- 1 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (227 opinii)
- 2 Benefity są potrzebne, ale grunt to dobra pensja (110 opinii)
- 3 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (127 opinii)
- 4 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (193 opinie)
- 5 L4 na wypalenie zawodowe? (39 opinii)
W Gdańsku szukają bankowców. State Street zwiększa zatrudnienie
Po niespełna dwóch latach od oficjalnego otwarcia biura w Gdańsku, State Street Bank Polska zatrudnia w nim już ponad 1,1 tys. osób. Łącznie bank zatrudnia w Polsce 4,2 tys. pracowników, a w planach jest osiągnięcie liczby 5 tys. w 2019 roku. Zespół ma się dalej powiększać, głównie w oparciu o biuro w Gdańsku.
Po przekroczeniu granicy 4 tys. pracowników oddział w Polsce stał się drugą największą lokalizacją State Street na świecie, przejmując coraz bardziej istotne funkcje. W najbliższych latach zespół będzie się dalej powiększać, głównie w oparciu o biuro w Gdańsku. W zakresie kluczowych operacji pełnić ma ono identyczną rolę, co powstałe wcześniej biuro w Krakowie.
- Kiedy w 2007 roku otwieraliśmy biuro w Krakowie dość ostrożnie podchodziliśmy do rozwoju w Polsce. Szybko okazało się, że jest tutaj ogromny potencjał wzrostu, na tyle duży, że po kilku latach podjęliśmy decyzję o otwarciu drugiego biura - w Trójmieście. Dynamika rozwoju w nowej lokalizacji potwierdza, że była to trafna decyzja - mówi Scott Newman, dyrektor zarządzający State Street Bank Polska.
Biura State Street w Polsce realizują dzisiaj 30 różnych funkcji. Dominującym obszarem jest księgowość funduszy inwestycyjnych (zajmuje ok. 60 proc. aktywności). Z Polski obsługiwanych jest w tym zakresie 12 lokalizacji w Europie (ale także Stany Zjednoczone, Kanada i Azja), co przekłada się łącznie na obsługę 70 proc. funduszy w regionie EMEA i liczbę 210 klientów instytucjonalnych. W dziale tym pracuje obecnie blisko 2 tys. osób.
Kolejnym istotnym działem, w którym pracuje blisko 600 osób jest obsługa inwestycji alternatywnych (np. funduszy hedgingowych, private equity czy rynku nieruchomości). W każdym z departamentów (związanych m.in. z analizą danych, zarządzaniem ryzykiem, instrumentami pochodnymi czy sprawozdawczością finansową) pracuje od kilku do ponad 100 osób. Wartość aktywów netto obsługiwanych z Polski za wrzesień 2017 wyniosła 2,151 biliona euro.
- Inwestycja State Street jest jednym z kamieni milowych dla trójmiejskiego rynku nowoczesnych usług biznesowych. Poszerzeniu uległo portfolio procesów biznesowych obsługiwanych z Trójmiasta, zwiększyła się też jego rozpoznawalność wśród podmiotów sektora finansowego. Jednocześnie inwestorzy otrzymali potwierdzenie, że na Pomorzu można w krótkim czasie zrekrutować ponad 1000 osób z odpowiednimi kwalifikacjami do obsługi globalnych klientów, co byłoby dzisiaj trudne do powtórzenia w jakimkolwiek innym regionie - mówi Wojciech Tyborowski, dyrektor Invest in Pomerania.
Trójmiasto jest jednym z głównych ośrodków centrów usług wspólnych w Polsce. Funkcjonuje tu ponad 120 centrów nowoczesnych usług biznesowych, które zatrudniają ponad 21 tys. pracowników (stan na III kwartał 2017). Zdecydowana większość z tych centrów specjalizuje się w usługach IT i R&D (centra ITO) oraz procesach finansowych. Pierwsze centra nowoczesnych usług dla biznesu powstały w Trójmieście w latach 2005-2006. W ciągu 10 lat zainwestowały przede wszystkim firmy:
- amerykańskie, np. State Street Intel Technology, Sony Pictures, Thomson Reuters, Amazon, Jeppesen, Synopsys, ManpowerGroup, Staples, Airhelp, Acxiom, Quad Graphics
- skandynawskie: Arla, Kemira, Hempel Paints, Unifeeder, Metsa, Seagul, DNV GL, Nordic Services, Marine Harvest; niemieckie: Bayer, ThyssenKrupp, Lufthansa Systems, Adva Optical Networking
- austriackie: Swarovski, Competence Call Center; belgijskie: Eurofins Digital Testing; szwajcarskie: Luxoft, hiszpańskie: Geoban należący do Grupy Santander
- francuskie: Sii, Atos, Intitek, Playsoft; holenderskie: Wolters Kluwer, Goyello, Travactory, Smart4aviation
- indyjskie: Wipro, WNS; japońskie: FujiFilm, Ricoh
W latach 2013-2016 trójmiejskie centra odnotowały 100-proc. wzrost zatrudnienia. Przewiduje się tempo wzrostu zatrudnienia na poziomie 20 proc., co pozwoli pomorskim centrom osiągnąć do 2025 roku poziom zatrudnienia w wysokości niemal 60 tys. osób (wg prognoz amerykańskiej firmy konsultingowej McKinsey&Company) i stać się na stałe jednym z trzech najważniejszych ośrodków w tej części Europy.
Miejsca
Opinie (120) 4 zablokowane
-
2017-12-12 09:03
wzrost (4)
Co by nie mówić wzrost imponujący jak na czasy kiedy wszyscy mają problem z rekrutowaniem. Widać mają niezłą na tle rynku ofertę.
- 30 7
-
2017-12-12 09:14
(3)
Pracowałem tam przez kilka miesięcy. Finansowo jest nieźle, ale z etyką na bakier. Atmosfera z filmu grozy.
- 25 1
-
2017-12-12 09:35
ale co? (1)
krew się leje, zombi straszą czy jak?
- 10 6
-
2017-12-12 10:28
Krew się nie leje, ale zombie straszą.
- 23 2
-
2017-12-12 09:19
dopasowanie
może to kwestia indywidualnego dopasowania do danej kultury organizacyjnej, ja też się nie wszędzie odnajdywałem, ale skoro tak szybko rosną to chyba jest ok
- 16 10
-
2017-12-12 09:48
Czas się zmienia i coraz trudniej o jelenia , któremu marnie się płaci
- 38 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.