość się wywiązuje.

      • 2 2

    • ale zdecydowana większość ???? (1)

      z babkami jest tak samo jak z facetami ten sam % wywiazywania sie

      • 5 6

      • właśnie o ten % chodzi ,jedno jest pewne w tym kraju kobieta z dzieckiem (dziećmi) nadal jest na straconej pozycji . W przypadku kiedy nie można udokumentować zarobków ojca otrzymuje jakies grosze rzędu 300 zł z funduszu .
        to jest upokarzające

        • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

  • Praca Ostatni post: 1 tydzień temu
    (1 post)

Najczęściej czytane