- 1 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (111 opinii)
- 2 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
- 3 Ubezpieczeni w ZUS. Są nawet Kolumbijczycy (153 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 5 Zwolnienia grupowe. Stały trend czy tylko zmiana jakościowa (218 opinii)
Podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek. Średnio o 30 proc. w górę
Podwyżki w ochronie zdrowia ma gwarantować nowelizacja ustawy, która wylicza nowe stawki wynagrodzenia minimalnego. Od lipca płace mają wzrosnąć średnio o 30 proc. na umowach o pracę. Środowisko samorządu lekarskiego krytycznie podchodzi do zmian.
- Od lipca wejdą w życie podwyżki minimalnego wynagrodzenia w ochronie zdrowia. Średnio minimalne wynagrodzenie pracowników podmiotów leczniczych wzrośnie aż o 30 proc. - poinformowało Ministerstwo Zdrowia.
Natomiast w zależności od grup zawodowych podwyżki wyniosą od 17 do 41 proc.
Reforma POZ. Będzie chaos czy poprawa?
Podwyżki w służbie zdrowia. Jak wzrosną pensje?
Nowelizacja ostatecznie została przegłosowana w Sejmie, następnie (cztery dni temu) dokument podpisał prezydent. Zmiany mają dotknąć ok. 500 tys. osób, które pracują w służbie zdrowia - to m.in. lekarze, pielęgniarki, farmaceuci, ratownicy medyczni czy sanitariusze, ale również pracownicy niemedyczni, którzy są zatrudnieni w ramach umowy o pracę. Oznacza to, że po raz pierwszy konkretne stawki będą gwarantowane dla tego sektora.
Przykładowy wzrost gwarantowanych najniższych wynagrodzeń zasadniczych:
- lekarz specjalista II stopnia: z 6 769 zł do 8 210 zł - wzrost o 1 441 zł;
- lekarz specjalista I stopnia: z 6 201 zł do 8 210 zł - wzrost o 2 009 zł;
- mgr pielęgniarstwa, fizjoterapii, farmaceuta, diagnosta laboratoryjny ze specjalizacją: z 5 478 zł do 7 304 zł - wzrost o 1 827 zł;
- mgr farmaceuta, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny, pielęgniarka, psycholog bez specjalizacji: z 4 186 zł do 5 775 zł - wzrost o 1 590 zł;
- ratownik medyczny, pielęgniarka ze średnim wykształceniem: z 3 772 zł do 5 323 zł - wzrost o 1 550 zł;
- opiekun medyczny, technik medyczny ze średnim wykształceniem: z 3 772 zł do 4 870 zł - wzrost o 1 097 zł;
- sanitariusz, salowa: z 3 049 zł do 3 680 zł - wzrost o 632 zł.
- Jeszcze przed przyjęciem ustawy przez Sejm Ministerstwo Zdrowia, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pielęgniarek, do grupy, która dotychczas obejmowała pracowników wykonujących zawód medyczny wymagający wyższego wykształcenia na poziomie studiów I stopnia, dołączyło pielęgniarki i położne z wykształceniem średnim - zaznaczają przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia.
Od lipca medycy zarobią więcej. Jakie stawki?
Podwyżki zostaną sfinansowane m.in. dzięki decyzji Narodowego Funduszu Zdrowia o podniesieniu wycen świadczeń.
Loteria ma zachęcić do badań profilaktycznych. Co można wygrać?
"Odrzucono najważniejsze dla nas poprawki"
Do zmian krytycznie podchodzą lekarze rezydenci, którzy wskazują, że zgodnie z nowymi wyliczeniami medyk bez specjalizacji może zarobić mniej np. niż pielęgniarka. Dopatrują się tutaj narzędzi, które mają podzielić środowisko opieki zdrowotnej.
- Polska to chyba jedyny kraj, gdzie lekarz od 1.07 w publicznej OZ będzie otrzymywał mniejsze wynagrodzenie niż pielęgniarka, której zleci podanie leku, oraz farmaceuta realizujący receptę, którą wystawił. Przecież to absurd - skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych Wojciech Szaraniec, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.
Swój sceptycyzm sygnalizują również pielęgniarki, które walczyły o zabezpieczenie płac względem faktycznego podwyższania kwalifikacji, a także apelowały o włączenie senackiego współczynnika pracy. W obu przypadkach posłowie nie zdecydowali się na takie rozwiązania.
- Odrzucono najważniejsze dla nas poprawki, które dotyczyły bezzwłocznego uznawania przez pracodawców podwyższenia kwalifikacji przez pracowników, zapisów zabezpieczających przed samowolną degradacją pracowników przez pracodawców, gwarancji finansowania podwyżek i uznania posiadanych kwalifikacji. Wszystkie te poprawki nie wywoływały skutków finansowych dla budżetu i mieściły się w środkach finansowych przewidzianych w założeniach ustawy - czytamy w stanowisku Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
NFZ skontrolował ośrodki zdrowia na Pomorzu. Tylko 3 pozytywne oceny
"Ustawa powinna gwarantować stopniowy wzrost wynagrodzeń lekarzy"
Z kolei samorząd lekarski "popiera inne grupy zawodowe w słusznych dążeniach do podwyższenia współczynników pracy", a także pozytywnie odniósł się do poprawek Senatu, które jednak zostały odrzucone na posiedzeniu Komisji Zdrowia. Jednak podkreśla, że zmiany nie odpowiadają oczekiwaniom płacowym wielu środowisk medycznych.
- W ocenie Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej ustawa w brzmieniu przyjętym przez Sejm w dniu 26 maja 2022 r. nie odpowiada słusznym oczekiwaniom płacowym wielu środowisk medycznych, a w szczególności przyjętym przez Krajowy Zjazd Lekarzy postulatom środowiska lekarskiego. Obecnie współczynniki wynagrodzenia lekarzy w Polsce w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia są jednymi z najniższych w całej Unii Europejskiej. Środowisko lekarskie nie spodziewa się natychmiastowego wzrostu płac do trzech średnich krajowych dla lekarza specjalisty i dwóch średnich dla lekarza bez specjalizacji, ale oczekuje, że ustawa powinna gwarantować stopniowy wzrost wynagrodzeń lekarzy, aż do osiągnięcia tego poziomu - czytamy stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej.
Opinie (287) 9 zablokowanych
-
2022-07-01 20:20
Opinia wyróżniona
(51)
Podejrzewam ze większość krytykujących to ludzie bez wyższego wykształcenia . Bo gdyby takowe mieli to doskonale wiedzieli by jak ciężkie są studia ( proszę nie mylić ze szkołami manicure ) a studia medyczne szczególnie Takie osoby nie powinny się wypowiadać bo po prostu nie maja zielonego pojęcia . Widza tylko bryki przed szpitalami No to
Podejrzewam ze większość krytykujących to ludzie bez wyższego wykształcenia . Bo gdyby takowe mieli to doskonale wiedzieli by jak ciężkie są studia ( proszę nie mylić ze szkołami manicure ) a studia medyczne szczególnie Takie osoby nie powinny się wypowiadać bo po prostu nie maja zielonego pojęcia . Widza tylko bryki przed szpitalami No to jedyne co dla tych osób się liczy . Podwyżki są jak najbardziej uzasadnione , byle celebrytka nie robiąc nic pożytecznego zarabia krocie .Wszyscy przyzwyczaili się ze to służba zdrowia nie to nie jest służba to jest ciężka i odpowiedzialna praca .
- 162 122
-
2022-07-05 18:32
Tylko co mają studia do tego że chcą powyżke. Jak były takie ciężkie to trzeba było robić filozfie. Ja patrzę na to w ten sposób idę do lekarza i widzę jak jestem traktowany a państwowa "słżba"to jedno wielkie bagno
- 0 0
-
2022-07-05 08:29
Właściwe podejście??
Ok ...to zrozumiałe ale inaczej jest gdy podejście lekarza ,oddziałowej jest straszne i zlewające...sam mam przykład od pół roku żona po zatorowości płucnej z powikłaniami a każdy lekarz ma zero zaangażowania w wyzdrowienia pacjenta a gdy przychodzi się do szpitala to każdy widać jakby za kare siedział i łaskę ci robił że cię przyjmują...nawet
Ok ...to zrozumiałe ale inaczej jest gdy podejście lekarza ,oddziałowej jest straszne i zlewające...sam mam przykład od pół roku żona po zatorowości płucnej z powikłaniami a każdy lekarz ma zero zaangażowania w wyzdrowienia pacjenta a gdy przychodzi się do szpitala to każdy widać jakby za kare siedział i łaskę ci robił że cię przyjmują...nawet lekarze prywatni już podobna praktykę stosują...ja nie jestem za podwyżkami dla nich za to podejście..a co do szkół wyższych to nie jest wyznacznik niczego ...dużo wartościowych ludzi którzy w swoją pracę wkładają dużo serca i poświęcenia i to takim należa się podwyzki
- 2 0
-
2022-07-05 06:42
A ja podejrzewam
Że przyjechałaś do miasta z mini wioseczki i w głowie ci się przewraca a jeśli jesteś po studiach i w obraźliwy sposób wyrażasz się o innych to się wstydź
- 1 0
-
2022-07-04 22:34
obserwator
Zgoda, ale trzeba podkreślić, że dotyczy to zarówno lekarzy jaki i pielęgniarek. Około 60-70% lekarzy nie wykona tego co potrafi pielęgniarka, a jak dodamy specjalizację to możemy śmiało powiedzieć, że studia takiej pielęgniarki były bardziej wymagające niż lekarskie. Jak wyżej wyczytałem lekarz ma zarabiać mniej niż pielęgniarka i że to kpina.
Zgoda, ale trzeba podkreślić, że dotyczy to zarówno lekarzy jaki i pielęgniarek. Około 60-70% lekarzy nie wykona tego co potrafi pielęgniarka, a jak dodamy specjalizację to możemy śmiało powiedzieć, że studia takiej pielęgniarki były bardziej wymagające niż lekarskie. Jak wyżej wyczytałem lekarz ma zarabiać mniej niż pielęgniarka i że to kpina. Mowa o zwykłym lekarzu i pielęgniarce ze specjalizacją. Lekarz po studiach jeszcze długo będzie się uczył m.innymi od pielęgniarki. Na zakończenie dodam, że nie mam nic wspólnego z jedną i drugą grupą zawodową, ale zadufanie lekarzy naprawdę woła o opamiętanie i większy szacunek dla osób z którymi pracują. Byłem w stosunkowo krótkim czasie trzy razy w szpitalach i stąd moja opinia.
- 1 1
-
2022-07-04 14:27
Ok ale liczą się umiejętności i efekty a nie encyklopedia
Medycyna ciągle się rozwija, idzie do przodu, nie wystarczy zatrzymać się na przestarzałej zawartości studiów.
Zamiast podziwiać że zakuwali nazwy każdego naczynka krwionośnego między imprą a imprą może ważniejsze, czy i jak skutecznie leczą pacjentów? I z tego jeśli juz rozliczać?
Np. ja miałam b. dobre wyniki na studiach i jakoś nikogo nie obchodzą ;)- 1 1
-
2022-07-04 09:48
Nie przekonałas mnie ! (2)
Ciężką pracą jest też praca górnika a ten dzięki któremu masz możliwość być w sieci też musiał długo się uczyć i jakoś o jego zarobkach cicho sza budowniczy który buduje twój dom też ma odpowiedzialną pracę bez jego mądrości i odpowiedzialności twój domek już by się złożył jak harmonijka i naprawdę ludzie po podstawówce to wiedzą a ty po studiach może i nie kumasz
- 2 5
-
2022-07-04 18:30
(1)
górnik? Ile on się uczył? Podstawówka + zawodówa. Całe 11 lat życia poświęcił. Budowniczy to samo, ten fizyczny może mieć i niepełną podstawówkę i od niego nic nie zależy, on nic nie rozumie i potrafi tylko pustaki kleić (wiedza którą zdobędziesz w pół roku, w szkole chodziło się na wagary - trzeba dźwigać ciężary). Zależy za to od konstruktora
górnik? Ile on się uczył? Podstawówka + zawodówa. Całe 11 lat życia poświęcił. Budowniczy to samo, ten fizyczny może mieć i niepełną podstawówkę i od niego nic nie zależy, on nic nie rozumie i potrafi tylko pustaki kleić (wiedza którą zdobędziesz w pół roku, w szkole chodziło się na wagary - trzeba dźwigać ciężary). Zależy za to od konstruktora który konstrukcję projektował. I ten ma już przyzwoite zarobki. Ale on oprócz podstawówki i szkoły średniej ma też studia i doświadczenie, inaczej nie miałby uprawnień. A lekarz, no cóż żeby zdobyć II stopień specjalizacji to trzeba kilkanaście lat poświęcić i mieć tęgi łeb. Koło 40 dopiero zaczyna zarabiać ale wtedy to jest już gość. Takich ludzi jest mało i za to właśnie powinni zarabiać.
- 4 5
-
2022-07-04 19:16
a pilot samolotu
to tez nie jest w/g ciebie odpowiedzialny zawód i te inne ble ble bla bla każdy z nas jest ważny nie tylko ważniaki po studiach medycznych ci po podstawówce wcale nie są głupsi a często są bardziej inteligentni od tych kujonów po studiach i nie gardż tymi którzy stawiają pustaki bo zalatuje że pisał to naprawde pustak
- 5 2
-
2022-07-03 23:00
Taki wybrali.zawod.wiec żadne z.nich święte krowy (1)
A skoro mieli takie zdnosci to ich wybór. Żadne poświęcenie. Moi.zawsze iść do zawodówki. Dość świętych krów. Skoro miał.zdolnosci.i chęć to i studia adekwatne. Dość wsadzania lekarzy za obrazek bo studia trudne. Mógł zostać hydraulikiem. Tych zawsze.potrz3ba. a teraz się tak zhanbiki że od wielu z nas już szacunku nie otrzymają. Dość przywilejów i
A skoro mieli takie zdnosci to ich wybór. Żadne poświęcenie. Moi.zawsze iść do zawodówki. Dość świętych krów. Skoro miał.zdolnosci.i chęć to i studia adekwatne. Dość wsadzania lekarzy za obrazek bo studia trudne. Mógł zostać hydraulikiem. Tych zawsze.potrz3ba. a teraz się tak zhanbiki że od wielu z nas już szacunku nie otrzymają. Dość przywilejów i ciągłego ubolewania że mało zarabia. Nie.musi 2 lata nie leczyli za to w sklepach kasjerki pracowały i nie.ma.murali podwyżek szacunku. A to dziadostwo wiecznie głodne. Do roboty felczerzy
- 7 4
-
2022-07-04 15:41
Nie ma również obowiązku leczenia się u lekarzy.
Można diagnozę wygooglać, leki zebrać na łące. Polecam usztywnianie złamanej ręki nogą od krzesła (działa) i zakup rozrusznika serca na aliekspresie (albo zlutowanie samemu wg elektroda.pl). Jak będą w szpitalach i przychodniach pustki, to lekrzy pozwalniają i o jeden kontrakt za 2000zł będzie się biło 10 medyków. Zaraz im rura zmięknie.
- 7 1
-
2022-07-03 21:45
Ale jak to? (2)
Studia medyczne są bardzo trudne i długie. Jest mnóstwo kandydatów na jedno miejsce. Zarobki po studiach są podobno niskie. To dlaczego tak dużo ludzi chce być lekarzami?
- 8 0
-
2022-07-04 18:23
bo na państwowym są niskie
w warunkach rynkowych na prywatnej praktyce są dopiero duże. Mam kuzyna który II specjalizację zrobił jakoś koło 35 roku życia i dopiero koło 40 zaczął zarabiać na prawdę konkretnie. Wcześniej to była bieda z nędzą. OK to było ponad 10 lat temu ale nie pamiętam czy miał wtedy nawet średnią krajową. Mnie nie dziwi że oni uciekają na prywatną
w warunkach rynkowych na prywatnej praktyce są dopiero duże. Mam kuzyna który II specjalizację zrobił jakoś koło 35 roku życia i dopiero koło 40 zaczął zarabiać na prawdę konkretnie. Wcześniej to była bieda z nędzą. OK to było ponad 10 lat temu ale nie pamiętam czy miał wtedy nawet średnią krajową. Mnie nie dziwi że oni uciekają na prywatną praktykę. Jeśli na swoim potrafi wyciągnąć kilka stów za godzinę to po co ma siedzieć za 50zł w szpitalu. Gość który samą wiedzę medyczną zgłębia przez połowę życia.
- 5 0
-
2022-07-04 11:10
W sumie - w punkt
Mam kolegę lekarza, którego rodzice są lekarzami i wszyscy bracia również.
Jasne, można mieć niepopularną specjalizację, ale to zawsze był i jest zawód budzący szacunek i intratny- 5 0
-
2022-07-03 12:54
Mylisz się udaj się na jakiś SOR czy KOR to zmienisz zdanie. To że studia sa trudne to każdy wiedział jaki zawód sobie wybrał i tyle w temacie
- 5 0
-
2022-07-02 20:17
hmmm
a na dodatkach covidowych nic nie zarobili??
- 8 3
-
2022-07-02 19:02
a za covida mało wzięli kasy?
- 12 4
-
2022-07-02 18:38
Żeby jeszcze pomagali zamiast szkodzić
- 9 2
-
2022-07-02 14:36
Skoro dzielisz ludzi na po studia i innych znaczy ze sam inteligentny nie jestes a studia masz dzbanku na koszt wszystkich
trzeba było jechac do niemiec zaplacił 300 tys euro za studia i tam je konczyc!!To ze celebryci zarabiaja najwiecej takie są czasy na całym swicie wkazdym kraju gdybys był inteligenty wiedział bys to ale nie jestes co musiałes dokładnie udokumentować.
- 7 6
-
2022-07-02 12:29
Studia wcale nie są takie ciężkie, choć jak za czasów akademickich dowiedziałem się ile obowiązkowych godzin ma kolega studiujący ekonomię na UG to parsknąłem śmieczem. Raczej obciążeniem jest odpowiedzialność - jak często TVN alarmuje "Księgowy w mieście X nie przyjął klienta muszącego pilnie rozliczyć fakturę. Klient dostał mandat od US." albo "policja zatrzymała nietrzeźwego informatyka w trakcie klepania linijek kodu. Biegli sprawdzają czy nie narobił bugów".
- 9 1
-
2022-07-02 10:36
Podejrzewam, że ma Pani ze soba problem. Wykształcony człowiek nie dzieli ludzi lecz ich szanuje. Przyklad jezeli asystuje wykladowcy profesorowi dr nauk medycznych zawsze uslysze podziekowanie za moja prace. Gdy zaś asystuje komuś kto ma ze sobą problem a jest lekarzem czy lekarzem stażystą jest to wspołpraca oparta na syndromie Boga bez szacunku do nikogo. Czapki z glowy wiecej szacunku do personelu wlasnie ze srednim wykształceniem medycznym bez nas też nie mozecie pracować.
- 10 4
-
2022-07-02 10:07
to że ktoś skończył trudne studia nie oznacza, że powinien dużo zarabiać (1)
liczy się wiedza, umiejętności i chęć do pracy a znakomita większość lekarzy robi wszystko żeby się nie napracować i odesłać pacjenta dalej!
- 24 8
-
2022-07-02 10:19
Bez przesady że większość
Zdarzają się takie przypadki, nawet częściej niż powinny, ale większość lekarzy z którymi miałem styczność była pomocna i starała się
- 8 9
-
2022-07-02 09:35
Złe podejrzenia (2)
Jakbyś został olany na SOR, bo przerywasz sen personelowi, to zmieniłbyś myślenie. Tak, nie mam wyższego wykształcenia, ale gdy przychodzę do pracy, to nie robię łaski nikomu, że pracuję. Inaczej ma się z lekarzami i innym personelem, bo to państwo w państwie.
- 23 10
-
2022-07-04 15:34
jeśli zostałeś olany na sor i żyjesz (1)
to znaczy, że niepotrzenie się tam udałeś. SOR jest od ratowania życia.
- 1 7
-
2022-07-05 17:26
id...ta
- 0 0
-
2022-07-02 09:30
Popieram jedynie Zwiazek Niezależnych Lekarzy. Inni są podlegli Izbie Lekarskiej i maja za zadanie zaleczać a nie wyleczyć... (2)
- 15 10
-
2022-07-02 12:34
(1)
Ale wiesz o tym, że dużej części chorób medycyna wyleczyć nie umie. Może tylko lepiej lub gorzej trzymać je w ryzach.
- 7 7
-
2022-07-03 10:06
Bo też nie wiedzą jak diagnozować
Allopaci "leczą" symptomy, nie przyczyny, i nawet nie wiedzą jakie badanie zlecić. Ich tak zwana wiedza jest skorumpowana przez koncerny farmaceutyczne i radiologiczne. Podwyżki tego problemu nie rozwiążą.
- 8 4
-
2022-07-02 09:16
sory, ale dla mnie 70 % lekarzy to pigularze (2)
niestety miałem okazje kilka razy być w szpitalu i przychodniach. Gdybym ja tak wykonywał swoją pracę to bym mnie z niej wyrzucili.
- 30 14
-
2022-07-02 09:28
Jedyni solidni lekarze, którzy ciężko pracują to chirurdzy ortopedzi, inni to zwykli pigularze, jak to ktoś wyżej napisał... (1)
- 9 17
-
2022-07-02 10:29
jedyny prawdziwy polski Janusz to taki z postrzępionym wąsem i bebzonem...
poza tym klapki,nieogarnięte uzębienie i wyrobione zdanie na każdy temat-od medycyny do futbolu.
Inaczej to dla mnie nie Janusz, a jakiś pozer.- 9 11
-
2022-07-02 08:31
wystawiacze faktur (1)
nie spotkałem się z lekarzem który interesowałby się wyleczeniem mnie. Mówię o sektorze prywatnym jak i Państwowym. Dla mnie większość lekarzy powinna stanąć pod ścianą i odpowiedzieć za traktowanie drugie człowieka i swoją bezkarność...
- 31 17
-
2022-07-04 11:04
Uogólnienia są krzywdzące
Jestem nauczycielem. Korzystam z NFZ kiedy tylko mogę, bo choć w sumie utrzymuje mnie mąż (taka prawda o tym zawodzie), to rzadko stać mnie na prywatne wizyty, chyba że coś na cito- nie ma wyjścia.
Jest tylu dobrych lekarzy, co złych, jak nauczycieli, IMHO.
W przychodni POZ, do której chodzę, jest min. 2 dobrych lekarzy, ale też min. 2Jestem nauczycielem. Korzystam z NFZ kiedy tylko mogę, bo choć w sumie utrzymuje mnie mąż (taka prawda o tym zawodzie), to rzadko stać mnie na prywatne wizyty, chyba że coś na cito- nie ma wyjścia.
Jest tylu dobrych lekarzy, co złych, jak nauczycieli, IMHO.
W przychodni POZ, do której chodzę, jest min. 2 dobrych lekarzy, ale też min. 2 ...hmmmmm....konowałów.
Leżałam w szpitalu MSWiA, poznałam innych fajnych super lekarzy, którzy wspaniale robią swoją robotę. Do jednego z nich chodzę na NFZ do gabinetu w pewnej przychodni, bo on tam przyjmuje.
Synowi znalazłam alergologa na NFZ dla doroslych, sama też tam byłam)- tez w zasadzie bez zastrzeżeń.
Ostatnio trafiłam do ortopedy na NFZ- tez nie było źle, oprócz tego, ze pacjenci wpisani CO 5 MINUT.
Pytanie- czy to nfz decyduje o 5-min wizytach, czy przychodnia?
Amerykanka, którą ostatnio poznałam, mówi: cieszcie się, bo macie darmową opiekę na calkiem dobrym poziomie...- 4 1
-
2022-07-02 08:12
Jak ja słyszę o tych Waszych ciężkich studiach (10)
To mi ręce opadają. Bidulki jedyne na świecie, które muszą coś wiedzieć żeby ludzi nie wykończyć. Nie Wy jedni ciężkie studia kończycie, za to jedyni jęczycie z tego powodu
- 48 31
-
2022-07-05 09:31
Przyszła baba do lekarza, a lekarz też baba, a nawet dwie baby!
w zeszłym tygodniu dostałam miejscowo wysypki. Czerwone, swędzące krostki. Po trzech dniach udałam się do lekarza prywatnie bo mam wykupiony pakiet. Dermatolog? Brak terminów, więc idę do internisty. Pani twierdzi, że to alergia na dezodorant/ mydło, ale zdecydowanie musi to obejrzeć dermatolog, więc daje skierowanie. Mówię lekarzowi, że raczej nie
w zeszłym tygodniu dostałam miejscowo wysypki. Czerwone, swędzące krostki. Po trzech dniach udałam się do lekarza prywatnie bo mam wykupiony pakiet. Dermatolog? Brak terminów, więc idę do internisty. Pani twierdzi, że to alergia na dezodorant/ mydło, ale zdecydowanie musi to obejrzeć dermatolog, więc daje skierowanie. Mówię lekarzowi, że raczej nie kosmetyk bo mój partner też ma rękę w wysypce tylko u niego wyglada to nieco inaczej i jest tego więcej. Dostaję maść i tabletki. Idę do dermatologa w tej samej placówce, tego samego dnia. Lekarz przypisuje kolejne dwie maści i coś do połknięcia. Nie wiadomo co to jest, ale jakaś reakcja alergiczna, może mnie coś pogryzło (nocowałam w namiocie) Recept nie realizuję, piję wapno dwa razy dziennie (bo już wcześniej zaczęłam je stosować) bez zbędnego wydawania kasy i faszerowania się medykamentami wątpliwej maści wysypka znika juz w zasadzie kolejnego dnia!! CZy lekarz nie może poinformować pacjenta, że nie musi realizować recepty?? Że sugeruje żeby się obserwować, a jak nic się nie zmieni w ciągu dwóch dni to powinno się zastosować leczenie?? Po co zbędnie wchodzić w koszty skoro objawy prawdopodobnie przejdą?? Poszłam do lekarza żeby się przekonać czy to nie jest zaraźliwe. Jeśli uczulenie "samo" przejdzie to w jakim celu mam wydawać pieniądze i przyjmować chemię?
- 2 0
-
2022-07-02 10:21
Mieszkałeś z kimś kto studiował medycynę? (2)
Nie? Bo ja tak? Moja sesja, na jednym z trudniejszych kierunków na polibudzie to było wyzwanie, ale obiektywnie muszę powiedzieć, że to był pikuś do egzaminów na medycynie. Tomiszcza wiedzy które musieli wykuć to jest przerażające
- 22 18
-
2022-07-02 13:15
przerażająca to jest Twoja ignorancja... (1)
To takie dziwne, że żeby leczyć ludzi trzeba mieć jakiekolwiek pojęcie o medycynie? Sądząc po poziomie leczenia pacjentów szczególnie w POZtach to śmiem twierdzić, że połowa studentów medycyny jechała na ściągach, albo na nazwisku taty. Pasjonatów, którzy wprowadzają pionierskie metody i tych którym zleży na wyleczeniu pacjenta jest garstka
- 27 18
-
2022-07-04 13:15
a twój analfabetyzm
przecież nigdzie nie napisał że go to dziwi
- 3 0
-
2022-07-02 08:39
(5)
Gdyby ten zawód był regulowany przez rynek, jak wszystkie inne po ciężkich studiach to by nie musieli co chwila jęczeć o podwyżkę do państwa, bo rynek sam by im dał podwyżkę lub obniżkę
- 30 7
-
2022-07-02 12:32
(2)
Przecież mamy rynek wysokie wynagrodzenia części lekarza i ostatnio również szybko rosnące pielęgniarek wynika właśnie z popytu/podaży. Spadła liczba medyków ich pensje wzrosły. Rynek powoduje również, że np. świetny chirurg ratujący ludziom życie, robiący trudne zabiegi za 1,5 średniej krajowej postanawia rzucić to w cholerę i przejść do sektora medycyny estetycznym by robić rzeczy łatwe za ogromne pieniądze.
- 13 4
-
2022-07-02 13:31
(1)
Nie do końca. Rezydenturę można robić tylko na etacie i tu nie ma wolnego rynku. Co do reszty się zgadzam
- 8 3
-
2022-07-02 14:40
Nie do końca, ja robiłem specjalizację na kontrakcie, ma to wady, ale i zalety. Nie zmienia to faktu, że lekarz w trakcie specjalizacji jest traktowany jak pańszczyźniany chłop.
- 7 4
-
2022-07-02 09:25
nie rozsmieszaj (1)
przeciez tacy jak ty najbardziej sie boja rynku w ochronie zdrowia.Wtedy dopiero zobaczylbyc ile trzeba placic za operacje czy konsultacje specjalisty. To spoleczenstwo i politycy blokuja wprowadzenie regul rynkowych w ochronie zdrowia-bo skonczylaby sie darmocha.
- 16 21
-
2022-07-02 10:03
Ależ ja się nie boję. Znam konsekwencje i super byłoby gdyby ci wszyscy wieszający psy na ochronie zdrowia też je poznali
- 8 6
-
2022-07-01 21:28
(6)
Nie wy jedni macie ciężkie studia.
- 50 23
-
2022-07-02 10:18
Wybacz ale wyśmieje Cię (5)
Sam skończyłem łącznie 3 kierunki, zarówno ściśle jak i humanitczbe. Małżonka skończyła 1 medycynę. I powiem Ci, że sumarycznie nie przerobiłem 1/10 informacji jakie małżonka musiała przyswoić na studiach, rezydenturze, specjalizacji a potem w ramach szkoleń i konferencji. Tak, są trusne kierunki, ale od medycyny trudniejsza jest chyba tylko
Sam skończyłem łącznie 3 kierunki, zarówno ściśle jak i humanitczbe. Małżonka skończyła 1 medycynę. I powiem Ci, że sumarycznie nie przerobiłem 1/10 informacji jakie małżonka musiała przyswoić na studiach, rezydenturze, specjalizacji a potem w ramach szkoleń i konferencji. Tak, są trusne kierunki, ale od medycyny trudniejsza jest chyba tylko weterynaria, która nota bene, jest bardziej przyjemna potem zawodowo i intratna.
Prawda jest taka, że lekarze w Polsce zarabiają g nie pieniądze jak się porówna ilość wiedzy jaką muszą mieć, odpowiedzialność całym dobytkiem za szkody plus warunki w jakich pracują. A tymczasem, największy hajs zgarniają (średnio) wspomniani już weterynarze, stomatodolodzy oraz wszelkiej maści programiści. O celebrytach od kopania piłki czy swiecena zadem nawet nie chce wspominać...- 35 23
-
2022-07-05 18:35
A za czyje pieniądze uczył się szanowny małżonek za państwowe no to teraz należy zwrócić się dług
- 0 1
-
2022-07-05 17:22
biedna małżonka
nie wiedziała co chce studiować? Wyczyn...
- 0 1
-
2022-07-05 10:50
zarabiajcie nawet i 20 tys...chodzi o to aby zwykły szary obywatel miał z czego żyć czyli wg mnie to obecnieminimum 5.000zł na
i to żadne kokosy
- 0 0
-
2022-07-04 20:02
Co za stek bzdur. Każdy lekarz ma ubezpieczenie które chroni go od odpowiedzialności, do tego cenymprywatnych wizyt na dziś dzień dochodzą do 300 złotych za 15 minut. Przychodnie potrafią płacić po 150zl za godzinę dla lekarza bez specjalizacji a im wiecznie mało.
- 8 2
-
2022-07-04 10:15
zgadzam się, że to mega trudne studia i odpowiedzialny zawód
Przykre jest to, ze na Polakach 8000 pensji robi wrażenie. Czarny PR robią lekarzom Ci lekarze, którzy np. wykorzystywali sytuację covidową biorąc kasę za dyżury, które nigdy się nie odbyły, prasa o tym pisała, poza tym Polaków boli to, że lekarz może sobie spokojnie dorobić 200PLN za 15 minut a człowiek pracuje, wali hajs na NFZ i gó..o z tego ma, bo jak coś się dzieje trzeba iść prywatnie.
- 6 3
-
2022-07-01 20:14
Opinia wyróżniona
Wielu ma też działalność gospodarczą i ZUS płaci szpital. (12)
Na zachodzie albo etat w szpitalu albo praktyka prywatna.
- 91 34
-
2022-07-02 07:31
:-)) (2)
Mogę pracować tylko prywatnie. Lepiej zarobię jako pielęgniarka niż na etacie w jakimś biedaszpitalu. Ale ty będziesz leżał pod szpitalem i prosił się o pomoc, bo w systemie jest nas mało i jesteśmy tak starzy jak wy - pacjenci. Bój się człowieku, bo jest luka pokokeniowa. 30% pielęgniarek w systemie to emerytki. Dramat. Tylko odliczam miesiące do
Mogę pracować tylko prywatnie. Lepiej zarobię jako pielęgniarka niż na etacie w jakimś biedaszpitalu. Ale ty będziesz leżał pod szpitalem i prosił się o pomoc, bo w systemie jest nas mało i jesteśmy tak starzy jak wy - pacjenci. Bój się człowieku, bo jest luka pokokeniowa. 30% pielęgniarek w systemie to emerytki. Dramat. Tylko odliczam miesiące do emerytury, a póki co siedzę na zwolnieniu- kręgosłup, kolana, stawy wysiadają. Właśnie takie są teraz pielęgniarki. Same schorowane, utykające. A ty jeszcze radzisz nam iść do sektora prywatnego? Samobójca?
- 13 10
-
2022-07-02 10:32
(1)
Racja,ja jako położna mam studia wyższe niekierunkowe,różne kursy,kupę lat pracy i plasuję sie na najniższy szczebel płac.Z zawodem pożegnałam się 6lat temu,nawet nie żal mi prawa wyk.zawodu.Atmosfera pracy w szpitalach jest niesympatyczna,biurokracja i papierologia.Pracuję w innej branży. Jestem zadowolona.
- 9 0
-
2022-07-04 18:14
to przykre ale dziwi cię skoro masz studia niekierunkowe? Nie pracujesz w zawodzie. To tak jakbyś nie miała studiów.
- 0 2
-
2022-07-01 21:41
Płaci tylko kasę chorych od każdego etatu ,znawcy. (3)
- 9 1
-
2022-07-05 13:36
bzdura
na działalności szpital daje ci brutto i płać sobie sam wg uznania. jak bym zapłacił składkę wyliczoną tak jak na etacie i podatek to dostanę mniej niż na etacie. dlaczego? bo kontrakt ma się opłacać szpitalowi, nie lekarzowi. to dymanie ludzi na prawach pracowniczych.
- 0 0
-
2022-07-04 15:44
Kasy chorych zlikwidowała lewica jak rządziła (1)
A służbę zdrowia zlikwidował sejm w 1989.
Jak się o czymś wypowiadamy, to warto cokolwiek się w temacie orientować.- 0 0
-
2022-07-04 18:12
dobra już uspokój się
masz rację ale dobrze wiesz o co mu chodzi, składka zdrowotna. Tyle się płaci jak się dodatkowo prowadzi działalność. Składki emerytalnej nie płacisz.
- 1 0
-
2022-07-01 20:29
Boro (1)
Jeśli prowadzi się działalność zus płaci prowadzący działalność, a nigdy szpital.
Jeśli w Polsce przy obecnych niedoborach kadry medycznej wprowadzono by albo etat, albo praktyka prywatna, w ciągu tygodnia nastąpiło by załamanie systemu opieki zdrowotnej.
Dlatego na tą chwilę nikt z politykierów nie zdecyduje się na taki krok- 29 8
-
2022-07-04 13:17
nieno jeśli jesteś równocześnie na etacie i masz działalność to twój pracodawca płaci ZUS
ty płacisz tylko dodatkową składkę zdrowotną.. Nie wiedzieć czemu. Tak jakbyś miał chorować 2 razy więcej.
- 1 0
-
2022-07-01 20:39
(2)
Widać nie bardzo się orientujesz . Jeśli ma działalność gospodarcza to z tej działalności także płaci składkę ZUS . Zanim coś napiszesz poczytaj
- 21 8
-
2022-07-04 18:11
płacisz tylko zdrowotną wtedy, nie płacisz emerytalnej
- 1 0
-
2022-07-02 10:23
Prawda,składkę zdrowotną zawsze się płaciło z dwóch źródeł( etat+działalnosc) a w nowym ładzie jesli pracujesz na umowę zlecenie to też ozusowanie składek czyli społeczne elementy
- 3 2
-
2022-07-01 18:47
Opinia wyróżniona
Za mało według mnie (8)
Ratują ludzkie życie. A nie tak dawno krzyczano: Niech jadą...
- 76 85
-
2022-07-05 08:07
ile chciałbyś płacić podatku na ich wyższe pensje?
- 0 0
-
2022-07-05 08:05
ile % z nich ratuje życie?
- 1 0
-
2022-07-04 09:36
u (1)
pokazali co są warci w srowidzie dno jak sędziowie i politycy
- 2 1
-
2022-07-04 19:00
A głęboko pod tym dnem, zakopany/a w mule siedzisz ty
- 0 1
-
2022-07-01 21:25
(3)
Do tego ich szkolono. I sami to wybrali. Musu nie ma. Skończcie już z tym kultem lekarzy. Owszem, specyficzny zawód, odpowiedzialny, ale nadal - to tylko zawód. Nie łaska ani cudotwórstwo.
- 20 18
-
2022-07-01 23:12
(2)
Skoro to tylko zawód jak każdy inny to powinien zostać całkowicie urynkowiony jak inne zawody. Bez obowiązkowej kontroli państwa. 100% prywaty. Rynek zweryfikuje.
- 17 1
-
2022-07-02 12:02
jasne ale tylko na poziomie "przychodni" a nie wysokich specjalizacji, wypadków, zabiegów ratujących życie, Nie masz pojęcia o (1)
szpitalach.
- 0 3
-
2022-07-04 13:19
a co ma urynkowienie do ratowania życia?
Różnica tylko taka że by im pensje skoczyły. Jak miałoby t o niby wpłynąć na jakość usług.
- 1 0
Wszystkie opinie
-
2022-07-01 18:12
A taki sanitariusz ale bez pracy to też dostanie podwyżkę ? Z artukułu wynika, że tak ! (2)
Bardzo ciekawe :)
- 9 9
-
2022-07-01 19:37
Nie umiesz czytać? Chodzi o wykształcenie a nie o to gdzie pracujesz. (1)
Możesz nigdzie nie pracować ale podwyżkę masz. Pokazujesz dyplom i masz. Nie dziw się że masz tyle minusów.
- 2 3
-
2022-07-02 14:14
Przecież wiadomo, że masz podwyżkę w danym zawodzie a jeśli pracujesz gdzie indziej to dostaniesz jeśli masz inny zawód.
Jaki mądry naród mamy :)
- 1 1
-
2022-07-01 18:13
(3)
To są kwoty brutto? Ciekawe, że np lekarz II stopnia po długich studiach i wieloletniej praktyce, jako osoba ratująca nasze zdrowie a niekiedy i życie dostanie brutto tyle, co przeciętny influencer bierze za około 2 posty za to, że przyjmie produkt od firmy i powie: łałiła, dobry puder, smaruje smaruje, a wieczorem wcieram i wcieram, a Wy kochani? Tutaj macie kod rabatowy
- 55 28
-
2022-07-01 20:24
Czy ktoś broni mu zostać influencerem i wcierać puder?
- 6 7
-
2022-07-01 20:30
Slaby lekarz z ciebie jak nie wyciagasz
30 tys miesięcznie
- 8 6
-
2022-07-03 00:54
?
Co broni być influencerem? Tu decyduje rynek.
- 0 2
-
2022-07-01 18:24
(32)
Zapraszam na SOR w Gdansku - ul. Nowe Ogrody - dziecko ze złamaną ręką czeka na specjalistę 6-8 godzin. Te podwyżki to za co? Za cwaniactwo? Wywyższanie się? Siedzi 5 lekarzy w kanciapie, ciasteczko, kawka, a pacjent, który oddaje co miesiąc z wypłaty najmniej kilkaset PLN nie może liczyć na podstawową pomoc. Wieczne wymówki od kilkudziesięciu lat oooooh jak to lekarze i cała służba zdrowia ma zle, a konsultacja 5 minutowa u ortopedy od 250 PLN..
- 185 104
-
2022-07-01 18:52
Kiedy Ty myślisz że siedzą i piją kawę - (2)
Zlecają badania, analizują wyniki, piszą historię choroby, robią wypisy, zamawiają konsultacje specjalistów którzy muszą zejść z oddziału, dzwonią zarezerwować badania obrazowe, piszą skierowania, załatwiają pacjentom miejsca w ZOLach czy DPSach i pełno innych. Papierologia dziś rządzi medycyna. Ale dla prokuratora to te papierki są kluczowe w każdej sytuacji. Więc niestety podziękujcie biurokracji.
- 82 34
-
2022-07-01 23:29
(1)
Służba zdrowia pokazała przez ostatnie dwa lata, że bardzo dobrze radzi sobie ze zdalną obsługą pacjenta, więc radzę skończyć z papierami i rozpocząć zlecanie, analizy, zamawianie, skierowania tylko i wyłącznie drogą elektroniczną, a przy okazji historia choroby sama się utworzy.
- 17 11
-
2022-07-02 12:46
Powiedz to
Osobom tworzącym prawo w naszym kraju. A w podmiocie medycznym i tak znajdziesz papierowa teczkę z dokumentacją pacjenta.
- 8 3
-
2022-07-01 18:54
A dodam tylko (17)
Że SOR oznacza szpitalny oddział ratunkowy - ratowanie życia. Złamana ręka nie jest bezpośrednim stanem jego zagrożenia, na sor ciągle przyjeżdżają kolejni pacjenci, którzy mogą potrzebować natychmiastowej pomocy. Kiedy Ty krzyczysz żeby założyć gips, innej matce może właśnie reanimują dziecko albo wprowadzają w śpiączkę farmakologiczną albo intubuja, bo nie oddycha samodzielnie.
- 73 24
-
2022-07-01 20:13
(13)
To gdzie ze złamaną kończyną? Prywatnie, tak?
- 29 17
-
2022-07-01 20:25
Nie, ale zmień swój ton, twoje dziecko to nie jedyny pacjent. Masakra co za ludzie (11)
- 38 32
-
2022-07-01 21:44
(10)
Ty chyba nadal nie rozumiesz? 6-8h to średni czas obsługi jednej osoby - to nie wojna, że zjeżdża 100 ciężko rannych osób na raz. Jakim cudem umiesz obsłużyć prywatnie 10 osób w ciągu godziny, a jak siedzisz w publicznej placówce ciężko Ci jest obsłużyć tyle osób podczas całego dyżuru? Żałosne tłumaczenia
- 37 14
-
2022-07-01 23:06
Żałosne to jest Twoje jęczenie (9)
10 pacjentów na godzinę to chyba tylko jak przychodzą po przedłużenie recepty się da obsłużyć. Prywatnie wizyta trwa 15-30min średnio.
- 12 22
-
2022-07-02 00:16
(3)
Przejdź się do Luxmedu, Medicover, Polmed - sami wyznaczają konsultacje na średnio 5-10 min. Skoro wizyta trwa średnio 15-30min Twoim zdaniem to dlaczego, ktoś na SORze czeka 6-8h? Przed nim jest zawsze co najmniej 12 lub 24 osoby? XD Matematyka w szkole była?
- 17 5
-
2022-07-02 01:06
Dokładnie
Jestem zadowolona z mojej przychodni POZ. Okazuje się, że są miejsca, w których SĄ lekarze, gdzie wizyta nie trwa 5 minut, nawet ta na NFZ.
Nie mogę zdradzić gdzie, ale są.
Oczywiscie, w ramach przychodni min 2 lekarzy nie powinno w ogóle pracować w służbie zdrowia - chamstwo, buta, nawet jak jesteś grzeczny, uprzejmy. K....wa, bogowie. A jak masz swoje zdanie- won.- 9 0
-
2022-07-02 08:44
Serio nie widzisz różnicy między ilością badań i konsultacji oraz osób które trzeba zaangażować w proces diagnostyczny między przypadkiem z soru a przypadkiem w poradni? XD
- 5 6
-
2022-07-02 08:52
Jeśli nie widzisz różnicy w badaniach, konsultacjach i ilości osób zaangażowanych w przypadkach z soru i przypadkach w poradni to nie ma już dla ciebie nadziei na zrozumienie. Podpowiem Ci tylko że 15-30min to się może na sorze czekać na samo tk, że względu na obłożenie pracowni. A jeśli Twoja wizyta w polmedzie trwała 5min i czujesz się nieodpowiednio zaopiekowany w tym czasie to zmień polmed. Nie dostaną kasy za słabe usługi to podniosą ich poziom.
- 6 3
-
2022-07-02 01:02
Wałowa, ortopeda. (3)
Pacjenci umówieni co 5 minut! Wizyta u specjalisty, pierwszy raz. Ba, dwie pacjentki wpisane na tę samą godzinę ! A inny gość 3 minuty po nich.
Może to Ty nie znasz realiów, kochany lekarzu/pielegnairko- 19 5
-
2022-07-02 08:11
Niech się cieszą że mają termin bo mogliby mieć za dwa lata. Reumatog rok.
- 5 4
-
2022-07-02 09:02
Dwie pacjentki wpisane na jedną godzinę wynikają z tego, że ktoś przychodzi z pilnym problemem a miejsc na nfz nie ma już na następny miesiąc, więc muszą dopisać pacjenta dodatkowo. Sam tak byłem raz dopisywany. A połowa tych wizyt zapewne będzie polegała jedynie na wypisaniu skierowania np na usg, bez którego niewiele da się powiedzieć i konsultacja z wynikami na następnej wizycie. A to nie zajmuje dużo czasu.
- 5 2
-
2022-07-02 09:33
Zostaw Ortopedów i idz do Osteopaty, lepiej na tym wyjdziesz...
- 0 4
-
2022-07-02 09:35
dokładnie!
gosc nie rozumie ,ze pomiar cisnienia i przedluzanie recept w przychodniach a obsluga pacjenta w SOR to dwa różne światy.Lekarz w przychodni nic nie musi zasadniczo badac ani sprawdzac,zas lekarz SOR zbadac musi w zasadzie wszystko .Przychodzi pacjent ze zwyklym bolem glowy czy po omdlenie-a przejsc musi w szybkim czasie cala diagnostyke aby wykluczyc badz potwierdzic zagrazajace zyciu stany chorobowe.Dzieciak ze zlamana reka powinien dostac srodki przeciwbolowe ale przynajmniej nie ma ryzyka smiertelnej choroby,wiec czeka az pacjenci z potencjalnym zagrozeniem życia zostaną obslużeni.Jesli bowiemm pacjent po wypadku czy z bolem glowy/klatki piersiowej umrze-to lekarz bedzie wyzywany od mordercow i ciagany po sądach jak morderca.Jesli zas dzieciak ze złamaną ręką poczeka to bluzgi bedą ograniczone jedynie do złodziei i obiboków.Takie alternatywy ma lekarz SOR.
- 13 4
-
2022-07-05 16:20
dokąd jak już
- 0 0
-
2022-07-01 21:03
Z innej pozycji
Sor to rowniez diagnostyka, badania( np. Po wspomnianym złamaniu- rtg lub tk)konsultacje ( dziecko włoży sobie koralik do nosa, z Oddziału musi zejść laryngolog, który w poradni lub Oddziale również ma co robić), opis badań itd. To jest ciąg zdarzeń. A nie tylko wejście do ortopedy i po sprawie. Ile przez caly dzien sie ludzi przez SOR przewija, z czym przychodza itd. Prosze wziac to pod uwage, albo przyjsc na kilka takich dyżurów aby zobaczyc robote od kuchni
- 24 8
-
2022-07-02 01:31
nie przesadzaj (1)
akurat kiedy ja krzyczałam o gips, to panowie lekarze (sporo po 40tce) ze śmiechem wspominali weekendowe balety. mijali pacjentów jak powietrze, zamknęli drzwi do gabinetu i nie przeszkadzać bo pracują. sami ze sobą. no rzeczywiście żeby się przypadkiem nie zaharowali za te "drobniaki".
- 15 9
-
2022-07-02 09:40
krzyczała o gips
co za bucówa...co ty masz do krzyczenia ? Gips normalnie to akurat technicy /pielegniarze ortopedyczni zakładają.A ty łajzo nie wymyśłaj tematów rzekomo podsluchanych rozmów.
- 10 8
-
2022-07-01 20:11
Boro (2)
Wymiana opon z wyważeniem 200.
15 min- 21 4
-
2022-07-01 21:20
lekarz ratujący życie czy zdrowie zarabia o wiele mniej
- 6 8
-
2022-07-02 01:07
140 z czujnikami
Tuscon, opony 17
- 2 0
-
2022-07-01 22:02
Re
Człowieku nie wiesz co piszesz !
Oczywiście czeka za długo. Tak nie powinno być. Mój tata - chirurg z 44 letnim stażem pracy przywieziony z podejrzeniem udaru czekał na tym sorze 11 godzin zanim otrzymał opiekę i leczenie. I z tego samego powodu, z którego wszyscy pacjenci czekają. Dlatego ze za mało personelu pracuje. A dlaczego tak się dzieje bo dyrekcja szpitali oszczędza na wszystkim i na wszystkich. Traktując szpitala jako i statucie to zarabiania. Chory jest system w którym nie liczy sie pacjent, nie liczy sie człowiek. Dyskwalifikacja z leczenia w dniu zabiegu np z powodu opryszczki jest więcej wyceniana przez NFZ niż jakikolwiek zabieg dotyczący migdałków u dziecka o dorosłym nawet nie wspomnę. Wciąż pokutuje nasza dawna komuna, w której wykształcenie było mniej ważne od roboty. I nie dzieje się to tylko w szpitalu wojewódzkim ale niemal w każdym szpitalu w Polsce. Piszą o podwyżkach. Niedodając ze 95% pracowników służby zdrowia pracuje na umowach śmieciowych. I te podwyżki ich nie dotyczą. Przez ten sor w zwykły dzień trafia ok 300 pacjentów. W sezonie urlopowym śmiało o 50% więcej. Każdy pacjent jest zaopatrywany przez lekarzy sor. Którym pomagają pielęgniarki i ratownicy medyczni oraz lekarze konsultujący z innych oddziałów. dla przebywających jednocześnie kilkudziestu pacjentów zgłaszających się różnych powodów, nieraz błahych nie wymagających zupełnie pomocy w trybie ostrodyzurowym. Każdy pacjent jest badany. Zlecone są mu badania laboratoryjne, robiona diagnostyka obrazowa rtg, usg, tk lub MRI. No i trzeba to wszystko dobrze rozpoznac i leczyć. Trafia ktoś z bólem brzucha, biegunką. Drętwieniem ręki. Po jednorazowych wymiotach. Wszystkie te objawy mogą być spowodowane przez różne przyczyny. Gorączka, drgawki, zawroty głowy, ktoś z wypadku, ktoś kto zasłabł , mnóstwo osób które wiedza ze jak pojadą na sor to będą zbadani w tym dniu a nie za pare tygodni / miesięcy.
To tylko ułamek całej odpowiedzialności jaka ciąży na ochronie zdrowia- 26 6
-
2022-07-02 08:16
Kiedyś (2)
były ambulatoria chirurgiczne. Złamania, szycia załatwiane były od ręki. W SORach priorytetowe są stany zagrażające życiu. Trzeba by było zmienić system. Ja też ze skręceniem kostki i złamaniem palucha musiałam jechać na SOR bez sensu. Takie pierdoły powinny być załatwiane poza sorem.
- 19 0
-
2022-07-02 09:54
kiedyś byly ambulatoria chirurgiczne (1)
kiedyś były pogotowia ratunkowe ze stosownymi specjalistami-chirurgiem,ortopedą:
kiedyś były izby wytrzeżwień dla pijaków z niskim prawdobopodieństwem zagrozenia życia
kiedys jak budowano nową dzielnicę jak np. Zaspa,Przymorze to budowano też szpital rejonowy (takie Kowale czy Ujeścisko o szpitalu nie maja oczywiscie co marzyc)
Kiedyś były szkoły i licea pielęgniarskie i dla techników medycznych-nie brakowalo wiec tego personelu...
Kiedys,kiedyś,kiedyś....a potem przyszedł ekonomista partyjny o twarzy konia i z dnia na dzień zabrał ochronie zdrowia ponad połowę finansowania,zalecając dla zdrowia jedzenie jabłek. I tyle. I dlatego powyższych rzeczy nie ma i nie będzie.Bo zabrano ogromną kasę ochronie zdrowia i liczy sie na cud.Tak jakby jakby czekać że od mieszania herbata stanie się słodsza.- 14 1
-
2022-07-02 10:35
Akurat
to dobrze że pielęgniarstwo przeszło do nauczania akademickiego, kadra jest teraz wysoko wykwalifikowana. Ktoś kto chce być pielęgniarką i tak będzie. Do medyka wiele dziewczyn trafiało z przypadku i większość nie pracuje w zawodzie. Z mojej klasy 35 osobowej pracuje 5 pielęgniarek, reszta zmieniła zawód zaraz po medyku.
- 5 2
-
2022-07-02 12:45
.
Nie po to ktoś się uczył i uczy nadal całe życie, aby nic z tego nie mieć.
- 2 2
-
2022-07-02 21:31
Wszedzie na świecie
Złamanie to zielona opaska w triageu
Co oznacza kilka godzin czekania, chyba, ze naprawdę nikogo nie ma( co się rzadko zdarza)5 lekarzy na sorze? Lol, na całym dziecięcym i dorosłych jest chyba 4- 6 0
-
2022-07-03 14:17
Masz zainstalowane kamery na tym Sorze i śledzisz ich poczynania
Czy tylko tak ci wydaje, bo siedzisz i czekasz w poczekalni i nic się dla ciebie tam nie dzieje?
- 5 1
-
2022-07-04 12:09
Brak pracowników, i stad zła organizacja pracy. To przyczyna 6 h na SOR. POza tym zamiast złamana reka na SOR przychdza ludzie
- 0 0
-
2022-07-01 18:36
Służba zdrowia jest chora tak jak jej pacjenci (3)
- 48 2
-
2022-07-01 20:17
Ale odkrycie.
- 0 0
-
2022-07-01 21:22
podziękuj tym co się darli w sejmie - "niech wyjadą"
- 5 1
-
2022-07-04 16:06
Od 1989 nie ma w PL służby zdrowia.
Nie może być chore co dawno umarło.
- 0 0
-
2022-07-01 18:39
(5)
Czy wraz ze wzrostem pensji zmieni się także podejście do pacjenta? Bo w tej chwili pacjent jest traktowany jak zło konieczne, uprzejmi są tylko na wizytach prywatnych.
- 96 24
-
2022-07-01 21:06
uprzejmość,bo mi się należy,płacę składki itd... (2)
pacjenci również...uprzejmi prywatnie
- 9 4
-
2022-07-01 21:16
Jak innych traktujesz, tak sam będziesz traktowany. I dotyczy to obu stron.
- 4 2
-
2022-07-01 21:33
Jacy uprzejmi prywatnie? Lekarze to patologia.
- 4 2
-
2022-07-01 21:17
jeszcze ci źle? to zobacz jak ma sobie poradzić jeden lekarz z setką pacjentów w różnym stanie na SOR na Nowych Ogrodach (1)
to PIS się darł że jak im się nie podoba to niech wyjadą
- 5 4
-
2022-07-05 14:15
z czego 1/3 to są piwosze
rozbite gęby po alkorozrywkach, spuchnięte wątroby po "piję tylko trochę, 4,5 piw dziennie" oraz panie z trzuchą, co po małpkach zmienia proporcje i nawala bardziej niż po dotyku od dalajlamy.
- 0 0
-
2022-07-01 18:44
Nie dziwię się (4)
Prowadzę JDG i miesięczna składka NFZ wzrosła mi z niecałych 400 zł, do średnio około 7000 zł w tym roku.
- 14 20
-
2022-07-01 20:06
(1)
Ciekawe ile płacą rolnicy, dalej kilkadziesiąt złotych?
- 12 2
-
2022-07-01 20:11
Płacą 1 zł za każdy hektar.
- 5 2
-
2022-07-01 21:31
dlatego prowadzenie JDG jest tutaj całkowicie nie logiczne. Ja wróciłem na etat, mniejsza kasa ale spokojniejsza (1)
PS Nadal panie ze skarbówki traktują ciebie jak złodzieja i kombinatora czy chociaż to się zmieniło na lepsze?
- 6 0
-
2022-07-02 06:22
Nigdy nie pracowałem na etat, bo nie mogę sam wykonuję swoją pracę.
- 3 0
-
2022-07-01 18:47
Opinia wyróżniona
Za mało według mnie (8)
Ratują ludzkie życie. A nie tak dawno krzyczano: Niech jadą...
- 76 85
-
2022-07-01 21:25
(3)
Do tego ich szkolono. I sami to wybrali. Musu nie ma. Skończcie już z tym kultem lekarzy. Owszem, specyficzny zawód, odpowiedzialny, ale nadal - to tylko zawód. Nie łaska ani cudotwórstwo.
- 20 18
-
2022-07-01 23:12
(2)
Skoro to tylko zawód jak każdy inny to powinien zostać całkowicie urynkowiony jak inne zawody. Bez obowiązkowej kontroli państwa. 100% prywaty. Rynek zweryfikuje.
- 17 1
-
2022-07-02 12:02
jasne ale tylko na poziomie "przychodni" a nie wysokich specjalizacji, wypadków, zabiegów ratujących życie, Nie masz pojęcia o (1)
szpitalach.
- 0 3
-
2022-07-04 13:19
a co ma urynkowienie do ratowania życia?
Różnica tylko taka że by im pensje skoczyły. Jak miałoby t o niby wpłynąć na jakość usług.
- 1 0
-
2022-07-04 09:36
u (1)
pokazali co są warci w srowidzie dno jak sędziowie i politycy
- 2 1
-
2022-07-04 19:00
A głęboko pod tym dnem, zakopany/a w mule siedzisz ty
- 0 1
-
2022-07-05 08:05
ile % z nich ratuje życie?
- 1 0
-
2022-07-05 08:07
ile chciałbyś płacić podatku na ich wyższe pensje?
- 0 0
-
2022-07-01 18:47
(3)
Pazerny covidowiec zarobi 60-80 tys
- 57 32
-
2022-07-01 19:42
a gdzie to pisze , podaj namiary , nie udawaj ,ze nie przeczytałeś mojego pytania
- 5 8
-
2022-07-01 20:19
Tobie covid odcisnął piętno w mózgownicy.
A może tak na ciebie działa foliowa czapeczka.
- 2 10
-
2022-07-01 21:22
pokaż paski z takich wypłat
- 4 4
-
2022-07-01 19:16
Taka bieda... (5)
a wystarczy stanąć przed szpitalami i popatrzeć jakimi brykami lekarze przyjeżdżają, to pewnie z tych 6k brutto.
- 77 26
-
2022-07-01 19:39
trzeba było sie tobie uczyć (4)
- 15 11
-
2022-07-01 21:05
(1)
albo brać koperty
- 10 7
-
2022-07-01 21:18
nie wszyscy biorą koperty , nieuku
- 6 9
-
2022-07-01 21:26
(1)
Bo tylko lekarze się uczyli... Ech, ta wasza buta...
- 16 3
-
2022-07-02 10:16
Nie tylko
Nie tylko lekarze się uczyli. Większość tych co się uczyli może sobie pozwolić na fajny samochód, więc czemu tak dziwne jest ze skoro lekarze się uczyli to też mogą?
- 5 2
-
2022-07-01 19:29
Salowa na minimalnej krajowej + 10 bochenków chleba. (6)
Ratownik medyczny - stawka pomocnika magazyniera w centrum logistycznym. Specjalista 1750 euro brutto xD - lepiej zbierać szparagi.
- 39 6
-
2022-07-01 20:32
To i tak lepiej niż nauczyciel. Po obecnie głosowanych zmianach przez 6 lat będzie pracować za minimalną, bez stałej umowy.
- 8 3
-
2022-07-01 20:55
(4)
Jak lekarze zarabiają kokosy co widać po samochodach to inni muszą zarabiać grosze dla wszystkich lukrowanych pierniczków nie starczy
- 6 0
-
2022-07-01 21:27
trzeba było się uczyć a nie teraz zazdrościć (3)
- 3 8
-
2022-07-02 15:49
Czyli lekarze jednak za mało się uczyli skoro teraz non stop lament podnoszą że zarobki za małe. Ciekawa teoria.
- 3 2
-
2022-07-02 18:33
Uczyli i uczą się za nasze pieniądze ! Jak będą mieli zapłacić 300 tys euro za studia , to wtedy mają prawo głosu o podwyzki !!
- 3 1
-
2022-07-03 12:09
Potrzeba ludzi wykonujących różne zawody. A praca powinna wystarczyć na to, aby spokojnie żyć. I praca sklepowej, i pielęgniarki i nauczyciela. Wszystkie potrzebne. Szczucie na kolejne grupy społeczne czy zawodowe to taka nasza chyba specjalność narodowa.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.