• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Godzina dla rodziny" powraca

Wioletta Kakowska-Mehring
28 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Według założeń projektu "Godzina na rodziny" skrócenie czasu pracy nie miałoby wpływu na wysokość wynagrodzenia pracownika. Według założeń projektu "Godzina na rodziny" skrócenie czasu pracy nie miałoby wpływu na wysokość wynagrodzenia pracownika.

Posłowie PSL znów zgłosili wniosek o skrócenie do siedmiu godzin dnia pracy rodziców. Projekt "Godzina dla rodziny" trafił do Sejmu. Ten ma się zająć nim w przyszłym tygodniu. Z podobnym projektem ludowcy wystąpili już w maju ub. roku, ale wówczas nie zyskał on aprobaty. Jak będzie teraz?



Posłowie PSL chcą, aby rodzice dzieci w wieku do 15 lat pracowali o godzinę krócej, czyli siedem godzin dziennie. Z możliwości mógłby skorzystać tylko jeden z pracujących rodziców, który wcześniej musiałby złożyć pisemny wniosek u pracodawcy. Według założeń skrócenie czasu pracy nie miałoby wpływu na wysokość wynagrodzenia pracownika. W maju ub. roku PSL wystąpiło z podobnym projektem. Wówczas jednak była mowa o tym, że skrócony dzień pracy przysługiwałby rodzicom dzieci do dziesiątego roku życia. Projekt wówczas przepadł.

Czytaj też: Krótszy czas pracy dla rodziców. Inicjatywa prorodzinna czy szkodliwa?

Skąd pomysł PSL? Posłowie w uzasadnieniu wniosku stwierdzili, że byłaby to kolejna prorodzinna inicjatywa. Według nich, oprócz możliwości krótszego czasu pracy dla kobiet karmiących, konieczne jest także wprowadzenie skróconego czasu pracy z przeznaczeniem na opiekę nad dziećmi starszymi. Według wstępnych wyliczeń nowe przepisy dotyczyłyby potencjalnie ok. 1,157 mln osób. Ich czas pracy skróciłby się z 40 do 35 godzin tygodniowo. 

Kiedy po raz pierwszy informowaliśmy o projekcie PSL, zapytaliśmy naszych czytelników, co myślą o skróceniu dnia pracy dla rodziców. Tylko 31 proc. uznało, że to dobra i prorodzinna inicjatywa, 25 proc. stwierdziło, że nie podoba im się ten pomysł, bo jest niesprawiedliwy, z kolei 24 proc. uważało, że to tylko zwykła "kiełbasa wyborcza". Z kolei 9 proc. obawiało się protestów ze strony pracodawców, a 11 proc. uznało, że nie w każdej branży da się to wprowadzić.

Opinie (244) 2 zablokowane

  • (1)

    Proponuje jeszcze 6 godzin pracy dla singli żeby mieli więcej czasu na szukanie swojej drugiej połówki

    • 11 0

    • druga połówka leży w lodówce i się chłodzi, więc o co chodzi?

      • 1 0

  • Zdelegalizować pracę na rzecz rodziny

    Dlaczego w ogóle musimy pracować? Niech dadzą każdemu minimalną pensję 100 zł za godzinę i wszystkie problemy zostaną rozwiązane. Nie ważne czy będzie pracować czy nie. 100 zł za godzinę dla każdego !

    • 0 0

  • socjalistyczne panstwo

    ciekawe, wolne niedziele, 500+, godzina dla rodzica...
    co jeszcze??
    Kiedy Polskie społeczeństwo sie obudzi i wybierze ugrupowanie, ktore realnie wpłynie na sytuacje gospodarczą Polski?
    Nie szybko.

    • 1 1

  • Wszyscy albo nikt

    Dosyć mam finansowania wszystkich przywilei moim kosztem.

    • 1 0

  • Nie wiem po co

    Jak dzieci mają zajęcia od 8 do 17

    • 1 1

  • Bardzo dobrze!

    Natężenie ruchu rozłożyłoby się bardziej równomiernie w godzinach szczytu.

    • 1 1

  • d**ilizm

    Pracodawca ma zapłacić za to, że koleś napłodził bachorów. Niesłychane!!!

    • 1 1

  • nie zesr...ie się przez te Niedziele wolne,o ten wolny czas który się należy każdemu człowiekowi. (3)

    ludzie chcą normalnie żyć,spdzać czas ze swoimi rodzinami. Pewnie sadzą sie tu baby co by chłopa chciały i nie mają co ze sobą zrobić, lub osoby co sie nudzą i chcą do galeri.
    Wszystkie Niedziele powinny być wolne jak w zachodniej europie. Niemcy mają wolne od zawsze.

    • 3 18

    • Ok, w czasach gdy nie pracowałam też tak mówiłam

      Ale teraz, gdy pracuje 8h dziennie, godzinę zajmuje mi dojazd w 1 stronę już zaczynam zmieniać zdanie. Nie mam czasu w tygodniu żeby spokojnie, nie z wuwieszonym językiem pojechać do sklepu, przyjrzeć się produktom i coś wybrać. Mam na myśli zarówno ciuchy jak i sklepy meblowe, techniczne. W weekend jest tam 3x więcej ludzi niż było do tej pory. Nie da się normalnie przejść, bo jest taki meksyk

      • 2 0

    • A we Francji w niedziele zamknięte sa tylko wielkopowierzchniowe markety spożywcze. A budowlane czy mniejsze sklepy spożywcze mogą być otwarte w niedziele do godziny 13. I mysle ze to jest dobre rozwiązanie.

      • 5 0

    • Nie prawda :)
      Bo u Niemców w kratkę z tymi wolnymi niedzielami było.
      Ho ho ho, odetnij sobie internet na święta. Zrób nam prezent.

      • 7 0

  • Jak ktoś nie skręca długopisów i nie składa hamburgerów (4)

    Tylko pracuje umysłowo, to i tak dłużej niż 5-6h dziennie się nie da. W całkowitym skupieniu, maksymalnie produktywnie nie da się pracować 8h ciągiem.

    Reszta czasu to "process waste"

    • 34 4

    • niby jo :D (1)

      ale żeby było 6h musisz mieć jakieś przerwy, chwile na odmóżdżenie, cokolwiek. i wychodzi więcej. To tak jakby się najeść w niedziele na cały tydzień :D

      • 4 1

      • Pracuję w dużym biurze, nie jako korpo Szczurek

        I faktycznie, około 14 mam już dość, a czasem jest tak dużo dokumentów i umów do ogarnięcia, że nie ma kiedy do ubikacji wyjść. Biurowa praca jest bardzo męcząca, pracowałam kiedyś fizycznie, w dużym przedsiębiorstwie farmaceutycznym i wiem co mówię.

        • 1 0

    • Masz rację, po 6h człowiek już jest mniej produktywny ale nie zmienia to faktu, że nadal w pracy musisz odsiedzieć 8h bez względu na Twoje zmęczenie, czy mniejsze skupienie...

      • 6 1

    • A jak ktoś nie pracuje umysłowo? Przecież ta zmiana dotyczyłaby wszystkich.

      • 2 0

  • Jestem za, ten kto nie ma dzieci nie zrozumie jak trzeba się nagimnastykować czasami żeby zdążyć do lekarza/ na zajęcia dodatkowe/ ugotować itp.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane