• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy pracodawca może nam kazać sprzątać biuro?

Tomasz Siemoński
22 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Obowiązek pracownika jest w zasadzie ograniczony do dbania o czystość swojego najbliższego otoczenia pracy tj. biurka, komputera, szafek itp. Obowiązek pracownika jest w zasadzie ograniczony do dbania o czystość swojego najbliższego otoczenia pracy tj. biurka, komputera, szafek itp.

Dbanie o stanowisko pracy jest jednym z obowiązków pracownika. Wątpliwości może jednak budzić zakres tego pojęcia. Czy pracodawca może wymagać od nas np. odkurzania lub mycia okien?



Pracuję na stanowisku "starszy specjalista do spraw administracyjno-czynszowych". Dodatkowo muszę sama sprzątać biuro. Czy pracodawca powinien mi za to dodatkowo zapłacić?
Na pytanie odpowiada Tomasz Siemoński, radca prawny z Kancelarii Radcy Prawnego - Tomasz Siemoński.

Tomasz Siemoński, radca prawny Tomasz Siemoński, radca prawny
Zgodnie z art. 211 pkt 3 Kodeksu Pracy przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy jest podstawowym obowiązkiem pracownika. W szczególności pracownik jest obowiązany dbać o należyty stan maszyn, urządzeń, narzędzi i sprzętu oraz o porządek i ład w miejscu pracy. Niemniej jednak, zgodnie z § 14 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (t. jedn. Dz. U. z 2003 r. poz. 169, Nr 1650 z późn. zm.) to na pracodawcy ciąży obowiązek utrzymania pomieszczenia pracy w czystości i porządku oraz zapewnienie okresowych ich remontów i konserwacji w celu zachowania wymagań bezpieczeństwa i higieny pracy.

Biorąc pod uwagę powyższe, obowiązek utrzymania pomieszczeń pracy w czystości i porządku jest obowiązkiem wspólnym zarówno pracodawcy, jak i pracowników, z tym że obowiązek pracownika jest w zasadzie ograniczony do dbania o czystość swojego najbliższego otoczenia pracy - tj. biurka, komputera, szafek itp. Nie oznacza to jednak, że pracownik może przedmiotowy obowiązek zlekceważyć. Należy pamiętać, iż przestrzeganie przepisów i zasad bhp jest podstawowym obowiązkiem pracownika, a jego naruszenie uprawnia pracodawcę do zastosowania kary upomnienia, kary nagany lub nawet kary pieniężnej. Poważniejsze zaś naruszenie może stanowić podstawę rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Odnosząc się natomiast do pytania naszej czytelniczki, należy zwrócić uwagę, iż zostało ono sformułowane w sposób lakoniczny, w szczególności czytelniczka nie wyjaśnia, co rozumie pod pojęciem sprzątania biura. W mojej ocenie, jeżeli czynności wykonywane przez czytelniczkę mieszczą się w ramach obowiązku wskazanego w art. 211 pkt 3 Kodeksu pracy sytuacja z punktu widzenia prawa jest prawidłowa. Jeżeli jednak czytelniczka zobowiązana jest do regularnego mycia okien, prania dywanów lub wykładzin lub dokonywania drobnych napraw, to z pewnością wykracza to poza wspomniany obowiązek i może wiązać się z koniecznością wypłacenia dodatkowego wynagrodzenia.

Czy dbasz o porządek w swoim miejscu pracy?

Warto podkreślić, iż podstawowym źródłem praw i obowiązków w relacji pracodawcy z pracownikiem jest umowa o pracę. Pracodawca nie jest uprawniony do żądania, a pracownik zobowiązany do wykonywania czynności wykraczających poza jej postanowienia. Pracodawcy w umowach o pracę dosyć często zamieszczają zwrot, iż pracownik będzie zobowiązany do wykonywania również innych czynności niż wskazane w umowie z równoczesnym brakiem wskazania tych czynności. Takie postanowienie jest co do zasady dopuszczalne, ale polecenie wydane na jego podstawie musi odpowiadać charakterowi pracy. Na tej zasadzie nie powinno się powierzać pracownikowi umysłowemu dodatkowych zadać polegających np. na wykonywaniu pracy fizycznej.

W takim wypadku pracownik może odmówić wykonania polecenia, nawet wtedy, gdy pracodawca proponuje za jego wykonanie przyznanie dodatkowego wynagrodzenia. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010 r. sygn. akt I PK 185/09 "pracodawca, który nie ma pisemnej zgody pracownika na wykonywanie dodatkowych obowiązków bez podwyżki, może zostać zmuszony przez sąd do wypłaty dodatkowego wynagrodzenia" Zdaniem sądu powierzenie pracownikowi dodatkowego rodzaju pracy (nieobjętego treścią umowy o pracę) wymaga od pracodawcy albo podwyższenia wynagrodzenia stosownie do rozmiaru dodatkowych obowiązków wykraczających poza te przewidziane w umowie o pracę albo dokonania wypowiedzenia zmieniającego warunki zatrudnienia (w przypadku powierzenia dodatkowych obowiązków bez odpowiedniego podwyższenia wynagrodzenia).

Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl

O autorze

autor

Tomasz Siemoński

radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Tomasz Siemoński

Kancelaria Radcy Prawnego - Tomasz Siemonski

Miejsca

Opinie (74) 2 zablokowane

  • Miasto

    Pracuje w ekipie sprzątającej. Sprzątam i toalety i biura i widzę co się dzieje. Panie są różne jedne normalne kobiety ze same swoje biurka wycieraja a ja robie resztę inne nawet zlewu po sobie i po kawie nie splucza. Tak samo w toalecie. Dużo pan nawet podpaski nie zawinie w papier i nie wrzuci do wiaderka tyko tak jak ściągnie tak rzuci. Coś o tym swiadczy

    • 15 1

  • Umowa określa obowiązki

    Przecież obowiązki są określone w umowie. Jak ich nie ma to trzeba poprosić o takowe. na piśmie i już.

    • 4 0

  • Ja wszystkim wpisuję miejsce wykonywania pracy: Teren RP (3)

    bo tak działalność zarejestrowałem i mają sprzątać. Generalnie zamierzam ich podnajmować do gruntownego sprzątania hipermarketów w niehandlowe niedziele!

    • 16 4

    • Nie mozna woisac tagiego terytorium z ktorego nie mozesz wrocic do domu w ciagu trwania dniowki

      • 1 1

    • Janusz, już po przerwie, wracaj do roboty.

      • 3 0

    • RP to nie WC

      ...a może?

      • 2 1

  • Bardzo "życiowa inaczej" porada.

    Znam członków zarządów, którzy sami swoje biura sprzątają. Nie ma w tym żadnej ujmy i nie wychodzi raczej poza kwalifikacje większości pracowników.

    A potem zdziwienie, że chodniki nie posprzątane, pety lecą z samochodów.

    • 10 0

  • A co to za artykul znowu? (1)

    Sprzatanie po sobie to swiadectwo posiadanej kultury. W kazdym miejscu. Po co to regulowac przepisami?

    • 17 5

    • dlatego ja nie sprzątam

      moja godność, kultura i poczucie estetyki mi na to nie pozwalają
      i problemy z kręgosłupem

      • 0 5

  • to biuro czy biurko? bo różnica jak między rumem a rumakiem

    • 16 0

  • sprzątanie (2)

    znam pracodawcę który wysyłał pracowników do sprzątania basenu na jego prywatnej posesji i innych prac porządkowych w ramach wykonywanych prac w zakładzie a kto niechciał to za bramę

    • 13 10

    • wystarczy dac w ryj i poszukać innej roboty...

      tylko trzeba mieć jaja a nie...

      • 11 2

    • I co, potulni pracownicy to robili, zamiast go nagrać i do Inspekcji Pracy donieść?

      • 14 2

  • korpo szczury do czyszczenia :)

    jw

    • 3 5

  • I co wielkiego no oczywiście sa krolewny które Panie sprzątające mają za nic i nawet kubka po sobie nie umyja a co tu o biurku powiedzieć. Pracuje w biurze i sama sobie sprzątam biurko i żyje u nas Pani sprzątająca nawet kubków nie musi zmywa po coś ich jak i po no nas , ale zawsze znajdzie się i problem będzie miał że nie jest od sprzątania.

    • 8 1

  • Konkret. (4)

    Jak zwykle, opinia mało konkretna. Skoro pytanie, zdaniem mecenasa, jest mało precyzyjne - to czy nie powinien on dopytać o cały stan faktyczny, który mu jest potrzebny do udzielenia odpowiedzi przed publikacją artykułu? W obecnym kształcie opinia prawna jest mało przydatna.

    • 51 4

    • Ha

      Opinia prawna

      • 0 0

    • Popieram. Wychodząc od prawników wiesz mnie, niż przed wejściem. Prawo to nauka pięknej mowy w celu osiągnięcia korzyści materialnej. Im dłużej mówisz, tym większa kasa. Mów tak, by zawsze zarobić na następnym zdaniu. "Dobrze, zajmę się pana sprawą za tyle i tyle. ... sprawa się rozwinęła i wykracza poza zakres naszej umowy, więc musi pan dopłacić albo możemy na tym zakończyć. I człowiek płaci i płaci jakby zaprzedał duszę diabłu.

      • 10 1

    • Na studiach prawniczych na pierszych zajęciach każą na każde zagadnienie klienta odpowiadać

      "to zależy".

      • 6 0

    • To jest zbędny zawód, dlatego musi się naprodukować, żeby udowodnić swoimi "iż", "zatem" itp., że coś wie.

      • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

  • Praca Ostatni post: 1 tydzień temu
    (1 post)

Najczęściej czytane