• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co może zrobić pracownik, gdy dochodzi do naruszeń ze strony pracodawcy?

15 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy nowy pracodawca może mi skrócić urlop?
Jeśli pracownik nie otrzymał stosownej zapłaty za pracę w godzinach nadliczbowych lub w dniu wolnym od pracy, przysługuje mu prawo do dochodzenia ich zapłaty wraz z należnymi za opóźnienie odsetkami na drodze postępowania sądowego. Jeśli pracownik nie otrzymał stosownej zapłaty za pracę w godzinach nadliczbowych lub w dniu wolnym od pracy, przysługuje mu prawo do dochodzenia ich zapłaty wraz z należnymi za opóźnienie odsetkami na drodze postępowania sądowego.

Nie musimy zgadzać się na ewidentne łamanie naszych praw przez pracodawcę. Brak dodatkowego wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach, za duża ilość godzin przepracowanych w miesiącu i zastraszanie pracownika to sprawy, którymi bez wątpienia zainteresuje się Państwowa Inspekcja Pracy.

Czy złożyłeś kiedyś skargę na pracodawcę do Państwowej Inspekcji Pracy?


Pracodawca zmusza mnie i moją zmienniczkę do pracy w weekendy za taką samą stawkę jak w tygodniu. Co gorsze musiałyśmy przyjść do pracy w święta i to bez żadnego dodatkowego wynagrodzenia. Jesteśmy zastraszane zwolnieniem w razie niestawienia się w pracy. Co możemy zrobić? - pyta nasza czytelniczka

Na pytanie odpowiadają eksperci z Kancelarii Radcy Prawnego Fortuna.

Przepisy ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. zawarte w Kodeksie Pracy, stanowią, iż co do zasady czas pracy pracownika nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym czterech miesięcy. Praca zaś wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy stanowi pracę w godzinach nadliczbowych, za którą poza normalnym wynagrodzeniem przewidziany jest dodatek w wysokości: a) 100 proc. wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających  w nocy lub w niedzielę i święta niebędące dla pracownika dniami pracy lub w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, b) 50 proc. wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu.

Dodatek jednak nie przysługuje w sytuacji, gdy w zamian za pracę w godzinach nadliczbowych pracownik otrzyma czas wolny od pracy. Jeżeli czas wolny udzielany jest na pisemny wniosek pracownika, wymiar tego wolnego czasu odpowiada ilości czasu przepracowanego w nadgodzinach. Udzielenie czasu wolnego w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych może nastąpić także bez wniosku pracownika - w takim przypadku pracodawca udziela czasu wolnego od pracy najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego, w wymiarze o połowę wyższym niż liczba przepracowanych godzin nadliczbowych, co jednak nie może spowodować obniżenia wynagrodzenia należnego pracownikowi za pełny miesięczny wymiar czasu pracy. W przypadku zaś, gdy pracownik wykonuje pracę w dniu, który zgodnie z jego rozkładem jest jego dniem wolnym od pracy, przysługuje mu w zamian, inny dzień wolny od pracy udzielony do końca okresu rozliczeniowego.

Jednakże podkreślić należy, iż zgodnie z art. 151 Kodeksu Pracy ustawodawca dopuszcza pracę w godzinach nadliczbowych jedynie w wyjątkowych przypadkach, którymi mogą być szczególne potrzeby pracodawcy oraz konieczność prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii. Przy tym, o ile pracodawca w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w umowie o pracę nie wskazał liczby godzin nadliczbowych, jaką może przepracować pracownik, to nie może ona przekroczyć w danym roku kalendarzowym 150 godzin. Tygodniowy zaś czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym. Nadto, pracownikowi przysługuje prawo do nieprzerwanego odpoczynku - w każdej dobie do co najmniej 11 godzin oraz w każdym tygodniu co najmniej 35 godzin (wliczając w to 11 godzin przypadających na daną dobę).

Należy także mieć na uwadze, że ustawowo ograniczona jest także praca w niedzielę i święta. Dopuszcza się ją jedynie w następujących przypadkach: 1) w razie konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii, 2) w ruchu ciągłym, 3) przy pracy zmianowej, 4) przy niezbędnych remontach, 5) w transporcie i w komunikacji, 6) w zakładowych strażach pożarnych i w zakładowych służbach ratowniczych, 7) przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób, 8) w rolnictwie i hodowli, 9) przy wykonywaniu prac koniecznych ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności, 10) w stosunku do pracowników zatrudnionych w systemie czasu pracy, w którym praca jest świadczona wyłącznie w piątki, soboty, niedziele i święta.

Za pracę w niedzielę lub święto pracodawca jest obowiązany zapewnić inny dzień wolny od pracy, a jeśli nie jest to możliwe - wypłacić pracownikowi 100 proc. dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w niedzielę lub święto.Mając powyższe na uwadze wskazać należy, iż opisane przez czytelniczkę działania pracodawcy stanowią rażące naruszenie jego podstawowych obowiązków wobec pracownika i stanowią one, zgodnie z art. 55 § 11 Kodeksu Pracy podstawę do rozwiązania przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia. W tym celu pracownik zobowiązany jest złożyć pracodawcy najpóźniej w terminie 1 miesiąca od uzyskania wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, z jednoczesnym podaniem przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy.

Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem, pracownikowi zaś przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeżeli umowa o pracę została zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy - w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni.

Kolejno, w przypadku gdy pracownik nie otrzymał stosownej zapłaty za pracę w godzinach nadliczbowych lub w dniu wolnym od pracy, przysługuje mu prawo do dochodzenia ich zapłaty wraz z należnymi za opóźnienie odsetkami na drodze postępowania sądowego. W tym celu, do właściwego miejscowo sądu pracy należy skierować pozew o zapłatę wynagrodzenia za pracę, określając w nim żądaną kwotę i uzasadniając swoje roszczenie. Na marginesie wskazać jedynie należy, iż roszczenia płacowe przedawniają się z upływem 3 lat od daty kiedy stały się wymagalne, stąd też nie chcąc pozbawić się możliwości dochodzenia zapłaty należności od pracodawcy, nie należy zwlekać ze skierowaniem sprawy do sądu.

Wymieniając kolejne działania jakie można podjąć, jeżeli pracodawca narusza prawa pracownicze wynikające ze stosunku pracy, wskazać należy prawo do złożenia skargi do Państwowej Inspekcji Pracy. Pracodawca lub osoba działająca w jego imieniu podlega sankcjom z tytułu naruszania sowich podstawowych obowiązków. Za niestosowanie przepisów o czasie pracy, nie wypłacanie w ustalonym terminie wynagrodzenia za pracę lub jego bezpodstawne obniżanie, zgodnie z art. 281 i art. 282 Kodeksu Pracy, pracodawca podlega karze grzywny od 1 000 zł do 30 000 zł. Pisemna skarga może zostać wysłana pocztą, faksem, mailem lub można złożyć ją osobiście w najbliższym inspektoracie.

Należy podkreślić fakt, iż pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy zobowiązani są do zachowania w tajemnicy danych osobowych pracownika wnoszącego skargę, o ile ten nie wyrazi zgody na ich ujawnienie, dlatego też pracownik nie musi się obawiać, że pracodawca zasięgnie informacji o osobie składającej skargę.

Dodatkowo należy mieć na uwadze, że zachowanie pracodawcy może wypełniać znamiona przestępstwa wskazanego w art. 218 Kodeksu Karnego, odnoszącego się do złośliwego lub uporczywego naruszania praw pracownika wynikających ze stosunku pracy. Przestępstwo to zagrożone jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Podsumowując zatem, należy wskazać, że w okolicznościach przedstawionych przez czytelnika, pracownikowi przysługuje szereg działań jakie może podjąć z uwagi na rażące naruszanie przez pracodawcę podstawowych zasad wynikających ze stosunku pracy. Natomiast ewentualne rozwiązanie umowy o pracę przez pracodawcę w przedstawionych okolicznościach wydaje się na tyle naruszać przyjęte normy prawne i społeczne, że z dużym prawdopodobieństwem będzie można je podważyć w sądzie pracy, aczkolwiek szczegółowa analiza tej kwestii wymagałaby rozpoznania konkretnej sytuacji.
Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna

Miejsca

Opinie (41) 7 zablokowanych

  • Zgłaszam powyżej wymienioną firmę,która zatrudnia pracowników do sprzątania we Wrocławiu w Urzędzie Miasta,ul.Sukiennice 9,10 oraz Rynek 13. Firma zatrudnia również pracowników na Uniwersytecie Wrocławskim oraz w MOPS Krzyki.
    Pani Małgorzata Kowalewska (koordynator), zatrudnia osoby z ciężką nipełnosprawnością fizyczną i umysłową.Te osoby są wykorzystywane finansowo oraz osoby,które przychodzą do pracy w zastępstwie nie otrzymują ustalonego wynagrodzenia za wykonaną pracę. Niepełnosprawni pracownicy są wykorzystywani w celu uzyskania jak największego zysku dla firmy.
    Pani Grażyna Więcławska,która jest brygadzistką na zmianach popołudniowych oraz pani Izabela Wolomin kierowniczka od podłóg na zmianach dziennych i popołudniowych.Na Sukiennicach 9 wszystkie panie,które tam pracują nie posiadają umowy zlecenia,tylko pracują na kogoś z rodziny albo umowa jest zawarta na córkę pani Grażyny Więcławskiej. Pani Grażyna i pani Izabela obliczają godziny niezgodnie z faktycznie przepracowanymi godzinami,ponadto podpisują rachunki bez zgody pracowników oraz nie ma wglądu do tych rachunków dla pracowników,nie są sporządzane również kopie rachunków.
    Brygadzistka Grażyna Więcławska,która w grudniu była w szpitalu,nie zgłosiła tego do pracodawcy,że nie ma jej w pracy i pobierała wynagrodzenie za pracę.Ponadto ta pani przy zatrudnianiu nowego pracownika obniża stawkę wynagrodzenia,która jest z góry ustalona przez firmę.
    Na Sukiennicach 9 pracują ludzie o ciężkim uszczerbku umysłowym oraz upośledzenie fizyczne,stanowią realne zagrożenie dla pracujących urzędników i prezydenta.Ludzi z niepełnosprawnością zatrudniono z powodu chęci jak największego zysku dla firmy,zaniedbująch przy tym bezpieczeństwo innych osób tam pracujących.

    • 0 0

  • Sukiennice 9,10 oraz Rynek 13: na pracownikach stosowany jest mobing w formie szantażu,w przypadku gdy będzie źle posprzątane zostaną nałożone kary finansowe lub może dojść do zwolnień.
    Umowa,którą zawiera firma między pracownikami nie ma zawartego uzasadnienia na umowie zlecenia,że pracownik ma pracować na ryczałcie tylko obowiązuje stawka godzinowa.Firma oszukuje pracowników,nie wypłacając stawki za godzinę tylko płacąc ryczałtem.
    Na Rynku 13 pani Kasia również pracuje na umowie zawartej na kogoś z rodziny albo na córkę pani Grażyny Więcławskiej.Pani Monika,która pracuje na Sukiennicach 9 pracuje bez umowy lub na umowie kogoś z rodziny

    • 0 0

  • Wszyscy mowicie jaka straszna jest "rzeczywistosc". Nie zawsze tak jest. Kwestia podejscia do pracodawcy. Moje podejscia do pracy:
    1. Uwielbiam swoja prace, ale...
    2. Nic mnie tu nie trzyma.
    3. Nie zyje z miesiaca na miesiac.
    4. Nie mam zadnych zobowiazan.
    5. Nie boje sie zwolnienia, zmiany pracy itd.

    Jesli wyrobicie sobie taka mentalnosc i pracodawca w nia uwierzy to w zasadzie problemy sie koncza. Od tej pory nawet, jesli jestescie najmniejszym trybikiem w maszynie (jak ja) mozecie zaczac delikatnie, taktownie, z poczatku niesmialo stawiac warunki. Robie tak od lat i oczywiscie kilka razy sie przejechalem tzn. musialem naprawde zmienic prace, ale ona juz na mnie czekala, bo mialem dobra opinie (patrz pkt 1). Jeszcze jedna wazna rzecz, wg mnie, to szukanie innej pracy. Dobry trik to powiedziec "zaufanemu koledze", jak zarąbista oferte pracy macie nagrana ("tylko nie mow nikomu"). Szef zaraz sie dowie, strzeli focha, na co zaczynacie: "Wiesz jak dobrze mi sie u Ciebie pracuje, ALE..."

    Miedzy pracodawca a pracownikiem naprawde mozna zbudowac zarąbista relacje, ale oczywiscie trzeba duzo dac od siebie (przynajmniej udawac, ze zalezy nam na tym, zeby robota byla dobrze zrobiona). Kwestie prawne zawsze rozwiazywalem bezposrednio z pracodawca. Wystarczy 1 raz postraszyc pracodawce zwolnieniem. Zglupieje, bo przeciez jest "200 ludzi na moje miejsce", przeciez to on zawsze stracil zwolnieniem. Ostatni raz jak to zrobilem, wezwal mnie za kilka dni do siebie i nagle cudownie pojawily sie nowe mozliwosci.

    Warto sprobowac, choc zalecam rozsadek, ostroznosc i wyczucie. Dobrze rzeczywiscie miec dograna inna prace, choc prawdopodobnie nie bedzie potrzebna.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane