• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urlop wypoczynkowy - ile go przysługuje?

Katarzyna Ludwichowska
9 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy nowy pracodawca może mi skrócić urlop?
Z przepisu dotyczącego urlopu wypoczynkowego wynikają trzy podstawowe zasady: przysługuje on nam co roku, w tym czasie, gdy nie pracujemy i tak przysługuje nam wynagrodzenie, a czas urlopu powinien trwać nieprzerwanie przez 20 dni, albo odpowiednio 26 dni w zależności od stażu pracy. Z przepisu dotyczącego urlopu wypoczynkowego wynikają trzy podstawowe zasady: przysługuje on nam co roku, w tym czasie, gdy nie pracujemy i tak przysługuje nam wynagrodzenie, a czas urlopu powinien trwać nieprzerwanie przez 20 dni, albo odpowiednio 26 dni w zależności od stażu pracy.

Z jednej strony kodeks pracy mówi o prawie przysługującym pracownikowi do nieprzerwanego, płatnego urlopu. Z drugiej strony dopuszcza pewne wyjątki od reguły, ograniczające nadmierną dowolność pracownika w planowaniu dłuższego, urlopu wypoczynkowego.



Jak długi urlop wypoczynkowy wziąłe(a)ś/planujesz tego roku?

- Jestem zatrudniona na umowę o pracę na czas nieokreślony. Przysługuje mi 26-dniowy wymiar urlopu. Poprosiłam pracodawcę o 12 dni urlopu od 5-go do 24-go sierpnia. Pracodawca odmówił mi tak długiego urlopu i zgodził się na maksymalnie 10 dni roboczych urlopu. Czy miał takie prawo? Ile dni urlopu wypoczynkowego pracownik ma prawo wykorzystać ciągiem? - pyta Pani Krystyna.

Na pytania i wątpliwości naszej czytelniczki odpowiadają eksperci z  Kancelarii Prawniczej Koprowski Gąsior Gierzyńska & Partnerzy sc.

W opisywanej sprawie, pracodawca postąpił zgodnie z przepisami prawa pracy. Oto wyjaśnienie.

Zgodnie z treścią art. 152 § 1 Kodeksu pracy "pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego płatnego urlopu wypoczynkowego." Z tego przepisu wynikają trzy podstawowe zasady urlopu wypoczynkowego: po pierwsze, że przysługuje on nam co roku, po drugie, że w tym czasie gdy nie pracujemy i tak przysługuje nam wynagrodzenie według naszej indywidualnej stawki zaszeregowania, a po trzecie - co jest najważniejsze dla przedmiotowej sprawy - czas urlopu powinien trwać nieprzerwanie przez 20 dni, albo odpowiednio 26 dni w zależności od stażu pracy. Przez dni urlopu należy rozumieć dni, które dla pracownika są dniami pracy zgodnie z wiążącym go rozkładem czasu pracy.

Przez zasadę nieprzerwalności urlopu wypoczynkowego należy rozumieć, że pracownik powinien przebywać na urlopie łącznie przez 20 dni, odpowiednio 26 dni, wyłączając z tej sumy dni wolne dla niego od pracy (np. soboty, niedziele, święta). Jest to prawo pracownika, którego nie może się zrzec, a de facto ma charakter obowiązku, ponieważ pracownik musi iść na urlop wypoczynkowy i to w wymiarze stricte określonym. Odpowiadając zatem na drugie pytanie Czytelniczki należy wskazać, że pracownik ma prawo, a nawet obowiązek wykorzystać ciągiem pełen wymiar urlopu.

Od wskazanej zasady istnieje jednak wyjątek. Otóż zgodnie z treścią art. 162 Kodeksu pracy "na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W takim jednak przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14 dni kalendarzowych." Jest to jedyne odstępstwo od zasady niepodzielności urlopu wypoczynkowego. Urlop nie może być podzielony na części inaczej, niż to przewiduje cytowany przepis prawa. Ponadto, z inicjatywą podziału urlopu wypoczynkowego może wystąpić tylko pracownik, składając pracodawcy pisemny wniosek. Wniosek taki dopóki zostanie złożony przed sporządzeniem planu urlopów u pracodawcy nie musi być uzasadniony. Jednak w przypadku, gdyby taki wniosek został złożony już po rozplanowaniu w zakładzie pracy urlopów pozostałych pracowników, wówczas wymaga uzasadnienia. Nie można bowiem zapominać, że dla pracodawcy najważniejszym kryterium wyznaczania terminów urlopów poszczególnych pracowników jest zawsze kryterium zapewnienia normalnego toku pracy.

Z cytowanego przepisu wynika również, że podział urlopu może zostać przeprowadzony na wiele części, jednak przynajmniej jedna część urlopu nie może być krótsza niż 14 dni kalendarzowych. Pracownik ma ograniczoną swobodę w zarządzaniu swoim wymiarem urlopu wypoczynkowego i zawsze musi kierować się w/w zasadą. Należy zwrócić też uwagę, że w tym zakresie jest mowa o dniach kalendarzowych, a nie jak wyżej przy łącznym wymiarze urlopu, o dniach pracy. Oznacza to, że jedna, co najmniej 14-dniowa część urlopu, de facto może stanowić 10 dni pracy wliczonych do ogólnego wymiaru urlopu i cztery dni wolne od pracy (tj. dwa weekendy) nie wliczone do łącznego wymiaru urlopu.

Ponadto ze wskazanego przepisu wynika, że pracodawca może, ale nie musi uwzględnić wniosku pracownika. Nie zmienia to faktu, że pracownik nadal ma prawo do urlopu wypoczynkowego, ale musi wykorzystać cały wymiar ciągiem zgodnie z planem urlopów ustalonym w zakładzie pracy. Pracodawca również może uwzględnić wniosek pracownika, w ten sposób, że skróci wnioskowany przez pracownika okres urlopu do wskazanych 14 dni kalendarzowych. Tak też pracodawca uczynił w przedmiotowej sprawie.

Czytelniczka złożyła wniosek zgodnie z art. 162 Kodeksu pracy prosząc pracodawcę o podział jej wymiaru urlopu wypoczynkowego w ten sposób, że jedna część urlopu wyniosłaby 12 dni, stanowiących dla Czytelniczki dni pracy, ale łącznie dałoby to 20 dni kalendarzowych. Stąd też pracodawca mógł skrócić ten okres do 10 dni roboczych, które stanowią w sumie 14 dni kalendarzowych. Takie rozstrzygnięcie sprawy pracodawca może oczywiście argumentować koniecznością zapewnienia normalnego toku pracy w zakładzie pracy i w tym zakresie postępowanie pracodawcy było zgodne z przepisami prawa.

Masz wątpliwości, czy Twój pracodawca postępuje zgodnie z Kodeksem pracy? Potrzebujesz porady profesjonalistów, zajmujących się budowaniem kariery zawodowej?

Na Twoje pytania, związane z doradztwem personalnym lub prawem pracy, z przyjemnością odpowiedzą nasi eksperci z firmy ArchitekciKariery.pl oraz Radcy Prawni. Skorzystaj z naszego formularza!
Kancelaria Prawnicza Koprowski, Gąsior, Gierzyńska & Partnerzy s.c.Katarzyna Ludwichowska

Miejsca

Opinie (37) 1 zablokowana

  • dla jasności sprawy przynależności

    oczywiście przepis nie dotyczy pracodawców i tzw prywaciarzy

    • 0 0

  • Najlepszy urlop maja "biedni" nauczyciele. Efekty ich "ciezkiej" pracy widac na egzaminach i maturach, a konsekwencji O. A

    teraz moze roczne chorobowe ciezko pracujaco "elito pedagogiczna"? Darmozjady.

    • 2 1

  • Trzeba z tąd spadac

    A u nas wszystkim robolom kazali po zakładac działalności bo jak nie to won .No i problem urlopów się rozwiązał bo na działalności nie przysługuje jak i dodatki za nad godziny , odzierz robocza czy chorobowe . Ale cały ubaw w tym że my nie dostaliśmy ani grosza , cała kasa została w kieszonkach derekcji .

    • 1 0

  • A ja nic nie robie i zarabiam 20.000 zeta miesiecznie.

    Do tego mam 6 miesiecy platnych wakacji.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane