• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

LPP rozwija dział IT i szuka specjalistów

25 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Dział IT w LPP bardzo dynamicznie się rozwija. To właśnie specjaliści tego działu stoją za stworzeniem sklepów internetowych marek takich jak Reserved, Cropp, House czy Sinsay. Na zdjęciu strona sklepu internetowego Reserved. Dział IT w LPP bardzo dynamicznie się rozwija. To właśnie specjaliści tego działu stoją za stworzeniem sklepów internetowych marek takich jak Reserved, Cropp, House czy Sinsay. Na zdjęciu strona sklepu internetowego Reserved.

Współpraca z projektantami, fotografami, działem logistyki czy sprzedaży, nowoczesne technologie i innowacyjne rozwiązania, a także tworzenie sklepów internetowych, których klienci generują 50 mln odsłon miesięcznie - nie brzmi to jak dzienny plan zajęć specjalisty z branży IT. Takie zadania to jednak chleb powszedni pracowników gdańskiej spółki LPP.



Spółki handlowe, a tym bardziej te działające w świecie mody nie są silnie kojarzone z branżą IT. - Dlatego zapewne wiele osób, które starają się o pracę w LPP, jest zaskoczonych tym jak duży zespół ludzi zatrudniamy i jak nowoczesne technologie wykorzystujemy - mówi Leszek Kankowski, kierownik ds. rozwiązań internetowych w LPP. - Często spodziewają się, że zastaną zwykły Help Desk, a tymczasem spotykają zespół pracujący nad bardzo wymagającymi i skomplikowanymi projektami.

- Dział IT w LPP to jeden z największych w naszej spółce i na pewno jeden z największych tego typu działów na rynku lokalnym. W obecnych czasach jest to całkowicie naturalne, a e-commerce jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków i trudno wyobrazić sobie bez tego działalność jakiejkolwiek firmy - mówi Arkadiusz Ruciński, dyrektor działu IT LPP. - Tylko w pierwszej połowie tego roku e-commerce wypracował około 30 mln zł. Obecnie każda marka, której właścicielem jest LPP ma swój osobny sklep internetowy.

- To jednak tylko część pracy działu IT - mówi Arkadiusz Ruciński. - Praca w firmie takiej jak LPP wymaga od nas o wiele więcej. Nasi pracownicy odpowiedzialni są za rozwój systemów oraz infrastruktury informatycznej w obszarze zarządzania towarem, sprzedażą oraz łańcuchem dostaw. Zajmują się także wsparciem użytkowników oprogramowania wewnątrz firmy jak i poszczególnych sklepów. Współpracują na stałe z projektantami, fotografami, klientami z kraju, jak i z zagranicy.

W 2014 roku zarząd LPP podjął decyzję o rozbudowie działu IT, a w szczególności działu rozwiązań internetowych. Zespół z 80 osób ma zwiększyć się do ok. 100. - Mamy aktualnie do zaproponowania kilkanaście stanowisk, ale jest to plan jedynie na najbliższy rok. W kolejnych latach będziemy zapewne zwiększać zatrudnienie w naszym dziale - mówi Arkadiusz Ruciński. - Teraz jednak poszukujemy specjalistów na takie stanowiska jak PHP developer, frontend developer, internet solutions analyst i internet systems administrator. Regularnie współpracujemy też z ponad setką pracowników zewnętrznych.

Jak zapewnia Leszek Kankowski potencjalni kandydaci nie powinni obawiać się mozolnego procesu rekrutacji. - Dokładamy starań aby przebiegał on sprawnie, ale w spokojnej atmosferze - dodaje Kankowski. - Oczywiście najbardziej zależy nam na osobach z doświadczeniem. Wokół nich bowiem mamy zamiar rozbudowywać dział rozwiązań internetowych. Nie zamykamy się jednak na innych kandydatów i jesteśmy w stanie przeszkolić każdego potencjalnego pracownika, który będzie pasował do naszego zespołu.

LPP stawia na umiejętności, ale także nowe pomysły i zaangażowanie pracowników. - Nie staramy się być w codziennej pracy bardzo sztywni i formalni - twierdzi Arkadiusz Ruciński. - Chcemy aby nasi pracownicy się rozwijali i nie czuli się zaszufladkowani. Dobrym przykładem może być to, że prawie 90 proc. awansów w firmie odbywa się w wyniku rekrutacji wewnętrznej.

LPP, firma notowana na GPW w Warszawie od 2001 r., jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się spółek odzieżowych. Od lat konsekwentnie rozwija swoją działalność w Polsce i za granicą, odnosząc sukcesy na wymagającym rynku odzieżowym. Koncern zarządza 5 znanymi markami modowymi, siecią niemal 1500 salonów, tworzy miejsca pracy dla blisko 18 tys. osób w biurach i strukturach sprzedaży w Polsce, krajach Europy Środkowo-Wschodniej oraz w Szanghaju. Firma nieustannie inwestuje i zdobywa nowe rynki. W marcu 2014 r. spółka awansowała do giełdowego indeksu WIG20, który generuje istotną część obrotów na GPW w Warszawie.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (56) 2 zablokowane

  • Chinska tandeta

    Wiem, bo kiedys kupowalem, pozniej przestalem - totalny szajs.

    • 5 0

  • A mnie np. interesowało stanowisko grafika nadruków. Ktoś, coś, jakieś doświadczenie? Jak tak, to prosiłbym, szczerze i jak najbardziej obiektywnie - bez hejtowania nadmiernego, z którego nic konkretnego nie mogę wywnioskować. Kawa na ławę - będę wdzięczny. :)

    • 0 2

  • Tej fimie już dziękujemy!

    Zdecydowanie odradzam z uwagi na debilizm prezentowany przez ich politykę rektutacyjną i kadrową.

    • 8 0

  • niepoważna firma (1)

    znajoma chciała u nich podjąć pracę, przyjmowali na staż, ale najpierw były 3 etapy rekrutacji... Płaca ok 600 zł brutto. Dział HR ma się tam bardzo dobrze ha ha ha
    Ps. staż można robić nawet za darmo, ale 3 etapy rekrutacji?

    • 6 0

    • baba_jaga

      Dokladnie, ubiegalam sie na staz ... obowiazkowo byl test na inteligencje, polacz kropki, itp. Nikt z nas (bylo lacznie 6 dziewczyn) nie zrobilo testu na czas. 60 budek do wypelnienia, minuta czasu, pani blondyna od hr mowi, ze to nic sie nie stalo, porazka no i 3 etapy rekrutacji ...

      • 0 0

  • Uderz w stół a nożyce się odezwą. (2)

    Ciekawe zjawisko.

    Na trojmiasto.pl pojawia się artykuł sponsorowany (jest to zaznaczone) - gdyż firma poszukuje pracowników na konkretne stanowiska.

    W komentarzach zaś wylewa się masa szamba.

    Znowu miałeś zły dzień w robocie / nie masz roboty / żona nie dała? To co robimy? Wchodzimy na parę portali i pokażemy jakie to z nas kozaki - a co.

    Nie ważne, czy firma XXX, czy YYY - napiszę swoje 3 groszę i będę super.
    Kim jestem? Sfrustrowanym byłym pracownikiem? A może cienkim bolkiem, który nie dostał posady ? Czy też zwykłym pieniaczem?

    żenujące.

    • 4 13

    • Patryku tobie to chłopak nie dał...

      • 4 0

    • patryku

      zal Cie czytac :)

      • 4 1

  • To nie cienkie bolki, ani pieniacze

    To normalni ludzie, którzy chcą pracować, mają zapał, więc idą i podejmują pracę w tej firmie z nadzieją na godne życie i zapewnienie bytu rodzinie. Niestety szybko przychodzi rozczarowanie. Z żalem i smutkiem muszę potwierdzić, że te wszystkie negatywne opinie są jak najbardziej prawdziwe i wcale nie są przesadzone. Wiem, bo też spotkała mnie wątpliwa przyjemność pracy w tej firmie.

    • 7 0

  • Bo te całe Magento jest do bani

    i tyle w temacie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane