• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień otwarty dla inżynierów w Intelu

5 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Dzień otwarty Intela to możliwość bezpośredniego poznania projektów firmy i wysłuchania ciekawych prezentacji m.in. na temat sztucznej inteligencji i technologi 3DX Point. Dzień otwarty Intela to możliwość bezpośredniego poznania projektów firmy i wysłuchania ciekawych prezentacji m.in. na temat sztucznej inteligencji i technologi 3DX Point.

Chcesz poznać Intel Technology od kuchni? 25 maja będzie to możliwe. Firma zaprezentuje inżynierom swoje aktualne projekty, pokaże główne biuro dowodzenia i przedstawi prelekcje na nurtujące świat IT tematy. Oczywiście nie zabraknie dobrej zabawy przy grach i jedzeniu.



Intel jest obecny na rynku od 1970 roku i ma swoje oddziały na całym świecie. Gdańskie Centrum Badawczo-Rozwojowe jest jednym z 23 największych laboratoriów Intela w Europie. Pracuje w nim już ponad 1700 wysokiej klasy specjalistów inżynierów. Choć Intel zajmuje się zaawansowaną technologią, chce być przede wszystkim postrzegany jako firma ludzi, którzy pchają świat do przodu i otwierają się na nowe możliwości.

Już 25 maja Intel otworzy swoje podwoje dla inżynierów. W godzinach 17-20 na odwiedzających będzie czekało sporo atrakcji.


Każdy zwiedzający będzie mógł poznać główną siedzibę Intela przy ul. Słowackiego zobacz na mapie Gdańska i "z pierwszej ręki" dowiedzieć się, jak wyglądają realizowane przez firmę projekty. Każda z grup projektowych będzie miała własne stoisko, a jej przedstawiciele opowiedzą o realizowanych zadaniach, swoich zespołach i obecnych rekrutacjach.

Eksperci z Intela przedstawią prezentacje techniczne na trzy ciekawe i ważne dla świata IT tematy:

  • Sztuczna inteligencja - jej filary, nowe perspektywy, kierunki rozwoju i wyzwania
  • Kompilatory Intela - dlaczego Intel tworzy kompilatory, dla kogo je przygotowuje i jak wspiera środowisko Open Source
  • Technologia 3DX Point

Oczywiście na spotkaniu nie mogło zabraknąć części "more fun", w której będzie można zagrać w gry komputerowe sprzed lat i zjeść coś smacznego.

Liczba miejsc na wydarzenie jest ograniczona. Dlatego po aplikowaniu za pomocą linka warto spojrzeć na informację zwrotną od firmy.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

  • Intel Gdańsk, Juliusza Słowackiego 173

Opinie (67) 7 zablokowanych

  • rozczarowanie... (10)

    kiedys fajne miejsce, teraz jest coraz gorzej
    - 5 lat w Intelu i tylko raz wieksza podwyzka (10%) tak to co roku 3% (zeby nie bylo ze sie obijam, jest rozklad gaussa i 80% ludzi tyle dostaje)
    - dobrzy ludzie odchodza i juz nie ma od kogo sie uczyc
    - zatrudniane sa nowe osoby ktorych delikatnie mowiac poziom umiejetnosci jest czesto poprostu niski
    - darmowe nadgodziny (tzw zadaniowy tryb pracy)
    - kierownicy ktorzy jedyne co robie to organizuja spotkania i pytaja o statusy
    - nachalne promowanie 'roznorodnosci' i zwiazane z tym zatrudniane na sile kobiet, byle ameryka byla zadowlona ze zwiekszonego wspolczynnika diveristy
    - i duzo innych ale to juz by bylo za szczegolowe...

    Szkoda bo jak zaczynalem to myslalem ze wygralem zycie a teraz juz praktycznie podjalem decyzje o odejsciu. Zycze podobnej decyzji wielu moim kolegom ktorzy tez czuja ze juz nadszedl czas.

    • 72 2

    • ja jutro mówię że odchodzę

      Wszystko co napisałeś to prawda.
      Pracuję tu niespełna 3 lata i jedyne czym jestem to pracownikiem z gradem.
      Kadra managerska to jakieś nieporozumienie. Chyba nawet lepiej by było bez niej.

      Przychodząc tutaj, byłem bardzo podekscytowany i myślałem, że wygrałem los na loterii. Byłem dumny, że dołączyłem do tego miejsca. To był tylko sen, rzeczywistość jest zgoła odmienna.

      • 0 0

    • bardzo celny komentarz (2)

      Kiedyś Intel oferował konkurencyjne stawki. Teraz niestety najlepsi odchodzą. A diversity i preferencje dla kobiet powodują tylko frustrację facetów.

      • 3 1

      • (1)

        a może gdyby kobiety nie były dyskryminowane przez lata na rynku pracy w ogóle, w tym w IT i szerzej w dziedzinach ścisłych, nie byłyby dziś potrzebne żadne preferencje? spróbuj wyjrzeć kawałek dalej poza czubek swojego nosa ;-) i spojrzeć na to jak na wyrównywanie szans. To wg mnie tylko pewien przejściowy etap, nie będzie trwać wiecznie, a jedynie tak długo, jak długo myślenie o kobietach i kobiet o samych sobie się nie zmieni. Poza tym jeśli nawet przez takie preferencje przyjęta zostanie do pracy osoba niekompetentna, to szybko wyjdzie szydło z worka :-)

        • 2 10

        • Za komuny równie| dawano preferencyjne punkty "za pochodzenie".
          Dla mnie osobiscie plec, kolor skóry, wiara, itp., itd. nie ma znaczenia. Liczy sie człowiek, a w pracy jego kompetencje. Takie akcje powodują, ze ludzie tacy jak ja zaczynają myslec czy rzeczywiście warto być otwartym i tolerancyjnym.

          • 0 0

    • Tak, nadszedł czas na odejście

      Z 90% tych którzy odeszli dobrowolnie lub przy Acta są zadowoleni: ciekawsze projekty, technologie, lepsze warunki pracy, brak darmowych nadgodzin.
      Ja już 3 lata poza niebieska firma i zdecydowanie nie żałuje.

      • 2 0

    • zmiana pracy po kilku latach to normalna sprawa (3)

      Nawet w najciekawszej firmie przy najciekawszym projekcie w końcu się nudzi. Może to jest cechą tej pracy.
      Pracowałem w Intelu 4lata i bardzo miło wspominam. :)
      Chociaż w końcu spakowalem tobolek i ruszyłem w świat.
      Mało znam ludzi którzy pracują w jakiejkolwiek firmie więcej niż 6 lat.

      • 11 0

      • Nie do konca prawda nawet jesli chodzi o IT, można choć czasem cięzko zmieniać

        teamy projektowe czy departamenty i przez to wyrzymac wiecej niz 6 lat

        • 3 0

      • Są firmy dla których warto pracować dłużej, wtefy to raczej rosnące wynagrodzenia powodują zmianę pracy

        • 2 0

      • np.: kasjerki w Biedronce

        • 3 1

    • tyle dostaje, tzn ile?

      • 4 0

  • Nie polecam - to taka fabryka (8)

    Gdzie robia rzeczy, ktorych nikt nie chce robic w USA. Praca bez polotu, nudna i kompletnie nie rozwija. Teraz najwazniejszy w intelu jest HR i zatrudnianie kobiet.... Jak ktos szuka ciekawej pracy, to nie znajdzie jej w intelu....

    • 42 6

    • Przeszedłem do Intela z jednej z firm kontraktorskich i teraz trochę żałuję. (7)

      Kasa większa ale atmosfera, ludzie i perspektywy słabe. No ale już tu zostanę.

      • 6 1

      • Ja wróciłem do Sii z Intela :-) Szkoda nerwów. (6)

        • 3 3

        • A ja przeszedlem do AMD w DE. (5)

          • 2 1

          • (4)

            Też o tym myślę. 10k dla deva c++ kusi bardzo.

            • 0 1

            • (3)

              Euro oczywiście

              • 0 1

              • Brutto czy netto? (2)

                • 0 0

              • (1)

                Brutto. I tak bardzo dużo. Po odliczeniu podatków i kosztów życia zostaje 4-5k euro. W Polsce to nieosiągalne.

                • 1 0

              • Ale mieszkasz wtedy w nazi landzie

                • 1 0

  • (7)

    Brakuje informacji kogo szukacie i ile płacicie

    • 37 1

    • (2)

      Kogo szukają to widać na ich stronie WWW. Jeśli nie umiesz tej strony znaleźć to widocznie nie zasługujesz na lepsze stanowisko niż kasjer w dyskoncie.

      A zarobki? Jak już staniesz się wziętym specjalistą to ty będziesz mówił ile chcesz zarobić, a nie pytał firmy ile może zapłacić. Tym się różnimy. Podpowiem, w Intelu nie płacą najgorzej, wynagrodzenia pięciocyfrowe, ale praca raczej z tych nudnych. Na początek kariery OK, ale później co bardziej ambitni odchodzą.

      • 8 15

      • Gdzie odchodza? Do jakich lepszych firm?

        • 1 0

      • Z cyklu "mokre sny kuca"

        • 4 2

    • Pózniej podadzą pewnie .

      • 0 0

    • Nie ciebie (1)

      Ciebie nie szukamy.

      • 5 16

      • Szukamy frajerów

        • 14 1

    • Placim

      Placimy tysiac pincet a reszte pod stolem. W ramach wynagrodzenia dajemy telefon sluzbowy ( na androidzie) karte multisport ( ta tansza opcje) i bilet miesieczny na autobus lini 210. Mozliwosc rozwoju i takie tam d*perele.

      • 25 6

  • Intel jako dobre miejsce pracy to przeszłość (7)

    Intel Gdańsk jako dobre miejsce pracy to przeszłość:
    0) Obecnie poziom zarobków poniżej średniej rynkowej w Gdańsku/Trójmieście - Amazon, Spartez, ... płacą lepiej
    1) Managerowie bardzo niski poziom - meetingi i statusy - najczesciej zero wiedzy o projektach, o technologiach, nowinkach
    2) Brak rozwoju - jednakowe projekty, technologie przez 3-4 lata
    3) Zadaniowy czas pracy - darmowe nadgodziny
    4) Przy okazji pozdrawiam Maciasa-karierowicza - taki intelowy Dyzma
    5) Projekty - najczęściej takie ktorych nie chca robić USA albo Izrael - Intel Gdansk to tzw "low cost geo"
    6) Promowanie na siłe mniejszosci - tu w Gdansku glownie kobiet - ja nie mam nic przeciwko temu ale czesto poziom jest duzo nizszy. Cel: osiagnac poziom "diversity". Niedlugo beda LGBT zatrudniac, żydów, arabów, afroamerykanow :)
    7) Bym zapomniał - zatrudnianie tylko studentów - chyba już z 50% to studenci lub recent-graduates. To widać w projektach.

    • 14 4

    • (3)

      4) Ty chyba w security nie jestes:)?

      • 0 0

      • prędzej w audio :)

        • 1 0

      • Nie tego Maciasa (1)

        Zresztą na tego nikt nigdy nie mówił Macias tylko Maciek

        • 0 0

        • a myslalem ze mowisz o osobie podobnej do tej http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2014/01/20/article-2542820-1AD58FD000000578-654_634x377.jpg.
          Senior misis :)

          • 3 0

    • A jak nie znajdziemy zadnych Murzynow

      To przemaluje sie ktoregos z naszych chlopakow.

      • 1 0

    • A ja pozdrawiam Rycha

      Wszystkie Ryśki to porządne chłopy, no może poza tym GM Gdansk. Ten to buc :)
      Wydzierający się na ludzi i mający się za boga.

      • 6 1

    • gdzie Wy tam macie w trójce lgbt?? :D

      • 2 1

  • Jakie zarobki ? (6)

    • 5 1

    • ponoć (1)

      inżynier bezpośrednio po studiach bez doświadczenia - ok. 4k netto. Ale ile w tym prawdy?

      • 0 4

      • wcale, duzo wiecej ale i tak za malo

        • 0 1

    • brakuje siana? zadzwon do bociana

      • 2 0

    • (2)

      Googlaj: "nofluffjobs Intel gdańsk" Znajdziesz aktualne oferty z Intela z wiedełkami płacowymi

      • 0 1

      • (1)

        Słabe

        • 3 0

        • Dla nie cierpliwych 100000 - 145000 PLN / Year. Dev C++. Szału nie ma, szczególnie że są duże wymagania m in. znajomość kernela linuxa. No i nie ma możliwości B2B, tylko umowa o pracę.

          • 5 0

  • Indie chyba bardziej sie szanuja

    I nie biora co im w lapki wpadnie.

    • 2 0

  • Odszedłem z Intela i odnalazłem szczęście

    Odszedłem, awansowałem, nie pracuje w darmowych nadgodzinach, mam ciekawsze projekty, ciekawsze technologie, rozwijam się... a Intel? Szare wspomnienie do którego nie chcę wracać :)
    Przeświadczenie firmy jest takie że jest pępkiem świata a tak na prawde tu w Gdańsku to jest "low cost site". Nuda. Ale życzę im powodzenia.
    Już nawet SolwIT jest ciekawszą alternatywą.
    No i ci managerowie .... ech, szkoda gadać: micromanagement, brak podstaw zarządzania projektami: PRINCE2, PMI albo metodyk agilowych.

    • 6 3

  • W 2000 roku

    Na Rajdzie Elektroników był w Żukowie mecz między Intelem, a WETI PG. Już wówczas z "trybun" krzyczeli, że Intel mało płaci :-D

    • 8 0

  • Intel to jakieś nieporozumienie

    wypitalać z Gdańska, zatruwacie tylko powietrze.

    • 5 7

  • Intelowi managerowie = poganiacze

    Managerowie to faktycznie klasa sama w sobie. Bez wiedzy, przeszkolenia, podstawowego zarządzania projektami czy ludzmi. O taki co to najlepiej pole orał w przeszłości i wyrabiał normę a teraz zostanie ekonomem w folwarku (ekonom = zarządca). To droga do klęski :)
    Manager to nie ktoś kto najlepszy kod pisał i się go awansuje w nagrodę.

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane