• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauczyciele od ponad roku bez pensji

Elżbieta Michalak
16 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Gdańska filia Szkół Atena mieści się w budynku LOT-u, przy ul. Wały Jagiellońskie. Gdańska filia Szkół Atena mieści się w budynku LOT-u, przy ul. Wały Jagiellońskie.

Gdańska filia Szkół Atena, która niedawno zmieniła nazwę na Szkoły Prusa, nie wypłaca wynagrodzeń swoim pracownikom. Poszkodowani nauczyciele na należne pensje czekają ponad rok. Zarząd spółki wciąż ich zwodzi, dlatego część nauczycieli szuka pomocy w sądzie.



Czy trafiłeś/łaś kiedyś na nieuczciwego pracodawcę?

Nietrudno zostać oszukanym i zawieść się na pracodawcy. Potwierdza to historia pani Joanny, nauczycielki biologii, która przesłała do naszej redakcji list, w którym opisała całą sytuację.

- Jestem nauczycielką biologii i przez 7 miesięcy, od lutego do sierpnia 2012 r. pracowałam na umowę o dzieło w filii gdańskiej Szkół Atena, które nikogo nie powiadamiając nagle zmieniły nazwę na Szkoły Prusa. Zakończyłam jednak współpracę, ponieważ nie otrzymałam wynagrodzenia za przeprowadzone w liceum ogólnokształcącym dla dorosłych lekcje biologii oraz za egzaminy maturalne (byłam w komisji egzaminacyjnej) - czytamy w liście.

Sytuację opisaną przez panią Joannę udało się potwierdzić u innych nauczycieli, dawnych pracowników Szkół Atena, którzy również nie otrzymali swoich wypłat.

- Od lutego do kwietnia pracowałam na umowę o dzieło w liceum wieczorowym oraz w uzupełniającym liceum ogólnokształcącym gdańskiej filii Szkół Atena. Zwolniłam się jednak sama, bo nie wypłacano mi pensji. Początkowo upominałam się o swoje, dzwoniłam, pytałam, najpierw do gdańskiej filii, a potem do siedziby w Starachowicach. Sekretarka, bo prezesa nigdy nie było, obiecywała, że pieniądze będą. Nawet raz sam prezes napisał maila z informacją, że owszem, opóźnienia są, ale płatności zostaną uregulowane. I do dziś nic. Kwota, która powinna zostać mi wypłacona to prawie 5 tys. zł - opowiada pani Natalia, nauczycielka języka polskiego z Gdyni.

Takich opowieści jest wiele.

- Ja pracowałam tam przez pół roku, od września 2011 roku do lutego 2012 r. Również nie doczekałam się wypłaty - mówi pani Katarzyna, która uczyła polskiego w uzupełniającym liceum ogólnokształcącym w Gdańsku. - Dzwoniłam, pisałam, dopytywałam się, ale to nie pomogło. Winni są mi 2 tys. zł., termin płatności minął 20 marca 2012 roku, a na konto wciąż nic nie wpłynęło - dodaje.

Nauczyciele, którzy zostali oszukani, początkowo starali się sprawę rozwiązać samodzielnie. Nie przyniosło to jednak oczekiwanego efektu.

- Prowadziłam rozmowy z dyrekcją i sekretariatem prezesa, ponieważ sam Zbigniew Cheda, prezes Szkół Atena, unikał jakiegokolwiek kontaktu i zawsze był poza biurem. Rozmowy zdały się na nic. Słyszałam tylko, że pieniądze będą za tydzień, innym razem mówiono, że za miesiąc. Zwykła gra na zwłokę. W styczniu 2013 r. zgłosiłam sprawę do windykacji. Pokazałam wszystkie dokumenty, podpisaną umowę. Obecnie prowadzone jest postępowanie windykacyjne, a niedługo zacznie się postępowanie sądowo-komornicze. W czasie pracy zgłaszałam też sprawę pani dyrektor gdańskiej filii, mówiłam, że nie otrzymuję wynagrodzenia, a dyrektorka powiedziała mi, że nie odpowiada za moje wynagrodzenie, bo zajmuje się nim siedziba główna w Starachowicach - opowiada pani Joanna.

Krystyna Kuliś, dyrektor gdańskiej filii Szkół Atena twierdzi, że każda sytuacja, o której informowali ją nauczyciele, zawsze była przez nią odsyłana dalej, do głównej siedziby w Starachowicach.

O wyjaśnienie i wytłumaczenie sprawy poprosiliśmy zarząd Szkół Prusa. Prezes Zbigniew Cheda twierdzi, że długi zostaną spłacone. Wyjaśnia też stan prawny szkół.

- Szkoły Atena Sp. z o.o. nie są już właścicielami Szkół w Gdańsku, ani też kapitałowo nie są z nimi powiązane. Zostały one przekazane innej organizacji w listopadzie 2012 roku. Osoby pracujące w biurze w Gdańsku nie są pracownikami spółki Szkoły Atena, ale mają prawo przedstawiać się jako Atena do końca semestru. Większość wynagrodzeń za ostatni semestr pracy zostały już zapłacone, a pozostałe kwoty są sukcesywnie spłacane. Według naszej oceny całość zadłużenia zostanie zapłacona do końca semestru. W przypadku osób, które weszły na drogę sądową czekamy na rozstrzygnięcie sprawy przez sąd - informuje prezes.

Adwokat Łukasz Syldatk twierdzi, że nauczyciele powinni zgłosić się do sądu pracy, gdzie będą mogli udowodnić, że zostali pokrzywdzeni poprzez niewypłacanie im wynagrodzeń.

- Sprawę można rozważyć na dwóch płaszczyznach. Jeśli pracodawca od początku wiedział o tym, że nie może się wywiązać z umowy i wypłacić pracownikom należnych wynagrodzeń, to mamy do czynienia z oszustwem. Jeśli natomiast takiego zamiaru nie było, to pracownicy wciąż są pokrzywdzeni w świetle prawa cywilnego i mogą domagać się zapłaty wynagrodzenia - tłumaczy Syldatk.

- Jeżeli podpisana została umowa o dzieło, umowa zlecenie czy umowa o współpracę w zakresie korzystania z wartości niematerialnych, to i tak nie ma to charakteru przesądzającego. Jeżeli nauczyciele musieli pracować w określonych, z góry narzuconych przez pracodawcę godzinach, w danym miejscu i dniu, to nie mam wątpliwości, że była to umowa o pracę. W związku z tym poszkodowani nauczyciele mogą wystąpić o dochodzenie do sądu pracy, a nie cywilnego. Powoduje to, że koszty dochodzenia będą o wiele niższe, ponieważ pracownik zwolniony jest z opłacenia kosztów sądowych - dodaje adwokat.
Elżbieta Michalak

Miejsca

  • Atena Gdańsk, Wały Jagiellońskie 2/6

Opinie (157) 5 zablokowanych

  • mi ktoś kiedyś nie wypłacił pensji

    byłem przedstawicielem handlowym, to zabrałem auto, materiały budowlane, i sprzedałem za pół ceny, a auto rozpierrr...., oszustów trza karać, to śmiecie i żaden sąd tu nie pomoże

    • 16 3

  • Oczywiście pod Kartę Nauczyciela nie podlegają (5)

    a teraz wyobrażmy sobie to czego chcą rządzący teraz "reformatorzy" czyli zniesienia Karty Nauczyciela i aby wsyzstkie szkoly byly takimi "firmami" podlegającymi samorządom. Ile poszloby do likwidacji? Ilu nauczycieli zwolniono by, ile byloby zaległości z pensjami?

    • 12 4

    • Można was wszystkich zwolnić bezproduktywne leniwe kreatury (3)

      z pedagogiką macie tyle wspólnego co minister Hall (była) z humanizmem.
      Nie spotkałem normalnego nauczyciela od czasu gdy skończyłem szkołe podstawową w ubieglym wieku!!!

      • 0 8

      • Pewnie w ogóle nie spotkałeś od tamtej pory nauczyciela ;)

        • 4 0

      • (1)

        To współczuję i zapraszam syna bądź wnuka do siebie. Mnie uczniowie cenią. Słusznie, bo pracuję z pasją. Szkoda tylko, że 60 godzin tygodniowo za 1900 zł :-(

        • 0 0

        • Dodam jeszcze, ze mam w tygodniu 8 godzin okienka i nikt mi nie moze w mojej szkole zagwarantowac pelnego etatu (jestem nauczycielem jezyka niemieckiego).

          • 0 0

    • ja juz czekam żeby tym nierobom zabrali tą kartę jak najszybciej.

      • 0 1

  • to normalne (1)

    w prywatnych firmach, często bilans jest taki, że do pracy trzeba nawet sporo dokładać, tylko w budżetówce na państwowej posadzie tego nie ma.

    • 9 5

    • Co Ty pitolisz? "Do pracy trzeba dokładać"

      Nawet mój chomik nie jest taki głupi - nie posypię ziarna,to nie ma biegania w kołowrotku!

      • 3 3

  • I jak tu uczyć Panie Premierze, no jak?

    • 12 1

  • Dobrze, że mieli umowę o pracę (2)

    dzisiaj w Gdańsku to rzadkość.

    • 11 2

    • Mylisz sie (1)

      Umowy cywilnoprawne ("śmieciowe") to zaledwie 3% umów. Poszukaj sobie danych z Inspekcji Pracy,jak nie wierzysz.

      • 2 4

      • na płocie pisało pupa i wiesz co się stało

        • 2 1

  • 1,5 roku

    "pracowałam tam 1,5 roku, od września 2011 roku do lutego 2012 r"

    Wydaje mi się, że od 09.11r do 02.12r. jest raczej pół roku, ale nie będę się z nauczycielem kłócił ;)

    • 14 0

  • Co się z wami ludzie stało?! (3)

    Skąd tyle zawiści w was? Dymają nas jak chcą wszyscy. Zarabiamy głodowe stawki, pracy brak, wszystko się sypie a nam plują w twarz i mówią że mżawka :) Nauczyciele może i są sobie winni to oni tak popierali PO i SLD, a potem się dziwią że szkoly zamykają i że ich robią na szaro ale to też ludzie i Polacy. Więc jak ktoś ich dyma to może by im tak pomóc?

    • 13 4

    • Ale oni nie chcą pomocy, następnym razem znów zagłosują po swojemu.

      • 4 0

    • Jak wykształcili młodzież,

      tak teraz mają. Po co kazali tak głosować.

      • 4 1

    • kto popierał ten popierał

      • 0 0

  • Dla mnie (6)

    NIe ma wiekszej patologi niz nauczyciela , wiecznie im malo ciagle nazekaja , wchodza w du.. tym co maja 5 zl wiecej , niedouczeni ,leniwi , jak cos sie zlego w szkole stanie to oczywiscie wina rodzicow i co najgorsze nasze dzieci patrza na tych nierobow bez pasji i pomyslu na zycie

    • 15 20

    • Paweł (3)

      Mogłeś jednak skończyć 8 klas...tak Cię wszyscy dopingowali, nawet Janko Muzykant i Syzyfowa Praca

      • 0 1

      • (2)

        Ciesze sie , ze Ty skonczyles chociaz nic nie umiesz bo to tak juz z wami jest

        • 1 1

        • czyli wg ciebie głąbie jak ma być? Podaj szybciutko rozwiązanie tematu (1)

          Rozumiem, że masz propozycje wg której nauczyciele są niepotrzebni. No to dawaj, już. Wszyscy czekamy. Cóż to jeszcze masz ciekawego w swoim rozumku. Nie jestem i nie byłem nauczycielem jakby coś.

          • 0 0

          • ok

            Sa , nawet bardzo tylko tacy ktorzy potrafia czegos nauczyc a nie stado baranow ktore skupilo sie na utrzymaniu posad zapominajac o wszelakich wartosciach , a to jest klasyczny przyklad nie placa im a oni pracuja a ja sie pytam gdzie godnosc ludzka ,jak nauczyciele nie wiedza co to jest to kto ma wiedziec

            • 1 0

    • z tego co tu piszesz wynika, ze to ty właśnie jesteś (1)

      jakimś popapranym frustratem bez pomysłu na życie, któremu nic się nie podoba.

      • 3 2

      • Moze i jestem

        Ale najbardziej mnie bawi jak moi Norwscy koledzy jedza do Polski panow inzynierow doksztalcac a pozniej sie z tego smieja ze to takie tluki , to ja sie Ciebie pytam kto ma ten ogarek oswiaty niesc do Polski Norweski spawacz ktorego traktuje sie jak wyrocznie czy pan nauczyciel ktory nie potrafi nauczyc bo ma w czteredk literach co sie na swiecie dzieje

        • 0 0

  • nauczyciele (2)

    Z tego co wiem że to krzyczą tylko Ci nauczyciele co zostali z tej szkoły wyrzuceni, brak im całkowicie samokrytycyzmu - moim zdaniem powinni zmienić profesje

    • 7 6

    • Łopaty i do budowy autostrad,

      bo młodzieży źle kazali głosować.

      • 1 2

    • nie prawda

      większość odeszła sama bo nie miała płacone

      • 1 0

  • Michalik

    Ta Pani słynie z nierzetelnych artykułów - ale skoro trójmiasto.pl zatrudnia "redaktorów" co nie umieją zliczyć do 12-stu - brawo

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane