- 1 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (111 opinii)
- 2 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 3 Sprawdź, czy zarabiasz przeciętną krajową (185 opinii)
- 4 Ubezpieczeni w ZUS. Są nawet Kolumbijczycy (153 opinie)
Jak odpowiadać na pytania rekruterów?
Sposoby rekrutacji są różne, najczęściej jednak jednym z ważniejszych etapów w procesie zdobywania nowej pracy jest bezpośrednia rozmowa z rekruterem. Jak się do niej przygotować? Oprócz solidnej wiedzy o firmie warto też przygotować sobie odpowiedzi na kilka najpopularniejszych pytań.
Mocne i słabe strony, plany na przyszłość, zainteresowania - to kilka kwestii, o które często pytają rekruterzy. Chociaż pytania wydają się łatwe, warto dobrze przemyśleć odpowiedź. O wskazówki poprosiliśmy ekspertów.
Proszę opowiedzieć o sobie
- Należy opowiedzieć o przebiegu kariery oraz osiągnięciach zawodowych, nie skupiając się na życiu prywatnym. O zainteresowaniach możemy wspomnieć, gdy są one powiązane z danym stanowiskiem - dodaje Karolina Juralewicz, konsultant ds. rekrutacji, Jobhouse.
Oferty pracy w Trójmieście
Dlaczego powinniśmy zatrudnić właśnie pana/panią?
To pytanie to dobra okazja do podkreślenia swoich atutów i doświadczenia zawodowego. Możemy wspomnieć też o dodatkowych predyspozycjach, których nie umieściliśmy w CV, a związane są z daną ofertą. Jako przykład dobrej odpowiedzi, Marta Woźny-Tomczak podaje:
"Interesuje mnie dokładnie taka praca - lubię pisanie artykułów o produktach ekologicznych, znam się na programach graficznych, o jakie państwo pytają, jestem chętny do tworzenia postów w mediach społecznościowych, także przez weekend. Kiedy patrzę na to ogłoszenie, czuję, że to praca dla mnie."
Gdzie widzisz siebie za pięć lat?
- Rekruterzy zadając pytanie o przyszłość sprawdzają, czy kandydat chce się związać z firmą na dłużej i czy wybrane stanowisko jest docelowym - tłumaczy Karolina Juralewicz. - To pytanie coraz rzadziej pada w trakcie rekrutacji, częściej możemy usłyszeć pytania o ścieżkę rozwoju zawodowego.
Nakreślenie tak dalekiej przyszłości może być trudne, dlatego w odpowiedzi warto dokładniej skupić się na najbliższych miesiącach, podkreślając, że stawiamy na rozwój.
Jakie są pana/pani mocne strony?
Omawiane przez nas mocne strony powinny być adekwatne do stanowiska, na które rekrutujemy. Pracodawcy nie będzie obchodziło, że potrafimy smażyć pyszne naleśniki, skoro staramy się o stanowisko marketingowca. Jak odpowiedzieć, żeby uniknąć wrażenia "przechwałek"?
- Chyba odpowiedziałabym z uśmiechem: "Proszę zapytać moich przyjaciół i byłych pracodawców. Mam kilka referencji - chwalą mnie za ..." - radzi Marta Woźny-Tomczak.
Karolina Juralewicz dodaje, że przydatne będzie też podanie przykładów z życia.
Najczęstsze wpadki podczas rekrutacji
Jakie są pana/pani słabe strony/wady?
- Opłaca się powiedzieć prawdę, choć nie ukrywam, mało drastyczną. Powiedzmy, nad czym aktualnie w sobie pracujemy, nie nazywając tego "wadą" czy "słabą stroną". Przykładowo: "Obecnie pracuję nad większą cierpliwością i szybszym radzeniem sobie z zarządzaniem zmianą." Nie polecam jednak wymieniać braku punktualności, dla wielu pracodawców może to być duży minus - radzi Marta Woźny-Tomczak.
- Obecnie to pytanie jest coraz rzadziej zadawane z uwagi na sztampowość - mówi Karolina Jurewicz. - W pytaniu, w którym musimy opowiedzieć o swoich wadach, najlepiej użyć takich, nad którymi obecnie pracujemy albo takich, które mogą być równocześnie atutem. Warto też zweryfikować, które z nich będą nieistotne na danym stanowisku.
Rynek pracy dynamicznie się zmienia i co za tym idzie, zmieniają się też sposoby rekrutacji. Coraz częściej rekruterzy sami odzywają się z propozycją do potencjalnych kandydatów na konkretne stanowisko. "Standardowe" pytania zastępują też te bardziej specjalistyczne. A jakie są wasze doświadczenia z rekrutacją? Podzielcie się nimi w komentarzach.
Miejsca
Opinie (111) 1 zablokowana
-
2019-05-23 13:46
Jeżeli na rozmowie oadaja te pytania
to należy rozejrzeć się za innym pracodawcą. Tyle.
Szanowni pracodawcy, zwalniajcie z miejsca HRowców zadających te pytania.- 18 3
-
2019-05-23 14:48
Niech lepiej napisza jak wygladą rekrutacja ukrainców! 90% z nich nic po Polsku nie rozumie!
- 19 2
-
2019-05-23 16:33
Jak rektuter zada takie pytanie, to zawsze się pytam: jakie komptencje zawodowe sprawdza to pytanie? (1)
I wtedy zapada cisza.
- 21 1
-
2019-05-25 17:54
Słychać tylko oklaski sprzątaczki.
- 1 0
-
2019-05-23 17:04
Pytania na rozmowach sa takie przewidywalne i takie sztuczne (1)
Cala atmosfera jest sztuczna zarowno na rozmowie jak i pozniej w takim korpo.
Ludzie udaja, ze sie lubia, chodza na obiadki a jak jest okazja to kabluja na siebie i probuja kogos wygrysc.- 19 2
-
2019-05-24 08:23
korpo w polsce
Takie wlasnie jest
- 1 0
-
2019-05-23 17:05
Pamietam jak jeszcze 10 lat temu padaly pytania (1)
Czy zamierza Pani zalozyc rodzine :D w najblizszych 5 latach ?
- 12 0
-
2019-06-14 09:46
=)
one nadal padają, np. na warmii i mazurach
- 1 0
-
2019-05-23 18:22
Tak mi się zawsze przypomina...
- Proszę Pana, jakby Pan miał wymienić jakąś jedną Pana podstawową wadę, to co by to było?
- Hmm... wie Pani co? Chyba szczerość. Tak, szczerość.
- Ja wcale nie uważam, by to bywa wada.
- Mam w d*pie co Pani uważa.- 24 0
-
2019-05-23 18:23
Jak szukają sprzątaczki to też ma odpowiadać że sprzątanie jest jej pasją i że dokładnie takiej pracy szukała? Ha ha!
- 21 0
-
2019-05-23 19:55
Brak odpowiedzi po i stawek
A najgorszy w tym wszystkim jest brak odpowiedzi po rozmowie! Człowiek poświęca swój czas, produkuje się pół godz, słucha o wspaniałości firmy a tacy pseudo rekruterzy nawet głupiego maila zwrotnego nie napiszą że Cię nie przyjęli. Kompletny brak profesjonalizmu.W ogłoszeniach powinny być też podane stawki, chociaż widełki płacowe aby każdy wiedział czy w ogóle warto tracić swój czas i wybierać się na taką rozmowę.
- 27 0
-
2019-05-23 20:05
Trzeba ich pytac ile % przycinki maja bo I tak tak sie zapytasz ich klienta!
- 2 0
-
2019-05-23 21:33
Odpowiadać tak samo durną,korporacyjną wyuczoną formułką z tyłka. Pani HR na początku oczywiście podaje tzw. miękkiego śledzia i zazwyczaj nazywa się Ania .Bardzo zaznacza sz, ć w mowie i leci z kartki ze swoimi durnymi pytaniami.
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.