• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrudnieni w Meritum Banku obawiają się utraty pracy

Robert Kiewlicz
4 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Systemy Meritum Banku będą wyłączone
W 2014 roku Alior Bank zawarł przedwstępną umowę kupna 97,9 proc. akcji gdańskiego Meritum Banku za 352,5 mln zł. Do formalnego przejęcia Meritum Banku przez Alior Bank brakuje tylko jeszcze zgody Komisji Nadzoru Finansowego.

W 2014 roku Alior Bank zawarł przedwstępną umowę kupna 97,9 proc. akcji gdańskiego Meritum Banku za 352,5 mln zł. Do formalnego przejęcia Meritum Banku przez Alior Bank brakuje tylko jeszcze zgody Komisji Nadzoru Finansowego.

Pracownicy gdańskiego Meritum Banku organizują się w związki zawodowe. Wysłali też pismo do Komisji Nadzoru Finansowego z prośbą o uwzględnienie sytuacji pracowników przy podejmowaniu decyzji dotyczącej połączenia Meritum Banku z Alior Bankiem. Meritum Bank zatrudnia około 750 pracowników, w tym większość w centrali w Gdańsku.


Co decyduje o tym, że korzystasz z usług danego banku?


O planach sprzedaży Meritum Banku informowaliśmy już na początku czerwca 2014. Wtedy to jego większościowy udziałowiec, Fundusz Innova Capital, podpisał umowę z doradcą inwestycyjnym na poszukiwanie ewentualnego kupca na udziały Meritum Banku. W październiku Alior Bank zawarł przedwstępną umowę kupna 97,9 proc. akcji gdańskiego Meritum Banku za 352,5 mln zł od funduszu Innova Financial Holdings, WCP Coöperatief U.A. oraz Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Natomiast w grudniu zgodę na koncentrację wydał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Organizacja zakładowa została powołana do życia 22 stycznia 2015 r. przez pracowników Meritum Banku zaniepokojonych informacjami o sprzedaży banku i przyszłością pracowników - twierdzi Ewelina Mikulska, przewodnicząca Tymczasowej Komisji Zakładowej Meritum Banku NSZZ Solidarność. - Do formalnego przejęcia Meritum Banku przez Alior Bank brakuje tylko jeszcze zgody Komisji Nadzoru Finansowego. Najbliższe posiedzenie KNF jest zaplanowane na 10 lutego. 2 lutego przedstawiciele Tymczasowej Komisji Zakładowej skierowali do KNF-u pismo z prośbą o uwzględnienie sytuacji pracowników Meritum Banku przy podejmowaniu decyzji w sprawie połączenia banków. Gdyby fuzja miała dojść do skutku, chcemy walczyć o zachowanie miejsc pracy w Gdańsku, lub - przy braku możliwości zachowania miejsc pracy - o zapewnienie odpraw dla wszystkich zwalnianych pracowników Meritum, które pozwolą na godne życie do czasu znalezienia zatrudnienia.

Jak twierdzą związkowcy, Meritum Bank zatrudnia około 750 pracowników, w tym większość w centrali w Gdańsku. Pracownicy obawiają się, że jeśli dojdzie do przejęcia Meritum Banku przez Alior Bank, część pracowników Meritum zostanie objęta zwolnieniami grupowymi.

- W  szeregach Meritum pracują w większości bankowcy i ekonomiści wykształceni w trójmiejskich uczelniach wyższych, wywodzący się z GE Money Banku, Banku BPH i Nordea Banku. Większość z tych osób znalazło zatrudnienie w Meritum Banku po redukcjach etatów, jakie nastąpiły po fuzji GE Money Banku z siedzibą w Gdańsku z warszawskim Bankiem BPH, a następnie po przejęciu Nordea Banku z siedzibą w Gdyni przez PKO BP - dodaje Mikulska. - Na rynku trójmiejskim Meritum Bank jest już trzecim bankiem (po GE Money Banku oraz Nordea Banku), zagrożonym przejęciem przez inny bank. Meritum Bank był w Gdańsku ostatnim przyczółkiem, gdzie kadra bankowców mogła pracować i realizować się w zawodzie. Co prawda, w Gdańsku funkcjonuje jeszcze część Banku BPH, ale z informacji prasowych wiadomo, że Bank BPH również został wystawiony na sprzedaż.

Meritum Bank ICB SA, wcześniej Bank Współpracy Europejskiej SA, działa na polskim rynku od połowy 1990 roku. W listopadzie 2007 roku większościowym akcjonariuszem Banku został fundusz inwestycyjny Innova/4 L.P., któremu doradza Innova Capital. W styczniu 2008 roku powołano nowy zarząd banku. Rok później, w styczniu 2009, zmieniono nazwę na Meritum Bank, jednocześnie przenosząc siedzibę z Wrocławia do Gdańska.

Miejsca

Opinie (150) 1 zablokowana

  • (5)

    Po prostu szkoda czytac niektore Panstwa opinie. Przykre, ze zyczycie sobie tak zle tylko dlatego ze ktos w banku pracuje. Ja nie pracuje w banku ale wiem ze pracuja tam tez mlodzi ludzie, ktorzy chca godnie zyc a boja sie ze straca jedyne zrodlo utrzymania ktore w wielu przypadkach wcale nie jest duze i potrafi wynosic 1700 zl netto. Gratuluje tym ludziom taktu ktorzy zlosliwie zycza innym aby bylo im zle!

    • 27 3

    • niewielu życzy ludziom wporst, aby było źle, albo żeby stracili pracę (2)

      myślę, że intencje krytykantów są nieco odmienne niż Pani to postrzega. nie życzy się źle ani młodym ani starym, ale trzeba mieć na uwadze, że w gospodarce są trendy, są zmiany, są fuzje i przejęcia i rynek decyduje, ilu w danym momencie ma pozosotać na rynku, reszta ma szansę się przekwalifikować lub zginąć w oczekekiwaniu na powrót leoszych czasów w określonej branży.

      jeżeli Pani branża zacznie umierać i ktoś zwróci uwagę, że przestrzegał Panią, że idą złe czasy dla tej branży, to obarczy go Pani winą z złe widzenie przyszłości? Powie Pani że to była złośliwość i ktoś chciał Pani krzywdy.

      od kilku lat psioczy się, że banki będą przeżywały kryzysy, będzie konsolidacja, kredyty hipoteczne (modny w Polsce temat) przygasną i w związku z tym będą zwolnienia. jest kogo tanio brać z rynku, bez łaski.

      dziś życie nie jest dla miękkich fajek

      • 2 0

      • bankowiec

        taka jest prawda,popieram opinię

        • 0 0

      • bankowiec

        bardzo fajna wypowiedź,nic dodać nic ująć:)

        • 0 0

    • banksterce nie można życzyć dobrze, ci młodzi nieświadomi niczego ludzie są narzędziami w rękach najwiekszych na świecie złodziei i bandziorów czyli banksterki. Nie żal mi ich wcale! Bankstece zwsze będę życzył źle. Na moich oczach upadł komunizm i jestem pewien, że również na moich oczach upadnie chory złodziejski kapitalizm! Amen.

      • 1 3

    • To tanio się sprzedali firmom, które doją ich rodaków bezlitośnie i na każdym kroku.

      Nie żal mi ich. Jeśli kiedykolwiek przyjdzie mi zatrudnić się u kogoś, to na pewno nie będzie to w POlsce. Np w Anglii 1 osona swobodnie się utrzyma z minimalnej, a 2-óm np małżeństwo bez dzieci żyje się znośnie inswobodnie stać ich na posiadanie samochodu i wynajem 2 pokojowego mieszkanka w nienajgorszej dzielnicy. W POlsce na minimalnej masz na miskę ryżu i to nasz rząd nam stworzył takie warunki.

      • 4 5

  • Zapewnienie odpraw dla wszystkich pracowników... (8)

    Hehe. Ciekawe. A ile Wy w tym banku przepracowaliście? I na jakich zasadach odbywało się zatrudnienie, jak wyglądał stosunek pracy?
    Się Wam bankowcom, a raczej parabankowcom we łbach przewraca!
    Na zasiłek, owszem. I tyle w tym temacie.

    • 53 79

    • A za zasiłki zapłaci Kowalsky (1)

      Ja mogę iść na zasiłek.
      Oczywiście zasiłki fundują Ci, którzy pracują, więc liczę Kowalsky na Twoją hojność, skoro chcesz żebym leżał na zasiłku zamiast pracować :)))

      • 25 2

      • nn

        za ten zasiłek to nawet na leżenie ci nie wystarczy:)

        • 0 0

    • (2)

      zastanawiam się, co Ty masz do Tych bankowców? Są to normalni ludzie, którzy wykonuja pracę i boja się, ze zostana bez pracy i nie będą w stanie utrzymać rodziny. Jesli myslisz, że tam ludzie zarabiają miliony to sie grubo mylisz. Niestety...Gdańsk to nie Warszawa i dla tylu osób będzie trudno znaleść pracę w szybkim czasie....a za cos żyć trzeba, płacić podstawowe rachunki (czynsz, prąd itp) i utrzymać rodzinę....Ale co Ty możesz na ten temat wiedzieć, jeśli piszesz takie rzeczy...chyba nigdy nie byłeś w takiej sytuacji.

      • 19 5

      • Ograniczony horyzont (1)

        A poza tym co rozumiesz pod pojęciem bankowca? :) bo widze, ze masz dosc mocno ograniczone horyzonty kolego. W banku pracuja zarowno doradcy, ktorzy pewnie Twoim zdaniem sa jedynymi osobami pracujacymi w banku, ale tez specjalisci od marketingu, administracji, finansow, ksiegowi, produktowcy, programisci, sieciowcy, testerzy IT i wielu innych ekspertow z roznych dziedzin, a nawet sprzątaczki i Pan konserwator. To normalna firma, jak kazda inna.

        • 12 0

        • bank to nie jest firma jak każda inna, przestańcie tych złodziei porównywać do górników, którzy ciężką, uczciwą pracą zarabiają na życie. nikt normalny nie zatrudni się w banku. kazdy cios wymierzony w bankowość to społeczny sukces!

          • 2 11

    • typowy

      burak i pewnie jeszcze jeździ starym passatem na gwe a tacy są zazdrośni i prości

      • 5 5

    • oszołom

      i burak naturalnie.

      • 16 8

    • burak

      jw

      • 22 11

  • ate (4)

    przewodnicząca Tymczasowej Komisji Zakładowej Meritum Banku NSZZ Solidarność- jak zwykle największe nieroby pchają się do tego typu przedsięwzięć.Może na fali Solidarności jakaś kariera.Żałośni są pracownicy tej instytucji.Zero honoru.

    • 2 2

    • (3)

      A skąd wiesz, ze jestem nierobem, może patrzysz przez pryzmat swojej osoby

      • 1 1

      • bunt (2)

        bo Cię pamiętam ,pracowałem w tym czymś.

        • 1 1

        • (1)

          Ciekawe.... A pracowałeś ze mną, że mnie obrażasz. Może jesteś z tych co tylko innych ocenia a sam nigdy nie spojrzałeś/spojrzałaś na siebie, tak obiektywnie. Może Cię zwolnili bo byłeś nierobem....

          • 2 1

          • bunt

            przepraszam szanowną matronę ,że miałem śmiałość zabrać głos.

            • 1 1

  • bankowcy i ekonomiści (3)

    Wiele osób wylewa tu pomyje na bankowców i ekonomistów, nie zastanawiając się, jak działa otaczający nas świat. Skoro istnieją pieniądze, ktoś musi je zabezpieczać, liczyć i umieć je pożyczać. Do tego trzeba naprawdę tęgich głów z odpowiednim wykształceniem. Wprowadzenie gospodarki barterowej, gdzie towar wymienia się za towar, spowodowałoby natychmiastowe załamanie się gospodarki, głód i nędzę mieszkańców miast i części wsi.

    Wypieranie rodzimych firm finansowych z naszego rynku, powoduje nie tylko bezrobocie, ale i oddanie kontroli nad naszym majątkiem obcym ludziom z zagranicy.

    Niemal każda wojna zaczyna się od gospodarki. Pieniądz jest często skuteczniejszą bronią niż karabiny, czy rakiety. We współczesnych konfliktach sztaby wojskowe potrzebują przede wszystkim ekonomistów i propagandzistów (marketingowców). Posyłanie tej grupy zawodowej na bezrobocie mogę porównać do czystek wśród inteligencji, jakich Polska doświadczyła w czasie II Wojny Światowej i tuż po jej zakończeniu. To jest efekt przejęcia polskich banków przez obcy kapitał, który ma centrale w innych krajach, w związku z czym ogranicza się do obsadzenia filii central bankowych w Warszawie. Pracownicy tych filii mają za zadanie głównie zabezpieczenie zagranicznego banku od strony prawnej i księgowej, dopóki nie zostanie zunifikowane prawo, podatki i rachunkowość w Unii Europejskiej.

    • 13 1

    • no nie

      no i niech wyczyszcza z takiej inteligencji wszystkie banki.No jesteś bezczelny porównując inteligencję ,która wyginęła w czasie wojny i w czasach powojennych.
      W bankach pracuje chamstwo,prostactwo,pazerne towarzystwo.Większość kobiet to zapuszczone grubasy niedbające o siebie.W Meritum w back office jest ich WYSYP. Pracowałem w trzech bankach wiem co mówię ,bo doświadczyłem tych klimatów.

      • 0 1

    • Co ty za głodne kawałki wciskasz

      Bankowcy są po to, żeby plebs trzymać za mordę uwiązany kredytami do końca życia i żeby banki na tym zarabiały. Od tego żeby stwarzać wrażenie że to wszystko działa zgodnie z zasadami prawa bankowego, ubezpieczeniowego i zasadami ekonomii jest KNF.

      • 0 1

    • Mikuś,

      co ty bredzisz, skoroś taki szpec to napisz trochę o luzowaniu ilościowym, o kryzysach, o banksterskich złodziejstwach, o odstapieniu od partetu złota, napisz kochaniutki jaka jest relacja ilości pieniędzy do ilości dóbr wszelakich, napisz skąd się biorą kryzysy, napisz o bankach spekulacyjnych, napisz o zbijaniu miliardów na samych operacjach komputerowych bez żadnej wartości dodanej w gospodarce i jeszcze o setkach toksycznych spraw które wypływają z kloaki jaką jest bankowść. Precz z banksterką!!!

      • 2 3

  • jkjj (1)

    Super!!! Pracowałem w tym czymś , niestety kilka lat. Potraktowali mnie jak smiecia, zwalniajac kierownik NIE WSTAL Z KRZESLA! Siedzieliśmy naprzeciwko, nie odrywając się od "pracy" , rozwalony w foteliku , oznajmił mi "mam złą wiadomosc dla ciebie... , możemy zaleźć tańszych na rynku, przy czym podjęliśmy decyzję ze damy ci 3 tyg a nie 2 wypowiedzenia. Powinienem podziękowac, jak rozumiem. Poradziłem sobie, bo jestem dobrym fachowcem i twardym człowiekiem, takie rzeczy to dla mnie jak standup przed rozgrzewką. Np. kupiłem kolejne mieszkanie, odniosłem konktretne sukcesu na różnych polach, sportowym, towarzyskim ,naukowym itd , to info dla tych którzy napiszą że sasłużyłem na potraktowanie mnie jak śmiecia. Nie, nie zasłużyłem, to że ktoś próbuje zrobić z ciebie śmiecia , nie oznacza, że nim jesteś to tylko próba uczynienia Cię kimś takim. Od próby do sukcesu droga daleka. Próbować każdy może , cokolwiek i w każdej dziedzinie, zrobić coś to inna bajka, inna historia. Pracownikom meritom, w szczególności kierownikom, życzę jak najgorzej, niestety. Zrobiłem w meritum rzeczy na których parę osób zrobiło kariery, mnie potraktowano tak jak napisałem. Poradziłem sobie , potraktowałem to zdarzenie jako trening, dało mi to siłę dzięki której możliwe stały się moje teraźniejsze sukcesy. Tym niemniej, panowie kierownicy z Meritum Banku, jeśli zwalnia się kogoś kto pracował ciężko i z sukcesami kilka lat, po prostu wypada, zaprosić na rozmowę, zabookować conferece room, podać rękę. Jak napisałem , nie żalę się, siedzę w fotelu w pięknym mieszkaniu (moim któryms ), z pięknym widokiem, z wspaniałą żoną i dziećmi , z sukcesami na koncie. Do zobaczenia, mój kompetentny były kierowniku, jeśli pożegnanie z fotela to standard meritum, mogę dodać: mój kompetentny były kierowniku , chamie wtedy i dwójnasób chamie teraz.

    • 2 1

    • tra

      w 100% potwierdzam takie praktyki stosowane były w tym czymś na co dzień.Kierownicy projektów, bo tak nazywały się stanowiska sami nie wiedzieli jaki jest ich zakres obowiązków.Jak był sukces to wtedy, on albo ona, mieli to w swoim tzw.obszarze.Ale jak coś się waliło, a było to częste to i autorów i specjalistów od usunięcia awarii nie było.Ten bank to JEDNA WIELKA PROWIZORKA.
      Pracowników nie warto żałować.To "gniazdo"zazdrośników,donosicieli i ogólnie źle sobie nawzajem życzących osób.Więc kogo tu żałować?

      • 0 0

  • punkt widzenia

    jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Swego czasu kiedy tam pracowałam ta mocno wykształcona i wysokiej klasy kadra czymś takim jak związki zawodowe ,NSZZ Solidarność bardzo gardziła.Zwyczajnie naśmiewano się w tym całym towarzystwie" białych kołnierzyków" z akcji tego typu.Każdy z nich uważał ,że jak się ma doświadczenie,wykształcenie na tak wysokim poziomie według nich, to praca czeka.No to dalej na poszukiwania ,bo żaden head hunter do was nie zadzwoni, bo jesteście roszczeniowi a takich nikt w dobrej firmie nie chce- to wasze słowa drużyno młodych gniewnych z Piastowskiej.

    • 0 2

  • ateb

    górnicy się znaleźli,wstydu nie mają.Siedzieli na d*pach pierdząc w stołki ,patrzyli jak niejednokrotnie kredytobiorcy są okradani przez ten bank i mięli to w głębokim poważaniu.A teraz proszą o litość i odprawy aby godnie żyć.Mam nadzieję ,że zwolnią ich w najgorszym z możliwych stylów.Zwłaszcza mam na myśli tych dyrektorów nierobów zarabiających po 10-15 tysięcy.Przez 7 lat takich poborów trzeba było oszczędzać.Przecież każdy kto rozpoczynał tam pracę w 2008 roku miał powiedziane ,że to jest bank na 5 -6 lat.Że Innova Capital sprzeda ten bank następnemu inwestorowi.Ale takie ciepłe posadki za nic nie robienie są już mało osiągalne w Gdańsku.No ale jak wszyscy tacy specjaliści ,biznesmeni wysokiej klasy to dostaną posadki w innych instytucjach za 20 tysięcy albo i więcej.Nie warto żałować tych bufonów, pracowałem tam wiem co piszę.

    • 0 1

  • bank

    dalej niech wpuszczaja obcy kapital a polacy benda za smieci....

    • 0 0

  • Jak widać mogą robić co chcą. (2)

    Widzę że chcesz powiedzieć że winni są ci co brali kredyty.

    W Polsce brakuje jednak prawa. Powinna wejść w życie ustawa aby człowiek mógł uwolnić się od kredytu. Oddaję do banku klucze od mieszkania i jestem wolny. Nie stać mnie i tyle. Daliście kredyt i ponieśliście ryzyko.
    W wyżej rozwiniętych demokracjach jest takie prawo. W republice bananowe niestety nie, tu rządzą banksterzy.

    • 8 5

    • stablizacja cen (1)

      Taka sytuacja byłaby do przyjęcia, jeśli ceny mieszkań byłyby stałe, co jest możliwe tylko w gospodarce centralnie sterowanej, od której udało się Polakom uciec. W tej chwili mamy do czynienia ze spadkiem cen mieszkań, bo ludzie nie mają już za co kupować. Bank mógłby być stratny przejmując taniejące mieszkanie, na które nie ma popytu. Gdyby tak było, naraziłby na straty ludzi, którzy powierzyli mu swoje pieniądze w formie depozytów (konta, lokaty itp.).

      Chcesz nie móc podjąć pensji, która wpłynęła na Twoje konto, albo dostać tylko jej część?

      Problem tkwi nie tyle w bankach, co w gospodarce rabunkowej i nierównomiernej dystrybucji majątku na świecie. Rozwój techniki został wykorzystany do prowadzenia wojen na niespotykaną w historii człowieka skalę. Wojny, zwłaszcza globalne, są bardzo kosztowne i jeśli ktoś lubi się bawić we władzę absolutną, cenę za to ponoszą wszyscy mieszkańcy Ziemi. Państwowość nie ma znaczenia. Liczy się tylko, czy pracujesz dla korporacji, czy nie.

      Z ciekawości, wiesz dla kogo pracujesz i u kogo kupujesz?

      • 2 1

      • Mikuś a słowo bankokracja mówi ci coś? Nie banki są winne? Człowieku banki to najgorsze korporacyjne ścierwo, które pożycza ludziom cyferki w excelu a ci muszą zwracać górę realnej kasy. Banki są gorsze jak kościół, najwyższy czas pozbyć się tej zarazy! Precz z banksterką!

        • 0 0

  • klątwa Banku Gdańskiego działa (2)

    nie chcieli mieć u siebie Banku Gdańskiego oddając go za miske soczewicy w kocie pazury to teraz sie nie dziwcie.
    dopóki nie rozliczycie tego ekonomisty z "bożej łaski" pana S azom ... a nawet takich pseudo bankowców jak pan JKB to dopóty w Gdansku nie bedzie niczego

    • 6 0

    • Pana Jana S? (1)

      oddali liberłkowie w kocie pazury,ale chyba sowicie zostali za to opłaceni,bo nie uwierzę,że nie wiedzieli kto stoi za zakupem pakietu akcji,potem zresztą transakcja została opłacona chyba z kredytu w Banku Gdańskim?Ciekawe,czy dowiemy sie kiedyś jak to było naprawdę i kto za tym stał?

      • 2 0

      • dokładnie tak

        kupiłeś nasz bank więc zapłać!
        jak to zapłać przeciez juz zapłacone i pieniadze są w waszym/moim banku

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane