- 1 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (176 opinii)
- 2 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 3 Ubezpieczeni w ZUS. Są nawet Kolumbijczycy (157 opinii)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
- 5 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
Rośnie, ale tzw. płaca minimalna. Teraz będzie wynosiła 3600 zł brutto, czyli 2789,86 zł na rękę. Jednak jak twierdzą pracodawcy, decyzja o wzroście minimalnej, wpływa na ogólny wzrost wynagrodzeń, inaczej doszłoby do tzw. spłaszczenia płac. Wzrost, który finansuje firma, a nie rząd. Przedsiębiorcy alarmują też, że skoro rośnie minimalna, to niezbędny jest też znaczący wzrost płac w budżetówce.
Przypomnimy, że w tym roku minimalna rosła dwa razy. Od 1 stycznia 2023 r. płaca minimalna wynosi 3490 zł brutto (2715,48 zł na rękę), a od 1 lipca 2023 r. wzrośnie do 3600 zł brutto (2789,86 zł). W stosunku do poprzedniej płacy minimalnej, był to duży skok, ponieważ wynosiła ona 3010 zł brutto (2209,56 zł netto). Wzrośnie więc od lipca tego roku aż o 590 zł.
Kto ucieszy się ze wzrostu minimalnej? Obecnie minimalne wynagrodzenie otrzymuje w naszym kraju ok. 3 mln Polaków. Są to przede wszystkim pracownicy sprzątający, także salowi. Dotyczy też personelu opiekuńczego w ośrodkach pomocy. Duża część pracowników ochrony, recepcjoniści, sprzedawcy, sekretarki, pracownicy biurowi niższego szczebla, osoby od wprowadzania danych czy pracownicy w centrach kontaktu z klientami. Podwyżek mogą się też spodziewać pracownicy z branży turystycznej, gastronomii i hotelarstwa.
Jak twierdzą pracodawcy, decyzja o wzroście minimalnej wpływa na ogólny wzrost kosztów płacowych w przedsiębiorstwach i tak trzeba na to patrzeć.
- Wzrost płacy minimalnej to także wzrost kilku świadczeń otrzymywanych przez pracowników wyliczanych na podstawie "minimalnej". Poza tym nie tylko chodzi o podwyżki dla tych, którzy mają mniej niż minimalna. Ci, którzy mieli więcej, też będą chcieli podwyżek, skoro inni je dostaną. Inaczej doszłoby do tzw. spłaszczenia płac. Taka decyzja wpływa na ogólny wzrost kosztów płacowych w przedsiębiorstwach i tak trzeba na to patrzeć. Inaczej gdy przedsiębiorca sam decyduje o podwyżkach w oparciu o wyniki firmy, a inaczej, gdy musi. Niestety rośnie grono firm, których nie stać na podwyżki - mówi Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza.
Najbliższy wzrost minimalnej pracodawcy już wkalkulowali, teraz czekają na to, co wydarzy się w przyszłym roku.
Rada Ministrów przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2024 r., przedłożoną przez ministra rodziny i polityki społecznej. W 2024 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wzrośnie tak jak w tym roku w dwóch etapach. Rząd proponuje, aby od 1 stycznia 2024 r. najniższa pensja wynosiła 4242 zł, a od 1 lipca - 4300 zł. W 2024 r. wzrosłaby także minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych - od 1 stycznia wynosiłaby 27,70 zł, a od 1 lipca - 28,10 zł.
Na zwolnieniu na działce lub w pensjonacie?
- To kolejny dynamiczny wzrost wynagrodzenia minimalnego, z którym większość gospodarki sobie pewnie poradzi, ale problem będą miały mikrofirmy, zwłaszcza w usługach oraz przedsiębiorstwa działające w regionach słabszych gospodarczo. Jego skutki mogą również odczuć branże, które dotknęło spowolnienie gospodarcze, np. turystykę czy gastronomię. Wysoka podwyżka może przełożyć się na spadek zatrudnienia w tych sektorach albo nawet powiększenie szarej strefy - podkreśla prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, przewodniczący zespołu budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych RDS.
Rządowa propozycja podwyżki płacy minimalnej jest bliska tej, która wynika z ustawy, dlatego przestrzeni do zmniejszenia skali tego wzrostu po prostu nie ma. Przedsiębiorcy zabiegać będą zatem o utrzymanie wysokości podwyżki zaproponowanej przez rząd. Tym bardziej, że wysoka inflacja w latach 2022-2024 częściowo uzasadnia wzrost w takim tempie. Konfederacja Lewiatan będzie jednak przekonywała partnerów społecznych do zmiany w przyszłości sposobu ustalania minimalnego wynagrodzenia.
Płace w budżetówce w górę. Czy 8 proc. wystarczy?
- Będziemy apelować do związkowców o zaakceptowanie, w obecnym stanie prawnym, propozycji rządu. Ale jednocześnie chcemy rozmawiać o nowych kryteriach i mechanizmach wzrostu minimalnego wynagrodzenia. Oczywiście trzeba pamiętać o negatywnych skutkach tak dynamicznego podwyższania najniższego wynagrodzenia - wzroście kosztów pracy, zwłaszcza tych pozapłacowych związanych ze składkami na ZUS i składką zdrowotną. Firmy, zgłaszają też zjawisko coraz większego spłaszczenia płac i presję na podwyżki wynagrodzeń - dodaje Jacek Męcina.
Pracodawcy zwracają też uwagę na problem niskich płac w budżetówce.
- Na tle wysokiej dynamiki wzrostu płacy minimalnej w 2024 roku problemem pozostają wynagrodzenia w budżetówce (propozycja wzrostu 6,6 proc.), gdzie od kilku lat płace realnie spadają, co może się odbić negatywnie na jakości usług publicznych i odchodzeniu z zawodu nauczycieli, akademików, administracji. A to będzie problem tak dla obywateli, jak i przedsiębiorców. Skoro rząd proponuje wysoką podwyżkę płacy minimalnej, może da się przekonać, żeby pensje w sferze budżetowej podwyższyć o 20 proc. - mówi Jacek Męcina.
Opinie wybrane
-
2023-06-30 22:13
Oczywiscie (3)
Polska po przemianie gospodarczej rozwinęła się, ale płace minimalne w porównaniu z zachodem są proporcjonalnie niższe. Prawdą jest to, że pewne prace są łatwiejsze od innych czy mniej wymagające w pewnych aspektach, w innych przeciwnie. Nierówności społeczne wynikają także z historii, nie wnikając w teorie reinkarnacji i sprawiedliwość ogólnie bo
Polska po przemianie gospodarczej rozwinęła się, ale płace minimalne w porównaniu z zachodem są proporcjonalnie niższe. Prawdą jest to, że pewne prace są łatwiejsze od innych czy mniej wymagające w pewnych aspektach, w innych przeciwnie. Nierówności społeczne wynikają także z historii, nie wnikając w teorie reinkarnacji i sprawiedliwość ogólnie bo nawet nie dość się znam. Pracuje na budowie jako pomocnik, doświadczam trudności jak i pozytywnych cech tego zajęcia. Szanuje i swojego przełożonego i współpracowników. W innych krajach Europy (tych bogatszych głównie) charakter pracy bywa krótszy, lżejszy, panuje tam lepsza organizacja(jak mniemam). Trzeba patrzeć holistycznie, mamy też określone położenie itp. Polska jest super krajem, ale feudalizm był tutaj obecny setki lat. Oczywiście to moje podejście, ale prawda jest że ludzie genetycznie chociazby mają przewagi dzięki przodkom, którzy mogli wykorzystywać innych, być zdolni itp, itd. Na szczęście człowiek jest niesamowicie zdolną istota (no może w naszym postrzeganiu ;)). Polecam poszerzać wiedzę, słuchać serca. Rację mają i osoby cieszące się z podwyżki jak i te dostrzegające jej wady. "Niestety" będzie dobrze ;).
Pozdrawiam- 9 29
-
2023-07-02 16:38
idz do lekarza
predko
- 0 1
-
2023-07-01 10:46
Ty leki wziąłeś ?
- 2 6
-
2023-07-01 00:27
Filozofie budowlańca xD
- 9 3
-
2023-06-30 22:55
(19)
wciąż się dużo uczę i rozwijam, pracuję ok 280 godzin w miesiącu.Podejmuję ryzyko, czasem tracę, czasem zyskuję. Jestem drobnym przedsiębiorcą w Gdańsku, zatrudniam pięc osób ale teraz mam juz dość, pakuję się, z żalem wyjeżdżam. Do zobaczenia w lepszych czasach.
- 68 20
-
2023-07-02 18:17
(1)
Jeśli płacisz tym ludziom 2500, to jedź śmiało. ;)
- 1 2
-
2023-07-03 09:38
Kwota brutto: 3 183,74 PLN
- 0 0
-
2023-07-01 09:03
Cześć (7)
Kiedy mamy ciebie z radością żegnać. Jednego Janusza biznesu z Gdańska mniej
- 7 24
-
2023-07-01 15:39
(2)
Dokladnie. Nie kazdy ma zadatki na biznesmena. Jak sie nie podoba to klientow chetnie przejmnie jakas lepiej zarzadzana firma ktora wie jak zadbac o pracownika.
- 4 7
-
2023-07-03 09:40
co drugi szef to święty mikołaj sobie zabierze a pracownikowi da ... hahahha to jakby tak było to banki przy swoich rekordowych zyskach powinny dawać darmowe kredyty a jednak nie dają tylko opłaty podnoszą...
- 2 0
-
2023-07-01 19:41
Tak, tak. I od razu zapłaci górę monet. Na pewno.
- 10 2
-
2023-07-01 09:04
Jak już pożegnacie wszystkich Januszy, to kto zarobi na wasz socjal? (3)
- 25 6
-
2023-07-01 12:34
Janusze (2)
Żaden Janusz nie zrezygnuje ze swojego wygodnego życia i dalej będzie ciułał w Polsce, kombinował i dorzucał się do mojego socjalu
A ja będę otwierał na kanapie kolejne piwko- 6 11
-
2023-07-01 14:44
A pieniądze na ten browar to komu ukradniesz, jak już nie będzie sponsorów waszego socjalu? (1)
Kaczyński z Morawiecki wam z własnej kieszeni nie wypłacą, więc źródełko wam wyschnie.
- 11 2
-
2023-07-01 15:36
Pracy jest pelno w duzych i prosperujacych firmach a Janausz biznesu jak nie umie sensownie placic to niech jedzie na szparagi zamiast zgrywac biznesmena.
- 4 12
-
2023-07-01 09:03
Ja też się uczę, ja się cały czas uczę.
- 11 3
-
2023-06-30 23:56
(4)
Przedsiębiorstwa istnieć powinny głównie dla społeczeństwa w danym kraju, które składa się głównie z pracowników. Jeśli te przedsiębiorstwa nie są w stanie wypłacać pracownikom nic ponad minimalną, za którą można tylko wegetować, to znaczy, że osoba zarządzająca takim przedsiębiorstwem jest niekompetentnym przedsiębiorcom i jak najbardziej powinna poszukać innego zajęcia/dokształcić się/wyjechać etc. i zrobić miejsce dla kogoś, kto zarządzać potrafi lepiej.
- 11 29
-
2023-07-01 09:46
Nic nie wiesz o życiu (1)
Ile masz lat? 12?
- 8 8
-
2023-07-01 14:04
Może nie wiem wiele, ale na pewno wiem, żeby w dyskusji odnosić się ad argumentum, nie ad personam, bo to drugie świadczy o braku pierwszego.
- 5 2
-
2023-07-01 04:03
(1)
Tak, Marks już miał swoje pięć minut w Europie (w Ameryce Łacińskiej też) nie udało się ... bo to mrzonki są, to puste słowa nie mające pokrycia w rzeczywistości. Tylko słowa i hasła na sztandarach. Radzę zainteresować się historią, po co popełniać wciąż te same błędy?
- 22 5
-
2023-07-01 14:07
Nie wiem co ma Marks do tego, skrajności nie są dobre w żadną stronę, ale widać wyraźnie, że obecny system, oparty ściśle na egoizmie, się nie sprawdza, tyle, że nie sprawdza się wolniej niż komunizm?
- 4 9
-
2023-06-30 23:39
Mnie dobił zdrowotny. Pracuje w (2)
Branży o nie stałych przychodach, nawet jak mam przychód zero mam płacić zdrowotne. Podatek od braku dochodu. Absurd.
- 42 5
-
2023-07-01 15:40
(1)
To zwijaj firme jak na nawet na zus nie umiesz zarobic widac biznes nie jest dla wszystkich.
- 10 30
-
2023-07-03 09:37
tak tak , mają zostać koncerny tak jak pis obiecał za finansowanie swojej partii
- 1 0
-
2023-06-30 17:41
Jednocześnie jest tak, że ci z niskimi płacami prześcigają emerytów, którzy dziesiątki lat dobrze i kompetentnie pracowali i
zebrali na przyzwoite emerytury. A tu nagle będą gdzieś za 2 lata "emerytami ze starego portfela", jak ci za wczesnego Gomułki. Przecież do konkurowania o dobra (żywność, usługi, materiały do remontu mieszkania) muszą stanąć z tymi, którym PiS płace wielce i to dwa razy rocznie podnosi! A szeregowym żołnierzom zawodowym płaci się tyle, że może niewiele mniej, niż ludziom, co w czasie pracy zawodowej kilkanaście lat byli dyrektorami czy naczelnikami (nie, nie ja, żeby była jasność) !
- 45 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.