Realizowany przez PUP w Gdańsku projekt "Dojrzały Przedsiębiorca", finansowany ze środków UE, zdobył kolejną prestiżową nagrodę.
|
|
2011-02-22 14:19
Należy zastanowić się nad tym jak jest wykształcony ten "co dziesiąty młody człowiek". Z fizyką, matamatyką tym "wykształconym" jest mocno nie po drodze. Na licencjacie na pytanie z chemii o solach " wymieniano zazwyczaj tylko sól kuchenną", Co z takimi naukowcami robić szczególnie w technice!!!!!
2011-02-23 09:44
Nie czepiaj się takich wykształconych. To nie ich wina tylko nauczycieli i systemu edukacyjnego którzy pozwalaja na to aby niedouczeni absolwenci wychodzili z uczelni. Dla uczelni liczy sie tylko kasa jaka wpłaca np student studiów zaocznych(dlatego mamy tylu magistrów) a jakie są jego losy po szkole....kogo to w ogóle obchodzi na uczelniach
2011-02-23 09:57
No tak, ale to wynika z tego, że ludzie idą na uczelnię po papier a nie po wiedzę. Potem się zaś dziwią, że papierek zdobyty oszukiwaniem, ściąganiem i podkładaniem gotowców nie otwiera im drzwi do wielkiej kariery.
2011-02-23 10:19
Zgadza się. Idą po papier. Tylko nadal uważam, że to uczelnie powinny zaostrzyc kryteria przyjmowania, nauczania i dostosowac ilosc studentów do aktualnych potrzeb rynku prac. Nie ma żadnej współpracy uczelni z pracodawcami (poza przedrukiem paru ofert pracy,stażu z portali internetowych), urzedami pracy i lokalnymi władzami odnośnie aktualnego zapotrzebowania na danym rynku.Naprawdę nie byłoby nadmiaru absolwentów, zwłaszcza tych niedouczonych. Ale jak już pisałem...liczy się tylko kasa dla uczelni.
2011-02-23 10:40
Uczelnia jest przedsiębiorstwem mającym przynieść zysk a nie instytucją charytatywną. Jeśli ludzie chcą płacić za papier to ich sprawa i mają do tego pełne prawo. Nie można zabronić kształcenia w określonych kierunkach ponieważ mamy tak zwaną wolność.
2011-02-23 11:18
Uczelnia, zwłaszcza państwowa nie może byc instytucją nastawioną na zysk. Jeżeli juz tak uważasz to masz złe pojęcie o systemie nauczania. Sam jestem nauczycielem, pracuje w szkole wiec wiem o czym mówię. Ma kształcic kadry dla przyszłego prawidłowego funkcjonowania państwa i społeczeństwa. To w pewnym sensie jest inwestycja państwa na przyszłośc a nie chwilowe osiągniecie zysku. Od osiągania zysków są inne formy działalności gospodarczej. Wg twojej teorii to chyba nawet do szkoły lotniczej mozna przyjąc i wypuscic absolwenta o zerowej wiedzy. Nie życze ci latac z takimi pilotami ale jak szkola ma przynieśc zysk to czemu nie....przyjmujmy każdego kto jest w stanie za to zapłacic.
2011-02-22 14:45
2011-02-22 14:47
2011-02-22 15:30
popieram niektórych przedmówców - nie ma pracy dla ludzi młodych i silnych a zabierają się za 50+ , może niedługo będzie 70+???!!! nie zrozumcie mnie źle - starsi mi nie przeszkadzają, ale jako bezrobotna osoba w wieku 35 lat nie mam szans na żadne szkolenie z EFS (sensowne pozwalające na podniesienie kwalifikacji), bo nie mam 45 lat??!! rozumiem UE ,ale BEZ PRZESADY!!! to wszystko zatoczy koło , każda taka sytuacja będzie miała swoje skutki w przyszłości dla każdego z nas .....
co do UP to proponuje je zlikwidować i wywalić wszystkie obiboki zwłaszcza z Urzędu Pracy w Gdyni
TRZYMAJCIE SIĘ POSZUKUJĄCY!!! :)
2011-02-22 15:36
2011-02-22 15:52
Rzadko staram sie cokolwiek komentować w myśl, że to i tak nic nie zmieni.. ale teraz to mnie krew zalała.. Co to do ch*** pana ma byc ? czym ten urzad sie chwali ?! "wielkim wyróżnieniem" ?! ZA CO ?! rzesza młodych ludzi zarejestrowanych w urzędzie pracy g*wno z tego ma i co miesiąc czy dwa jeździ do tej zawszonej instytucji, żeby usłyszeć po 40min stania w kolejce /mimo że na skierowaniu jest konkretna godzina stawienia/ że nic dla nich nie ma... albo wyczytają mu serie ogłoszeń, które sam w domu sobie może poczytać na stronie.. a nie daj Boże nie przyjedź... ŻENADA... pomijam tak codzienne historie jak Panie - Boginie, które tam pracują. Patrzą na człowieka jak na menela jakiegoś, który zamiast pozwolić im spokojnie popijać kawkę, zawraca im gitarę jakąś pracą. Nie wiem kto 80% tych Pań zatrudnił /nie mowie, że wszystkie są takie w końcu, ale większość/ ale musiał mieć nieźle n****ne we łbie... Panie, które tam pracują myślą, że mogą wszystko, że są panami życia i śmierci bo mogą pracę załatwić albo nie... mimo, że połowa młodych ludzi, którzy do nich przychodzą skończyła więcej szkół, kierunków czy kursów, niż one są w stanie korzystając ze swoich światłych umysłów wyliczyć. Mógłbym tak wypisywać i wypisywać te swoje żale ale po co ? Oni i tak się nie zmienią... a za 2 - 3 miesiące znów dowiemy się jaki urząd pracy w Gdańsku jest zarąbisty bo dostał kolejną nagrodę. /Pomijam np tak "mało istotne" sprawy dla młodych ludzi jak to, że z dniem 14 lutego nie rozpatruje się już podań o staże... czy obcięcie o 2/3 funduszy na kursy dokształcające czy w końcu przyjmowanie tylko 60 chętnych do rejestracji dziennie, żeby się tam nie narobili/ Słowem... Dno.. a urząd śmieje się nam w ryj. Sam skończyłem studia na dwóch kierunkach, ukończyłem pare kursów w tym międzynarodowy kurs pierwszej pomocy, kurs operatora wózków jezdniowych, ochrony II st. itp i k***a mac musze się meczyc z tym urzedem bo jak już ktoś pisał w komentarzach bez znajomości to skończyć można jako konsultant, albo przedstawiciel za 900pln /ktoś powie ze może do lidla czy cos ? OTOŻ też się już dowiadywałem.. ale z wyższym nikogo tam nie przyjmą../ Także przepraszam w tym momencie moderatora, oraz wszystkich, których ten wpis może urazić.. ale osobiście.. z tego miejsca.. chciałbym napisać: CH** W NERKI GDAŃSKIEMU URZĘDOWI PRACY
2011-02-22 16:57
Za wszystko odpowiada rząd PO -PSL
2011-02-22 17:30
Rozumiem, że według Ciebie jeszcze kilka lat temu za rządów PiS Urząd Pracy w Gdańsku był krainą wszelkiego dobrobytu ? Ludzie specjalnie zwalniali się z roboty, żeby tylko móc zapisać sie do PUP W Gdańsku.. eh co to były za czasy..
A poważnie mój polityczny przyjacielu... i za rządów jednych.. i za rządów drugich był tam i jest dalej ten sam burdel... to, że mają wytyczne i ograniczenia to jedno.. a drugie kto i w jaki sposób te wytyczne realizuje. Ta instytucja zatrzymała się w cięzkiej komunie, 0 inicjatywy własnej, zero chęci, zero niczego... byle by nie dać się z urzędniczego, ciepłego, obfitującego w kawke i suweniry przynoszonych przez tych, którzy liczą na przychylność, wycyckać.
A jeśli poważnie myślisz, że to wina rządu.. obojętnie jakiego to proponuje skontaktowanie się z lekarzem terapeutą.
2011-02-22 18:03
Co nie zmienia faktu, że teraz m.in. przedsiębiorcy robią jeszcze większe show.Teraz jest wręcz wysyp umów zlecenie + wszystkie śmieszne rzeczy z tym związane... Wiedzą, że g*wno można im zrobić!Nie widzisz, że teraz jest bummm na kręcenie lodów - otwarcie to robią i śmieją się w twarz zwykłym ludziom!Nie jestem zwolennikiem PiSu jednak to co robi PO jest żenadą!Teraz najlepiej wkręcić się do ich świadka, zrobić przekręt i jako "ofiara" dostaniesz ciepłą posadkę....
2011-02-22 18:17
Wlasnie dlatego nie przepadam tu za komentowaniem... bo zaraz sa polityczne zale.. ja polityki mam juz dosc, z jednego zawodu jestem politologiem i ogolnie wzdluz i wszesz s**** na ten polityczny burdel.. tu nie ma dobrych i zlych, zlych i gorszych, czy lepszych i zarąbistych.. tu jest byl i zawsze bedzie ten sam kurnik.. a co do krecenia lodow.. coz.. ja wiem ze mozna teraz do konca tego roku robic to w zywe oczy zaslaniajac sie ustawa o przeciwdzialaniu kryzysowi.. ale czy myslisz ze przed ta ustawa bylo cudownie ? dla mnie jest nie pojete ze mlodzi naprawde swietnie wyksztalceni technicznie /mowie tu o inz. bo sam jako mgr uwazam ze skonczenie humanistycznych studiow teraz jest g*wno warte/ nie moga znalesc tu roboty.. albo chowaja dume, chowaja ambicje i robia w zyciu g*wniane kariery za 1386pln brutto a powinni dostawac najmniej dwa razy tyle /nawet nie wiesz ile ja bym dal zeby cofnac czas.. nie zawaracalbym sobie pupska studiami tylko skonczyl bym zawodowke, mial dobry zawod w lapach i juz teraz 5-6 lat doswiadczenia/
2011-02-22 18:26
Masz rację ale ludzie zaczyną wariować!
Mnie również polityka zbytnio nie obchodziła bo nas szanowni politycy odwalają chyba największe cyrki. Jednak miarka się przebrała jak złodzieje, krętacze, łapówkarki są robieni na ofiary losu... Mniejsza z tym...
Studia inż. - ok, jednak wolę aby każdy się do nich nie brał ;)
Co to za kraj w którym b.dobry bądź nawet dobry ... (obojętnie jaki zawód) nie może mieć pracy.
Wiadomo, są bardziej chwytliwe zawody jednak każdy powinien miec szanse na godne życie:( Bajka o której mozna pomarzyć w tym kraju....
2011-02-22 20:40
Poproszę o cv wszystkich tych dyrektorów i zastępców. Co się okaże?
2011-02-23 09:36
2011-02-22 18:36
każde twoje słowo na szczera prawda , mnie gruba zakompleksiona baba skreśliła ze statusu bez robotnego bo przyszedłem dzień po tym co miałem napisane na kartce i tłumacze proszę wyjaśniam że byłem na rozmowie o prace w innym mieście a ta krowa mówi mi że muszę mieć zaświadczenie od pracodawcy ,że byłem na rozmowie no k..... mać paranoja jakaś ,i 3 miesiace mam z głowy , tak nie życiowych to dawno nie widziałem ludzi , robią wszystko żeby tylko skreślić cię z listy bo statystyka to statystyka, gruba landara jak sobie o niej myślę to krew mnie zalewa , niedługo to będzie jej drugi fotel potrzebny w tym jej kosku
2011-02-22 19:02
Jesli dobrze pamietam mozesz jej pokazac w ciagu dni zwolnienie lekarskie albo kwit o ktorym wspominales od potencjalnego pracodawcy... co nie zmienia faktu ze masz na to 7 dni od momentu w ktorym sie nie stawiles... jesli to bylo wczoraj/przedwczoraj to mysle ze da rade jeszcze wrocic do stastusu jak dobrze pomyslisz.. a co do baby.. coz.. zdaje sie ze to stanowisko 2... iles :D w kazdym razie boxy na lewo od glownego korytarza... i uwierz mi... UUUUWIERZ mi, ze mimo wszystko wolalbym trafic tam niz tam gdzie jestem teraz:)
2011-02-22 18:01
jak raz byłem w urzędzie to babsko nieomal zasnęło za monitorem podczas rozmowy ze mną
2011-02-22 18:11
Co się dziewczyna będzie przejmować ;)
I tak zapewne jest nie do ruszenia (patrząc na to jak się często zachowują) więc sobie dłubie w nosie, patrzy na ludzi jak na UFO i jeszcze jej za to płacą.
Więszość z tych Pań nie powinna tam pracować - zero wiedzy oraz zdolności interpersonalnych, dodatkowo niektore jak wyrwane z letargu mają problemy chyba z percepcją...
2011-02-22 20:48
To obrażanie ludzi, jak można zatrudniać takie osoby w takim urzędzie. Wiecie co, to są specjaliści, ale w dołowaniu ludzi. Czy nie macie takiego wrażenia, że po wyjściu z up jesteście do pupy? Ja już mam swoje zdanie na ten temat, to nie tylko brak pracy powoduje ten stan. Szczególna pewna osoba nie powinna tam pracować, taka jedna, co powtarza "proszę ze mną nie dyskutować". Cholerny matołek z niej i zadziera nosa. Taka nie nadaje się do pracy z ludźmi.
2011-02-22 18:14
W PUPie wspierają tylko ludzi bardzo młodych, od 18 do 24 lat, a później nie oferują już nic, aż do 50 roku życia. A przecież taka osoba w wieku 50 lat, ma już za sobą kilkudziesięcioletni staż pracy, i jakieś perspektywy na zasiłek, czy rentę/emeryturę. A osoba, która właśnie skończyła studia w wieku 26 lat nie ma nic, w pupie jest poza kolejką i czeka aż ktoś się zlituje!
2011-02-22 18:40
No tak młody 24, stary 26:PWłaśnie kończyłam nauke, miałam okazje wyjechać. Zostałam ponieważ skusiłam się na staż. Zawsze Gdańsk, zawsze Polska. Obiecano mi gruszki na wierzbie.Możliwość zatrudnienia po stażu (pomyślałam, super mój kierunek ), może jakiś kurski, może dwa... Po stażu wzięli kolejnego stażyste, g*wno mi zaoferowali. Nigdy nie było akurat kursów, bądź właśnie się skończyły itd. itp. Zostałam z ręką w nocniku...Miłe Panie pytane o kursy i wiarygodnego pracodawce dziwnie się patrzały bądz wręcz się w.... I jeszcze głupie pytanie: i co nie chce zatrudnić - jakby nie wiedziały, że 95% wykorzytuje mozliwość zgarnięcia stażysty i kolejnego, itd.....Teraz chcę kształcić się dalej, najprawdopodobniej w innym kierunku i wiem jedno:oprócz marnych (niecałych) 700 zł + składki (co też ważne szcególnie dziś) PUP nie zaoferował mi nic - mami, ściemnia szczególnie osobom, które mają jeszcze jakąś nadzieję, wiarę i chcą sobie stażem rozpocząć "karierę" zawodową. Większość stażystów dostaje po pupie... Pracodawcy się cieszą, a PUP odnosi kolejne "sukcesy"
2011-02-22 20:51
Młody jeszcze nie ma takich wymagań. Jak go wpuścisz do byle młotkowni, będzie zadowolony. Refleksja przychodzi później. Poza tym młodemu można wcisnąć byle co, bo jeszcze nie ma takiego doświadczenia.
2011-02-23 20:18
osoba po 50 nie ŻADNYCH szans, o nich tylko głośno się debatuje, bo to modny temat jest. Osoba po 50 ma kłaść się do trumny, albo bezpośrednio do piachu bo na tę trumnę nawet jej nie stać, a emerytury system nie umożliwił wypracować
2011-02-22 19:01
Wszystkie urzedy to jedno g*wno!Człowiek zanosi dokumenty aplikacyjne (bo tak sobie życzą), patrzy czeka na stronie bo niby w toku po czym k..... nagle Status: Anulowano nabor Uzasadnienie: przesunięcie wewnętrzne - to k..... mogli na dzień dobry poszukiwać pracowników wewnątrz swej szanownej organizacji a nie człowiek zapierdziela do nich po czym okazuje sie to co sie okazuje... Jeśli ktos sklada do nich CV to chyba znak, że nie ma pracy i są to dla niego koszty np. dojazdu, a co za tym idzie kupienia super tanich biletów. Człowiek ma nadzieje, a tu g*wno i zarwacanie pupy.... Jestem tylko ciekaw kto niby zajął stanowisko.... Ktoś sobie dodał pracy czy może nagle znalazł się z rodzinki...
2011-02-22 19:04
Dodam, że jedno z CV które składałem było na czas określony (wpisywanie danych) więc wątpie, że ktoś nagle zrezygnował z całego etatu na rzecz pracy na okres 2-3 góra 6 m-cy...
2011-02-22 19:14
Wiem chyba o czym mówisz:)
Najlepsze jest to, że jest pare takich samych stanowisk. Aby mieć szanse musisz złożyć ileś kopii zmieniając tylko numer ogłoszenia.
Miałam tak jakiś czas temu (zresztą jest to normą) złożyłam z jednym numerem i to anulowano, została taka sama posadka z innym numerem i tam ciągle było w
"trakcie" i najprawodopobniej ona czekała na "swojego". Jednak ja nie mialam co liczyć na cud i się łudzić bo przecież numer inny chodź to samo stanowisko...
Szkoda, że CV kandydatów nie przechodzi w takim wypadku na ten inny numer ogłoszenia (skoro posada ta sama) bo przeciez losowo anulują.
2011-02-22 19:34
Dokładnie: nagle anulują. Dziwne nie wiedzieli, że ktoś od nich chce fuszkę. Przecież mogli napisać kto (przecież zawsze tak robią) + jesli anulują -jeśli jest taki przypadek jak mówisz - powinni CV dodać do tego samego stanowiska o innym nr.
Po 2) Przesuniecie wew. - nabór w wew. placówki. Jeśli anulowali to co?
Znak, ze inni składali , nagle zamkneli bo swoj się obudził? Bo przecież chyba "swój pracownik" skladał również CV. Jesli tak to chyba powinni wiedzieć, że ktoś od nich chce i nie zgłaszac naboru zewnętrznego badź jeśli był lepszy od innych to czemu nie ma statusu zakończony i kto został wybrany...
2011-02-22 19:38
jak osoba która jest bezrobotna i chce założyć własną firmę żeby mieć właśnie to!!! zatrudnienie:I i dochód musi posiadać 25% wkładu własnego???przy kwocie max.20 tyś, 5 tyś-CZYSTY ABSURD!
2011-02-22 20:25
Nie musi. Musi tylko zapewnić, że ma. Wykazać wolę. Ja dostałam dofinansowanie bez problemów. Trochę czekałam, ale w końcu się udało. Razem ze mną w miesiącu dostało 40 młodych ludzi. Nie mówcie, że PUP nic nie daje. Najpierw trzeba się dowiedzieć, potem złożyć papiery i samemu zobaczyć.
A już mówić, że starszym się nie należy, bo młodsi nie mają, to już czyste chamstwo. Gratuluję sukcesów i trzymam kciuki za dojrzałych przedsiębiorców!
2011-02-22 20:53
Na pewno nie ludzie wcześniej wykluczeni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
